Forest Tosara Sudocrem, Krem antyseptyczny dla dzieci i dorosłych z problemami skórnymi (stara wersja) 

Sudokrem to moj krem niezbędnik dla całej rodziny zaraz obok Cicalfate Avene. + bardzo dobry skład + łatwa aplikacja + hypoalergiczny + dostepne w sprzedazy rozne pojemnosci (60g,125g,250g,400g) + cena + koi i goi + posiada w skladzie olejek lawendowy o dzialaniu antyseptycznym i przeciwgrzybiczym, pomaga w gojeniu ran i łagodzeniu zmarszczek. + z uwagi na tlenek cynku zweża nieco pory + reguluje wydzielanie sebum z uwagi na tlenek cynku (absorbujacy nadmiar sebum) + łagodzi podrażnienia + ma dzialanie antybakteryjne i przeciwtradzikowe + dostepnosc + wysusza wypryski + działanie antyseptyczne i ściągające + zapobiega dalszemu rozwojowi bakterii. + wydajny, do kadego rodzaju skóry. + okluzyjny- pokrywa skórę ochronną warstwą, która nie przepuszcza czynników drażniących. + idealny na wszelkie problemy skorne: - otarcia i zadrapiania - podraznienia - oparzenia - odparzenia u niermowlat - odlezyny - po depilacji - po ukąszeniach + uniwersalny: - na twarz i cialo - dla niemowląt, dzieci dorosłych i osób starszych + niedrazniący , neutralny w odbiorze zapach lawendy + wygodne opakowanie mozliwe do otwarcia jedną reka + zawiera tlenek cynku - naturalny filtr mineralny, chroni przed sloncem ale ma tez dzialanie matujace, antybakteryjne i sciagajace stany zapalne + moze stanowic bazę filtra mineralnego do zmieszania z podkladem +łagodzi podrażnienia i świąd, +chroni przed drażniącymi substancjami, +wspomaga i przyspiesza proces regeneracji. +nie wywołuje podrażnień. +posiada rekomendację Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego +/- z uwagi na duza zawartosc tlenku cynku bieli +/- konsystencja toporna, masci +/- trudny do zmycia +/- pozostawia tlusty okluzyjny film +/- długo sie wchłania w zlaeznosci od zaaplikowanej warstwyInformacje producenta: "Sudocrem® to produkt dostępny na rynku Wielkiej Brytanii, Polski i wielu krajów europejskich, przeznaczony do pielęgnacji skóry niemowląt jako krem chroniący przed odpieluszkowym odparzeniem skóry oraz łagodzący skutki w przypadku wystąpienia odpieluszkowego odparzenia skóry. Sudocrem® aktywnie łagodzi podrażnienia i świąd, zmniejsza dyskomfort oraz chroni delikatną skórę dziecka przed drażniącymi substancjami (takimi, jak np. mocz lub kał). Sudocrem jest rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Pediatryczne. Sudocrem® zawiera hipoalergiczną lanolinę - substancję, która tworzy na powierzchni skóry naturalną barierę ochronną, zapobiegając w ten sposób kontaktowi czynników drażniących (mocz i stolec) ze skórą. Sudocrem® może również być stosowany w profilaktyce i łagodzeniu skutków innych problemów skórnych, które wymagają stosowania ochronnego kremu o dodatkowych właściwościach antybakteryjnych i przeciwgrzybiczych oraz łagodzących dyskomfort. Sudocrem® zawiera kilkanaście składników, w tym m.in.: hipoalergiczną lanolinę, która pomaga w utrzymaniu prawidłowej wilgotności skóry tlenek cynku - środek o działaniu ściągającym, który zmniejsza utratę płynu tkankowego i pomaga w regeneracji drobnych uszkodzeń skóry benzoesan benzylu i cynamonian benzylu, które zwiększają przyrost komórek naskórka, a także wspomagają i przyspieszają proces jego regeneracji alkohol benzylowy - o właściwościach kojących i łagodzących podrażnienia. Wykazuje również właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybicze. Sudocrem® jest dostępny w aptekach." http://www.sudocrem.com/poland/o-kremie-sudocrem/o-kremie-sudocrem.php Krem zamkniet w charakterystycznym szarym plastikowym sloiczku z czerwona etykieta posiada zabezpieczenie gwarantujace dziewiczosc produktu. Opakowanie jest szalenie wygodne, lekkie umozliwia otwarcie jedna reka za pomoca kciuka co jest czesto dosc wazne przy wiercacym sie niemowlaku. Sudocrem posiada konsystencje gęstego kremu, maści. Mimo, że dość tłusty i pozostawiający okluzyjny film ochronny rozprowadza się lekko. Wyraźnie bieli, zatem wskazany umiar, gdyż łatwo mozemy nałożyc wiecej niż w istotcie potrzeba.Wchlania sie dobzre(pod warunkiem nalozenia rozsadnej ilosci) i pozostawia swiecacy okluzyjny film, zatem na cala twarz warto stosowac na noc, na dzien punktowo miejscowe zmiany lub jesli konieczne cala twarz oproszyc pudrem. Niemniej jest lekki w noszeniu. Na zdjęciu po lewej Sudocrem roztarty oraz nieroztarty na skórze. Krem posiada niedrazniacy, neutralny w moim odczuciu i odbiorze zapach lawendy Produkt jest zaskakujaco skuteczny i wszechstronny! Skutecznie odkaza, sciaga stany zapalne, goi i koi podraznioną i zaognioną skóre. Jest wszechstronny, gdyż moze byc zastosowany zarówno na twarz jak i cialo, uniwersalny, gdyż znajduje zastosowanie nie tylko u niemowląt przy pieluszkowych odparzeniach, u dorosłych przy wszelkiego rodzaju stanach zapalnych, otarciach, oparzeniach, depilacji jak i osób starszych przy odlezynach. Wskazania