Dax Cosmetics Chusteczka samoopalająca z wyciagiem z lilii wodnej, d-pantenolem i witaminą E 

Użyłam 1 raz na twarz i szyję przed ważną imprezą. Na solarium nie mogłam już iść bo uczulenie. Rajuuu co to zrobiło miz twarzy to szok ! Totalny megaaa pomarańcz ! Chowanie się pod szalikami itd. Na szczęście nie uczuliło mnie to a 2 dni później pomarańcz był lekko mniejszy i jakoś mnie naprawili makijażem ale nie uniknełam pytań co mi jest heh Używam tego produktu od: Użyłam 1 x 7 lat temu Ilość zużytych opakowań: 1 szt

Od zawsze wolałam balsamy brązujące, bo były naturalne, nigdy nie narobiłam sobie nim plam a poza tym jestem zakochana w jednym bronzerze z kolastyny. Bałam się używać samoopalaczy, bo efekt u każdego jest inny. Łatwiej też o plamy i smugi, które jak wyjdą to i tak są b. widoczne bo zawsze samoopalacz jest mocniejszy w porównaniu do bronzerów. Zachęcona opiniami chciałam nabyć ten samoopalacz tylko z pompką. Jednak stw. że jeśli mi nie podpasuje to szkoda całej butelki a chusteczka jest na raz. A nawet i mniej... Zdołałam z ledwością posmarować nią całe nogi w ekspresowym tempie, rozsmarowując najdokładniej jak się da. Wg producenta efekt widoczny po godzinie, a pełen po 4. Nic z tego, ja musiałam czekać do następnego dnia. Rano powitały mnie smugi, zacieki i dziwny nienaturalny odcień (dołączam zdjęcia, jakby ktoś nie wierzył). Mam tylko nadzieję, że ten efekt szybko zejdzie i cieszę się, że nie posmarowałam innych części ciała, a przede wszystkim twarzy. No i że nie kupiłam większej wersji... Jedyny plus to to, że w ogóle działa :D Używam tego produktu od: dwóch dni Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Chusteczkę dostałam od mamy, która kupiła opakowania. Jako że smaruję się balsamem brązującym , ale omijając twarz , moja skóra twarzy jest nieco bledsza od reszty ciała, dlatego pomyślałam, że ta chusteczka jest świetnym rozwiązaniem. Spróbowałam i faktycznie efekt jest zadowalający. Chusteczka ładnie opaliła skórę twarzy, odcień nie jest za żółty, ani zbyt pomarańczowy. Nie zostawiła żadnych smug o co się najbardziej bałam, chusteczka w miarę równo rozprowadziła preparat. Jedynym moim zastrzeżeniem jest fakt, że po użyciu tej chusteczki twarz jest jakaś klejąca przez co miałam ochotę natychmiast zmyć ten kosmetyk. Jednak po chwili, gdy twarz wyschnie, nie czuć, że coś na sobie mamy. Opalenizna twarzy utrzymuje się dość długo i równomiernie się ściera więc przy zmywaniu również nie pozostawia plam. Dzisiaj kupiłam kolejne opakowanie, myślę, że chusteczki tej firmy będę mi towarzyszyć do końca lata :) Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 2 całe opakowania

Kupiłam dwie sztuki, bo jakoś przykuły moją uwagę podczas haulu w rossmannie. Szukałam akurat czegoś tego typu, bo jestem blada jak ściana, a leki na cerę nie pozwalają mi się opalać. Zabrałam jedynie dwie sztuki i byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. + nie zostawia smug (choć w moim przypadku było ich kilka, ale wiem, że wynikało to z mojej winy, źle rozsmarowałam) + ma bardzo delikatny zapach + jedna chusteczka wystarcza na duży obszar ciała + pierwsze efekty są widoczne po kilku minutach + nie zmywa się jak typowy samoopalacz + cena - ma nieco pomarańczowy odcień Zdecydowanie polecam osobom, które pragną o opaleniźnie "od zaraz"! Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 7 opakowań

Jejku co to jest? efekt jaki po tym uzyskałam (a wcale nie jestem super blada) kojarzy mi się z blondynkami, które używają za dużo solarium, totalny pomarańcz! zero naturalności, jednym słowem okropieństwo :( Radzę dziewczynom, które to stosują, obejrzeć się w dobrym, dziennym świetle ;) W łazience wyglądało to nawet w miarę, ale w świetle dziennym, masakra, wstyd wyjść na ulicę. Poza tym śmierdzi, zostawia jakiś dziwny filtr na buzi, i smugi. Coś strasznego. Używam tego produktu od: 1 raz Ilość zużytych opakowań: 1 i ani jednego więcej

Plusy: +tania, dostępna w wiekszosci drogerii +odcień opalenizny jest bardzo ładny, naturalny +jedna starcza na twarz, tułów, nogi +pomocna wiosną, gdy nogi mam jeszcze białe lub na imprezę w jesieni, zimie +nie schodzi brzydko jak samoopalacz Minusy: -czasem smugi mi się robią..ale to chyba moj brak wprawy -trochę śmierdzi, ale to normalne przy tego typu kosmetykach Fajna sprawa, tym bardziej, ze nidgy nie moglam zużyć balsamów samoopalających, samoopalacza nie umiem użyć, a chusteczkę mogę kupić jedną, dwie i w razie potrzeby jak znalazł : )

Przez wakacje używałam praktycznie non stop różnych samoopalaczy, balsamów brązujących. Tę chusteczkę kupiłam z myślą o opaleniu twarzy. Po użyciu nie zauważyłam żadnego koloru. Powtórzyłam aplikację następnego wieczoru i delikatny odcień się pojawił, ale był ledwo zauważalny. Niestety chusteczka zapchała pory i przez dwa tygodnie męczyłam się z przesuszeniem i wypryskami. Jeżeli chodzi o wydajność, to pociełam chusteczkę na kawałki i wystarczyłoby na kilka dobrych aplikacji. Jeżeli chodzi o działanie samoopalające na ciele, to 1 chusteczka nie starcza mi na nałożenie całego ciała i nie dziwota, że koloru prawie nie ma. Oczywiście przesuszyła skórę, tak, że przez kilka dni piekła i musiałam nakładać odżywczy balsam. Nie polecam, choć cena jest zachęcająca. Używam tego produktu od: 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

należę niestety do strasznych bladziochów, także testuje różne ulepszacze. Chusteczki te są jednym z nich. Spotkałam je kiedyś na zakupach w biedronce - kupiłam jedną paczkę, przetestowałam i na drugi dzień poleciałam po więcej :) Plusy - efekt jest cudowny! smaruje tylko buzię, szyję, dekolt i w ciągu paru godzin staje się brązowa. - nie ma żadnych smug, zacieków; zmywa się stopniowo, także z tym też nie ma problemu - dziele chusteczkę na 3 razy, wydajność okej. - zapach mi nie przeszkadza, nie jest to taki typowy smrodek samoopalacza. - nie zatyka - dostępność - opakowanie - można je zawsze mieć w torebce. - łatwo się wchłania, mam wrażenie, że też trochę nawilża. +/- cena. W Biedronce upolowałam kiedyś za 1,19, potem za 89 gr. Normalnie kupuję za 1,99 w Rossmannie albo 2,49 w drogeriach Vica - także to już trochę drożyzna. Minusy - nie ma Używam tego produktu od: ponad roku Ilość zużytych opakowań: duuuuużo

