Bremenn Research Labs Hylexin Krem pod oczy

Miewam cienie pod oczami, duże cienie, zwłaszcza w okresie od listopada do marca. W związku z tą dolegliwością kupuję różne kremy i żele, mające działanie pomocne w tej sytuacji. Hylexin stosuję od miesiąca. Mogę powiedzieć, że w moim przypadku jest skuteczny, ale nie do końca, chociaż różnicę zauważyłam. Na początku myślałam, że krem jest przeterminowany- kiedy go nałożyłam, zamieniał się w coś takiego jakby mąkę na skórze, rolował się- okropność. Zaczęłam nakładać go w mniejszych ilościach, bezpośrednio na skórę, albo z cienką warstwą One essentual Dior\'a i wtedy krem nie rolował się. Działał dobrze, chociaż spektakularnej różnicy nie zauważyłam, ale w miarę upływu czasu było coraz lepiej. Duży minus- krem powoduje wysuszanie skóry. Pod spodem nie można nakładać kremu, ani serum pod oczy (ostatnio używam ampułki nr 5 Pat&Rub), ponieważ roluje się. Jeżeli chcemy uzyskać nawilżenie, albo natłuszczenie, musimy nałożyć stosowny krem na wierzch, dopiero po wchłonięciu się Hylexinu. Krem ma dziwny zapach- jak proszek do prania, ale nie ma to znaczenia w trakcie kuracji tym kosmetykiem. Cena jest zbyt wysoka, ale w ciągu roku zdarzają się okazje w perfumeriach, gdzie można kupić ten preparat w cenie o wiele niższej, więc bardziej korzystnej. Używam tego produktu od: okoo 1 msc. Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

krem pod oczy jak kazdy inny, spektakularnych efektow nie ma, a wlasciwie nie ma ich wogole. stpsuje od 3 miesiecy regularnie 2 razy dziennie i cienie jak byly tak sa. moze skora jest nawilzona ale za takie pieniadze kremow nawilzajacych pod oczy mialabym przynejmnej z 5 tubek. Używam tego produktu od: 3 miesiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kiedy ze zdziwieniem zobaczyłam, że to cudo ma tylko dwie recenzje postanowiłam dopisać swoją opinię. Dziewczyny to jest rewelacja! Efekty widać praktycznie po dwóch dniach używania. Skóra pod oczami jest świeża, wypoczęta i promienieje :) Wszystkie sińce znikają. Wreszcie mój problem zniknął i przestałam wyglądać jakbym codziennie spała po 3 godziny. Polecam! Kosmetyk nie jest tani ale jeżeli ktoś ma rzeczywiście problem z cieniami pod oczami akurat na ten krem naprawdę warto wydać te pieniądze. Zresztą jest stosunkowo wydajny. Aha! 15 ml kremu w Sephorze można kupić za ok. 240 zł, ja załapałam się na zniżkę -20 proc i zapłaciłam 199 zł

Z cieniami walczę od zawsze, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowo-wczesnowiosennym stają się wręcz upiorne. Mam wrażenie, że oczodoły jeszcze bardziej się zapadają, a skóra pod oczami przybiera jeszcze ciemniejszy odcień niż zwykle. Opis kremu świetnie opisuje mój problem i samopoczucie- wyglądam na zmęczoną (choć wysypiam się całkiem przyzwoicie), czuję się staro i nieatrakcyjnie. Rok temu wypróbowałam Hylexin po raz pierwszy i w tym roku zamierzam do niego wrócić. Żaden krem ( a zużyłam ich miliony) nie jest tak skuteczny w walce z zasinieniami pod oczami. Cienie nie znikają w 100%, ale stają się subtelniejsze i przy pomocy lekkiego korektora można je skutecznie zakryć. Krem jest lekki, wchłania się do matu, co przy suchej skórze jak moja sprawia, że czuję lekki dyskomfort, więc używam dodatkowego kremu pod oczy, który pozostawia delikatny film. Bez dodatkowego kremu mam wrażenie, że trochę uwidocznia zmarszczki pod oczami. Jest najlepszy na rynku, ale tytułu KWC mu nie dam :) No chyba, że coś się zmieni w tym roku :) Cena przerażająca, ale wydajność kremu i efekty zdecydowanie ją rekompensują. Polecam wszystkim borykającym się z cieniami :) Używam tego produktu od: w zeszłym roku Ilość zużytych opakowań:1

Używam juz drugie opakowanie tego kremu, gdyz jest po prostu swietny. Jak zaden inny rozprawia sie z moimi cieniami. Ma jednak dwa minusy: jest drogi, chociaz opakowanie przy codziennym stosowaniu starcza minimum na pół roku i drugi minus, niestety cienie powracaja po zaprzestaniu stosowania tego cuda. Ogolnie podsumowujac dla osob borykajacych sie z cieniami goraco polecam, mi zaden krem (oprocz hylexinu) nie zlikwidowal mi cieni, na dodatek na allegro mozna czesto upolowac tubke 23 ml w cenie 230 zlotych tak jak ja to zrobilam. Biorac pod uwage wydajnosc tego kremiku (23 ml starcza na okolo rok) to 230 podzielic na 12 miesiecy to wychodzi okolo 20 zl na miesiac wiec nie tak drogo. Ja na pewno kupie kolejne opakowanie:) Używam tego produktu od: z kilkoma przerwami od ponad roku Ilość zużytych opakowań: drugie rozpoczete