Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Philips Depilator Satinelle Ice Premium HP6501 

4,3 na 521 opinii
33% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Kupi ponownie: 33% osób
  • 31 grudnia 2011 o 0:01
    Myślę, że dobry
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Mówię na niego kombajn :) ciarki mnie przechodzą przy włączaniu go :) To mój pierwszy depilator, pierwsza próba zakończyła się jednym przejazdem po nodze z wielkim "aaaałłłłł", potem powyskakiwały mi krostki i się zniechęciłam. Po kilku tygodniach naszła mnie jakaś wena i tym razem zacisnęłam zęby i ogoliłam całe pół nogi ***> bateria wysiadła. Za trzecim podejściem było już lepiej, ogoliłam obie nogi, fakt że nie jest to przyjemne, glośne "ał" wymyka się za każdym razem, ale im dłużej się to robi tym mniej zwraca się uwagę na ból i myślę, że można tak się rozpędzić, że ogoli się wszystkie części ciała od razu;) Mam nadzieję, że kiedyś się odważę na depilację pach i miejsc bikini. Kupiłam go niedawno i kosztował trochę ponad 200 zł, może 240-260. *Na początku były brzydkie czerwone krostki. Ale to tylko na początku, teraz już nie mam z nimi kłopotu. To pewnie była wina tego, że moją skórę spotkało coś nowego - nagłe wyrywanie włosów. *Nie robiłam peelingu przez co włoski mi powrastały - coś okropnego. Teraz robię go przynajmniej 1 w tygodniu i tego problemu też już nie ma. *Nawet jeśli przejadę depilatorem kilka razy w jednym miejscu tak czy siak mam uczucie szorstkości, powodem jest to, że nie łapie tych tyci tyci włosków, trzeba odczekać kilka dni żeby je też wyłapać - taka depilacja na raty. Ale i tak czuję się lepiej niż po goleniu zwykłą maszynką *Końcówka lodowa faktycznie się przydaje, chociaż mnie się nigdy nie chce czekać aż się zamrozi. *Golarki jeszcze nie użyłam. *Bardzo podoba mi się estetyka wykonania, urządzenie wygodnie się trzyma, ma śliczny kolor, świetne etui, pędzelek do czyszczenia to dodatkowy plus. *to zdecydowanie lepsze niż używanie zwykłej maszynki co drugi dzień *niestety akumulator/bateria szybko się rozładowuje. *w pytaniu czy kupiłabym ten produkt ponownie zaznaczam "nie wiem", gdyż najzwyczajniej nie wiem czy po "zużyciu" kupię ten sam czy inny, ale zdecydowanie JAKIŚ kupię. Używam tego produktu od: sierpnia 2011r Ilość zużytych opakowań: sztuk jedna, póki się nie popsuje :)
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • lalaith
    lalaith
    2 / 5
    24 czerwca 2011 o 15:05
    A mi coć tu nie gra
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Depilator mam od ok 2 lat i szczerze mówiąc nie jestem z niego zadowolona. Wyrywanie włosków nie boli, czuję takie jakby szczypanie, gilgotanie - to fakt, nasadki chłodzącej nie muszę w ogóle używać, ta masująca wystarcza w zupełności, no ale... - powierzchnia depilująca jest baaardzo wąska, dlatego czas depilacji jest baaardzo długi - depilator chwyta włoski już nieco podrośnięte, więc dopóki podrosną mam chodzić w spodniach w upalne lato :>? Nie, muszę użyć maszynki :( Więc włosy nie odrastają cieńsze, ni dudu. - włoski muszę depilować ok raz w tygodniu, więc jak na taką częstotliwość prawie 500zł które na niego wydałam to dość duża suma - strasznie trudno się go czyści, a kiedy nie zrobi się tego dokładnie, włoski które w nim zostały fruwają na wszystkie strony - naładowana bateria nie starcza na cała depilację więc i tak muszę go podpinać do kontaktu - i to co najgorsze: włoski mimo peelingów i masaży szorstką rękawicą strasznie wrastają :( nogi wyglądają po prostu brzydko. Podsumowując: Depilator sprawdza się jedynie w przypadku rąk i ud, gdzie włoski są bardzo delikatne, łydki oszpeca i podrażnia, ciężko wydepilować się nim dokładnie. Dwie gwiazdki za golarkę, która jest pomocna w przypadku golenia okolic bikini - depilatorem próbowałam, ale ból jest ogromny i strasznie leci krew z dziór po wyrwanych włoskach. Używam tego produktu od: ok 2 lat Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 1 marca 2011 o 20:04
    jestem na TAK