Pierwsze użycie tych chusteczek było dość ryzykownym posunięciem, gdyż zdecydowałam się na nie przed weselem kuzynki i w dodatku potraktowałam nimi także twarz ;) Chusteczki użyłam przed snem uprzednio wykonując peeling całego ciała i twarzy. Zapach jest typowy jak dla samoopalacza, drażniący, ale do wytrzymania. Aplikacja jest wygodna, chusteczka dobrze nasączona i wystarcza na pokrycie dużego obszaru ciała zatem produkt jest wydajny. Film pozostający na skórze po aplikacji szybko się wchłania dzięki czemu nie trzeba długo czekać z ubieraniem się. Po zabiegu i przespanej nocy ze strachem szłam rano zobaczyć się w lustrze, jednak moje obawy się nie potwierdziły i nic złego się nie stało. "Opalenizna" była wyraźna ale nie sztuczna, ładny brązowy kolorek rozprowadzony był równomiernie, bez plam i prześwitów. Zmywał się również bardzo stopniowo i bezproblemowo. Także z twarzy. Na pewno nie raz wrócę do tych chusteczek, gdyż dają bardzo dobry i szybki efekt opalonej skóry a przy tym są łatwe i bezpieczne w użytkowaniu. Same plusy. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 6 saszetek

To jest jedyny produkt z tego typu, co do którego nie mam zastrzeżeń. Daje śliczny kolor i to szybko, zero smug, plam, do tego nawilża, a nie jak inne samoopalacze wysusza, używanie to przyjemność. Nie zawiódł mnie przenigdy. Oczywiście skóra potem pachnie jak to każdym samoopalaczu, ale to nieuniknione, za to efekt idealny. A zapach i tak zmywamy. Nie ma sobie równych! Używam tego produktu od: lat Ilość zużytych opakowań: każdego roku przed latem kilka czy nawet -naście, więc w sumie mnóstwo!

Używam ich głównie zimą przed większymi wyjściami kiedy chcę się ładnie przybrązowić i nie straszyć bladością. Daje bardzo ładny efekt brązowo-złotawej opalenizny. Nie robi smug, nie ma nieprzyjemnego zapachu jak większość tego typu produktów. Efekty są widoczne już kilka godzin po aplikacji. Można wzmocnić efekt aplikując drugi raz. Trwałość średnia, opalenizna schodzi nie za szybko, nie za wolna w porównaniu do innych tego typu produktów. Używam tego produktu od: wiele lat Ilość zużytych opakowań: wiele

Kupuję te chusteczki regularnie od lat i stosuję głównie na twarz,szyję i dekolt.Podoba mi się efekt jaki dają.Nie zauważyłam,żeby robiły plamy.Schodzą równomiernie.Zawsze przed pierwszym nałożeniem najlepiej jest zrobić peeling. Polecam.Dobry polski produkt. Używam tego produktu od: od kilku lat Ilość zużytych opakowań: kilkadziesiąt

kupuję od jakiegoś czasu, w zimie stostowałam jedynie na twarzy, od wiosny również na ciało. Nie jest to idealny produkt, bo gdy schodzi u mnie niestety zostają plamy, smugi, nie rozumiem dlaczego tak nierównomiernie schodzi, przecież po aplikacji jest nałożony gładko i jednolicie. To spory minus. Nie są to bardzo widoczne plamy, tak czy siak nie powinno się to zdarzać. Poza tym mankamentem jest ok. Dość wydajna. Dwie chusteczki spokojnie starczają na całe ciało + twarz. Stosuję raz na tydzień, czasem na dwa tygodnie. Nadaje ładny, delikatny, natrualny koloryt. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: sporo

Kupiłam tą chusteczkę z ciekawości,wiosna nadchodziła,chciałam zrezygnować z fluidu,ale nie chciałam paradować z bladą twarzą:) Na początku byłam zadowolona,cera nabrała ładnego odcienia.Jednak szybko schodził mi z twarzy,im więcej używałam chusteczek tym więcej robiło mi się plam,a cera obsypała się zaskórnikami i wągrami,wyglądałam jakbym była obsypana makiem.Latem było mi wstyd bo moje ręce i nogi były całe w plamach wyglądałam jakbym miała chorobę skóry...dlatego nigdy więcej nie użyję już samoopalacza Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 12 całych opakowań

Chusteczki te zaczęłam stosować wiele lat temu. Chyba pod względem samoopalaczy nie mają sobie równych. Bije nawet Xen-Tan, bo efekt po nałożeniu jest taki sam (nawet określiłabym, że ładniejsza opalenizna bez smug) a kosztuje grosze. Poza tym aplikacja bezproblemowa. Chusteczki są łatwo dostępne ( np w Rossmanie ) Po dwóch aplikacjach opalenizna jest wystarczająca jak dla mnie, zdrowa, nie marchewkowa. Naprawdę bez smug!Nawet dla początkujących. Wielkim plusem jest cena, oraz opakowanie. Wygodne, nie brudzi, można ją mieć zawsze przy sobie, nie zajmuje miejsca w torebce, czy kosmetyczce. Minusy? Jedna chusteczka ledwo wystarcza na aplikację na całe ciało. szybko wysycha, niestety. Smrodek samoopalacza, a jakże, istnieje i czym skóra bardziej się nagrzewa, tym bardziej cuchnie. Niestety żaden producent samoopalacza tego nie wyeliminował, nawet ten z najwyższych półek. Aby opalenizna była wystarczająca nie wystarczy jedna chusteczka. Potrzebne są na raz dwie, druga aplikowana po około 3 godzinach. Kolor blednie, ale standardowo, nie za szybko, nie za wolno, jak każdy inny kosmetyk tego typu. Wróciłam do chusteczek Dax po wielu próbach z droższymi samoopalaczami, które dają ten sam efekt, a może nawet gorszy. Czekam na lato, a do tego czasu stosuję tylko chusteczki raz na jakiś czas. Używam tego produktu od: Wielu lat Ilość zużytych opakowań: wiele :)

Chusteczek samoopalających używam latem i to wcale nie na twarz. Nie wystawiam się na słońce, unikam solarium ale latem jakoś głupio z nogami a\'la personalna z młyna, więc wtedy korzystam z tego wynalazku i nakladam go na ramiona, ręce i nogi. To, co mi się podoba w tych chusteczkach to delikatny efekt. Po pierwszym razie nieco żółtawy, ale po dwóch aplikacjach taki w sam raz, biszkoptowy, bardzo naturalny. Potem wystarczy podtrzymywać efekt raz na kilka dni i nie szokuje się jasną skórą w pełni lata. Ładnie się wchłaniają, nie zostawiają smug i nieładnych plam. Bardzo równomiernie rozkładają produkt. Gwiazdkę odjęłam za cenę, bo jednak w moim przypadku, używając chusteczek na ciało a nie na twarz, jednorazowo zużywam cztery-pięć sztuk. Używam tego produktu od: zawsze latem Ilość zużytych opakowań: niepoliczalna

Kupuję tą chusteczkę samoopalającą już chyba od 5 lat. Zawsze mam ją w domu. Próbowałam już wiele produktów, jednak ten po użyciu najbardziej dorównuje słonecznej opaleniźnie. Chusteczka kosztuje 2 zł, czasami spotkałam się z niższą ceną. Jedna sztuka starcza mi na kilka użyć. ładnie pachnie i szybko się wchłania. Minusem może być u mnie to, że czasami po użyciu wyskakują mi pryszcze i pory się zatykają. Używam tego produktu od: 5 lat Ilość zużytych opakowań: bardzo dużo

Pewnego dnia skusiłam się na test samoopalających chusteczek. Padło na DAX, długo chusteczka czekała na użycie, gdyz panicznie sie bałam pomarańczowych plam. Myliłam się - opalenizna jest równomierna, w pięknym brązowym odciniu, pojawia się już 1,5h - 2h po aplikacji. Przetestowałam sporo samoopalaczy do twarzy, jednak ten nie ma sobie równych! Plusy: +szybko widoczny efekt +opalenizna niczym wakacyjna +brak zacieków +chusteczka wszędzie sie zmieści +trwałosć opalenizny Minusy: -cena, jka na 1 szt za dorgo 2zł opłaca się cała tubka za 13zł -zapach -wysusza skórę Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 8 szt.