Too Faced Sweetie Pie, Bronzer Puder brązujący

Zaintrygowana ślicznym opakowaniem i słodkim (lekko sztucznym , ale mimo wszytsko przyjemnym) zapachem sprawiłam sobie ten produkt na swoje zeszłoroczne urodziny. Na początku nie byłam pewna jak go używać, czy jako brązera, czy może jako różu, ale produkt zdecydowanie spełnia obie funkcje. Przez to używam go do codziennego makijażu - jest wielofunkcyjny i na dodatek bardzo ładnie się rozciera, nie pozostawiając żadnych plam. Można uzyskać nim efekt lekko opalonej skóry, jakby muśniętej słońcem, co dla mnie jako wiecznego bladziocha jest pożądanym efektem. Produkt wygląda na policzkach bardzo naturalnie i dziewczęco. Mimo, że używam go już prawie rok, przy wykonywaniu dosłownie każdego makijażu, produkt nadal nie sięgnął denka, co śiwdczy o jego cudownej wydajności.

Seria brzoskwinkowa naprawdę udała się marce Too Faced. Mam kilka produktów i bodajże wszystkie zasługłują na miano hiciorów. Ten produkt to taki różo brązer. Bardzo wygodny produkt do szbkiego makijażu. Zamiast 3 produktów mamy 1. Produkt składa się z 4 kolorów i zastępuje brązer, róż i rozświetlacz. Ma lekko rozświetlające wykończenie, bardzo dyskretne. Kolory poz mieszaniu dają bardzo naturalny efekt zdrowej skóry. Cudo. Blendowanie to łatwizna, żadnych smug, plam. Wszystko rozciera się jak masełko. 2 sekundy i mikijaż twarzy gotowy. Uwielbiam takie produkty. Cała otoczka produktu sprawia, że po prostu chce się go używać. Wygodne opakowanie z lusterkiem, świetnej jakości, delikatny, niemęczący aromat. Dla mnie bomba.

Wart każdej złotówki. Uwielbiam rozświetlajace bronzery, wszelkie wcześniejsze ścieraly się w plamy, miały zly kolor, ten jest idealny, długo się nad nim zastanawiałam, ale nie zaluje, uwielbiam go. Mam dość jasna karnacje i wygląda obladnie na opalona buzię, pięknie ocieplona.

Produkt zamknięty jest w bardzo ładnym opakowaniu z lusterkiem w środku, które tez jest dobrej jakosci. Zapach długo się utrzymuje i jest bardzo przyjemny jednak nie porównałabym go do typowej brzoskwini ;) cena jest dość wysoka ale można go kupić z rabatem 20%. Używam go jako różu ponieważ jako typowy bronzer jest dla mnie za jasny ale w tym wydaniu bardzo ładnie orzeźwia buzie i nadaje takiego dziewczęcego looku. Używam go tez kiedy nakładam szybki i niezobowiązujący make up na całe policzki kiedy nie używam bronzera dla delikatnego efektu. Bardzo lubie ten produkt

Po wycofaniu mojego ulubionego bronzera snow bunny również od Too Faced byłam zmuszona poszukać nowego ulubieńca. Na całe szczęście się udało! Ten bronzer to również bronzer i róż w jednym! Lecz jest bardziej intensywny w porównaniu do snow bunny

No śliczny jest ten brązowe nadaje zdrowego kolorytu cerze. Pięknie prezentuje się na policzkach zamiast różu. Nie robi plam. Łatwo się rozprowadza. Opakowanie przepiękne. Zapach dla mnie za bardzo chemiczny ale jakoś daję radę. Cena ok w porównaniu do jakości.

Bronzer, który nie tylko pięknie wygląda w opakowaniu i nie tylko ślicznie pachnie, ale to co najważniejsze Przepięknie wygląda na skórze! Bronzer ociepla i ożywia skórę. Nie robi plam pięknie się rozciera i jest długotrwały. Będzie odpowiedni dla jasnych i średnich karnacji. Jeśli potrzebujesz produktu dzięki któremu Twoja skóra będzie wyglądać na muśniętą s Słońcem to jest to ideał.

