Eveline Cosmetics Gold Therapy, Baza pod makijaż 

Świetna cena a za tą cenę niezła jakość. Baza ma lekką kosystencję, dobrze się nakłada. Matuje przygotowując cerę do makijażu, ładnie pochłania sebum. Moim zdaniem na niej podkład utrzymuje się dłużej i dłużej wygląda świeżo. Sprawdziłam również na powiekach - po kilku godzinach cienie, które normalnie się wałeczkują pozostawały bez zarzutu. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Niezbyt przypadł mi do gustu tylko zapach... Poza tym jest bardzo dobra. Malutkie opakowanie, ale wystarczające na długo, niezwykle wydajny produkt. Makijaż po nim utrzymuje się dłużej. Warto zwrócić na ten produkt uwagę, gdyż jest na dość wysokim poziomie, a zupełnie niewiele kosztuje. Używam tego produktu od: 3 mc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Była to moja pierwsza baza. Jedno opakowanie wystarczyło mi na ponad rok, bo raz jej zapomnę, raz nie chce mi się nałożyć, raz się w ogóle nie pomaluję ;-) No więc tak: używam jej na całą twarz - włącznie z powiekami. Cienie trzymaja się na niej świetnie, nie widzę sensu w stosowaniu specjalnej bazy pod cienie i niepotrzebnego wydawania pieniędzy, skoro ta sprawdza sie bardzo dobrze. Baza wygładza bardzo dobrze skórę (ach, ten silikon...), troszeczkę ją matuje, choć mój nos świeci sie po 15 min jak żarówka i NIE MA na świecie takiego kosmetyku, który efekt matu utrzymałby na nim dłużej, więc nie mam pretensji do tej bazy :-) Podkład rozprowadza się na niej świetnie, dużo lepiej niż na samym kremie. Buzia jest, hmm, śliska - ale w dobrym znaczeniu tego słowa. Dzięki bazie nie widać takich mikroporów na skrzydełkach nosa, co uwidacznia sie natychmiast jeśłi nałożę podkład bez bazy, a wygląda to koszmarnie. Ni zauważyłam zapychania cery, ale jak pisałam na początku - nie stosuję jej codziennie. Nie wiem, czy przesusza, może troszekę... Bo mimo codziennego nakładania silnie nawilżającego kremu, skóra na nosie jest przesuszona... a mam mieszaną cerę :/ Ale jako baza pod podkład sprawdza się znakomicie i ja - wielka sceptyczka i konserwatystka jeśli chodzi o wszystkie nowinki makijazówe, nie wyobrażam sobie żebym nie miała jej w swojej kosmetyczce. Polecam. PS. W porównaniu z bazą Sephora Professionnel - Base zero brillance; jest genialna, tamtą oddałam po jednokrotnym użyciu. Koszmar. Używam tego produktu od ponad :roku Ilość zużytych opakowań: 1

Kosmetyk jako baza przyjemnie rozczarowuje, zwłaszcza że wyprodukowała go firma tyl;ko aspirująca do półki średniej. Po uwzględnieniu pojemności preparatu to miłe złudzenie częściowo pryska, bo bazy jest li i tylko 15 ml, połowa tego co zwykle. Efektywna cena opakowania to zatem ok. 35 zł. Wielkim plusem jest zapach, naprawdę bardzo ładny. Baza wchłania się szybko, wygładza cerę, dobrze aplikuje się na nią podkład. Jest komfortowa w używaniu. Jakoś wielce nie odbiega jakością od osławionej bazy Smashbox, choć ja nie zaliczam się do wielkich entuzjastów tej ostatniej. Minusem na który odejmuję gwiazdkę jest to że baza przesusza moją skórę - a mianowicie, wieczorem uwidaczniają mi się zmarszczki na czole, których inaczej nijak nie posiadam. Dlatego nie kupię jej już więce.Używam tego produktu od:3 tygodni Ilość zużytych opakowań:1 w trakcie