według producenta: pieluszkowe zapalenie skóry, zapalenie skóry w przebiegu nietrzymania moczu, odleżyny, stany zapalne w przebiegu łojotoku, trądziku młodzieńczego i różowatego, zadrapania, otarcia naskórka, oparzenia słoneczne oraz niewielkie podrażnienia termiczne, niewielkie odmrożenia, podrażnienia po goleniu, depilacji, regulacji brwi, odczyny po ukąszeniu owadów, zejściowa forma opryszczki, odparzenia, spierzchnięcia, zmiany ospowe. Producent zaleca stosować na umytą i osuszoną skórę. Cienką warstwą kremu pokryć narażone miejsce. Powtarzać w miarę potrzeby. Regularne stosowanie, nawet po ustąpieniu objawów, zapobiega ich nawrotom oraz zapewnia skuteczną pielęgnację. Unikac kontaktu z oczami. Sudocrem nalezy zuzyc w ciagu 12 miesiecy. Sudocrem® powinien być stosowany przy każdej zmianie pieluszki, należy jednak pamiętać o tym, by nakładać tylko cienką warstwę kremu, ponieważ nałożenie większej ilości preparatu nie zwiększa jego skuteczności. Według producenta "Ogólną zasadą jest stosowanie małej ilości kremu, nakładanej cienką warstwą. Należy wmasowywać krem małymi ruchami kolistymi do czasu, gdy Sudocrem® pozostanie na skórze jako cienka przezroczysta warstwa. Jeżeli nałożona ilość nie pokryje całej powierzchni objętej podrażnieniem skóry, nałożyć odrobinę więcej. Jeżeli skóra po rozprowadzeniu kremu jest biaława, nałożono zbyt dużą ilość kremu". http://www.sudocrem.com/poland/o-kremie-sudocrem/jak-stosować-sudocrem.php Dzialanie kremu widac zaskakująco szybko.Nie zauwazylam uczuleń, czy tez zapchania mimo iz w skladzie znajduje sie komedogenne paraffinum liquidum. Dzieki zawartości tlenku cynku, mającego wlasciwosci absorbujące sebum zwęza nieco pory i działa wysuszająco na miejscowe wypryski. Zastosowany na ukaszeniach w ciagu dwóch dni przyspieszył gojenie się i wyrównanie kolorytu skóry. Dla mnie stanowi kosmetyk awaryjny stosowany w ramach potrzeb. Szybko i skutecznie sciaga stany zapalne, nieco dłużej potrzeba mu na uporanie sie z odparzeniami u niemowląt, stosowany jednak regularnie jako pielegnacja niemowlecia skutecznie zapobiega pojawieniu sie odparzen. Jest świetny jako złagodzenie po depilacji i goleniu (dla kobiet i mężczyzn) i przy wszelkich urazach, otarciach naskórka (nos po katarze) - działa antybakteryjnie i przyspiesza regeneracje. Zastosowan ma naprawdę wiele. Plus za skład. Sudokrem mimo ze wysusza wypryski, to dziala sciagajaco ale nie wysuszajaco na cere, dzieki emolientom i glikolowi tworzy wartswe okluzyjną zachowującą wilgoc w naskorku. Lanolina rowniez posiada duze powinowactwo do ludzkiego sebum i kondycjonuje skóre wpływajac na jej wyglad. Stosowany stale jako krem codzienny moze jednak zapchac z uwagi na paraffinum liquidum. Zawiera tez olejek lawendowyktory posiada właściwości antyseptyczne i przeciwgrzybicze, stosowany jest w leczeniu trądziku, łuszczycy, pomaga w gojeniu ran i łagodzeniu zmarszczek. Sudocrem moze byc stosowany jako kuracja S.O.S, filtr mineralny lub mozna połączyć go z wybranym podkladem (o ton ciemniejszym gdyż tlenek cynku nieco rozjasni kolor podkladu)i stosowac jako tonujący filtr/krem mineralny. Ponizej Sudocrem zmieszany z podkladem Clarins oraz efekt polaczenia, dzieki silikonom w podkladzie krem zyskuje na gladkosci, niwelowana jest tłustosc i blyszcacy efekt koncowy zas udzial Sudocremu w mieszance podnosi walory lecznicze mieszanki oraz wskaznik ochrony przeciwsłonecznej. Taka mieszanka sprawdzic sie moze u osob walczacych z tradzikiem oraz bedacych w trakcie leczenia i wymagajacych fotoochrony. Najczesciej u mnie zastosowanie znajduje jako pielegnacja niemowlecia i skutecznie chroni skórę dziecka przed drazniacym dzialaniem moczu i kału. W pielegnacji niemowlat Sudocrem jest wrecz kultowy Sudocrem wystepuje w kilku atrakcyjnych pojemnosciach(60g,125g,250g,400g) w słoiczku. W innych krajach dostepny rowniez w tubce. Cena jest bardzo korzystna, szczegolnie jak na krem o tak wielu zastosowaniach, dobrej wydajnosci i duzej skutecznosci. Dla mnie Sudocrem obok Cicalfate Avene jest kosmetycznym, wszechstronnym niezbędnikiem, który zawsze mam pod ręką dla całej rodziny. Roznią sie mocno cenowo oraz skladem i konsystencją. Niemniej oba uwazam za godne uwagi. Tam gdzie nie radzi sobie Sudocrem mam pod reka Cicalfate. W przypadku silnych odparzen u dziecka podczas zabkowania oraz pojawienia sie zajadów szybsze ukojenie skóry uzyskałam przy okazji Cicalfate. Niemniej Sudocrem stosuje jako codzienna pielegnaję prewencyjną. Rownież konsystencje obu kosmetyków dają rozne mozliwosci zastosowania. Oba moim zdaniem to must have w kazdym domu. Krotka i ciekawa historia powstania: "Historia kremu Sudocrem® sięga roku 1931, kiedy to Thomas Smith, profesor farmacji i aptekarz z Dublina, na zapleczu swej apteki opracował specjalny krem. Był to antyseptyczny krem do pielęgnacji skóry przy odpieluszkowym odparzeniu skóry, odleżynach, podrażnieniu skóry spowodowanym