Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Lancome Magie Noire EDP 

3,5 na 523 opinie
flame2 hity!
26% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,5 na 5
Kupi ponownie: 26% osób
  • 21 września 2014 o 19:15
    słabe, wiekowe
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    natknęłam się na Magie Noire w perfumerii internetowej. a ponieważ lubię testować klasyki, zamówiłam próbkę. spodziewałam się czegoś naprawdę wow. w próbce było tylko starodawne mydełko w stylu naszych swojskich "być może". mój nos nie wychwycił ani jednej , nawet zgniłej porzeczki, żadnego hiacynta, czy maliny. ale bergamota - tak, owszem. trochę miodu by się znalazło gdzieś w otchłani tuberozy, jakieś róże, jakiś narcyz. może, kto wie. innych rzeczy tam nie czuję. bardzo mi się kojarzy ten zapach z klimatem aldehydów. jest duszący. to typowy boa z piór, przy czym pióra są bardzo zakurzone, ponieważ długo leżały w magazynie rekwizytów filmowych. czuć, że zapach ma swoje lata. nie dla mnie.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 lipca 2013 o 13:11
    Bliskoskórny, cielesny, zwierzęcy
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Opisuję "nową" wersję. \\nSkuszona opisem, zakupiłam je dla siebie. \\n \\nPierwszy psik... i odsunęłam się lekko zniesmaczona. Zapachniało mydłem sandałowym pomieszanym z żywicą. Duszny, ciężki, lekko stęchły zapach starszej pani. \\n \\n \\nPostanowiłam się nie zniechęcać i odczekać chwilę. Zapach złagodniał, wysubtelniał, ta paskudna mydlaność gdzieś zniknęła. Zmieszał się z moją skórą, grzecznie się na niej ułożył, uwalniając aromat jakby skondensowanego mleka i miodu, odrobiny ziół, podszyte orientalnymi ziołami. Ta woń jest bardzo cielesna, przywodzi na myśl woń skóry ukochanej osoby, wiecie, ten moment, kiedy leży się w łożku razem i wtula się w siebie nawzajem. Któraś z poprzedniczek napisała, M.N pachnie seksem i właśnie tak jest. Wyczuwam w nim te zwierzęce nuty, bardzo wyrazny jest cywet, który uwielbiam, ale połączony z czymś ciepłym. \\nZapach zdecydowanie nie nadaje się do biura. \\nPodobną ilość komplementów zgarnęłam tylko używając Sensous Noir Estee Lauder. Skala reakcji na ten zapach była niesamowita i były to reakcje bardzo pozytywne! \\nMyślę, że ta kompozycja sama wybiera sobie użytkowniczki z odpowiednim ph skóry, na której może odpowiednio rozkwitnać, nie jest to zapach dla każdego. Polecam aplikować ostrożnie - ja psikam na palec i to nakładam na zgięcie łokci, ciut na nadgarstek i za uszy/okolice karku przy włosach. To nie jest zapach, któremu służy "globalne opsikiwanie", chyba, że chce się zamęczyć otoczenie! \\n \\nButelka po reformulacji wygląda nieco inaczej, niż na zdjęciu zgłoszeniowym, poniżej zamieszczam aktualną buteleczkę \\n \\n+ przystępna cena butelek produkowanych po reformulacji: na allegro sa dostępne już od około 200 zł. Za butelkę vintage trzeba zapłacić ok 400, chyba że utrafimy megaokazję :) \\n \\n+oryginalny, niespotykany zapach, ciężko spotkać kogośto tez go używa \\n \\n+poręczna, prosta butelka \\n \\n+trwałość do ośmiu godzin przy oszczędnej aplikacji \\n \\n- trudno dostępny w perfumeriach, wersja vintage bardzo rzadka.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • wazka1
    wazka1
    5 / 5
    7 maja 2013 o 20:20
    Niezwykłe...
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Jakieś 2 lata wstecz moja mama dostała je w prezencie i od razu się w nich zakochała. Ja wolałam wtedy bardziej słodkie, cukierkowe zapachy i muszę przyznać, że ich nie doceniłam. Na szczęście w połowie butelki mama zaczęła je znacznie oszczędzać, więc zdążyłam się przekonać na własnej skórze jak wyjątkowy jest ten zapach. Jest kobiecy, wytworny i seksowny, po prostu ma w sobie to coś! Nieziemski aromat, który chodzi za Tobą od rana do wieczora... Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 15ml
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 4 listopada 2011 o 11:37
    Bardzo się stęskniłam!!!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Poznałam ten zapach mając 20 lat. Używała go moja starsza o kilkanaście lat bardzo atrakcyjna znajoma. Chodził za mną i chodził, nie mogłam się od niego uwolnić. Kupiłam go kilka lat później wydając większość pieniędzy jakie zabrałam ze sobą na wakacje. Bo kupiłam od razu 3 flakony... W hiszpańskiej drogerii była promocja:D Nie żałuję i im jestem starsza, tym bardziej ten zapach doceniam. Jest tajemniczy, ale i konkretny, zdecydowany. Słodki, ale też surowością smaga po policzkach - taki przewrotny i pełen kontrastów. Tak, już jestem pewna, że o te własnie perfumy poproszę Świętego Mikołaja:) To będzie cudowny prezent... Używam tego produktu od: dziesięc lat Ilość zużytych opakowań: 3x 75 ml
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • USagent
    USagent
    2 / 5
    25 lipca 2010 o 10:48
    retrosmierdziel
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Magie Noire chodzilo za mna od kilku miesiecy, zastanawialam sie nawet czy nie kupic w ciemno bazujac jedynie na opisie nut zapachowych i niezwyklej aurze otaczajacej perfumy! Magie to zapachowy koszmarek. Jest bardzo ciezki, w stylu lat 80, pachnie staromodnie, przytlaczajaco i migrenogennie. Na poczatku czuje chyba to castoreum zmieszane z potem, tuberoza, nuta taniej wody kolonskiej i ciezkim miodem. Zapach nie jest slodki, ale taki ziolowy, zawiesisty, bardzo hmmm fizyczny, bo jedzie potem obrzydliwie. Cale szczescie ze przy testach bylo jedynie 20 C, bo przy 40 stopniowym upale chyba bym zemdlala wachajac Magie N. Kojarzy mi sie ze starsza babka ze spalona trwala, spodnica na gumce, zlotem z tombaku i papierochem w ustach i wyzywajaca mina. Ewentualnie z wyuzdana kurtyzana. Zapach idealny do lunaparu. Po kilku godzinach jakby traci swoja moc, pachnie znosniej, troche w stylu Soirow troche w stylu Chanel 5. Tamte zapachy jednak na mojej skorze znosze b. dobrze, M.N. zniesc nie moge. Baaardzo trwaly, nawet kilkanascie godzin. Ubrania chyba nie wywietrzeje nigdy ;) testujcie przed zakupem Używam tego produktu od:testy Ilość zużytych opakowań:probka niecala
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.