Pollena-Malwa Szampon aloesowy do włosów normalnych i suchych (nowa wersja) 

Odkąd wykiełkowało we mnie włosomaniactwo, szukam szamponu idealnego, na początku były to szampony reklamowane, jednak szybko zdałam sobie sprawę że powinnam szukać gdzie indziej.. jeszcze w czerwcu powiedziałabym, że moim najukochańszym szamponem jest Skrzyp Polny z Barwy Ziołowej, czy Jabłko Antonówka z Barwy Naturalnej, w tej chwili zajmują one drugie miejsce, a na pierwsze wskoczył Aloes z Polleny-Malwy. Plusy: + w porównaniu z ww szamponami z Barwy, Aloes jest o wiele bardziej delikatnieszy w kontakcie z włosami, Barwa to przy nim siekierka :) + włosy są po nim niesamowicie gładkie (ale nie oklapnięte) i bardzo sypkie i puszyste (ale nie wściekle spuszone) + nawet kiedy zdarzy mi się nie uzyć odżywki, włosy tak samo łatwo się rozczesują i nie są absolutnie wysuszone czy spuszone + zmywa z łatwością małą ilość oleju, na całonocne olejowania używam już serii z Barwy + bardzo przyjemny zapach i normalna konsystencja, jednak są to rzeczy na które nie zwracam zazwyczaj uwagi i rzadko się zdarza, że mi przeszkadzają minusów nie potrafię wymienić. liczę się z faktem, że nie na każde włosy będzie się ten szampon nadawał, ale ja stawiam mu 5, rzadko się zdarza aby kosmetyk aż tak bardzo mnie zachwycił ;) Używam tego produktu od: lipiec 2012 Ilość zużytych opakowań: dwa opakowania

Właśnie wyrzuciłam puste opakowanie. Ze smutkiem, bo ciężko było znaleźć ten szampon... Zapłaciłam za niego kilka zł (bodajże 4), bo miałam dość tych wszystkich "cudów niewidów" w postaci dove, nivea, wella czy inne... Nie wiedziałam co się dzieje z moimi włosami, były strasznie suche, szorstkie, niemiłe w dotyku, brakowało im blasku i powabu... Myślałam, że to może zła dieta? A może źle je pielęgnuję? Postanowiłam postawić na coś nowego i z niższej półki cenowej - zajrzałam na ostatnią półkę w sklepiku i stał sobie ostatnia butelka polleny malwy. Skład krótki, więc wylądowałam z nim w kasie. Używałam go przez kilka długich tygodni. Jest naprawdę wydajny! Miałam co prawda, pewne kłopoty z rozczesywaniem, ale odżywka w sprayu Marion radziła sobie z tym świetnie. I przyznam Wam... Wszystkie inne szampony się przy nim chowają! Moje włosy znowu nabrały blasku! Znowu są miękkie w dotyku! Znowu przyjemnie skrzypią! Są przyjemnie puszyste, miękkie, cudowne, błyszczące.... Naprawdę cięzko mi było w to uwierzyć, że tani szampon działa takie cuda. Kilka dni temu miałam porównanie z Niveą - pojechałam do siostry na tydzień i zapomniałam mojego szamponu. Używałam siostrzanego i moje włosy zareagowały tak jak wcześniej - były matowe, suche, szorstkie... Naprawdę szok! Wróciłam do domu, umywałam i wszystko wróciło tak jak wcześniej. Naprawdę jestem z niego zadowolona. Teraz będę testować familijny i.... Boję się, że jak odstawię pollenę i malwę to moje włosy znowu będą bez ładu i składu. Tutaj chyba dam malutki minusik, bo miałam nadzieję, ze ten stan cudowności się utrzyma - a tu proszę, jedno mycie innym szamponem i moje włosy wróciły do wcześniejszego stanu. Mam nadzieję, że znowu go znajdę! Używam tego produktu od: kilka długich tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Po jego zastosowaniu włosy są puszyste, miękkie, ładnie się układają i rozczesują bez jakichkolwiek problemów. Doskonały szampon na co dzień, który nie obciąża nadmiernie włosów i pozostawia je dokładnie umyte. Szampon jest bardzo wydajny i ma bardzo dobrą konsystencję a zapach dość przyjemny i łagodny . Nadaje włosom połysk i pieni się jak szalony ;) ale łatwo go spłukać (słychać charakterystyczny "chrzęst" przy wycieraniu co świadczy o dokładnym oczyszczeniu) Fajny szamponik za niską cenę:) Używam tego produktu od: czerwiec Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie spodziewałam się super efektów po takim tanim szamponie, a jednak - zachwycił mnie! :) Moje włosy wiecznie potrzebują ratunku: albo są za suche i się plączą, albo przedobrzam z kosmetykami i wracam do przetłuszczania się skóry głowy. Do tego farbowanie, częste suszenie itd... Jestem zwolenniczką szamponów, w których płacę za produkt a nie za markę, i nie lubię dużo wydawać więc spróbowałam. Dla mnie rewelacja bez dwóch zdań. Szampon ma super zapach, ładnie się pieni, mógłby być nieco gęstszy ale nie jest też jakiś bardzo wodnisty, więc nie jest to problem. Największy plus: to jedyny szampon, po którym nie muszę używać odżywki!!! Włosy idealnie się rozczesują, wreszcie mogę odstawić odżywki naszpikowane silikonem. Nie wiem jak on to robi przy tak stosunkowo naturalnym składzie, ale jest boski :))) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: ciągle pierwsze