Bardzo lubię produkty typu brązero-róże, które pozwalają zaoszczędzić czas. Używam ich od dawna, bo połączenie brązu z różem jest bardzo twarzowe. Tu mamy 4 kolory: chłodniejszy brąz, cieplejszy brąz, róż oraz kolor pudrowy, neutralny. Kolory są zestawione w formie tarty :) no uwielbiam te pomysły Too Faced :) wygląda to pięknie, jak i samo opakowanie, które jest solidne, ładne i ma baardzo wygodne lusterko. Produkt ma wielkość standardowego pudru. Przy takiej wielkości ciężko o dobre lusterko. Too Faced udało się zamontować takie lusterko, że bez problemu pomalujemy przy nim nawet całą twarz, co jest fajnym rozwiązaniem na wyjazdy. Produkt pokryty jest cienką warstwą dobrze zmielonego shimmera, warstwa znika po kilku użyciach. Mnie to akurat cieszy, bo nie lubię mocnego błysku latem, kiedy w ostrym słońcu drobinki dają efekt bombki. W każdym razie, zerkając na produkt, jest to widoczne, że to tylko "posypka na tarcie", więc nie czujemy się rozczarowani, jeśli posypka się zetrze. Kolor, cóż, myślałam że będzie miał nieco więcej różu. Ale to moje wyobrażenie, bazujące na dotychczasowych produktach tego typu. Producent nazywa go matowym brązerem, więc oczywiście nie mam pretensji :) produkt ładnie się rozprowadza, bez plam. Konsystencja jest odpowiednio twarda, aby się pylić, ale i odpowiednio miękka, aby nie robić plam. Można go używać solo lub z konturowaniem za pomocą chłodnego brązu. Przy czym sam, spokojnie wystarczy. Daje efekt ocieplonej skóry, a przy tym pigment jest odpowiedni nawet dla jasnej karnacji. Jedynym minusem jak dla mnie jest obecność caprylyl glycol, który na mojej cerze jest lekko zapychający, na mniej kapryśnych cerach pewnie nie zrobi wrażenia. Z tego względu produkt używam na zmianę z innymi. Na pewno jest wydajny. Po kilkudziesięciu użyciach, zużycia nie widzę (poza wytartym shimmerem). Jestem na tak. Produkt, jak i samo opakowanie mają naprawdę dobrą jakość. Dołącza do mojej uroczej gromadki produktów z Too Faced. Poza podkładem Born This Way, wszystkie przygody z Too Faced zaliczam do udanych :)

Świetne opakowanie z lusterkiem które zwraca na siebie uwagę. Brązerek ładnie łączy ze sobą kolorki które nadają kształt i dają efekt rozświetlenia. Bardzo wydajny prawie w ogóle nie ubywa z opakowania, nie podrażnia, nie ściera się jest po prostu świetny polecam:)

Zacznę od napisania tego, dlaczego odjęłam jedną gwiazdkę temu produktowi. Przede wszystkim: cena. Bardzo wysoka. A druga sprawa: nie jest to jakiś produkt unikatowy, dość łatwo go zastąpić innym, znacznie tańszym. Dla przykładu: Golden Rose - Teracota Powder lub Sun Disk z Sephory. Natomiast zalet produktu jest znacznie więcej niż wad: -piękne, urocze opakowanie, z wytłoczonym wzorkiem ciasta -lusterko -delikatny zapach brzoskwini -produkt jest rozświetlający -bez drobinek -daje wygląd zdrowej i promiennej cery -wydajny -wielofunkcyjny: można go używać jako różu, na całą twarz jako pudru, lub do opalenia cery

Zakochalam sie w tym produkcie od 1 użycia ! Cudownie ociepla twarz, nadaje jej zycia! Polecam szczególnie na lato ! Wypoczęta, rozświetlona cera gwarantowana !

Kolejny świetny produkt od Too Faced. Uwielbiam ten produkt przedewszystkim za eleganckie solidne opakowanie . Słodki zapach kosmetyku. No i oczywiście odcień . Jest to dość ciepły ale nie rudy odcień . Podoba mi się to ze ma wykończenie dość świetliste nie jest to płaski mat . Jest to bardzo uniwersalny produkt poniewaź jeden sam w sobie może być używany zamiast rozswirtlacz i różu . Na policzkach daje bardzo naturalne wykończenie . Jego odcień sprawia że jest bardzo uniwersalny i nadaje się do większości odcieni cery . Utrzymuje się cały dzień bez poprawek . Aplikacja też jest bardzo prosta , nie pyli się.