Forever Living Aloe Liquid Soap (Aloesowe mydło w płynie) 

Plusy +wydajność ! ( starczyło mi na 7 miesięcy , używałam go 2 , 3 razy dziennie) +cena +bardzo wielofunkcyjne ( stosuję do demakijażu, codziennej pielęgnacji , do higieny intymnej , kilka razy zdarzyło się, że użyłam do umycia całego ciała) +ładny, delikatny zapach +wygodne opakowanie z pompką +nie uczula, nie wysusza +można nim myć niemowlaki :) Minusy - jedyny minus jakiego się doszukałam jest taki, że czasem szczypało w oczy. Zdarzyło się tak kilka razy i nie mam pojęcia dlaczego Uwielbiam je zabierać ze sobą jak wyjeżdżam gdzieś na kilka dni, jeden kosmetyk a zastępuje mi kilka :) Używam tego produktu od: 7 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Ten produkt dostałam od babci, która dorwała go chyba w jakiejś promocji albo w miejscowej drogerii. Zachwyciłam się składem, w którym na pierwszym miejscu znajduje się żel aloesowy, dopiero za nim detergenty. KOSMETYK: Używałam go chyba już do wszystkiego i ostatecznie został moim codziennym myjadłem do włosów. Mam po nim lepszy skręt, włosy są błyszczące i miękkie, ale istnieje jeden minus: szybciej się przetłuszczają, stąd nie nakładam wcześniej olejów ani ciężkich masek, a odżywki do spłukiwania też wybieram lekkie. Dobrze myje ciało i nadaje się również do higieny intymnej. Myłam nim także buzię - tutaj miałam wysyp krostek i podskórnych gulek, więc po tygodniu prób ostatecznie dałam sobie spokój. Kosmetyk dobrze się pieni i rozprowadza. Jest bardzo wydajny - mam go od roku, ale z większą częstotliwością używam od jakichś 2 miesięcy i spokojnie mam jeszcze pół butelki. Zapach jest mocno neutralny. OPAKOWANIE: Wygodna pompka, a samo w sobie dosyć estetyczne. CENA/JAKOŚĆ: Cena moim zdaniem jest mocno wygórowana jak za aloesowe mydło, które poza tym aloesem nie zawiera innych super składników. Ponadto sprawdza się nieźle, ale nie jest moim ulubionym myjadłem do włosów, mam nadzieję znaleźć lepsze i tańsze. Używam tego produktu od: od roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Produkt naprawdę wart swojej ceny. Sprawdza się u mnie na wielu polach; jako szampon, płyn do mycia twarzy i demakijażu, płyn pod prysznic i do higieny intymnej , mydło do mycia rąk: + pielęgnuje skórę twarzy, usuwa nadmiar sebum nie wysuszając, WSPANIALE zmywa makijaż + GENIALNIE odżywia moje włosy. Zawsze były puszące się, teraz są gładkie, lśniące, gęste i mniej się przetłuszczają. Polecam! + pielęgnuje całe ciało, nawilża + ma śliczny zapach Same plusy. Póki co to mój typ. To jednak może się zmienić za przyczyną składu kosmetyku. Aloe Barbadensis gel Water Sodium C14-16 Olefin Sulfonate Laurylamidopropyl Betaine Propanediol PEG-80 sorbitan laurate Sodium Trideceth Sulfate PEG-150 Distearate Cocamidopropyl hydroxysultaine Disodium lauroamphodiacetate Sodium Laureth-13 Carboxylate Glycol stearate Citric Acid Sodium chloride Phenoxyethanol Methylisothiazolinone Fragrance Niestety kilku składnikom daleko do ,, natury" co dla mnie jest minusem. Nie zmienia to faktu, że produkt w codziennym użytkowaniu spisuje się rewelacyjnie . Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam i nie żałuję! To jedyny produkt, który może razem używać moja rodzina, moje dzieci mają skórę atopową, ja skórę suchą a mąż normalną i wszystkim nam odpowiada. Nie przesusza skóry ( miejsca najbardziej suche nawilżałam dodatkowo, tylko na początku) stosuje ją regularnie i już nie mam tych dolegliwości. Myślę że nawilża i regeneruje skórę. Nie podrażnia, nadaje się do higieny miejsc intymnych. Doskonale usuwa makijaż, już nie potrzebuje mleczek i płynów micelarnych :) Jest delikatne i łagodne a za razem skutecznie radzi sobie z oczyszczaniem naszej skóry. Mydło jest bardzo wydajne. Moja rodzina pokochała ten produkt i już nie zamienię go na inne drogeryjne mydło czy żel pod prysznic! Serdecznie polecam, stosować min tydzień, aby zobaczyć rezultaty. P.S. Warto nawilżać się tez od środka pijąc miąższ aloesowy :) Używam tego produktu od: stycznia 2013 Ilość zużytych opakowań: jedno pełne opakowanie

