Vichy, Essentielles, Nettoyant Visage (Kremowa pianka do demakijażu)

Mocno ściąga skórę, wysusza, zmyć tym jakikolwiek maskijaż tym produktem to naprawdę sztuka bo zmywa opornie.
A jak się dostanie do oczu masakra, tak mnie piekły że aż płakałam.
Dobrze że kupiłam za ok 15 zł bo wywaliłam po kilku użyciach.
Bubel.

Używam tego produktu od: 2 lata temu
Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Najlepsza z serii, bardzo wydajna, kremowa, mocno pieniąca, z typowym zapachem essentielles. Przez jakiś czas była moim ulubionym środkiem piorącym do twarzy. Delikatna, naprawde dawała rade dobrze zmyć makijaż, tusz. Co jakiś czas do niej chętnie wracam. Naprawde się sprawdza w zależności od tego co mamy na twarzy, czasami czynność należy powtórzyć.
Polecam do skóry mieszanej, przynajmniej na moim przypadku z nadmiernym wysuszeniem nie miałam styczności.

Używam tego produktu od: 10 mies
Ilość zużytych opakowań: 2 i pół

Jak na Vichy - bubel, tyle, że wydajny. Porządnie opakowany, mile pachnący i na tym jego zalety się kończą. Przygoda z tym produktem skończyła się dla mnie przesuszeniem skóry twarzy.
Produkt ma gęstą konsystencję, nie jest to żadna pianka tylko kremowy żel. Łatwo go rozprowadzić, mocno się pieni, niewielka ilość wystarczy do umycia całej twarzy i porządnego oczyszczenia. Niestety, używany regularnie mocno wysusza skórę, nawet moją mieszaną. Podrażnia również krótkofalowo, natychmiast po użyciu - skóra jest tępa w dotyku, bardzo ściągnięta, aż boli. Bez kremu ani rusz, nawet przez minutę. Ten kosmetyk musi posiadać coś bardzo silnie myjącego a przy tym drażniącego... Fakt, myje dobrze, ale za to nie radzi sobie za bardzo z tuszem do rzęs. Zresztą - próbowałam tylko kilka razy potraktować nim oczy bo piecze nie do opisania...
Ciężko mi uwierzyć, że Vichy wypuściło takiego bubla, na szczęście nie tak kosztownego. Miałam ich produkty lepsze i gorsze ale ten jest po prostu okropny, obietnice producenta to pic na wodę. Właścicielki skór wrażliwych, delikatnych - ostrzegam.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: połowa

Tak jak zawiodło mnie mleczko do ciała z tej serii vichy tak i zawiodła ta pianka.
Zalety:
-cena(jak na produkt vichy, tym bardziej jeśli jest w promocji, ja chyba zapłaciłam w superpharmie ok 20zł)
-bardzo wydajna
-zapach różany, typowy dla serii essentielles, jednym może się podobać, innym nie. Według mnie pianka ta pachnie przyjemniej niż mleczko do ciała z tej serii
I na tym chyba jej zalety się kończą
Wady:
-zostawia dziwną powłokę na twarzy,skóra jest tępa w dotyku
-wysusza skórę.
-producent napisał na opakowaniu, że nadaje się do demakijażu oczu ale tutaj również porażka bo nie ma mowy o pozbyciu sie tuszu do rzęs, pod oczami pozostają czarne podkówki i za cholerę nie da się tego tą pianką zmyć, bez płynu micelarnego czy mleczka do demakijażu ani rusz
-oczy po zastosowaniu tej pianki szczypią a skóra wokół oczu jest ściągnięta i podrażniona.


Używam tego produktu od: używałam ponad rok temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

Niestety dla mnie ten żel jest zakupową porażką. Dałam dwie gwiazdki tylko dlatego że faktycznie dobrze zmywa makijaż i jest wydajny. Ale na tym jego zalety się kończą. Jego minusy:
- szczypie w oczy;
- pozostawia na twarzy tępą w dotyku "powłokę", tak jak po myciu zwykłym mydłem;
- wysusza, mimo iż mam tłustą skórę.
Mojej mamie która ma normalną skórę też zupełnie nie przypasował.

Używam tego produktu od: używałam ok. 2 tygodni
Ilość zużytych opakowań: częściowo jedno (i poszedł do kosza)

Pianka urzekła mnie zapachem i aksamitnością. Mimo, że nieco ściąga po myciu i tak ją uwielbiam.
+ po umyciu czuję, że twarz jest czysta
+super kremowa konsystencja
+wydajność
+zapaaaach :)
+mnie nie podrażnia a mam wrażliwą skórę
- lekkie ściągnięcie, choć i tak mi to nie przeszkadza bo zaraz nakładam krem

Ogólnie polecam spróbować można bo naprawdę miły produkt

Używam tego produktu od: ok miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Ta pianka to coś wspaniałego. Jest mega wydajna (stosuję od roku rano i wieczorem, jestem pewna że podbierają mi ją mama i siostra, a mam teraz dopiero 3 opakowanie), doskonale się pieni, świetnie oczyszcza, pięknie pachnie, jest delikatna dla skóry, w sytuacjach awaryjnych radzi sobie równiez z demakijażem oczu.. Bomba. Kosmetyk idealny dla osob ktore nie mają większych problemów z cerą, czyli dla mieszanych/normalnych, dla tłustych może być zbyt delikatna.

