Bardzo fajne urzadzenie, w promocji mozna dostac za ok. 22 PLN.
Byc moze kwestie posiadanych zgrubien na dloniach czy stopach sa na tyle indywidualne, ze tlumaczylyby mocno negatywne komentarze przy poprzedniej wersji urzadzenia na zasadzie 'nie robi nic, wyrzucilam po pierwszym uzyciu, jak mozna cos takiego produkowac' itp...
Jednak mimo wszystko proponuje sie zastanowic, czy te zgrubienia pojawily sie w jeden tydzien czy nawet miesiac (jesli musza byc tak duze, ze urzadzenie nie daje rady)? Moze po prostu w przypadku jakis hardkorowych trzeba uzyc pare razy i pozniej sie nie zapuszczac?
Bynajmniej w moim przypadku poradzilo sobie zarowno w przypaku rak, jak i nog juz za pierwszym razem. Piet nie oceniam (komentarze na temat piet tez widzialam), bo nie takie jest jego przeznaczenie.
Raczej w porownaniu do profesjonalnych urzadzen o znacznie wiekszej mocy - znacznie ciezej tutaj zrobic sobie krzywde, ale jest to potencjalnie mozliwe, zwlaszcza na poczatku przygody.
Uzywam wszystkich koncowek, nawet tych do pilowania paznokci, ktore zbieraja chyba najwiecej negatywnych komentarzy, akurat w moim przypadku glownie do nog, bo u rak mam zazwyczaj bardzo malutko do podpilowania i wole pilniczkiem nadac pozadany ksztalt, a urzadzenie mogloby spilowac za duzo w krotkim czasie, ale do nog jest to bardzo wygodne!
Dla mnie najwieksza zaleta urzadzenia jest mozliwosc bardzo precyzyjnego pozbycia sie skorek bez ran od cazek - przy pierwszych probach mialam kilka miejsc, gdzie byla naruszona plytka przez nieumiejetne operowanie, ale z czasem mozna te bledy wyeliminowac, kwestia wprawy ;) Co do skorek - tez widzialam negatywy, a pozniej laseczki biora najtwardsza koncowke do zgrubien i usuwaja nia hybryde przesywajac przez 4 minuty po plytce paznokcia...
Jedynym minusem urzadzenia (jednak ciezko wymagac tej funkcji za tak niska cene) jest brak pochlaniacza pylu, ktory jest obecny w tych profesjonalnych. Wiadomo, w salonie dochodza kwestie higieny, grzybice itp, jednak zwlaszcza jak chcemy sie dokladniej przyjrzec obrabianemu miejscu, najlepiej w tym celu nabyc taka maseczke jaka maja lekarze w dr housie zeby nie wdychac swoich juz wtedy obumarlych komorek :)
Druga najwieksza zaleta dla mnie jest wlasnie wspomniana kwestia higieny - wreszcie moge wykonac w domu lepszy mani niz w salonie, gdzie narzedzia niby wysterylizowane i pani w rekawiczkach, ale pilnik czy koncowki od frezarki widzialy juz spooooro klientek przede mna i to jest po prostu obrzydliwe... (wiem, ze psikaja jakims tam plynem dezynfekujacym, ale jakos mnie to nie przekonuje, pilniki kosztuja w hurcie grosze).
Jeszcze taka uwaga na koniec - oceniajac dany produkt przez pryzmat 'stosunek ceny do jakosci' mam taka zasade, ze wielokrotnosc w roznicy w cenie musi dla mnie odpowiadac temu samemu stosunkowi w kwestii wygody, funkcjonalnosci itp. A wiec jesli to urzadzenie kosztuje 20 PLN , a profesjonalne 100, to powinno byc ono 5x lepsze od tego taniego, jesli 200 PLN, to 10x lepsze. Tutaj ciezko mowic o takich przelozeniach, poniewaz za te 20-pare zlotych mam naprawde porzadny mani i nie potrzeba mi nic wiecej ;)
- Trwałość / wykonanie
- Zgodność z opisem producenta
- Stosunek jakości do ceny
- Design produktu
- Łatwość obsługi