Pierre Rene Pierre Rene Medic, Odżywka do rzęs 

Mam długie rzęsy, ostatnio troszkę zaczęły wypadać, więc szukałam odżywki z witaminami. Zakup tej to był błąd. Jedyne plusy: +wizualnie ładna, fajny kolor, małe wygodne opakowanie +świetna jako baza pod tusz +wydajna ale... -brak efektów -cena -niepraktyczna szczoteczka, duża, drapie i włazi do oczu Stokroć wolę naturalną wazelinę i rycynę! Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: połowa jednego

Odżywka po zastosowaniu daje uczucie mokrych, zapłakanych rzęs. Później zasycha i rzęsy sa usztywnione. Nie zauważyłam żadnej poprawy stanu moich rzęs, które przed stosowaniem miały sie dobrze mimo lekkiego wypadania. Po kilku stosowaniach zuważyłam że zawsze pieką mnie oczy i powieki. W końcu dorobiłam się stanu zapalnego górnych powiek i jęczmieni a rzęsy zaczęły ostro wypadać ! Od razu wyrzuciłam tę "rzekomą" odżywkę do śmieci . Nie polecam jej nawet osobom które nie mają nawet najmniejszych skłoności do alergii i podrażnień bo sama jestem taką osobą a ta odżywka z pośród wielu innych używanych dotychczas przeze mnie jako jedyna narobiła mi więcej szkód niż pożytku ! Pół gwiazdki daję bo muszę bo tak by było ZERO ! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: nawet nie połowa opakowania

Najgorsza odżywka, jakiej przyszło mi używać. Żadnego efektu: ani odżywienia, ani rozdzielenia. Nie widzę sensu w użytkowaniu tego produktu. Do wyrzucenia;/ Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1/2 opakowania

Kupiłam tą odżywkę celem wzmocnienia rzęs. Kosztowała w okolicach 12 złotych, tylko jakieś nieco inne opakowanie ma niż to na stronie wizażu. Konsystencja taka ni to żelowa ni to wodnista. Ciężko nałożyć na rzęsy, ale po kilku szczotkowaniach jest okey i widać, że na rzęsach ta odżywka jest. Po 2 dniach stosowania rano i wieczorem spuchły mi powieki i pojawiło się mnóstwo jęczmieni. Zaznaczam, że mam wrażliwe oczka, noszę soczewki i gdyby nie te jęczmienie i spuchnięte powieki to pewnie bym jej używała. Zapach mega chemiczny. Używam tego produktu od:tydzień Ilość zużytych opakowań:zaczęte jedno

Odżywka spełnia swoje zadnie, tzn. wzmacnia rzęsy. U mnie wypadają one zdecydowanie mniej, troszkę się zagęściły i sprawiają przez to wrażenie dłuższych. Ale najbardziej jestem zadowolona z efektu brwi - są wyraźnie bardziej gęste, bo dotychczas miałam mało włosków i były bardzo rzadkie. Teraz nie muszę ich już podkreślać kolorkiem, bo naturalne też nie są złe. Używam tego produktu od: czterech miesięcy Ilość zużytych opakowań: jeszcze w trakcie pierwszego przy stosowaniu dwa razy dziennie

Jak dla mnie odżywka okazała się dość dobra. Używam od miesiąca dwa razy dziennie rano i wieczorem. I widzę efekty. Rzęsy są dłuższe, rzadziej wypadają, są bardziej podkręcone i sprężyste. Stały się także sztywniejsze. Odżywka jest bardzo wydajna, jak narazie zużyłam 1/6 opakowania :) Polecam Używam tego produktu od:1 miesiąca Ilość zużytych opakowań:1/6 opakowania

Jestem kolejną ofiarą pani sprzedawczyni :./ TO jedzie czymś okrutnie, trudno toto nabrać na szczoteczkę, nie sądzę by działało. Poza wątpliwym efektem pielęgnacyjnyMnie daje absolutnie NIC - nie podkreśla, nie podwija, nie układa. Choc całkiem nieźle sprawdził się jako baza pod kolejną moją kosmetyczną porażkę - tusz Lash Architect, który nie skleja po niej tak bardzo i efekt nawet nie jest zły. Ale czy można to uznac za zaletę czegoś, co miało być ODŻYWKĄ DO RZĘS? TRZYMAĆ SIE Z DALEKA! Używam tego produktu od: 2 TYGODNI Ilość zużytych opakowań: 1

Odżywka ta trafila do mnie przypadkiem, kupiłam za namową pani w sklepie nie czytając uprzednio opinii...po powrocie do domu i przejrzeniu Wizażu kompletnie się przeraziłam - myślałam, że wyrzuciłam pieniądze w błoto...i tu NIESPODZIANKA. Czekałam z opiniami przez 3 tygodnie używania, żeby być pewna efektów i z pewnością mogę stwierdzić, że ta odżywka POPRAWIA STAN RZĘS! :) Jestem bardzo zadowolona, moje rzęsy są zagęszczone i mocniejsze, tusz wygląda na nich znakomicie - nie muszę nakładać 2 warstw, teraz wystarczy tylko jedna! Nie zauważyłam, żeby odżywka zaczęła śmierdzieć - owszem, ściemniała, ale to za sprawą utlenienia i rozpuszczania się tych niebieskich kapsułek jak dla mnie... Oprócz tego świetnie nadaje się do układania brwi. Nie wiem, czy kupię ponownie, bo chcę spróbować tej osławionej odżywki Pierre Rene. Nie daję więcej, gdyż mogłaby być łagodniejsza dla oczu. Czasami trochę szczypie. Używam tego produktu od: 3 tyg Ilość zużytych opakowań: 1/3

Ona nie ma szczoteczki tylko wielką koszmarną szczotę, która włazi do oczu, co mnie strasznie denerwuje :mad: . Nie zauważyłam, żeby ta odżywka pomogła moim rzęsom. Oczywiście szybko zamieniła się w śmierdzącą maź i powędrowała do kosza. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam zachęcona przez przyjaciółkę. Jedna odżywka tej firmy była całkiem dobra, czemu więc ta miała by nie być? Tak więc: +odżywiła +wzmocniła +przestały wypadać +rzęsy urosły, i widać to gołym okiem, bez żadnych tuszów i henny na nich, nie wiem skąd te sugestie o "bajkach" Mam ją od 4 miesięcy, paćkam się codziennie albo i częściej, i ani troche nie zaczęła nawet przypominać błotka - kulki jak były tak są, nic nie śmierdzi. Ja nie wiem - trafiłyśmy z przyjaciółką na dwa wyjątkowe egzemplarze? Mam nadzieję, że nie zrobi mi niespodzianki i nie zmętnieje nagle za tydzień ;) Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

A wieć jak zakupilam pierwszy raz tą odzywke bylam zachwycona! Po tygodniu codziennego stosowania rano i wieczorem zauwazylam ze moja rzęsy są gęstsze i nie wypadają! Wszystko byłoby pieknie gdyby nie fakt ze odzywka po miesiącu zmienia swoją postac z niebieskiego zelu w szarą, nieestetyczną pake ...Mogłabym z pewnością dac 5* lecz własnie ta wada zniechęca do uzywania tego produktu. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2

Niezauważyłam jakiej kolwiek poprawy po stosowaniu odżywki. Po jakimś czasie w tubce robi się takie obrzydliwe "błotko", myśle że dzieje się tak dlatego, bo te kuleczki się zozwalaja. Od jej kupna na dacie ważności pozostały tylko 3 miesiące do przeterminowania. Po jakiś 4 ją wyrzuciłam. Niewiem czy już kupiłam z takim czasem wazności, czy we wszystkich tak szybko się psuje. Nie polecam. Gwiazdeczka za to że nieuczula. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie działa! Po pierwsze rzesy nie staja sie mocnejsze, grubsze a ze maja nieco podrosnac to juz bajka:) Ogolnie odzywka drazni oko!! Uswiadomilam sobie ze to od niej tak mnie szczypia oczy:/ Ogolnie nie polecam! Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: 1

uzywam od 2 dni i na tym sie skonczy niestety uczulila mnie co jest szokiem bo u mnie ciezko o uuczulenie 'na twarzy' ocy pieka lzawia sa zaczerwienione... na kolanach wracam do olejku rycynowego za 1,7zł niestety 13zl poszlo na grzyby

Odżywka, która cieszy się ogromną popularnością zawiodła mnie niemalże w każdym calu. Jeśli chodzi o działanie to może delikatnie wzmacnia rzęsy, , nic po za tym, ale niestety do czasu…. Do czasu kiedy to zaczyna mętnieć, przemieniać swą żelową konsystencję w wodę i zaczyna krótko mówiąc nieprzyjemnie cuchnąć. Taka sytuacja ma miejsce mniej więcej po zużyciu 2/5 opakowania, zatem bardzo szybko. Zaznaczam, że odżywkę stosowałam na całkowicie czyste rzęsy czyli przyczyną nie mógł być np. tusz do rzęs, który mógłby dostać się do samej odżywki. Pomimo swej niskiej ceny, nie polecam. Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: nie całe jedno, więcej się nie dało... :( Recenzja: ...

Nie dosc, ze nie dziala absolutnie, to jeszcze kaze odetchnac z ulga, ze niczego nie spapral, a mogl, sadzac po tym, co sie z niego robi po jakims czasie. Szarobura maz, ktora strach nalozyc. Stosowalam tylko na dokladnie oczyszczone z makijazu rzesy, wiec nie zrobila sie szara od tuszu do rzes, po prostu taka jej watpliwa uroda imho. Odradzam - to, ze nie uczula i nie powoduje wypadania rzes nie rekompensuje tego, co sie z nia dzieje po niedlugim czasie uzywania. Pfuj, pfuj.

Odżywka w fomie żelu z małymi granulkami. Dziala bardzo dobrze, przyciemnia i pogrubia rzęsy, ale tylko do momentu kiedy nie zaczyna się robić mętna, coraz rzadsza i faktycie zaczyna brzydko pachnieć.

Odżywka duża, gęsta, przezroczysta, z małymi niebieskimi kuleczkami. Po nieco przed połową jej użytkowania zaczyna mętnieć i robić się szara, niebieskie kuleczki zupełnie znikają, robi się coraz rzadsza, zaczyna śmierdzieć, następnie cuchnąć, kiedy jest już zupełnie płynna, zaczyna zostawiać biały osad na pojemniczku, potem nie wiem co się z nią dzieje, bo ląduje w koszu. Badziewie wszechczasów! Efekty żadne, jedynie rzęsy mniej wypadają, oczywiście wtedy, kiedy jest ona jeszcze w konsystencji żelu a nie ścieków. Odradzam, bo jeszcze się można czegoś niedobrego nabawić.