nietrzymaniem moczu i innych problemów skórnych. Preparat, który w latach pięćdziesiątych zmienił nazwę z kremu Smitha na Sudocrem®, okazał się bardzo skuteczny we wszystkich ww. przypadkach, a nowa strategia promocyjna z początku lat sześćdziesiątych - rozdawania próbek produktu matkom nowonarodzonych dzieci – sprawiła, że Sudocrem® stał się powszechnie kupowanym preparatem w Irlandii. W latach siedemdziesiątych wprowadzono dalsze zmiany usprawniające marketing i dystrybucję produktu, co spowodowało podwojenie sprzedaży w ciągu kolejnych 4 lat. W latach siedemdziesiątych Sudocrem® wprowadzono do sprzedaży w Irlandii Północnej, następnie w północno-zachodniej części Anglii i wreszcie – w roku 1980 - na całym obszarze Wielkiej Brytanii. W ciągu kolejnych 20 lat Sudocrem® ugruntował swoją pozycję jako najczęściej kupowany krem dla dzieci w Wielkiej Brytanii i Irlandii i utrzymuje ją do dzisiaj. Sudocrem® jest obecnie marką, która cieszy się dużym uznaniem oraz zaufaniem wśród rodziców, którzy chcą zapobiegać lub pielęgnować skórę dzieci w przypadku odpieluszkowego odparzenia skóry. Jest on również szeroko stosowany przy innych problemach skórnych, nie tylko u niemowląt, ale również u osób starszych. Dowodem niezwykle skutecznej formuły kremu, stworzonej przez Thomasa Smitha wiele lat temu jest fakt, że składniki kremu Sudocrem® bardzo niewiele zmieniły się w ciągu tych 70 lat. Zmodernizowano jednak proces produkcji, a w miejsce niektórych składników wprowadzono ich najnowocześniejsze i najbezpieczniejsze odpowiedniki." http://www.sudocrem.com/poland/o-kremie-sudocrem/historia.php Procentowy udział skladników aktywnych: tlenek cynku e.p 15,25 %, lanolina (hypoalergiczna) 4,00 %, benzoesan benzylu b.p.1,01 %, cynamonian benzylu 0,15 %, alkohol benzylowy b.p.0,39 % oraz woda destylowana, parafina ciekla, wosk, benzoesan sodu, octan linalilu, glikol propylenowy, embanox 4, sorbitan, aromat lawendowy Skład: aqua, paraffinum liquidum, zinc oxide, paraffin, lanolin, cera microcristallina, sorbitan sesquioleate, benzyl alcohol, linalyl acetate, propylene glycol, benzyl cinnamate, lavandula angustifolia oil, citric acid, BHA. Analiza: aqua - woda paraffinum liquidum - Emolient tzw. tłusty. Substancja komedogenna, czyli sprzyja powstawaniu zaskórników. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na powierzchni warstwę okluzyjną (film) zinc oxide - stosowany jako filtr UV (filtr fizyczny, działa jak ekran, czyli odbija promieniowanie ultrafioletowe), chroniąc skórę przed szkodliwym działaniem słońca i zewnątrzpochodnym starzeniem się skóry. W kosmetykach kolorowych stosowany jako biały pigment i wypełniacz. Stosowany również w kosmetykach do cery tłustej i trądzikowej jako substancja matująca, ma działanie przeciwbakteryjne, łagodzi podrażnienia skóry i pomaga wyleczyć jej stany zapalne paraffin - Emolient tzw. tłusty. Substancja niekomedogenna, czyli nie sprzyja powstawaniu zaskórników, nie przenika przez naskorek, powoduje wzrost lepkosci preparatu lanolin - Lanolina jest substancją kondycjonującą skórę, włosy i paznokcie. Emolient. Zastosowany w preparatach do pielęgnacji skóry i włosów tworzy na ich powierzchni warstwę okluzyjną, cera microcristallina - wosk parafinowy, stabilizator emulsji sorbitan sesquioleate, - emulgator, seskwioleinian sorbitanu jest substancją bezpieczną do stosowania w kosmetykach. Nie wykazuje działania mutagennego, toksycznego, ani rakotwórczego. benzyl alcohol - Alkohol aromatyczny . Imituje zapach jaśminu. Znajduje się na liscie potencjalnych alergenów. Pelni rolę, konserwanta, skladnika komp zapachowych, rozpuszczalnik i regulator lepkosc linalyl acetate- octan linalylu skladnik olejku z kwiatu pomaranczy, gł. składnik zapachowy olejku lawendowego i bergamotowego; otrzymywany też syntetycznie propylene glycol - rozpuszczalnik, humektant benzyl cinnamate- Ester benzylowy kwasu cynamonowego charakteryzuje się trwałym, słodkim zapachem. Składnik kompozycji miodowej, ananasowej i jagodowej. Wykorzystywany do produkcji ambry syntetycznej. Znajduje się na liście potencjalnych alergenów. lavandula angustifolia oil -olejek z lawendy, ze względu na swoje właściwości antyseptyczne i przeciwgrzybicze olejek lawendowy stosowany jest w leczeniu trądziku, łuszczycy, pomaga w gojeniu ran i łagodzeniu zmarszczek. citric acid - regulator pH BHA- Butylohydroksyanizol syntetyczny przeciwutleniacz, zapobiega lub w znaczny sposób ogranicza szybkość zachodzenia procesu utleniania składników tłuszczowych zawartych w kosmetyku, jak np. niektórych cennych olejów roślinnych. Dodatek antyoksydantów zapewnia trwałość produktów, wydłuża ich przydatność do użycia, zabezpiecza przed powstawaniem nieprzyjemnego zapachu, zmianami barwy oraz konsystencji produktu gotowego. _____________________________________________________________ Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: 3x60g, 1x10g, 3x250g

