Alfred Sung Sung Women EDT

Name: Sung Women EDT
Brand: Alfred Sung
Rating: 3.5 (2 reviews)

dodaj swoją opinię i zdjęcia do produktu

3,5 na 52 opinie

Product wycofany

Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu

Składniki

Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena:

3,5 na 5

Kupi ponownie: % osób

Terha
4 / 5
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
14 lipca 2012 o 14:09
nie dla mnie
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
Mam go z wymianki. Pozbyłam się niepotrzebnych rzeczy i zamieniłam na ten zapach w ciemno. Zapach dla mnie zdecydowanie za mocny, mało kobiecy, trochę orydynarny. Moim zdaniem kobieta powinna nosić zapachy delikatne, czasem bardziej konkretne (w zależności od osoby i sytuacji), ale nigdy nachalne. Kiedy się nimi popsikam mam wrażenie, że wszyscy się na mnie dziwnie patrzą. Mój TŻ natomiast jest nimi zachwycony, ponieważ nawet po 7 godzinach zapach jest wyczuwalny przez otoczenie, a to mu się bardzo podoba :). Trwałość rewelacyjna. Teraz ,kiedy czekają mnie wielogodzinne wyjścia z domu, psikam się tylko nimi. Wiem,ze po wielu godzinach nadal bede pachnieć. Czy ładnie, to już kwestia gustu. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną
Kamlisa
3 / 5
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
27 lutego 2007 o 8:30
ale to juz było...
Kupi ponownie:Nie
Używa od:nie określono
Dostałam próbki, zaczęłam testować...i zdziwiłam się - znam ten zapach! Nie cos podobnego, ale wręcz identycznego...Znalezienie sobowtóra było proste, bo akurat go posiadam - klasyczna, czerwona Escada ML...Na początku - identyczne, potem Sung delikatnie sie oddala od Escady - jest troche bardziej zwiewny, delikatniejszy, słabszy. Mniejsza trwałośc i intensywnośc, choc to nadal silnie kwiatowy zapach, faktycznie raczej popołudniowy. Elegancki i sentymentalny - jak Escada. Gdyby ktos skropił mi nim skórę " w ciemno" - Escade podałabym bez namysłu. Oczywiście nie kupie, bo po co? Mam ML ;) I flakon mi sie nie podoba... Używam tego produktu od:jakis czas Ilość zużytych opakowań:2 próbki
Produkt kupił/a w
0 osób uznało tę opinię za pomocną
0 osób uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Te perfumy z lat 90. są hitem od trzech dekad. To nostalgia w buteleczce, która przyciąga facetów i trzyma się na skórze 12 h

Jest lato. Rok 1998. Wyobraź sobie, że spacerujesz po ogrodzie pełnym kwiatów, tuż po ciepłym deszczu, który ożywia roślinność. W powietrzu unosi się odświeżający zapach lilii i fiołków, które delikatnie mieszają się z subtelną wonią bzu i piwonii. Tak właśnie pachną kultowe perfumy z lat 90., które od trzech dekad nie zniknęły z perfumeryjnych półek. To definicja nostalgii, zamknięta w klasycznym, przezroczystych flakoniku!

Szałwiowe perfumy z lat 80. dalej intrygują facetów! Kryją najpiękniejsze kwiaty świata

Szałwiowe perfumy z lat 80. raz po raz zdobywają serca kobiet i komplementy mężczyzn. Nic dziwnego, bo w vintage'owym flakonie ukryto najpiękniejsze kwiaty świata. Kompozycja ma dobrą trwałość i przystępną cenę. Ostrzegamy, że bardzo łatwo jest się w niej zakochać.

Teściowa myślała, że wydałam 1000 zł na niszowe perfumy, a to mus do ciała. Jest jak lśniąca chmurka

Nowy mus do ciała polskiej marki ma nuty zapachowe niszowych perfum i daje subtelne rozświetlenie bez odznaczających się drobinek. Ma cudownie naturalny skład.