Moja opinia: Na początku zaskoczył mnie bardzo przyjemny, delikatny zapach mydełka. Zauważyłam, że jest bardzo wydajne, bo myjąc się nim od listopada zużyłam do chwili obecnej około 75% opakowania. Jedna kropelka na gąbkę wystarczy, by umyć całe ciało. Co prawda nie zawsze używam gąbki więc czasami zużywam go znacznie więcej :) Ale musicie przyznać, że jest bardzo wydajne, bo nie całe 500 ml wystarczyło mi na 4 miesiące codziennego stosowania. Kolejną rzeczą, która opowiada się na korzyść tego produktu, to nawilżenie skóry po kąpieli Nawet nie zauważyłam kiedy, a przestałam prawie w ogóle używać balsamu. Uczucie "ciągnięcia" po wyjściu spod prysznica przestało mi dokuczać. Czasami, gdy sobie przypomnę o balsamie dalej go używam, ale nie jest to tak konieczne jak było dawniej. Na pewno plusem będzie również to, że mogę go używać do higieny całego ciała. Nie potrzebuję już płynu do higieny intymnej, żelu pod prysznic i do twarzy, jeden produkt w zupełności zastępuje mi 3, a nawet i 4, gdy wyjeżdżam, a zapomnę szamponu. Jak by nie było to jest chemia. Chemia, którą na siebie nakładamy i wylewamy, wiem, że na co dzień się o tym nie myśli, ale przeraziła mnie myśl jak wielu kosmetyków codziennej higieny potrzebuję do życia. Jedynym minusem jaki dostrzegam jest fakt braku zamknięcia butelki, poprzez dyfuzor. Czasami w niektórych produktach przekręca się dyfuzor i płyny są zabezpieczone przed wyciekiem, tu niestety producent zawiódł i takiego zamknięcia brak. Przeszkadza mi to, bo gdy wyjeżdżam, czy idę na basen muszę przelewać mydło do pojemniczka kupionego w drogerii. Za mydło zapłaciłam 60 zł. Może to i dużo, ale pamiętajcie, że zastępuje ono 3 produkty, oraz zmniejsza użycie balsamu. Ja kupowałam żel do mycia twarzy co 2 miesiące, żel pod prysznic co miesiąc, a płyn do higieny intymnej co 3-4 miesiące. Zatem zaoszczędziłam już około 50 zł. http://esprit-in-fashionworld.blogspot.se/2013/02/mydo-ktore-zrewolucjonizowao-moje-zycie.html Używam tego produktu od: Listopada 2012 Ilość zużytych opakowań: W trakcie drugiego

Nie wiem, co sądzić o tym mydełku... Z jednej strony jest niesamowicie wydajne (myję nim codziennie całe ciało, a po 5 miesiącach mam jeszcze pół butelki), jest rzeczywiście delikatne i nie podrażnia, ale jednak trochę wysusza skórę. Mimo wszystko nie obędę się bez balsamu. Inaczej sprawa ma się z dłońmi, bo skóry na dłoniach nie wysusza. Kolejną rzeczą, której nie lubię w tym produkcie jest zapach, jest taki nijaki, chociaż nie utrzymuje się na skórze. Chyba nie lubię zapachu aloesu. Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: pół butelki

Kupiłam to mydło za namową znajomej, która jest konsultantką firmy Forever. Poleciła mi go ze względu na stan mojej skóry - mam tendencję do suchej, łuszczącej się i pękającej skóry dłoni i stóp. Zazwyczaj wszystkie mydła powodowały szczypanie i podrażnienie mojej skóry, a to mydło jako jedyne nie wywołało takich reakcji. Używam go głównie do mycia rąk. Tak jak już napisałam, nie powoduje podrażnień, dobrze myje, pieni się. Jest bardzo wydajne, wystarczy kropelka by dokładnie się umyć. Mam go już 9 miesięcy i nadal jest w buteleczce. Opakowanie jest praktyczne i higieniczne. Polecam zwłaszcza alergikom i osobom z wrażliwą skórą. Używam tego produktu od: 9 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 opakowania

Mydełko jest cudowne. Nie mogę wyjść z podziwu jak firmie Forever udało się stworzyć tak wyjątkowe mydło w płynie. + ma delikatny, śliczny zapach + opakowanie z pompką, które nigdy się nie zacina + jest bardzo wydajne + dobrze się pieni + delikatnie oczyszcza skórę twarzy, nie dając uczucia ściągnięcia( od zawsze miałam z tym problem przy oczyszczaniu twarzy) + idealnie sprawdza się jako płyn do higieny intymnej - stosuję w przypadku otarć, podrażnień, dyskomfortu miejsc intymnych + aloes na pierwszym miejscu + duże prawie 500 ml opakowanie wystarczy spokojnie na rok Najlepszy produkt w swojej kategorii! Używam tego produktu od: 6 miesięcy( na zmianę z żelem Garniera) Ilość zużytych opakowań: bardzo mała ilość

Dostępne na rynku inne mydła bardzo lubiły mnie wysuszać, ale to jest jedynym które nie tylko nie wysusza, ale i nie daje nieprzyjemnego uczucia ściągniętej skóry. Bardzo dobrze się pieni, nawet niewielką ilością można umyć dokładnie buzię. Ma przyjemny, subtelny zapach, dobry skład oraz jest bardzo bardzo wydajne:) Świetnie usuwa nadmiar sebum. Naprawdę polecam, szczególnie wrażliwcom. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Dla mnie jak dotąd najlepszy kosmetyk do mycia twarzy. Oczyszcza, zmywa makijaż, nie ściąga skórt, nie wysusza, nie powoduje przetłuszczania. Dodatkowo ładny delikatny zapach, odpowiednia konsystencja, wygodne opakowanie i baaardzo wydajny. Swoje zadanie - czyli oczyszczanie spełnia w 100% i nie ma do czego się przyczepić. No, chyba że wymaga się cudów, wygładzenia zmarszczek, mega nawilżenia jak krem czy maseczka - wtedy może nie spełnić oczekiwań Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: 2