Podeszłam do zakupu w sposób zorganizowany: przeanalizowałam skład, przeczytałam recenzje, przestudiowałam informacje na stronie producenta, obmacałam w aptece, rozważyłam za i przeciw. Kupiłam najmniejsze pudełeczko o wadze 60 gramów. Zakup przypadł na sierpniową falę upałów, co utrudniło zaprzyjaźnienie się z tym produktem. Masakrycznie ciężka konsystencja, ostry pseudo-lawendowy zapach. Próbowałam używać na noc, ale nie mogłam zasnąć z powodu strasznego zapachu. Nie widziałam żadnych cudownych efektów więc zrezygnowałam z dalszej męki z tą szpachlą. Bielenie mnie nie zraziło, bo w nocy nie ma to znaczenia. Przeczytałam na stronie producenta, że jeśli wystąpi efekt bielenia, to znaczy że ilość nałożonego preparatu jest zbyt duża - należy nakładać minimalną ilość, tak aby efekt bielenia nie wystąpił. Jednak ja, zapewne jak większość kobiet, wolę mieć pewność, że z dwojga złego nałożyłam za dużo, niż za mało. Dlatego z dwojga złego wolę efekt bielenia. Do Sudkremu wróciłam, gdy upały odpuściły. Zaczęłam go używać na dzień. Motywacja była następująca: mam cerę bardzo tłustą, sebum, krosty, stany zapalne, wrażliwość. Zdecydowałam, że Sudokrem będzie moją bronią antykrostową i jednocześnie mineralnym stabilnym filtrem przeciwsłonecznym, pozwalającym na użycie pudru brązującego. Takie apteczne dwa w jednym. Zapach przestał mi jakoś dramatycznie przeszkadzać. Krem trzymam w lodówce, jest mocno schłodzony i zapach czuć mniej niż z ciepłego kosmetyku. Wolałabym jednak żeby nie było tej lawendowej upiornej nuty, nie rozumiem po co ją dodali. Rozpoczęłam więc codzienne poranne spotkania ze szkaradnym szarym pudełeczkiem. Przechowuję krem wyłącznie w lodówce oraz rygorystycznie używam szklanej szpatułki, bo krem ma konsystencję zbitej pasty. Przyczepiają się do niej wszelkie paprochy, nawet te niewidzialne ze świeżo umytej ręki, suszonej w powietrzu, a nie wycieranej ręcznikiem. Po wklepaniu w twarz daję mu kilkanaście minut na ułożenie się oraz (koniecznie!!!) przykładam cienką jednorazową chusteczkę - chusteczka odciska tłustość, na skórze pozostaje mat i biel tlenku cynku. Następnie używam pudru Terra Azzurra Guerlain lub innego brązującego - warunek: nie pędzel, tylko delikatne przykładanie gąbeczki, miejsce po miejscu. W ten sposób nadaję mojej twarzy kolor podbijający naturalny odcień mojej skóry, ale przede wszystkim neutralizuję biel tlenku cynku. Muśnięcie cery jakąś kolorówką jest niezbędne przy Sudokremie. Efekt końcowy na kolana nie rzuca, ale jest akceptowalny, zaś tlenek cynku i konsystencja pasty powodują, że puder brązujący trzyma się calusieńki dzień jak przyspawany. Osobna kwestia to fakt, że Terra Azzurra generalnie trzyma się kilkanaście godzin na czymkolwiek. W ciągu dnia używam pudrowych bibułek matujących Shiseido Pureness. Konsystencja gęstej pasty cynkowej wczepionej w skórę bywa niekiedy korzystniejsza dla tłustej cery niż lejące antytrądzikowe kremy z silikonem i filtrami chemicznymi. Krem zdecydowanie natłuszcza, w taki zbity, nielejący sposób. Bywa to udręką, ale (o dziwo) bardzo łatwo go spacyfikować bibułką lub chusteczką. Jednak komfort używania Sudokremu jest rzeczywiście BARDZO dyskusyjny - preparat tworzy na twarzy maskę z wosku parafinowego, i nawet jeśli w lustrze widzimy mat (po zmatowieniu chusteczką) to twarz i tak pozostaje uwięziona jakby w odlewie woskowym... Jak jest z leczeniem czy łagodzeniem? :confused: Nie mogę powiedzieć aby krem dokonał czegokolwiek rewolucyjnego na mojej twarzy. Nie stwierdziłam właściwości leczniczych ani podsuszania stanów zapalnych. Nie rozpulchnia cery jak niektóre kremy z silikonem. Krosty nadal wyskakują bo wynika to z czynników wewnętrznych i nie zmieni tego żaden krem aplikowany na zewnętrzną warstwę naskórka. Pory nadal się zanieczyszczają. Nie powiedziałabym że krem wysusza, może ciut ściąga, ale w takim pozytywnym sensie. Wierzę, że tlenek cynku działa korzystnie, nawet jeśli nie widać tego gołym okiem. Jako filtr - w moim odczuciu tworzy skuteczną tarczę, o ile nałożymy go w miarę sporo - a nałożenie sporej ilości to spore wyzwanie. Koło się zamyka... Sudokrem jest produktem wielofunkcyjnym i kompromisem. Ma działanie rzekomo z pogranicza maści leczniczej, jest skutecznym i naturalnym (mineralnym) filtrem przeciwsłonecznym. Te dwie cechy powodują że można go używać zarówno na noc jak i na dzień. Bez obarczania dodatkowo skóry zbędnymi ulepszaczami, filtrami chemicznymi i innymi cudami. Skład jest krótki i konkretny, ukierunkowany na określone zadania. To ciekawy kosmetyk. Dodatkowy plus za fabrycznie zabezpieczone zamknięcie pudełeczka w momencie kupna, za różnorodność oferowanych pojemności oraz za powszechną dostępność. Miewam fazy, że go nienawidzę, ale ogólnie - czasem warto go mieć :ehem: Używam tego produktu od: połowy sierpnia 2012 Ilość zużytych opakowań: nadal pierwsze

Tak naprawdę ten krem nie ma wad...jest na wszystko i dla wszystkich. W mojej recenzji napiszę może w jakim celu go stosowałam i jak się sprawdzał-tak, aby było to dla kogoś przydatną informacją ;) ***Ja***: -TRĄDZIK-używałam go na drobne zmiany trądzikowe- świetnie wysusza syfki nie wysuszając skóry. Raz na 3 dni nakładam sobie "maseczkę" z sudocremu, rano jest miękka, bez przebarwień, krostek i zaczerwienień. -USTA-ZAJADY,OPRYSZCZKA,SUCHOŚĆ- nakładam go grubą warstwą na usta kiedy to dopadnie mnie zimno lub moje usta są popękane- idealnie się sprawdza! -SUCHE PIĘTY-świetnie sobie z nimi radzi ;) -OPARZENIA-zarówno słoneczne, termiczne jak i inne... smaruje grubą warstwę, łagodzi i ściąga. W tym celu niezastąpiony! -UCZULENIA-mam atopową skórę, nie raz zaatakuje mnie wysypka, zawsze używam sudocremu, pomaga mi bardziej niż hydrokortyzon. -UKĄSZENIA OWADÓW- cienka warstwa na miejsce ukąszenia ***Mój TŻ*** -PODRAŻNIENIA PO GOLENIU- idealnie łagodzi podrażnienia po goleniu. ***dzidziuś*** -idealny na odparzenia -niezastąpiony po kąpieli pod pieluszkę -na drobne otarcia dla starszych dzieci ***moja seniorka(babcia)*** ODLEŻYNY-kiedy leżała w szpitalu smarowałam nim odleżyny, które dzięki temu ładnie się goiły i były złagodzone. Jednym słowem uważam, że to niezastąpiony krem dla każdego, kupuję zawsze największe opakowanie! Używam tego produktu od: kilku dobrych lat Ilość zużytych opakowań: bardzo dużo

Nie rozumiem dlaczego produkt jest w zapomnianych skoro ciągle można go kupić ;) Kupiłam go kiedyś na próbę, po tym jak koleżanka stwierdziła, że złagodził u niej trądzik. Miałam wysyp "trądziku" po odstawieniu hormonów. Niestety jako wrażliwiec musiałam uważać na silne maści antybakteryjne więc sięgnęłam po sudocrem. Smarowałam nim twarz codziennie na noc, regularnie. Krostki i przebarwienia zaczęły znikać z mojej twarzy a skóra rano była nawilżona, wyciszona i matowa. Świetna opcja dla wrażliwców na jakiekolwiek wypryski. Wrócę do niego nie raz ;) Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Mój totalny mast have. Wybawca z wielu opresji. Używam go po goleniu, gdy wyskoczy mi coś na twarzy, na przerużne zacerwienieninia i problemy alergiczne. - brak Używam tego produktu od: urodzenia Ilość zużytych opakowań: nieskończona ilość

stały punkt w łazience :) + wysusza pryszcze + koi skórę + idealny po depilacji woskiem + chroni przed złym światem + nie zapycha i nie uczula + przyjemnie pachnie + przystępny cenowo i łatwo dostępny nie zamienię na żaden inny :) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 2 mnijsze słoiczki