Plusy
+wydajność
+zapach róż
+cena niska jak na Vichy
+świetnie myje
+do skóry wrażliwej
+nie zawiera parabenów ani żadnych świństw
+cera jest po niej promienna, delikatna
+radzi sobie z rozszerzonymi porami
+uczucie odświeżenia jak po toniku

Minusy
-osoby o bardzo suchej skórze mogą czuc po zastosowaniu lekkie uczucie "ściągnięcia" i wysuszenia (moja mama), ale z tym doskonale radzi sobie krem


Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzeciego

Nie jest to pianka, tylko żel (bardzo gęsty). Dobrze zmywa makijaż, jednak używam go tylko rano (na wieczór wolę preparaty, które jednocześnie są przystosowane do demakijażu oczu). W połączeniu z wodą delikatnie się pieni, jednak przy zmywaniu pozostawia skórę "tępą", bez poślizgu. Zapach jest łagodny, raczej neutralny.
Żel jest bardzo przystępny cenowo jak na taką markę jak Vichy. Ponadto jest megawydajny, wystarczy niewielka ilość (dlatego używam go już kilka miesięcy).

Używam tego produktu od: kilku miesięcy, jako że jest bardzo wydajny (tylko rano)
Ilość zużytych opakowań: jedno

To moj drugi produkt. Sprawdza sie super. Doskonale zmywa makijaz ( wszelkiego rodzaju podklady,pudry itd). Mimo zalecen producenta,zeby omijac oczy swietnie sobie radzi ze zmywaniem tuszu. Trzeba tylko uwazac,zeby nie dostal sie do oczy, bo wtedy pieka, ale po zmyciu woda nie sa czerwone ani zalzawione. Jak dotad najlepszy produkt z wynalazkow do mycia twarzy,, ktoy zmywa make up. Bardzo wydajny, starcza na kilka miesiecy.

Używam tego produktu od:8 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:2

Skuszona 25% rabatem w SuperPharm zakupiłam tą piankę zastanawiając się, na ile wystarczy mi owe 100 ml... Bardzo miło się zaskoczyłam, gdyż do dokładnego zmycia makijażu z twarzy oraz ewentualnego pudru brązującego z szyi i dekoltu wystarczy porcja wielkości ziarnka groszku. Dobrze się pieni, szybko i dokładnie zmywa cały makijaż, w tym ten z oczu (tusz MF 2000 Calorie), choć niestety - za każdym razem koszmarnie szczypie w oczy!!! Łatwo się spłukuje-niestety po osuszeniu buzi ręcznikiem jest ona czesto sucha i ściągnięta.
Jest zatem wydajna, dobrze oczyszcza, ale za uczucie ściągnięcia i koszmarne szczypanie w oczy mówię jej NIE.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: około 1/3 pierwszego

Genialna pianka. Tyle Wam napiszę dziewczyny:)
Ok, dodam jeszcze kilka słów. Ma postać białego żelu. Polecam stosowanie dokładnie tak, jak jest to napisane na opakowaniu. Zmoczyć skórę i nałożyć żel (pianką naprawdę tego nie można nazwać). Polecam nałożyć kilka malutkich punkcików na nos, czoło, policzki i delikatnie rozsmarowywać. Podczas masażu żel nabiera konsystencji lekko pieniącego się mleczka. Jeśli nie przesadzimy z jego ilością, uczucie ściągnięcia będzie minimalne.
Jednakowoż ze względu na obecne kwasy (delikatne) nie polecam wrażliwym i bardzo suchym cerom. Na tym polu Vichy poległo. Mieszane i tłuste zapraszam do aptek.
UWAGA! To nie jest preparat do demakijażu oczu, w instrukcji nie ma słowa o takim zastosowaniu (przykro mi), więc używanie go na oczy jest pomyłką i może niepotrzebnie zniechęcić do fajnego, wydajnego kosmetyku.

Edit: W instrukcji w języku polskim nie ma wskazań na demakijaż oczu. W innych - tak. Jednak chyba Polacy wiedzą, co umieszczać na etykiecie, bo do demakijażu oczu produkt się nie nadaje i nie jest skuteczny. Zmywanie twarzy - TAK

Używam tego produktu od: ponad miesiąc
Ilość zużytych opakowań: mały uszczerbek jednego

Kupilam wraz z kremem z tej samej serii, ktory to krem ocenilam dosc nisko. Pianka jest o tyle lepsza, ze rzeczywiscie doglebnie oczyszcza twarz, sprawia, ze czuje sie swiezo. Jednak przy codziennym stosowaniu wysusza skore i pozostawia uczucie sciagniecia. Za to odejmuje gwiazdke. Zapach przyjemny, delikatniejszy niz w kremie, produkt bardzo wydajny - wystarczy naprawde odrobina. Dla mnie bardzo podobny do zielonego zelu z Vichy, tylko ten mniej wysusza. Warto wyprobowac, ale bez kremu.

Używam tego produktu od: miesiac
Ilość zużytych opakowań: 1