Zdecydowanie nie znajduję pozytywów dla tego kosmetyku. Nie widzę sensu stosowania, ani przydatności. Jak dla mnie słaby! Ani nie wygładza cery, ani wcale perfekcyjnie nie kryje niedoskonałości - wbrew zapewnienio producenta. Ani nawet nie przedłuża trwałości makijażu. Ja na prawdę nie znajduję sensu stosowania tego kosmetyku. Ot jeszcze jedno mazidło rano na twarz przed wyjściem do pracy. Zresztą zupełnie niepotrzebne Używam tego produktu od: ok 7 mies Ilość zużytych opakowań: nie mogę nawet do końca zużyć tego jednego

Kupiłam w próbkach na allegro, wiec zapłaciłam niewiele. Wcześniej wypróbowywałam bazę daxa i stwierdziłam ze muszę mieć taki kosmetyk. Baza jest FENOMENALNA! Kiedy ja pierwszy raz próbowałam, słyszałam ze "jakoś ładnie wyglądam" chociaż nic nie zmieniłam w wyglądzie poza tą bazą. Po nałożeniu skóra staje się aksamitna w dotyku, matowa i optycznie wygładzona (nie mówię o kryciu niedoskonałości, ale np. rozszerzone pory). Świetnie rozprowadza sie na niej podkład i- co najważniejsze- TRZYMA SIE CAŁY DZIEŃ, aż do demakijażu- w dodatku nie trzeba używać pudru bo dzięki tej bazie SKÓRA JEST MATOWA PRZEZ CAŁY DZIEŃ! Jestem zachwycona tym kosmetykiem :). Jest jedno "ale"- zapycha pory.Po tygodniu codziennego stosowania stan skóry troszeczkę pogorszył się. Raz, dwa w tygodniu- owszem, ale codziennie nie :(. Ale może nie wszystkie rodzaje skóry muszą tak reagować, moja jest akurat tłusta i ma skłonności do tworzenia zaskórników nawet od powietrza ;) Edit: zmieniam, bo: z innymi podkłądami nie daje takiego efektu, ja używam razem z dermacolem i wówczas nie wyobrażam sobie bez bazy. Skora jest idealna, ale to tylko na jakieś okazje- zapycha :( Na co dzień wolę coś lżejszego. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: połowa.

Dostałam próbkę tego kosmetyku i moje podejście było bardzo sceptyczne, ponieważ wcześniej używałam bazy Sephora oraz Chanel i ... bardzo pozytywne zaskoczenia. Nie porównuję oczywiście z Chanel ale od bazy Sephora moim zdaniem Eveline jest lepsza. Konsystencja przyjemna, przezroczysta emulsja, bardzo szybko się wchłania. Efekty: - makijaż utrzymuje się zdecydowanie dłużej (sprawdziłąm w ekstremalnych sytuacjach :)) - efekt matujący bardzo dobry, a mam cerę mieszaną/tłustą - cena bardzo przystępna - czy napina i spłyca zmarszczki - nie wiem :) 1 opakowanie i gdy tylko się skończy kupię kolejne. Kosmetyk zdecydowanie godny polecenia i wypróbowania.

Przyznam, że na początku nie zachyciła mnie ta baza. Spodziewałam się czegoś lepszego. Zmieniłam o niej zdanie gdy pewnego razu zapomniałam uprzednio nałożyc ją pod podkład. Zdecydowanie słabiej się trzymał, trudniej się rozsmarowywał a buzia szybciej zaczęła się błyszczeć. Co do samego kosmetyku to ma ciekawą konsystencję - natychmiastowo się wchłania i pozostawia "poślizg" na skórze. Sama w sobie także matuje choć ja nakładam na nią podkład matujący. Ma przyjemny, pudrowy zapach. Jest też całkiem wydajna, używam jej już ponad miesiąc czasu a nie zużyłam nawet połowy :) Niestety nie mogę nic powiedzieć o właściwościach przeciwzmarszczkowych bo sama głębokich zmarszczek jeszcze nie posiadam ;) Kupię ponownie bo na nic droższego (typu baza Sephory) mnie nie stać a ten kosmetyk jest naprawdę wart polecenia! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo lubię kosmetyki Eveline, są niedrogie i świetne jakościowo. Baza pod makijaż to jesten z najabrdziej udanych produktów Eveline. Można ją stosować samodzielnie. Skóra jest gładziutka, rozświetlona i gładka jak jedwab. troszkę mnie złości nakładanie nań podkładu, bo mam uczucie "ślizgania" po skórze podkładu, ale to uczucie chwilowe. Efekt jest niesamowity. Twarz jest satynowa, bez rozszerzonych porów, gładka. Efekt utrzymuje się ponad 8 godzin. Używam tego produktu od:1 roku Ilość zużytych opakowań: 3-4

