Bielenda, Vanity, Krem do depilacji twarzy, ciała i bikini (skóra wrażliwa - stara wersja)

Wczesniej używałam Veet, ale on nie spełnił moich oczkiwań. Przypadkiem kupiłam ten krem i jestem bardzo z niego zadowolona. Nie podrażnił mi skóry, za bardzo nie śmierdzi, a co najważniejsze usówa 90% włosków.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 2

Jak na pierwsza depilacje kremem bylo niezle. Golilam sie w czw wieczor jest niedziela, a nogi sa w miare gladkie. Coz, jest to duzo bardziej pracochlonna metoda niz golenie maszynka, ale czekam i zobacze ile zajmie odrosniecie wloskow - moze bedzie warto. Krem zuzylam caly na same lydki podczas jednej depilacji, wiec cenowo sie srednio kalkuluje. Dobry kremik i tyle;)

Używam tego produktu od:ok. 1 tygodnia
Ilość zużytych opakowań:1

Nie śmierdzi, nie rozpuszcza skóry co zdarzyło się Joannie (sic!). Włoski usuwa ładnie i szybko, czego chcieć wiecej? Jest niewydajny, ale to jak każdy krem do depilacji no i bajecznie tani.

Używam tego produktu od: raz
Ilość zużytych opakowań: 1

Uwielbiam go bo świetnie działa usuwa włoski doskonale i nie pozostawia podrażnień, ja trzymam go ok.15 minut i ten czas jest dla mnie optymalny :) używam raz w tygodniu do częstszego użycia sie nie nadaje bo włoski są wtedy z krótkie.Zostane mu wierna chyba już na zawsze :)

Używam tego produktu od:2lat
Ilość zużytych opakowań:10

Bardzo dobry. Próbowałam różnych kremów do depilacji okolic bikini np. Vichy, ale ten jest zdecydowanie lepszy. Bardzo dokładnie usuwa włoski i nie ma po nim rewelacji typu krostki na skórze czy zaczerwienienia spowodowane podrażnieniem. Jest niedrogi i jak dla mnie wydajny. Na pewno nie zmienię go na inny. Lubię eksperymentować, ale przy tym kremie stanowczo zostaje gdyż jest skuteczny, w przeciwieństwie do wielu pooprzednich, które wypróbowałam.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: ok 7

Kremu uzywalam do depilacji rak (przedramion) i pach. Zaczne od poczatku. Konsystencja fajna, dobrze sie naklada. Zapach jak to kremu do depilacji, ale mi on wogole nie przeszkadza. Na opakowaniu jest napisane, zeby trzymac 3-6 minut, ja trzymalam 10 min, bo nawet po 6 min krem nie usuwal wloskow. Po tych 10 min zebralam szpatulka krem i o dziwo okazalo sie, ze prawie 85-90 % wloskow zostalo usuniete! Uwazam to za ogromny sukces! Zaden krem do depilacji nigdy nie usunal mi tyle wloskow. Co do odrastania to odrastaja tak szybko jak po goleniu golarka, jednak nie sa takie szorstkie i ostre lecz bardzo mieciutkie. Uwazam go za naprawde dobry produkt do depilacji. Odejmuje mu tylko gwiazdki za to, ze wcale nie jest taki "ekspresowy" i za dosyc szybkie odrastanie wloskow.
PS Co do wydajnosci to jest srednio wydajny. Ale napewno go kupie ponownie ze wzgledu na to, ze dobrze usuwa owlosienie.

Używam tego produktu od: 1 miesiaca
Ilość zużytych opakowań: 1

Daję 4 * temu kremowi, bo:
- nie uczulił mnie ani nie wywołał podrażnień jak większość tego typu kremów
- jeszcze bardziej nie wysuszył mojej suchej skóry
- jest tani
- jest niesamowicie wydajny (już 5 miesiąc mam jedną tubkę)
- działa błyskawicznie
- odrastające włoski są miękkie i nie kłują

Niestety, krem nie radzi sobie z mocnymi, czarnymi włoskami. Te jaśniejsze usuwa idealnie, ale te czarne i sztywne zostają :( Wadą jest również szpatułka - ostro zakończona i drapiąca.


Czas używania produktu: od sierpnia 2007
Ilość zużytych opakowań: 1

Do działania nie mam nic - jak każdy krem usunął włoski jeśli był nałożony odpowiednio grubo - nie podrażnił nawet baaardzo wrażliwych miejsc. Jednak....nie wiem czy to wskutek przechowywania czy tak miało być, zawierał w sobie jakieś bliżej nieokreślone kryształki.... Zaryzykowałam i użyłam - mimo iż wydawały się ostre nie podrażniły mojej skóry, a krem działał.... Zapach- jak to krem do depilacji - nie można spodziewać się perfum... Szpatułka - standard - za twarda - lepiej użyć ostrej gąbki do mycia.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1

Skusiła mnie niska cena produktu, a wrażenia raczej kiepskie. W ogóle "nie działa" na owłosienie pod pachami. Szpatułka za ostra, okropny zapach (ale to chyba wada wszystkich kremów do depilacji). Jedyne do czego się dobrze nadaje to owłosienie na nogach, tyle że na jeden raz poszła prawie cała tubka.

Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: 0,75

Po traumatycznych przeżyciach z Veet miałam już nigdy nie sięgnąć po krem do depilacji. Ale byłam zmęczona goleniem maszynką miejsc wrażliwych, poza tym skusiły mnie recenzje Vanity oraz przede wszystkim cena.
A teraz wrażenia. Jak na krem jest nieźle. Zgodnie z opisem już po ok. 6 minutach mogę ściągać włosy (a mam naprawdę trudne owłosienie), krem w ogóle nie podrażnia - jeśli już to ciut ostra szpatułka, ale po kilki minutach jest ok. Schodzą praktycznie wszystkie włoski, ale... no właśnie - krem nie usuwa całych włosów z cebulkami. W związku z czym już po 2 dniach odrastają :/ po kremie spodziewałam się jednak czegoś więcej.
Do tego dochodzi wada wszystkich kremów, czyli kiepska wydajność. Do okolic bikini jeszcze ujdzie, ale jakbym chciała użyć do nóg, to chyba 1 opakowanie na nogę...
Natomiast największym plusem zdecydowanie jest cena. Dzięki temu można jeszcze przeboleć resztę. Zwłaszcza że nie trzeba się martwić o zacięcia i krostki.
Nie wiem czy jeszcze go kupię, na pewno rozważę zakup. Ale będę też szukać wosku lub plastrów w atrakcyjnej cenie, bo nie uśmiecha mi się depilacja 3-4 razy w tygodniu.

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1

Dla mnie krem idelany, przy nim veet sie chowa:) Używam tylko do bikini i sarcza mi na długi czas. Przyjemnie pachnie i dokładnie usuwa włoski (trzymam 8 minut). Na pewneo nie zmienię na ząden inny. Jest też du skóry normalnej, ale ten aloesowy dużo przyjemniej pachnie, wiec z reguły go kupuję.

Używam tego produktu od: ok. 2 lat
Ilość zużytych opakowań:ciężko powiedzieć, chyba jakies 5-6

Krem spełnia swoje zadanie w obrębie bikini i pach (tu usunął nawet króciótkie włoski), natomiast nóg nie depiluje dokładnie, choć jest przeznaczony także "do ciała". Skóra po depilacji jest gładka i nie podrażniona.
Krem napewno nie jest ekspressowy - trzymałam ok. 12 minut. Strasznie śmierdzi i to już od pierwszej minuty użycia.Pozostałe wady to bardzo mała wydajność (tylko 100ml) i bardzo ostro zakończona szpatułka, radze uważać bo można się nią bardzo podrażnić skórę.
Szukam dalej swojego idealnego kremu :)

Używam tego produktu od: 1 opakowanie
Ilość zużytych opakowań: jw