I mnie skusił króciutki skład z aloesem dość wysoko w składzie. Szampon dobrze się pieni, świetnie oczyszcza, jest niedrogi, niestety wysuszył mi też skórę głowy. Wydajność taka sobie. Na zapach szczerze mówiąc nie zwróciłam uwagi;) Butelka jest wykonana z tak miękkiego plastiku, że mam wrażenie, że trzymam w ręku butelkę po wodzie mineralnej do której ktoś nalał szamponu. Oczywiście po umyciu nim włosów koniecznie trzeba użyć odżywki bo inaczej dredy murowane;) Na razie widziałam go tylko w Auchan. Może kiedyś kupię go jeszcze raz, kiedy moja skóra głowy będzie w lepszej kondycji, może wtedy sprawdzi się lepiej. Używam tego produktu od: jakiś czas temu Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Czaiłam się na niego po zakończeniu przygody z Polleną Savoną Trzy Zioła. Zaciekawił mnie skład..Wyjątkowo krótki :) Plusy: :) cena 2,70zł :) krótki skład bez niepotrzebnych oblepiaczy :) aloes wysoko w składzie :) dobrze się pieni :) przy drugim myciu ładnie się pieni i dokładniej oczyszcza (zależy to też od ilości kosmetyków do stylizacji które mam na włosach :)) :) średnio wydajny -ale ja lubię zmieniać kosmetyki :D Minusy: :( coś mnie tam swędzi ale nie wiem czy to od niego czy od rozjaśniacza a Joanny :( powoduje przetłuszczanie POLECAM

Fajny, mógłby zostać moim kwc, gdyby zafajdaniec tak nie wysuszał skóry głowy przy używaniu na dłuższą metę. Wysusza, nie powoduje jakiegoś mega łupieżu, po prostu lekkie łuszczenie za przyczyną wysuszania, a może kiepsko się wypłukuje, jednak stawiam raczej na pierwszą możliwość. :) krócióteńki skład, dobry do oczysczenia włosów po silikonach albo po prostu porządnego umycia :) zapach aloesowego płynu do zmywania, ale przyjemny :) włosy są po nim mięciutkie, dobrze się układają :) tani - zawrotna cena w której go kupuję to 2,32 zł :) ładne i wygodne opakowanie z dobrym dozowaniem i możliwością kontrolowania pozostałej ilości specyfiku :( sls w czołówce w składzie :( swędzenie skóry głowy po dłuższym używaniu, co pewnie jest skutkiem działania tego gościa, o którym mowa powyżej :( pieni się średnio jak na tę ilość sls :( wydajność taka sobie, trzeba się do niego przyzwyczaić/nauczyć się nim myć :( przypuszczam, że bez odżywki się nie obejdzie bo będzie sianowacił włosy - dla mnie bez różnicy - i tak prawie zawsze używam, tylko czasem po olejowaniu sobie odpuszczam, albo żeby sprawdzić jak się włosy sprawują po samym szamponie który testuję. przy tym bym się bała - próbowałam przy wersji rzepowej i było sianko, oj było. Po olejowaniu efektu siana nie było przy nim więc chyba nie ma tragedii. Podsumowując - dla włosów jak najbardziej tak, dla skóry głowy raczej nie.