Kupiłam tę bazę w sumie przypadkiem, zwykle nie używam kosmetyków tej firmy, ale tu spotkało mnie jakże przyjemne rozczarowanie :) Baza doskonale się rozprowadza, wygładza skórę ułatwiając późniejszą aplikację podkładu. Co do zapachu nie mam zastrzeżeń. Kosmetyk jest też bardzo wydajny. Skóra jest matowa, choć po kilku godzinach zaczyna błyszczeć, to jednak efekt utrzymuje się zaskakująco długo. Na pewno przedłuża trwałość makijażu, czyli spełnia obiecaną przez producenta funkcję Używam tego produktu od:około miesiąca Ilość zużytych opakowań:1niecałe

to jest mój pierwszy zakup z serji baz pod podkład no i mile się rozczarowałam. zapach?? jak dla mnie bezzapachowy no może bardzo delikatny ale napewno nie mogę powiedzieć żeby śmierdział.poza tym bardzo dobrze się roprowadza na twarzy potrzeba do tego małą ilość i co dla mnie jest najważniejsze przez prawie 12 godz. utrzymuje moją twarz matową po prostu się nie świecę a to dla mnie jest ważne żebym wyglądała tak jakbym dopiero co się pomalowała. Minusem jaki, zauważyłam to jest to że niestety nie polepsza jakości cieni tzn. cienie i tak się rolują na powiekach po paru godzinach .poza tym nie mam do niego wiekszych zastrzeżeń Używam tego produktu od:2 tyg. Ilość zużytych opakowań:1

Podoba mi się: konsystencja i to ze cera jest wygladzona (ale tylko bezposrednio po zastosowaniu, potem juz mniej) Nie podoba mi się zapach i fakt ze niczego nie ukrywa. Wczesniej uzywałam Spotlight Estee Lauder to rzeczywiscie byla niezla baza Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1

Dla mnie ten kosmetyk jest absolutnie genialny. Na poczatku obawiałam się (głownie ze względu na niewygórowaną - w stosunku do innych baz - cenę) ze bedzie nietrwały, ale muszę przyznać że miło się rozczarowałam. Przedłuża znacznie trwałość makijażu, wygładza cerę - jestem najlepszym porzykładem gdyż moja cera ma wiele niedskonałości. I według mnie ślicznie pachnie nie wiem czy mam w taki razie babciny gust- hmmm MOŻE :) GORĄCO polecam Używam tego produktu od: 1 m-c Ilość zużytych opakowań: 1

Baza jest bardzo dobra, zwłaszcza jak na swoją cenę. Bardzo fajnie wygładza twarz, podkład rozprowadza się bez problemów, wyglądając jeszcze lepiej niż bez użycia bazy. Posiadam różnie podkłady (Estee Lauder Double Wear i Futurist oraz Lancaster Beauty Source) i każdy z nich rozprowadza się na niej lepiej, bez żadnego fałczenia itp. Żywotność makijażu jest przedłużona :). Niestety baza matuje średnio, dlatego w strefie T używam Matt Touch YSL, a tej na policzki, usta, pod oczy i na powieki (nie używam dodatkowo bazy pod cienie i pomadkę, nie jest to konieczne), a czasem na szyję. Jeśli chodzi o wchłanianie... to ona się nie wchłania tylko tworzy jakby gładką, niewidzialną warstwę na buzi, jak to baza pod podkład ;). Należy rozprowadzić jej niewielką ilość na wchłonięty krem i można po chwili robić makijaż. Polecam tą bazę. Zapewne kupię ją jeszcze, gdyż, ku mojemu zaskoczeniu okazała się naprawdę dobra, więc nie ma konieczności płacenia 100 czy 200 zł za inne.Używam tego produktu od: około miesiąca Ilość zużytych opakowań: