Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Dobry krem z filtrem. Chroni skórę przed promieniowaniem.
plusy
+dość niska cena jak na taką jakość
+dobrze chroni przed promieniowaniem, nie opaliłam się prawie w ogóle podczas jego użytkowania w miesiącach letnich
+jest rzeczywiście dosyć matowy
+nie powoduje warzenia się makijażu
+nie powoduje wzmożonego świecenia się skóry
minusy
-cery wrażliwe może lekko szczypać podczas aplikacji
-dostępność, tylko na allegro, nigdzie stacjonarnie
Polecam!
Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania
A mnie ten filtr nie pasował. Na ciało jest OK i doskonale sie sprawdza, ale stosowanie na twarz to tragedia, która zaczyna się od szczypania. Mam cerę mieszaną, ale chyba wrażliwą. Stosowałam wiele filtrów chemicznych i mineralnych, ale żaden nie działał na mnie jak ten. Pewnie dla mniej wrażliwych cer byłby OK.
Używam tego produktu od:1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1
krem dostałby maksimum gwiazdek, gdyby nie to, że jakoś nie do końca wierzę w ustabilizowanie Parsolu 1789. niezbyt podoba mi się tez obecność filtra benzophenone-3 (oxybenzone), który moze powodować alergie i jest zaliczany do tzw. filtrów "przenikających".
Oprócz tego ma praktycznie same zalety:
- pięknie i szybko się wchłania; daje matowo-satynowe wykończenie (oczywiście nałożony zalecana czyli grubą warstwą); po żadnym filtrze skora nie wyglądala tak dobrze; wygląda jak posmarowana lekkim kremem nawilzającym; określenie "dry-touch" jest w pełni uzasadnione
- twarz po nalożeniu kremu jest jedwabista, śliska w dotyku i bardzo gładka (to pewnie zasługa polimerów zawartych w kremie)
- nie pobiela
- ma przyjemny zapach (chociaż dość intensywny; być moze nie każdy to lubi)
minus: może podrażniać- zdarzyło mi się, że piekła mnie skóra po nalożeniu kremu (a nie mam skóry wrażliwej)
Używam tego produktu od: około 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 1 opakownie czyli 88ml
Mam cerę mieszaną w kierunku tłustej, z licznymi zaskórnikami, krostkami.
Filtr:
+ ma przyjemną, lekką konsystencję
+ nie ma zapachu standardowego filtra
+ po wchłonięciu nie zostawia tłustej skóry - jest matowy, ale pod koniec dnia twarz potrafi sie znów błyszczec. Ja wtedy zmywam go i nakładam nową warstwę.
+ dobrze i bardzo szybko się wchłania
+ bardzo lekko pobiela, ale po chwili efekt znika
+ jest tani
+ nie zapycha
+ pięknie nawilża skórę
- jeśli wymigruje do oczu, powoduje łzawienie i szczypanie
- lekko pokreśla suche skórki (wybiela je), ale po dokładnym rozsmarowaniu da się tego uniknąć. Dodatkowo przy stosowaniu tego filtra po kilku dniach suche skórki to przeszłość.
- kolejny minus, to fakt, że tak na dobrą sprawę nie wiem, czy Avobenzone ustabilizowany przez Helioplex to prawda, czy tylko marketingoey chwyt (???). W internecie jest niewiele publikacji na ten temat, i większość pachnie mi reklamą sponsorowaną. Jednak używając w trakcie urlopu wakacyjnego filtra z Helioplexem na ciało nie nabawiłam się poparzeń słonecznych po całym dniu - może więc coś w tym jest.
Filtr jest fantastyczny, szczególnie jeśli spojrzy się na jego cenę, czas przez jaki pozostaje całkowicie matowy i fakt, że nie zapycha. Ciesze się, że po niego sięgnęłam, po nieudanych próbach z jedo "odpowiednikiem" o faktorze 70. 70 i 55 to (na szczęście) dwa różne kosmetyki.
Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego