+to jedna z lepszych palet z jakimi miałam okazję pracować, zwłaszcza zważywszy na jej cenę,
+szeroka dostępność, swoją kupiłam w Hebe, sporo ich było na półce, co prawda kilka dni temu już jej nie było, ale widzę, że w internecie nie jest wyprzedana, więc to pewnie chwilowe braki, "po-promocyjne",
+paleta nie gra z nami w kotka i myszkę, widać, że tu jest 9 super błyszczących cieni i to prawda, takie właśnie są, nie ma żadnego rozczarowania,
+są cudowne, ich pigmentacja jest dobra, w sensie, że na oku wyglądają dokładnie tak tak w opakowaniu,
+dla mnie doskonała paleta w miarę samodzielna, kiedy po nią sięgam to konkretnie wtedy, kiedy mam ochotę na mega błysk, nie ma ona ciemniejszych elementów, więc smoky czy jakieś przejścia odpadają, niemniej jednak to jest wiadome przed zakupem, można zdecydować, czy się jej chce, ja jestem zadowolona z zakupu,
+tania, a jakość jest naprawdę dobra,
+nie sypie się,
+brokat nie odpada od cieni,
+rzadko kiedy spotykam się na oczach z takim ładnym błyskiem, a jednocześnie nienachalnym, pigmenty z Inglota są dla mnie za jaskrawe i rzucające się w oczy, ta paleta jest za to ideałem,
+nie mam nic do zarzucenia konsystencji tych cieni, ok, nie jest to Zoeva, ale i cena inna, mnie się z nimi dobrze pracuje,
+pięknie wyglądają nałożone solo na powiekę z samym tuszem do rzęs lub mocnym eyelinerem, naprawdę interesująco,
+bardzo wydajne,
+opalizują,
+zmywają się niezwykle łatwo,
+nie tracą intensywności w ciągu dnia,
+są bardzo trwałe,
+opakowanie bardzo przypadło mi do gustu, jest małe, lekkie, poręczne,
+nie ma lusterka i pędzelka słabej jakości,
+zachęciła mnie na tyle, że chcę mieć wszystkie palety z tej serii,
-/+wszystkie cienie są do siebie tak naprawdę bardzo podobne, ale dla mnie nie stanowi to problemu,
-brak beżowego matowego cienia, poniekąd jest to uzasadnione, niemniej jednak mnie by się przydał
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie