Nuxe Aroma-Vaillance, Emulsion Anti-Rides Hydratante (Nawlżająca emulsja przeciwzmarszczkowa) 

Może ten krem nie jest po prostu skierowany do mojej cery. Mam skończone 30 lat, cerę nieproblematyczną, bardzo o nią dbam od lat i mam wrażenie, że ten krem za dużo by chciał, a za mało może. Ucinam dwie gwiazdki za zapach. W tym przypadku za ostry, drażniący. Użycie kremu powinno być przyjemnością, z której ten został brutalnie odarty. No bez przesady. Nie chciał się wchłaniać, mazał się histerycznie po skórze, co dodatkowo uprzykszało jego używanie. Stosowałam tylko na noc, bo inaczej się nie dało. Jakie efekty? No na szczęście nic się nie pogorszyło. Ale żeby było się czym zachwycać? Co to, to nie. Dałam sobie więc spokój i ze zniecierpliwieniem zużyłam nakładając na szyję i dekolt. Jestem rozczarowana, ale nie zniechęcona do firmy. Używałam i używam kilka innych kremów Nuxe, które bardzo sobie cenię. Ten akurat jest nie dla mnie. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Bardzo dobry krem do twarzy. Ja stosowalam kilkakrotnie emulsje do cery normalnej na noc. Jestem ogromnym fanem kosmetykow NUXE i jeszcze nigdy sie nie zawiodłam na zadnym produkcie tej marki.Piekna zdrowa cera o poranku z duzo mniejsza iloscia zmarszczek to jest to co tygryski lubia najbardziej! Absolutnym KWC jest dla mnie peeling oraz kren Nirvanescu.Naprawde polecam! Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 3 sloiczki

Jakiś czas temu skusiłam się i wypełniłam ankietę (internetową) dotyczącą stanu mojej skóry, czy raczej moich potrzeb (bo niby jak ocenić solidnie stan skóry na odległość?). Dostałam próbki kremów, według Nuxe dopasowane do mojej cery, na tyle pojemne, by używać ich kilka dni. To ostatecznie przesądziło o zakupie. Krem kosztował raczej więcej niż mniej, ale nie żałuję. Nie daję maksimum gwiazdek, ponieważ: - krem jest w słoiczku (w komplecie ze szpatułką), co jest niewygodne niemożliwie (plus, że można zużyć krem do samego końca; ale już kombinuję, jak przełożyć część kremu do mniejszego pojemniczka przed podróżą na wakacje - jak nie wykombinuję, pomyślę o innym produkcie); - krem nie ma żadnego filtra przeciwsłonecznego! Zapach? ostry, botaniczny, może się nie podobać, mnie odpowiada. Konsystencja lekka, przyjemnie się wchłania. Makijaż nie roluje się na kremie, ale wychodząc na powietrze :) muszę założyć jeszcze sporo filtra, szkoda trochę, że nawet w ciemniejsze dni, co już powoduje pewien zamęt. Mimo wszystko krem wchłania się ładnie, nie nabłyszcza skóry, nie spływa, tak więc używam go również na dzień. Po nocy daje efekt ładnej, wypoczętej cery. U mnie zwęża pory, wyrównuje koloryt, nieco napina i unosi opadający kontur. Nie mam widocznych zmarszczek, więc nie powiem, czy je spłyca :) Co lubię w nim najbardziej, to przyjemne ustabilizowanie wydzielania sebum a przez to stanu cery (mam mieszaną/tłustą/wrażliwą). Nie zapycha i nie wysusza, nawilża ale nie nabłyszcza. Nie liczę na cuda typu uniesienie opadających policzków, według mnie z tym to do chirurga albo specjalisty od laserów dermokosmetycznych. Ja jestem na tak - krem jest na skórze niewidoczny (no, wyczuwam dość długo jego zapach), ale twarz wygląda na zadbaną i wypoczętą, aż prosi się o odpuszczenie jej makijażu :) Nie wiem, czy kupię go ponownie - z powodu tego słoiczka. Używam tego produktu od: ok. trzech tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze w trakcie

Dobry ale jak juz ktos napisal nie najlepszy! Niezle nawilza/ przynajmniej moja skore/ ma ostry zapach, co niekoniecznie jest plusem, doskonala konsystencja, co jest wielka zaleta kremu, minimalne rozswietlenie i tyle....dlatego dobry ale czy za taka cene???? Używam tego produktu od:kilku miesiecy Ilość zużytych opakowań:2

Po zużyciu słoika kremu zastanawiam się, co tak naprawdę miał ze skórą robić ? Działania przeciwzmarszczkowego nie zauważyłam, nawilżenia również nie. Bardziej wysuszał niż nawilżał. Używałam na noc, pod makijaż w moim przypadku nie nadawał się - podkład kiepsko się na nim rozprowadzał, mazał się, zostawiał smugi. Smród wydobywający się ze słoika skutecznie odstraszał przed używaniem tego kosmetyku. Kosztował niebotyczne pieniądze w stosunku do jakości. Wchłanianie kiepskie, a do tego smrodek dość długo utrzymywał się na skórze. Jestem zaskoczona pozytywnymi opiniami. Ten krem to jakaś pomyłka - nie ma żadnych zalet. Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:jedno

Jest to aktualnie najlepszy krem do twarzy dla mnie,polecam osobom,mającym podobną skórę: dojrzałą,z tendencją do przesuszania,pierwsze zmarszczki,przebarwienia,porozszerzane pory w newralgicznej strefie T obecne;) Jest to jedyny znany mi krem,który utrzymuje moją skórę w super kondycji-jest miękka,delikatna i nawilżona,ale pory na nosie ściągnięte,żadnego błyszczenia nawet po 12h snu.Do tej pory myślałam,że nie będzie to możliwe... Pierwszego słoika używałam na noc ,drugiego także na dzień;pięknie się wchłania,dostatecznie nawilża (Nuxy dla suchych są dla mnie zbyt ciężkie). Pachnie nieco za intensywnie,ale to nie wpływa na moją ocenę (można się przyzwyczaić) Nie daję max. gwiazdek,bo podrażnia mi oczy (jeśli pod oczami się nim posmaruję)- pewnie to ta aromaterapia...Oraz za brak opcji SPF (jakiejkolwiek). Po dwóch słoikach stwierdzam jednak stanowczo,że NIECO wygładził moje zmarszczki (choć ich nie zlikwidował zupełnie,ale kto wie,może w przyszłości....(marzy)) Średnio wydajny,sporo się wchłania,a że przyjemność stosowania wysoka,to się smarowałam obficie:)Używam tego produktu od:4 mies. Ilość zużytych opakowań:dwa.

Emulsja ta jakos mnie nie powalila na kolana. Uzywan, zeby zuzyc. Normalnie mam skore mieszana, zima jest bardziej sucha. Wchlania sie blyskawicznie, konsystencja przyjemna, zapch ostry taki ziolowo-cytrusowy. Rozswietlenia niestety nie widze, a przydaloby sie o tej porze roku. Niestety nie zauwazylam jakichs szczegolnych efektow. Mysle, ze ten krem jest nie dla mnie. Powinnam wybrac wersje do cery suchej. I sadze, ze jest zdecydowanie dla mlodszych skor. Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: 1

Druga moja udana przygoda z Nuxe. :) Leciutka emulsja, ale to pozory - bardzo dobrze odżywia skórę, nie ściąga. Zostawia na twarzy delikatny film. Moja cera - ciut po 30, tłusta, skłonna do podrażnień, lekko rozszerzone pory, miejscami przesuszona po preparatach leczniczych z kwasami. Na takim "poligonie" krem sprawdza się świetnie. Nuxe tego nie obiecuje, mimo to specyfik ściągnął mi pory, skóra jest wyraźnie jednolita, ma fajny koloryt, niespodzianki wypryskowe znacznie rzadsze. Zmarszczek niemal nie mam, ale te kilka mimicznych jest po 1.5 m-ca mniej wyraźnych. Średnio wydajny - u mnie wychodzi ok. 1 słoik na m-c, ale stosuję na dzień i na noc, na twarz i szyję. Koktajl witamin A C E. Moja dermatolożka twierdzi, że witaminy są jednymi z niewielu substancji przetestowanych naukowo pod kątem skuteczności p-zmarszczkowej. Znakomita większość to marketingowe bajery. Tym bardziej polecam, czuć, że ten krem działa. Dwie uwagi: 1) emulsja moim zdaniem będzie niewystarczająca dla cer normalnych, ale świetnie sprawdzi się na tłustych i mieszanych; 2) trochę drażni mnie zapach, taki cytrusowo-toaletowy, mógłby być bardziej dopracowany, za to ujmuję gwiazdkę. W sumie jednak krem na pewno wart swojej ceny. PS. Warto szukać w aptekach internetowych, ja tę emulsję znalazłam w necie za 80 pln. Używam tego produktu od: 2 m-ce Ilość zużytych opakowań: 1,5

Używam go na dzień. Mam cerę mieszaną a krem po wchłonięciu pozostawia takie satynowe wykończenie. Z jednej strony nawilża a z drugiej dba o to by cera nie świeciła się - bardzo ciekawa kombinacja. Używam tego kremu pod makijaż i nakładam na niego fluid lub podkład w kompakcie - dobrze się stapia z kremem, nic się nie roluje. Mam wrażenie że krem ten rozpręża moją skórę. Szczególnie zauważyłam, że moje zmarszczki mimiczne które mam pomiędzy brwiami łagodnieją. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2

Krem bardzo mi przypomina biothermowski Oleosource - tyle, że jest tańszy. Konsystencja lekka, barwa jasnożółta, zapach cytrusowy ( delikatniejszy, niz w Biothermie, ale przyjemnie wyczuwalny). Wchłania sie błyskawicznie, na jakies masaże i wcierania nie ma co liczyć ;). Moja normalna cera wrecz go pije, stąd wydajnośc u mnie nie powala. Ale ja jestem kosmetyczna niszczycielką ;) Nie nabłyszcza, nawilża przyzwoicie ( choc znam takie, które to robia lepiej). Doskonały na rano. Na szczęście - na mnie sie nie wałkuje, tfu, tfu! Tego nie znoszę...A działanie precizmarszczkowe...? Nie mam takich, na które mógłby makroskopowo zadziałać i uzywałam go za krótko... Prawdopodobnie kupie całe opakowanie, ale po zuzyciu choc części zapasów :D Używam tego produktu od:kilku tygodni Ilość zużytych opakowań:12 próbek po 2 ml

Mam mieszane uczucia i ciężko mi ocenić ten krem jednoznacznie. Początkowo byłam z niego bardzo zadowolona, krem jest dość gęsty ale nie zostawia tłustego czy lepkiego filmu na skórze, szybko się wchłania. Pachnie bardzo intensywnie, zapach jest typowy dla olejków aromatycznych, nie jest to zapach ani sztuczny ani apteczny ani tym bardziej pefumowany. Krem jest przyjemny w stosowaniu i dość wydajny. Zużyłam cały słoiczek i muszę powiedzieć, że nie widzę większych efektów działania tego produktu. Krem jest kierowany do skóry mieszanej, ma mieć działanie nawilżające i przeciwzmarszczkowe - tego ostaniego nie ocenię bo dzięki Bogu (albo tłustej cerze, która jednak wolniej się starzeje ;) ) zmarszczek nie mam. Nawilżenie jednak na pewno by mi się przydało a ten produkt chyba nie do końca sobie z tym radzi. Wręcz przeciwnie, zostawia na skórze jakiś tępy ślad (jakkolwiek dziwnie to brzmi). Krem wałkuje się miejscami, schodząc w postaci grudek i łykopodobnych pasków, tam gdzie się wchłania zostawia jednak uczucie suchości. Nie sprawia że skóra jest miękka nawilżona i gładka, powiedziałabym, że wręcz lekko wysusza! Nie chcę jednak ocenić tego produktu negatywnie bo dochodzę do wniosku, że nie jest on kierowany do mojej cery - kapryśniej, wrażliwej, naczynkowej, mieszanej ale jednak bardzo wymagającej. Myślę, że dla kogoś o cerze bez dodatkowych problemów - mieszanej lub tłustej krem sprawdzi się idealnie. Nie jest to typowy produkt matujący, nie jest też nawilżający, mam wrażenie, że działa bardziej regulująco. Dałabym mu 3,5 gwiazdki ale nie ma takiej możliwości - 3 wydają mi się krzwydzące a 4 to jednak za dużo. Więc takie PRAWIE 4 :D Myślę, że produkt jest godny uwagi i warto go pzetestować. Na minus zapisuję niehigieniczne opakowanie. Używam tego produktu od: 2 m-cy Ilość zużytych opakowań: jedno