Lierac Dioptigel (Żel zmniejszący obrzęki pod oczami - stara wersja) 

Kupiłam ten żel ponieważ mam opuchliznę pod oczami , pani w aptece mówiła że jest świetny , najlepszy na tą dolegliwość. Mi nie pomógł ani troszkę. Zdecydowanie nie polecam na worki pod oczami Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: 3 -cie opakowanie

Zawsze miałam cienie pod oczami. Uzywałam róznych kremów, róznych marek i za rózna kwotę. Nawet metody naturalne nie pomagały. Siegając po ten krem nwet nie łudziłam się, ze pomoże. Dopiero po dwóch dniach zorientowałam się, ze cienie zniknęły!!!!! Byłam zaskoczona- jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, aby kosmetyk zadziałal od razu!!!!! Dla mnie rewelacja!!!! Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań:1

Niestety ten gel podrazniał moją wrażliwą skórę pod oczmi.Nie nadaję się dla wrażliwej skóry.Po zastosowaniu tego gelu miałam zaczerwienioną i szczypiącą skóre pod oczami!!! Jedyny jego plus moim subiektywnym zdaniem to wydajność! Używam tego kosmetyku od trzechmiesięcy / ilość zużytych opakowań:1 ... Recenzja: ...

Zmieniam moją pierwotną recenzję tego preparatu i ocenę z ***** na **, ponieważ od czasu jej napisania pojawiły się preparaty skuteczniejsze, a ponadto po służszym czasie używania żel zaczął mi podrażniać skórę wokół oczu. Oto recenzja pierwotna: "Niestety, zdarza mi się budzić z rana z małym opuchnięciem pod dolną powieką - workiem się tego nazwać nie da, ale widać. Z reguły przypadłość znika około południa, ale do tego czasu psuje samopoczucie. A nałożenie Dioptigelu pozwala zapomnieć o tym zanim dotrę do pracy. Cudo. Tylko trzeba pamiętać, że firma ma na każdą przypadłość okolicy oczu inny wynalazek: czyli to co działa na obrzęki, nie działa na cienie, ani na zmarszczki, bo do tego mamy inne specjalizowane produkty. Dodam,że tuż po nałożeniu odczuwa się lekkie mrowienie, nie jest to jednak (przynajmniej u mnie) objaw podrażenienia - wrażenie po chwili mija. " Recenzję tę napisałam po zuzyciu 1-szej lub 2-giej tubki, a oto uzupełnienie które jestem winna kończąc 3-cią : "to mrowienie odczuwane po aplikacji z czasem zaczęło się nasilać aż do odczucia lekkiego pieczenia; skóra wokół dolnej powieki na tym nie cierpi, lecz na górną nie mogę go nakładać - praktycznie po jednorazowej aplikacji powoduje zaczerwienienie i złuszczanie skóry." W rezultacie - odejmuję trzy gwiazdki, po połowie - za podrażnienie (ponieważ jest sprzedawany w aptekach, więc trzeba go surowo traktować) oraz - za mniejszą funkcjonalność (bo nie mogę używać na górne powieki) i ogolnie mniejszą skuteczność od innych preparatów które od tego czasu się pojawiły : żelu Matisa, a przede wszystkim Hydraphase LRP i żeliku Thalgo - chyba najskuteczniejszego z wymienionych.