Avon Urban Flowers, New York EDT 

Czy tak pachnie kobieta z Nowego Jorku? Hmm.. Jeśli tak, to pachnie zupełnie nienagannie;) Ale to chyba nie kwiatki. No może trochę tak, ale wyczuwam tam coś innego- coś bardzo fajnego:) Dla mnie to bardzo seksowne i kobiece perfumy. Stworzone dla kobiety niezależnej i pewnej siebie. Szkoda, że zostały wycofane.. Używam tego produktu od: używałam kilka lat temu Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Może najpierw o zapachu... Jest totalnie wtórny. Jak dla mnie to jest on 100% Masumi Toujours. Kwiatki niby ładne, bardzo kobiece, eleganckie, nadające się na każdą okazję. Niestety nie przekonuje mnie ten zapach zupełnie i czuję się w nim źle. Jak na Avon to perfuma jest bardzo trwała. Nadaje się na lato. Moja mama i siostra są tym zapachem zachwycone, ja nie za bardzo. Używam tego produktu od: używałam przez kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

New York Avonu nie kojarzy mi się z miastem Nowym Yorkiem. Raczej z ogrodem botanicznym, orientalną kwiaciarnią i tymi żółtymi kwiatkami, kwitnącymi na tafli jeziora.Na upartego orchidea, fiołek, odrobina konwalii. Czyli 100% kwiatu w kwiecie. Jak dla mnie - bardziej kwiatowe, niż klasyczna Noa, która do momentu poznania NY była wyznacznikiem kwiatowych perfum. Avon rzadko kiedy zachwyca, w tym przypadku również nie odkrył Ameryki. Ale zaskoczył. Jak na edt to wyjątkowo trwała woda, oryginalna, wcale nie płaska. Może i nie rozwija bukietu na skórze przez kolejne kilka godzin od psiknięcia, ale nie oczekujmy cudów za 30zł (w promocji podobno jeszcze taniej). Opakowanie nudne, klasyczne. Do torebki w sam raz. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

To jest jeden z moich ulubionych zapachów z Avon.Podobny jest trochę do NR For Her, Świeży, bardzo ciekawy zapach, bardzo udany jak na Avon.Perfumy zakupiłam w ciemno.Zakup był udany.Perfumy maja zapach kwiatowy, troszkę duszący i leciutko słodkawy.Wyczuwalny w niej jest piękny zapach Orhidei.Jest bardzo seksowny i jak dla mnie uniwersalny bardzo.Cena też nie jest wielka.Warto go zakupić bo nie dość, że jest piękny to w dodatku bardzo trwały! Używam tego produktu od:rok Ilość zużytych opakowań:pół flakonu

Okryłam go przypadkiem na koleżance w pracy, jako że nie przepadam za kosmetykami avonowskimi, jednak postanowiłam zakupić i jestem bardzo zadowolona. Teraz mam chyba 2 bądź 3 buteleczkę i stosuję na zmianę z Green tea EA na co dzień. Jestem fanką i na pewno zakupie jeszcze nie raz :) Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 albo 3

Niby zapach kwiatowy, ale jednak wcale tak nie pachnie, jak na kwiaty jest elegancki :) Ma w sobie to coś, jest taki tajemniczy. Jak na serię Urban Flower New York dziwnie długo utrzymuje się na skórze, jak spryskać nim ubranie, to pachnie nawet na drugi dzień. Flakonik jest okropny! Może gdyby zmienić nakrętkę lepiej by wygladał. Prosty, mały, dobry do torebki. Zapach też taki bardziej na codzień. Odpowiedni na każdą porę roku, lekki, a jednak poważny. Za taką niziutką cenę warto spróbować. Używam tego produktu od: paru miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1/2

głównie róża i jakby fiołek?( może to ta orchidea, ja hoduję storczyki, które nie pachną) w tle trochę słodyczy- może to owoce, ale nie do zidentyfikowania, na koniec głównie drzewo sandałowe. Na mojej skórze zapach nie jest wcale intensywny (poza koszmarnie mocnym spirytusowym początkiem !) i trzyma się blisko- raczej słabo wyczuwalny przez kilka godzin. Taki codzienny, nieokreślony i niedrażniący zapach np. do pracy. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Wpadł do mnie (można tak rzec ;d) zupełnie przez przypadek i proszę! Miłość od pierwszego wejrzenia! Trzyma się n a p r a w d ę długo, pachnie tak pięknie, że nie mogę przestać wciąż go wąchać. Nazwali ten zapach kwiatowym, ale zdecydowanie różni się od reszty mojej masy kwiatowych zapachów. Ma w sobie coś ciepłego, ale nie ciepłego jak letnie Słońce, tylko takie, hmm, jesienne. Coś z wanilli, coś z rześkich kwiatów. Wszystko jedno. Ja + New York avona = wielka miłość ;d Używam tego produktu od: niedawna Ilość zużytych opakowań: niecałe pół

Kupiłam go na allegro za 12 złotych ;) Fajnie pachnie. Zadziwiająco długo utrzymuje sie na skórze, a to rzadkość. Mocny, intensywny zapach, więc lepiej mocno się nie pikać . Używam tego produktu od: 3 dni Ilość zużytych opakowań:1

podobnie jak poprzedniczki zapoznalam się z zapachem poprzez katalog i od razu doszlam do wniosku że za taką cenę muszę go mieć w kolekcji swoich perfum :) dla mnie nie jest za slodki, ma cos w sobie to COŚ :) na skorze utrzymuje sie baaardzo dlugo, nawet nastepnego dnia go wyczuwalam na sobie :) na poczatku troszke intensywny ale potem sie uspokaja :) buteleczka taka zwyczajna, kwadratowa ale nawet mi sie podoba- za to 4* :) natomiast za zapach oczywiscie 5* :) na wietrzny dzień w sam raz :) polecam :) Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Tak samo jak moja poprzedniczka zakochalam sie w zapachu kiedy tylko potarlam kartkę katalogu wiedzialam że musze go mieć. Tym bardziej za tą cenę. Bałam się tylko jak z trwałością, ale nie jest źle, czuc go na skorze przesz ok. 5godzin a na ciuchach przez kilka dnia - gdy otwieram szafę od razu czuć NY :) Zapach jest stworzony dla mnie pomimo że wiele osob twierdzi że to typowy babciny zapach. Na pewno kupie go jeszcze kupię. Używam tego produktu od:tygodnia Ilość zużytych opakowań:początek 1.

Zakochałam się w tym zapachu przez katalog:) Ogólnie nie przepadam za słodkimi wręcz mdłymi zapachami ale jak wiadomo kobieta zmienną jest. Po pierwsze ostrzegam że zapach jest słodki ale nie aż tak że wrzucamy go od razu do kategorii "na zimę". Mi osobiście bardzo przypadł do gustu:D Nie mam tez nic przeciwko opakowaniu bo to przeciez nie perfumy za 300 zł ;) Ogólnie przyznaję mu 4 z minusem :D Używam tego produktu od: krótkiego czasu Ilość zużytych opakowań: dopiero zaczynam 1