Krem, który od lat gości w mojej kosmetyczce i nigdy nie może go zabraknąć. Kiedy byłam młodsza i miałam problemy z trądzikiem, sudocrem był moim wybawieniem. Nadaje się na podrażnienia po goleniu, otarcia, oparzenia. Stosowałam go przy strasznie spalonej twarzy w wakacje i szybko przyniósł ulgę. Krem do najtańszych nie należy, ale uważam, ze cena jest adekwatna do jakości-jest bardzo wydajny i nigdy nie zawodzi. Używam tego produktu od: Uzywam od lat Ilość zużytych opakowań: Kilka na pewno

Mam go od niedawna,a już go pokochałam! Plusy: -idealny dla skóry trądzikowej -nie zapycha -ma piękny zapach -koi miejsca podrażnione -idealny na otarcia(od nowych spodni) -daje nawilżenie -ujędrnia skórę -wydajny Minusy: -słabo się wchłania -cena Używam tego produktu od: 2 tygodnii Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Sudocrem czyli apteczny specyfik na różne problemy skórne, u mnie świetnie sobie radzi z odparzeniami oraz małymi zaskórnikami. Konsystencja kremu bardzo gęsta, zapaszek fajny jakby cytrynowy, koszt to około 10zł za małe opakowanie ale wart jest swojej ceny.Sudocrem jest ze mną od najmłodszych lat, od podstawówki jest przeze mnie używany. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: dużo

Niezbędnik dla osób z kapryśną skórą twarzy (i nie tylko)! Stosowany miejscowo łagodzi zaczerwienienie, delikatnie zasusza krostę, z czasem ją niweluje. Stosowany na całą twarz poprawia jej stan ogólny. Idealny dla cery trądzikowej. Z poważniejszymi problemami dobrze radzi sobie w połączeniu z Pastą Cynkową - nakładamy cienką warstwę sudocremu (aby zwiększyć wchłanialność czystej pasty) i to pokrywamy pastą cynkową, która sama w sobie wchłania się nieco gorzej. Gwarantowane zasuszenie wyprysku i zmniejszenie zapalenia. Sudocremu możemy używać rówież na różne podrażnienia i wypryski na całym ciele. Ma działanie ochronne (takie jest również jego główne zatosowanie). Warto mieć go w domu - to tyle. :) 5 gwiazdek za to, że po 1. działa po 2. jest bardzo wydajny, jeden zakup stwarza nam alternatywę i pomoc w dbaniu o stan cery przez dobre miesiące jak nie więcej. :) Używam tego produktu od: 3 miesięcy (w dalszym ciągu używam to samo opakowanie) Ilość zużytych opakowań: 1x60g

Sudocrem pomógł mi w sytacji kiedy już byłam załamana stanem swojej skóry na twarzy. Krostki mnie kuły, przy podrapaniu robiły się bomble. Smarowałam się przez 2 tyg sterydem i było jeszcze gorzej. Dopiero Sudocrem mi pomógł polecam w 100% !!! Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 1 - małe

Nie rozumiem tych zachwytów nad tym, że ten krem czyni cuda. U mnie nic wielkiego nie zdziałał. Jest to zwykły krem ochronny na różnego rodzaju podrażnienia i kojący, gdy te podrażnienia nas bolą. Ogólnie: -krem ma gęstą konsystencję -nie wchłania się -jest biały więc mamy białą twarz, dlatego ja stosowałam go na noc -jest bardzo wydajny -słabo redukuje zaczerwienienia -lekko koi bolące podrażnienia Trądzik jak miałam tak dalej mam. Ne zadziałał na niego ten krem. Jednak polecam go do ochrony delikatnej skóry oczu i ust, przy nakładaniu kwasu. Używam tego produktu od: 2 lata z przerwami Ilość zużytych opakowań: 3 duże opakowania

Niby to krem dla niemowlaków, a jak ktoś widzi, że go używam to się śmieje ( aj, nieładnie ! ) to ja się śmieje z niego bo to świetny kosmetyk. Nakładam go na noc codziennie, gdy wieczorem widzę, że mam zaczerwienia, pryszcze itp. to po przebudzeniu wszystko znika. Skóra jest lekko nawilżona, jędrna, no i pozbawiona zaczerwienień. Jedyny minus to, że w załamaniach może zostać trochę kosmetyku nawet po całej nocy (nakładam go na prawdę dużo), ale to wystarczy rozetrzeć) Zdecydowanie mój nr. 1 :) No i często jest w promocji <3 Używam tego produktu od: 4 lat Ilość zużytych opakowań: 6 w trakcie

Bardzo dobry produkt ! Używam go by zapobiec odparzeniom pieluszkowym u mojej córki i zwalczyłam z nim potówki które pojawiły się po używaniu innego kremu na odparzenia. Jeszcze przed narodzinami mojej córeczki dostałam próbkę sudocrem ale słyszałam o nim nienajlepsze opinie więc próbka od razy wylądowała gdzieś w kącie. Na szczęście, jej nie wyrzuciłam i gdy pojawiły się potówki, których niczym nie mogłam się pozbyć, przypomniałam sobie o nim i od tamtej pory używam tylko tego produktu. Świetnie się sprawdza nie tylko na odparzenia ale również na różne krosteczki, wypryski itd. Używam go też u siebie do twarzy, dekoltu i wszędzie tam, gdzie pojawiają się wypryski - sprawdza się idealnie. Za raz po urodzeniu córki, na dekolcie pojawiały mi się okropne pryszcze, które były bardzo czerwone i bardzo bolały - wystarczyło posmarować sudocremem na noc a drugiego dnia były mniejsze i dużo bledsze, a po kilku dniach stosowania zniknęły. Polecam świeżo upieczonym mamom :) Poza tym jest bardzo wydajny i nie drogi Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

nei pamiętam ile razy kupowałam Sudocrem. 10? 15? Za każdym razem kiedy pojawiały mi się podrażnienia skórne, drobny trądzik. Teraz kupuję go do pielęgnacji skóry swojego maluszka. Używam tego produktu od: 15 lat Ilość zużytych opakowań: 10 albo i więcej

Sudocrem okazał się najlepszym krem jaki kiedykolwiek miałam. Używam go codziennie na noc. * nie potrzeba wiele, aby posmarować całą buzie * jest bardzo wydajny, więc cena jest adekwatna * dobrze rozprowadza się na buzi * łagodzi suche miejsca * nawilża * bardzo pomaga na wypryski, szybko znikają i pojawia się ich o wiele mnie * ślady po trądziku wygładzone Po przebudzeniu skóra jest na prawdę gładka, wypoczęta, uspokojona. Nie zamieniłabym tego kremu na żaden inny. Zdecydowanie najlepszy. Polecam Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: pół

Produkt znaleziony w domowej apteczce, służący głównie jako krem na odparzenia dla młodszej siostry. Trafiając na niego pomyślałam, że mógłby dobrze redukować różnego rodzaju blizny, np. po wypryskach. Co prawda nie mam z nimi problemu a jeśli już wyskoczą, to pojedynczo - niestety zawsze je wyciskam, potem skóra jest zaczerwieniona, więc nakładam kosmetyk na noc. Już po paru godzinach widać widoczne efekty. Około 3 dni stosowania starczają, by skóra była gładka i jednolita, bez niedoskonałości. - przyjemny zapach - szybkie działanie - dobra konsystencja - brak wysuszenia - wydajność Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 x 60 g

Znalazłam ten produkt w szafie mojego starszego brata, ładna tubka, zachęcający opis a do tego prawie nie zużyty. Pomyślałam ok, wypróbuje. Na początku chce zaznaczyć że produkt używam od ok. od tyg i nie mam zbyt dużych problemów z wypryskami czy mocnym trądzikiem. Na plusy na pewno jest: * przyjemny, ładny zapach typowy dla produktów dla dzieci * fakt, efekty zauważyłam po pierwszym użyciu (wypryski stały się mniejsze, takie malutkie) * nie wysuszył mi skóry pomimo, że nałożyłam prawie na całą twarz *łatwa, lekka konsystencja *bardzo przyjemny w użyciu *wydajny minusów nie zauważyłam, jednak mogę dodać tutaj iż lepiej by było gdyby krem szybciej zasychał, bądź szybciej się wchłaniał ponieważ pozostawiony na noc łatwo wytrzeć w poduszkę, czy ubranie Efekty jak już mówiłam są i to widoczne :)