Joanna Blond Naturia, Rozjaśniacz do pasemek i balejażu 

Jakiś rok temu pomalowałam włosy na "jasny brąz"...wyszły bardzo ciemne. Po jakimś czasie znudził mi się ten kolor i pomyślałam że wrócę do moich rudości. wymieszałam o to cudeńko z maseczką do włosów i nałożyłam na całej długości. Po ciemnym brązie ani śladu. Na pewno przy kolejnych wpadkach do niego wrócę. -Cena zdumiewająco niska -Nie wysusza włosów Polecam!!!

dałam cztery gwiazdki, gdyż jestem świeżo po rozjaśnianiu i nie wiem, jak będzie po kolejnych myciach. na tę chwilę jest super. to moje drugie podejście z rozjasnianiem. do tej pory farbowałam się na brąz, czekoladę itp i zawsze z loreala. włosy zawsze miały czerwoną poświatę niezależnie od koloru, dlatego spodziewałam sie uzyskać marchewkowo rudy odcień. w zeszłym tygodniu naszło mnie na ombre (znowu loreal). wybrałam podobno specjalnie przeznaczoną do tego farbę za, bagatela, 30 zł. efekt był marny. włoski czerwonawe jak zawsze, delikatnie rozjaśnione po 35 minutach trzymania. jednak jak już zaczęłam, to po tygodniu znalazłam w spożywczaku rozjaśniacz Joanny za 6,50 zł.pomyślalam, a co mi tam, skoro drogie zawsze zawodzą, może wezmę rodzimy produkt za niską cenę. jestem zszokowana, bo bałam się, że włosy mi wypadną lub będą żółte, a są pięknie miedziane, złociste, miękkie, w ogóle się nie zniszczyły (swoją drogą po zmyciu trzymałam 10 minut odyżwkę na włosach i widocznie to pomogło). oczywiście nie jest to dalej ombre jakiego chciałam, ale z tak ciemnych włosów jak miałam nie spodziewałam się uzyskać niczego specjalnego. za parę dni planuję położyć sobie blond właśnie z joanny, już zakupiony i mam nadzieję, że wreszcie będę miała włosy jak Marina :) Używam tego produktu od: dzisiaj Ilość zużytych opakowań: jedno całe

ma zarówno plusy i minusy. przede wszystkim, jest naprawdę skuteczny, bardzo szybko rozjaśnił mi włosy. Na farbowanych na ciemno włosach nie działa praktycznie żaden rozjaśniacz, a ten już po 10 minutach sprawił że włosy z prawie czarnych stały się złociste... kolejny plus to niska cena. a teraz minusy- strasznie niszczy włosy, a dołączona odżywka nie robi z nimi dosłownie nic... dobry do zdejmowania koloru, jeśli chcemy pozbyć się ciemnej farby. Używam tego produktu od: użyłam dwa razy rok temu Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania.

Polecam wszystkim fanatykom małych, żółtych kurczątek. Po użyciu tego produktu w mgnieniu oka ma się na głowie żółte pierze. Minusy -wysusza albo raczej wyżera włosy, -nie ma mowy o kontrolowaniu rozjaśnienia włosów, zanim nałoży się to na całe włosy już są spalone na wióry (ja mam naturalnie ciemno brązowe włosy nie minęło 15 min i były żółte, ŻÓŁTE-będę to ciągle powtarzać, bo właśnie taki kolor wyszedł, w sumie włosy też wyszły) Plus +żaden terapeuta nie przekonałby mnie w tak ekspresowym tempie, że mój naturalny kolor jest cudowny i nie trzeba z nim nic robić. Temu czemuś się to udało. Używam tego produktu od: 1 raz i nigdy więcej Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

postanowiłam napisać tą recenzję zeby ostrzec was przed tym rozjaśniaczem, ok 3lat temu kupiłam go sobie zeby zrobić pasemka - zaznaczam pasemka robił mi w domu znajoma fryzjerka, nałozyla to swinstwo na wlosy, trzymałam tyle ile pisało, po okreslonym czasie poszłam zmyc to coś z głowy i sie przerazilam WSZYSTKIE ROZJASNIONE PASEMKA MI WYPADŁY !! MYSLALAM ZE ZEMDLEJE a miałam zdrowe jeszcze nie farbowane nigdy włosy, wyciagałam je pasmami i płakałam... Używam tego produktu od: 3 lata temu Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Rozjaśniacze omijałam do tej pory szerokim łukiem. Uważałam, ze czynia więcej złego niż dobrego. Wyzerają włosy, robią z nich żółtego kurczaka i wypalają na głowie rany. Taka byłą moja opinia.Musiałam wkrótce zmienic zdanie. przez rok rozjaśniałąm włosy z ciemnego blondu/jasnego brązu do bardzo jasnego przy pomocy farby garniera nutrisse pomieszanej z clor naturals. Ale wpadłam na pomysł zapuszcenia naturalnego ciemnego blondu, wiec gdy odrost miał jakies 3cm, postanowiłam jasniutki blond przyciemnic zmywalną farbą pallete 7-0 imbir. Próba na pasmie sie powiodła, wiec nałozyłam na całosc, omijając odrosty. Wyszło idealnie, ale przeryczałam 2 dni. Wyglądałam dramatycznie. Nie mogac sie pogodzic z takim stanem rzeczy i po sprawdzeniu, ze kilka myc nie wnosi wiele w odcien, sięgnełam po tą naturię. Był to przypadek, bo akurat tylko ten rozjasnaicz stał w moim spożywczaku ;) Nie miało znaczenia, czy jest do pasemek czy do całych włosów, miał byc rozjansiacz i był. Kupiłam dwa opakowania i rozrobiłam w miseczce. Mogłam spokojnie uzyc tylko jednego, bo jest wydajny. Nałozyłam na włosy omijajac odrost, po 3 minutach dodałam wody z kranu i zmasowałam na odrost, po kolejenej 1 minucie zmyłam. Wystarczyło te kilka minut i juz nie miałam koszmarnego brazu na głowie, tylko jaśniutki złoty blond. Włoski bardzo błyszczące i gładkie. Oczywiscie gdybym trzymała tak jak zalecają 20 minut, to pewnie włosów juz by nie było, albo byłyby spalone na wiór. Ale ulotka to ulotka, trzeba patrzec jak sie włos zachowuje. U mnie była reakcja natychmiastowa! Kolor był śliczny, ale chciałam go troche stonowac popielata jasną farba. Wyszło dlatego kilka zielonkawyhc pasm, ale reszta w chłodnym blondzie. Żałuje, ze to przykrywałam farbą, bo kolorek był naprawde ładny i mogłam tak zostawic. Aczkolwiek do tego rozjasniacza nic nie mam i jeśli bede kiedys znow w opresji, to go kupie na pewno, tylko zaznaczyłam, ze nie wiem, bo moze juz nie bede robiła głupstw. No chyba, ze ta zielonkawa poswiata z paru pasm sie nie spłucze.. ;) Używam tego produktu od: 1 raz, dwa dni temu Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania na włosy za ucho, ale starczyłoby spokojnie jedno.

Dzisiaj skusiłam się na rozjaśnienie całych włosów wlasnie tą farbą i przeżywam tragedie. szczerze odradzam. Miałam jasny blond ale chcialam miec jaśniejszy. trzymałam 15 minut i wyszły mi zółte okropne, nienaturalne. żeby jakos wyglądać zrobiłam sobie płukanke, srebrzyk do płukania i teraz sa bardzo jasne ale juz mniej pomarańczowe. są i tak okropne. Więć szczerze nie polecam. Używam tego produktu od:dziś Ilość zużytych opakowań:1

Nooo to już jest przesada, fryzjerki chwalą, że najlepszy rozjaśniacz, co z tego jak rozjaśniacz trzyma się na włosach około 45 minut a ja trzymałam ponad 1,5 godziny i nie chciały mi się pasemka rozjaśnić;/ noo zawód, pewnie inne rozjaśniacze są jeszcze gorsze, ale i tak odradzam używanie jakiegokolwiek. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: 2

masakra ;/ kazde pasemko wyszlo w innym koloze (od platyny przez biały po zółty i różowy - to ostatnie spowodowalo pofarbowanie spodu wlosow rozowa szamponetka) zapisalam sie do jednego z najlepszych fryzjerow w miescie by naprawic szkody. facetka powiedziala ze b. niszczy wlosy . wlosy pofarbowala mi na braz , farba splywa, pasemka przebijaja, masakra. Używam tego produktu od: 2 dni przed sylwestem ;x Ilość zużytych opakowań: 1

Słabo rozjaśnił mimo trzymania 30 min. Miałam kasztanowe włosy po uprzedniejszej dekoloryzacji z czarnego i chciałam wyjść na słomkową żółć żeby potem nałożyć ciemny blond, który by mi pozwolił uzyskać jasny brąz. Wyszło wszystko fajnie, ale rozjaśniacz mało co rozjaśnił ksztanowe włosy, nadal były kasztanowe ale już mniej intensywnie. Dobrze że farba chwyciła i wyszedł ładny brąz :) Używam tego produktu od: użyłam raz Ilość zużytych opakowań: 1

Beznadziejny kolor wyszedł strasznie sztuczny, włosy były doszczętnie spalone i żółte :( . W dodatku bardzo trudno pozbyć sie tego rozjaśniacza żadna farba nie mogla go do końca pokryć . Ogólnie włosy stały sie matowe i szorstkie nie polecam Używam tego produktu od: pol roku Ilość zużytych opakowań:2

Używam go od ponad roku, co dwa miesiące i wogóle nie mam zniszczonych włosów, z tym że fryzjerka farbuje mi jedynie odrosty mojego balejażu. Dzięki temu nigdy w życiu, mimo że od kilku lat jestem platynowa blondynką nie miałam rozdwojonych końcówek:). nNigdy w życiu nie miałam siana;), moje włosy są gładkie i błyszczące oraz super nawilżone, mimo rozjaśniania. Jedyny rozjaśniacz na rynku, który potrafi rozjasnić moje prawie czarne włosy na platynowy blond:) - zdecydowany KWC:)!!! Używam tego produktu od: ponad rok Ilość zużytych opakowań:z 7

Załamałam się kompletnie-jedyny plus tej farby to to że faktycznie maksymalnie rozjaśnia...Jednakże jakim kosztem!! Włosy zniszczyła mi maksymalnie, zrobiło się z nich siano...Mimo że nie trzymałam zbyt długo i tak popaliły się!! I żeby tego było mało-włosy miałam do tego stopnia zniszczone i osłabione że wychodziły garściami i przez kolejne parę miesięcy doprowadzałam je do porządku:( i to niestety nie tylko ja miałam te doświadczenie z tym rozjaśniaczem:( jedno wielkie NIE!!! Używam tego produktu od: używałam raz Ilość zużytych opakowań: 1

Użyłam go dwa razy i o dwa za dużo. Może i łatwo się nakładał ale potem to byl horror- włosy były suche, matowe, sianowate... I potem dałam mu szansę i wyszło na to samo;( Kolor wyglądał tragicznie. Wzmocniłam trochę włoski i przefarbowałam się. Używam tego produktu od: nie używam Ilość zużytych opakowań:2