Avon Solutions Body, Cellu-Sculpt Anti-Cellulite Body Sculpting Treatment (Wyszczuplający krem antycellulitowy) (stara wersja) 

Kompletne dno ! Kompletnie zero jakichkolwiek efektów. Miałam go i bardzo się cieszę, że odszedł w zapomnienie. Wcale nie był antycellulitowy i jeszcze ta rzadka konsystencja. O cenie jaką wydałam na niego nie wspomnę. Nie zdziwiłabym się wcale, gdyby reszta tego typu antycellulitowych kosmetyków z Avonu była taka sama... Używam tego produktu od: kilka lat temu kupione i zużyte Ilość zużytych opakowań: 1 okropne opakowanie

Dostałam raz w prezencie od avonu.Cieszyłam się gdyż to jeden z bestselerów ale niestety klapa.Ma dość przyjemny zapach,miłą konsystencję i szybko się wchłania ale to wszystko.Ma działanie ujędrniające a ma nić niby wyszczyplający i antycell. niestety nie niweluje pomarańczowej skórki a szkoda. Używam tego produktu od:dawno temu Ilość zużytych opakowań:1

Dostałam go od cioci, konsultantki, mówiła że sama używa i jej odpowiada. Więc wcierałam po każdej kąpieli, codziennie w uda i pośladki, ale mój (niewielki, ale zawsze) cellulit nie znikał, więc porzuciłam ten kosmetyk. Za dużo czasu potrzeba żeby go porządnie wetrzeć, wolałabym coś lepszego. Używam tego produktu od: parę lat temu Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Wprawdzie producent nieco przesadził z opisem efektów działania (sam zresztą zaznaczył, że stosowanie kremu należy połączyć z dietą i ćwiczeniami), ale to skuteczny produkt. PLUSY: konsystencja - krem łatwo się rozprowadza; wydajny; dobrze się wchłania (chociaż potrzebuje chwili); poręczne opakowanie; efekt użycia: długotrwały, skóra elastyczna, jędrna, napięta, ładny koloryt. MINUSY: nieco dziwny zapach; wysoka cena; lekko się klei. W sumie podobne działanie mają produkty anty-cellulitowe Eveline (i są kilkukrotnie tańsze). Polecam (w promocyjnej cenie), ale cudów nie należy się po tym produkcie spodziewać! Trzy* z plusem (jedna mniej za zawyżoną cenę). Używam tego produktu od: miałam go ok. 2 lata temu Ilość zużytych opakowań: jedno

Uzywalam tego kosmetyku jakis rok temu i wiem, ze bylam z niego zadowolona. Dobrze napinal skore i zmniejszal cellulit na udach. Staly sie one gladsze i jedrniejsze :) Stracilam w nich chyba po centymetrze przez 2 miesiace. Brzuch tez byl gladki i wyraznie w dobrej formie. Jednak trzeba go stosowac rano i wieczorem i dokladnie wmasowac, do czego trzeba sie przyzwyczaic. Jego konsystencja latwo sie wchlania, bo jest lekko plynny. Ładnie tez pachnie, co jest duzym plusem, bo uprzyjemnia mozolne wsmarowywanie;) Ogolem godny polecenia kosmetyk:) Używam tego produktu od:rok temu Ilość zużytych opakowań:2

Krem nie pomaga zgubić 3,8 cm powiedzmy sobie szczerze ze to niezły chwyt marketingowy! Za to rzeczywiście ujędrnia, ale stosowany regularnie rano i wieczorem. Ja w sumie nie masuje 5 min bo brak mi cierpliwości ;) ale mimo to zauważam efekty. Redukcja cellulitu jest nieznaczna ale zauważalna po jakis 2 tyg systematycznego stosowania. Miły przyjemny zapach. Konsystencja może zbyt płynna, i troszkę wolno się wchłania. Ogólnie mogę polecić. Uprzedzam jednak cena niestety odstraszająca... :/ Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Na początku jakoś mnie nie zachwycił, ale po zużyciu pierwszej tubki (dwa razy dziennie) zauważyłam bardzo wyraźny i pozytywny efekt. Co więcej- wpędziłam się w maliny bo smarowałam nim tylko zewnętrzną stronę ud i pośladki i teraz widać u mnie wyraźną różnicę między smarowaną i niesmarowaną tym kremem skórą. Cóż- kupiłam następne opakowanie i smaruję całe uda. Dodam że nie podoba mi się jego zapach, ale ten nie trzyma się długo więc ze względu na skuteczność wybaczam. Nie masuję się 5 minut, tylko chwilkę do wchłonięcia. Efekt- ładnie napięta i jędrna skóra (nie pamiętam takiej u siebie), celulit zredukowany znacznie. Mąż zauważył różnicę ;) Ja osobiście- polecam, zwłaszcza że bywa w atrakcyjnych, promocyjnych cenach. Używam tego produktu od:kilku miesięcy, z przerwą Ilość zużytych opakowań:dwa

opis stosowania z opakowania - masowac ciało przez 5 minut rano i wieczorem. Gdybybym tak dlugo sie masowała, to bym kramu wyszczuplajacego nie potrzebowała. Konsystencja bardzo płynna - wylewa sie z tubki. Zapach - kwesta gustu, ogólnie mozna wytrzymać, chociaż troche zbyt intensywny. Rezultatów wyszczuplania, tudzież zmniejszenia celullitu brak. Nawilża, ale nawilżanie za tą cenę, to lekka przesada. Do tego jest mało wyajny.

Zużyłam bo kupilam, ale efektów żadnych... Takie same można uzyskać gaszcząc sie zwykłymi balsamami nawilżającymi czy pielęgnacyjnymi dużo tańszych marek. Konsystencja ciapowata, gorzej się wchłania od np. eveline, zdecydowanie gorszy od podobnych z yves rocher... Nawet pisać nie ma o czym . NIE polecam!

Bardzo dobry krem... Po niecałych dwóch tygodniach regularnego stosowania (smarowałam rano i wieczorem) stan mojej skóry wyraźnie się zmienił... Cellulit jest mniej widoczny, ubył mi 1 cm w obwodzie ud :D Skóra jest po nim swietna...!! Cena dość wysoka, ale jak na taka skutecznosc warto!

krem dobrze się wchałania, napina skórę, poprawia jej stan, bardzo dobrze wygładza, choć sam jeden cellulitu nie zlikwiduje, jest przyjmnym w stosowaniu dodatkiem do walki z cellulitem ;)

Po regularnym stosowaniu skóra staję się bardzo mięciutka,jędrna i wygładzona...SUPER!!!Szkoda,że cena taka wysoka (nawet w promocji):(:(:( Ale produkt naprawdę świetny!!!

znacznie redukuje cellulit, ujędrnia, wygładza. Nie orientuje sie za bardzo w cenach innych tego typu kremów, ale wydaje mi sie ze kosztuje troche duzo. nie jestto moze kosmetyk wszechczasow, ale na pewno dziala. to czy kupie czy nie zalezy od tego czy znajde cos lepszego czy nie.

Kończę używać drugie opakowanie tego kremu a trzecie już czeka na półeczce. Stosowałam ten krem w połączeniu z aerobikiem i muszę powiedzieć że widzę efekty. Pierwsze co zauważyłam, to że znacząco wygładził skórę na udach i brzuchu, potem zmniejszył nieco obwód ud, pewnie niewiele, nie mierzyłam, ale widziałam po spodniach - pojawiła się wolna przestrzeń ;) Używam go dalej bo widzę, że ciągle działa i poprawia znacząco wygląd mojego brzuszka, któremu neistety daleko do ideału :( Mam nadzieję, że regularne dalsze stosowanie w połączeniu z ćwiczeniami będą nadal przynosić efekty !! P O L E C A M ! ! !

moim zdaniem jest dobry, jednak jesli ktos tylko smaruje sie kreme i nic poza tym to niech nie oczekuje piorunujacych efektow;] ja uzywalam tego kremu i jednoczesnie uczeszczalam do finessclubu, co prawda tylko raz w tyg ale efekty byly.bylam bardzo zadowolona z tego preparatu:)

Miałam już kilka kremów na cellulit,które spokojnie reklamowały się na aptecznych półkach, bez żadnego haaalo, reklam ze szczupłymi paniusiami oczywiście. Tamte jakoś się sprawdzały- lepiej lub gorzej, natomiast ten avon nieszczęsny wtedy przegiął. :( Kupiłam go w ubiegłym roku kiedy były promocje na tę nowość krem antycellulit. WYpróbowałam go kilka razy- koszmar!!! Wcale się nie wchłaniał i WAŁKOWAŁ SIĘ na skórze, nie wspominając o tym że masowanie, które zaleca się przy stosowaniu kremów w ogóle nie wchodziło w grę, bo przyrząd do masażu wcale nie miał poślizgu. Możnaby sobie tylko skórę rozerwać ... No był to koszmar, po którym musiałam kremowe wióry zbierać z prześcieradła. :( W ogóle to wstydziliby się rzucać taką cenę za takie coś jak ten nibykrem :D

Daje mu tylko 2 gwiazdki, ponieważ nadzwyczajniej w świecie nie działa. Nie redukuje cellulitu, nie odczułam ujędrnienia, może dlatego że jeszcze moja skóra jest jędrna sama z siebie... Jedynie nawilża, poza tym nie wyszczupla- a muszę przyznać, że głównie po to go kupiłam :) Dobrze, że nie dałam za niego 60 zł, tylko w jakiejś promocji 24zł ;)

Nie wiem do czego to coś służy, ale na pewno nie do redukcji cellulitu :(. Jedyne co zauważyłam to nawilżenie. Wygładzenia czy też ujędrnienia brak. Do niczego! Przy zużyciu 3 opakowań i regularnym, systematycznym stosowaniu chyba powinny być jakieś efekty, a tu nic. 2 gwiazdki daje za to że chociaż nawilża, bo jako kosmetyk do walki z cellulitem nie sprawdza sie zupełnie. Kolejny niewypał avonu. Gorąco nie polecam!