Jestem zadowolona, nawet bardzo- z szamponu PM z czarną rzepą dlatego też kupiłam i ten. I tu mi coś nie gra, sama nie wiem co dokładnie ale włosy po nim są takie hmm, bez życia i oklapnięte. Do tego zapach- ludwik + mięta fuj :) Potestuję jeszcze ale nie polubiliśmy się od razu tak jak z czarną rzepą. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 w toku

Szampon kupiony na rozpaczliwca w pobliskim spożywczaku. I okazał się bardzo przyjemną niespodzianką. Niepozorny szampon o nijakim zapachu i prostym składzie świetnie myje i sprawia, że włosy są czyste, lekkie i miękkie. Bardzo dobrze współpracuje z odżywkami, nie utrudnia rozczesywania, a dodam, że włosy mam długie, cienkie i bardzo skore do plątania. Lekko "odbija" włosy u nasady, dodaje im puszystości, nie powodując przy tym pierzenia. I robi to lepiej, niż wszystkie szampony zwiększające objętość ze średniej półki! Nie przetłuszcza włosów i jest łagodny dla skóry głowy. Nie jest to produkt święty i wady posiada, ale niewielkie - nie jest zbyt wydajny i pachnie bardzo średnio, faktycznie przypomina płyn do naczyń z domieszką aloesu... nie nadaje się też do użycia bez odżywki. ...ale we wspomnianym spożywczaku kupiłam go za 3,40, a w Leclercu nabyłam zapas za szaloną sumę 2,61!!! Najtańszy szampon w moim życiu - i jeden z najlepszych. Jeśli nie zrobi mi kuku, to na pewno będę go regularnie kupować. Używam tego produktu od: dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: 2 butelki

lubi ten szampon również z tego względu ze jest naturalny, składników jest w porównaniu do innych szamponów bardzo mało, przyjemnie pachnie dobrze się pieni, myje ładnie włosy,w zasadzie spełnia wszystko to co powinien robić szampon. Używam tego produktu od: bardzo dawna Ilość zużytych opakowań: 2-3

Szampon spełnia moje wszystkie oczekiwania: dobrze myje włosy, nie przyspiesza przetłuszczania, ani nie obciąża fryzury oraz nie powoduje puszenia. Włosy po jego zastosowaniu ślicznie się błyszczą, dobrze układają. Uwielbiam go również, dltego, iż podkreśla skręt. Nie podrażnia skóry głowy. Tylko zapach nie za bardzo mi się podoba: ludwik z domieszką soku z aloesu, ale można się przyzwyczaic:) Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Mam włosy dość szybko przetłuszczające się, jednak z tendencją do przesuszających się końcówek. Nareszcie znalazłam szampon, który nie podrażnia mojej skóry na głowie! Włosy wprost dziękują za prosty skład :) Konsystencja idealna, może się wydawać zbyt rzadka, ale dzięki temu łatwo wydobyć zawartość butelki (szczególnie resztki). Dobrze się pieni, w miarę ładnie pachnie, choć bez rewelacji (chyba najlepiej z całej serii), zapach utrzymuje się długo, a przede wszystkim nie plącze włosów! Co jest dla mnie bardzo ważne. Po wysuszeniu włosy nie elektryzują się, łatwo rozczesują i nie ma problemu z ich układaniem. Włosy myję codziennie, nie zauważyłam szczególnego przedłużenia ich świeżości. Polecam! Szczególnie za taką cenę! Ja zakupiłam go w Auchan, gdzie dostępna jest też wersja pokrzywowa i brzozowa. Mimo wszystko szukam nadal ideału, być może z czasem dodam 5 gwiazdkę. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1