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    to mój pierwszy depilator, więc nie mam porównania. dostałam go w prezencie i jestem zadowolona. od razu zaznaczę, że depiluję nmi tylko nogi- rąk nie mam potrzeby, a na bikini i pachy nie mam odwagi ;) uważam, że nasadka chłodząca jest super rozwiązaniem. porównałam sobie depilowanie z nią i bez niej parę razy i faktycznie pomaga. konieczność trzymania jej pod kątem 90 stopni wcale nie przeszkadza;) mi osobiście wydepilowane włoski wcale nie wkleją się do nasadki wiec nie mam z tym problemu. co więcej- z nasadki wcale nie kapie, nie sklapla się woda, naprawdę jest pięknie zamarzięta przez cały okres depilowania. do tego śliczne etui, pędzelki do czyszczenia depilatora- wszystko w porządku i jest przydatne. pierwsza moja życiowe depilacja nóg bolała- zwłaszcza łydki z wewnętrznej strony. ale każdy kolejny zabieg był o wiele mniej bolesny. od czasu do czasu używam dołączonej rękawicy do peeelingu, by zmniejszyć prawdopodobieństwo wrastających włosków i też jak na razie nie narzekam na ten problem. jeśli chodzi o wyrywane włoski, to depilator mi nie wyrywa takich 1 czy 2 milimetrowych. ale z dłuższymi juz nie ma problemu :) sam wygląd depilatora jest też bez zarzutu- piękne kobiece kolorki, kształt też jest "poręczny". nie daję 5* ponieważ nie mam porównania z innymi. ale ogólnie polecam!! Używam tego produktu od: połowy roku Ilość zużytych opakowań: standard
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 5 marca 2010 o 13:22
    Biedna, wrażliwa skóra
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    To mój pierwszy depilator. Mam go od bardzo dawna ale robię sobie seanse masochistyczne tylko jak mnie najdzie dziwna wena. Depilacja boli, choć przyznać trzeba, że próbując depilować bez nasadki chłodzącej bolała jeszcze dużo bardziej. Nie jestem w stanie używać depilatora w okolicach bikini i pod pachami, bo po pierwszych włoskach zaraz pojawia się krew!! Co do nóg, depilację jestem w stanie przeżyć ale są one koszmarnie podrażnione przez kilka-kilkanaście godzin. Ponadto nie są gładkie, depilator nie łapie króciutkich włosków a część urywa, dlatego konieczne jest poprawienie zwykłą jednorazówką (golarki z depilatora w ogóle nie używam, bo nie goli dokładnie). Nogi są w miarę przez około 2 tygodnie ale w tym czasie też trzeba poprawiać jednorazówką. No i na koniec problem, który mnie odstrasza od depilatora najbardziej - mimo peelingów, ostrych rękawic etc. włoski wrastają na potęgę :( Summa sumarum, mając wrażliwą skórę nawet najlepszy depilator chyba nie pomoże :( Używam tego produktu od:3 lata Ilość zużytych opakowań:1
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Tyris
    Tyris
    3 / 5
    30 grudnia 2009 o 11:07
    Nie jestem zadowolona
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    To w sumie moj 3 depilator, wiec mam porownanie. Zachwycila mnie w nim ilosc gadzetow i to ze mial byc taki rewelacyjny.Dodatkowo bardzo estetycznie i elegancko wyglada, jest smukly, ma ladne srebrne etui a kazdy element czy gadzet jest niezwykle estetyczny, nawet zasilacz. Depilacja jak to depilacja.. jest bolesna i zadne przystawki masujace, chlodzace, dmuchajace i tanczaco spiewajace tego nie zmienia. Przystawka chlodzaca jest wogole jakas bzdura, bo chlodzi glownie dlonie a nie nogi. Trzeba trzymac depilator pod katem prostym zeby wogole cos glaskala skore i jest mi wtedy niewygodnie. Dodatkowo moczy skore w miejscu zetkniecia i wtedy penseta nie wylapuje wloskow. Wszystko sie topi w lapce i na dodatek trzeba caly czas trzymac odpowiednia pozycje zeby te 2 cm blaszki dotykaly wogole do skory. Jezeli rozwazacie zakup depilatora, to pod zadnym pozorem nie sugerujcie sie tym gadzetem!!!Chyba raz jej uzylam i stwierdzialm ze to wogole bez sensu. Co do depilatora, poczatkowo bylam bardzo zadowolona, bo poprzedni depilator mial juz swoje lata, ale szybko sie okazalo ze to rewelacyjne dzialanie bedzie jedynie przy pierwszych uzyciach. Depilator blyskawicznie sie zuzywa :/ pensety traca chwytnosc, robia sie tepe. Po okolo 6 miesiacach uzywania(a wiadomo ze nie uzywa sie tego codziennie!) zaczal wylapywac mniej niz polowe wloskow, wiec czas sepilacji wydluzyl sie podwojnie. Z przerazeniem stwierdzialm ze moj stary depilator majacy jakies 5 lat jest o niebo lepszy od tego nowiusienkiego!!! Nie chwyta juz prawie wogole wloskow(pomimo ze umiem umiejetnie go czyscic i konserwowac) a wiekszosc z wyapanych poprostu ucina. Niestety mowie mu nie :( lezy w szafie .. a ja wrocialm do mojego starego brauna. Mam go od: podnad roku Uzywałam przez okres: 6 miesiecy Ilość zużytych opakowań: no wlasnie niestety 1 sie juz zuzyl :////
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.