Moj najdrozszy krem do twarzy do tej pory :)
Mam cere sucha, nieproblemowa, mam niewielki zaczerwienienia w okolicach policzkow,Jak rowniez, niestety, zaobserwowalam minimalne narysowania zmarszczek mimicznych w okolicach czola: widac, duzo sie marszcze/ dziwie.. ;)
Pomyslalam,ze powinnam sprobowac z ta pozycja od Olaya, jak takze sklad i obietnice byly powodem zakupu, coz ukrywac.. No i moje urodziny!
Zaczne od opakowania: jest to solidny sloiczek, nieco ciezki, nie wiem, czy nadaje sie do torebki czy na podroze... nakretka w formie lusterka :) Trzymajac sloik w reku widzisz (dobrze!) swoje odbicie, mozna wiec nakladac krem bez lusterka, jesli sie chce, przejrzec sie etc.
W srodku wita mnie zaskakujaco nie-bialy kolor kremu! Jest to jakby nieco ciemny bez..
Zapach- bardzo przyjemny! Jakby pudrowy-brzoskwiniowy-kremowy. Nie jest drazniacy, ten z tych deliaktniejszych-przyjemniejszych. Nie wiem,czy komus by sie nie spodobal.
Co do konsystencji- nie jest lekka, jest zbita i nieco gesta. Tak przyjemnie gesta. To tylko dowodzi,ze swietnie nadaje sie na noc, bo otula skore ta swoja warstwa. Mi to bardzo odpowiada, bo niewielka i leciutka to wlasnie idealnie na dzien.
Olay jest bardziej zbity, tresciwy a jednak swietnie sie wchlaniajacy! Dlatego tez zaczelam go uzywac rowniez na dzien przed kremami z filtrami :)
Uzywam go miesiac i co moge stwierdzic:
-POPRAWIA STAN SKORY! Naprawde!
Mimo,ze nigdy nie mialam tradziku,to zdarzaly mi sie pojedyncze krostki, jednak odkad zaczelam go uzywac NIE WYSKOCZYLY mi zadne nowe :):) Moja skora jest w doskonalej kondycji. oto inne moje obserwacje:
-Wygladam na wypoczeta, swieza, cera jest bardziej zadbana, czyms dokarmiona...
- Swietnie nadaje sie i na dzien i na noc,gdyz szybko sie wchlania,
-Sprawia,ze buzia wyglada na ladniejsza, ma zdrowy polysk, nie jest poszarzala ani zmeczona,
-Ogolnie czuc, ze jest to dosc luksusowy krem i jestem zadowolona z jego dzialania.
-Odczuwa sie zdecydowana przyjemnosc uzytkowania, z aktorym sie pozniej teskni :)
-Swietnie i dlugotrwale nawilza moja sucha skore,
-Nie powoduje powstawania niedoskonalosci, mnie absolutnie nic nie uczulil. Wrecz przeciwnie: skora wyglada o wiele lepiej i nic nowego sie na niej nie pojawia...
Niestety, nie zauwazylam (jeszcze) niczego dot splycenia moich mimicznych zmarszczek w okolicach czola. Byc moze produktu trzeba uzywac nieco dluzej?
Starczyl mi na jakies 2 i pol, 3 miesiace uzywany prawie zawsze dwa razy dziennie, gdzie na dzien byla to zwykle cienka warstwa.
Co do ceny- niestety w UK jest 2 razy drozszy niz w Polsce.
PS Wlasnie zakupilam sobie go znowu, tym razem na ebayu. Mysle,ze jest to krem, do ktorego bede wracac..
Używam tego produktu od: prawie 3 miesiace
Ilość zużytych opakowań: 1