Vichy Aqualia Antiox, Anti-Fatigue Ice-Effect Stick (Sztyft pod oczy) 

Ten sztyft pod oczy to jakiś kosmetyczny żart firmy Vichy. Poza tym, że ma ciekawą formę sztyftu, ładne opakowanie i dość przyjemnie się go stosuje, on nic dla skóry nie robi. Nie odżywia, nie napina, nie natłuszcza, jedynie tylko odrobinę nawilża, ale na krótko. To, że niby zapobiega opuchnięciom i cieniom pod oczami nadaje się na prima aprilisowy żart. Daje tylko chwilowe uczucie ulgi ale dosłownie na kilka minut po aplikacji, później nic nie czujemy, że cokolwiek było nałożone na skórę pod oczy. Stąd chyba ta forma sztyftu, żeby ciągle go przy sobie nosić i smarować powieki co 2-3 godziny. Gdyby tylko było widać efekty to czemu nie? Ale w tym przypadku nie widzę sensu. Vichy chyba już wycofała go ze sprzedaży i całe szczęście... Używam tego produktu od: męczyłam kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Przy częstym stosowaniu widać jakieś rezultaty, trochę rozjaśnia. Ale przy tak dużych cieniach jakie ja mam nie jest on skuteczny. Polecam go bardziej osobom z delikatnymi sińcami, na pewno zobaczą efekt. Używam tego produktu od: od miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 nie całe

Tak jak lubię firmę Vichy, tak tego produktu szczerze nie znoszę. Nic nie rozjaśnił, opuchnięcia nie zeszły. Nie czułam też specjalnego nawilżenia. W trakcie smarowania pod oczami miałam wręcz wrażenie jakby był "mało śliski", zamiast zostawać pod okiem to ciągnął skórę razem z sobą. Bardzo nie przyjemne uczucie. A do tego zdarzyło się że się zrolował pod makijażem. Nie polecam. Używam tego produktu od: 2 lata temu pół opakowania Ilość zużytych opakowań: pół opakowania

Używam regularnie od 2 miesięcy, a jest zupełnie nieskuteczny. Nie wiem w ogóle po co to nakładam... Lubię Vichy, ale ten kosmetyk to jakaś masakra. Nir nawilża, nie rozjaśnia. Jest tylko miłe uczucie chłodzenia, ale równie dobrze mogłabym smarować się zimnym kremem Nivea... Szkoda pieniędzy, naprawdę. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: pół

Kupiłam ten produkt ponad dwa lata temu. Pamiętam to bardzo dobrze bo wydałam na niego sporą smukę 60zł w aptece. Liczyłam, że dzięki niemu chociaż w niewielkim stopniu zredukuje cienie pod oczami. Tymczasem było to chyba moje największe rozczarowanie kosmetyczne ever! (może poza beznadziejnymi rozjaśniaczami do włosów). Nie zrobił zupełnie NIC!!!! Poza tym, że fajnie wyglądał... Używam tego produktu od: Dwa lat temu kupiłam pierwszy i ostatni raz. Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupilam od razu dwa opakowania tego sztyftu w promocji ok 4 euro za jeden i jedno opakowanie podarowalam mamie, ktora z wzgledu na stres w pracy i wczesne wstawanie ma sklonnosc do podkowek i podpuchnietych oczu. Sztyf jeest bezzapachowy i ma niby nawilzac. Absolutnie nic takiego nie robi. Mama i ja przechowywalysmy go w lodowce i dawal tylko minimalne uczucie odswiezenia dopoki byl zimny. Skory w ogole nie nawilzal. Nie rozjasnia cieni i nie pomaga na podpuchniecia- to ocena mamy, bo ja z tym nie mam problemy, a uzywalam prewencyjnie jednak nie podobami sie ten kosmetyk, bo nic nie robi, a od nawilzenia mam kremy. Szkoda pieniedzy. Ja swoj egzemplarz wyrzucilam, mama chyba tez. Używam tego produktu od: mialam ok rok temu Ilość zużytych opakowań: nie zuzylam calego

Spodziewałam się czegoś wiecej po tym kremie. Bardzo dobrze nawilża delikatną suchą skóre wokół oczu. Jednak nie radzi sobie wogóle z obrzękami wokół oczu. Opakowanie poręczne,miłe w stosowaniu. Krem starcza na około 2 miesiące przy stosowaniu rano i wieczorem. Jednym słowem bez rewelacji... Używam tego produktu od: od dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Dla mnie forma sztyftu/pomady pod oczy jest rewelacyjna i przede wszystkim super higieniczna. Wcześniej miałam styczność z kremem w sztyfcie Christian Breton i Vichy choć kilkukrotnie tańszy jakością wcale mu nie ustępuje. Smaruje nim obficie skóre pocz oczami, kilkukrotnie przeciągając sztyftem, następnie nie czekając az do końca sie wchłonie wklepuje korektor HR Magic Concealer. Krem nawilża dostatecznie dobrze, kilka godzin pracuje przy komputerze i przez to miewałam opuchniete powieki, teraz ten problem zniknął. Nie zauważyłam zeby redukował cienie ani zmarszczki Dobrze współgra z korektorem, przedłuża jego trwałość. Kupiłam go w promocji za nie całe 50 zł i uwazam, że za tą cenę jest bardzo ok. Może mieć trochę zbyt ubogą konsystencję dla cer dojrzałych, ale zdecydowanie polecam dziewczynom dwudziestoletnim jako ochrona i zapobieganie. Jeśli trafi mi sie w takiej cenie jak go kupiłam to zapewnie kupie ponownie, ale jak się skończy to będę szukała czegoś nowego. Nie daje 5 gwiazdek bo do ideału mu troche brakuje. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

gadżet, który jest kompletnie zbędny,bo wg mnie nie robi nic. jedyne za co dałam mu te gwiazdkę to sam pomysł sztyftu i to, że nie podrażniał mojej delikatnej skóry wokół oczu (co niestety robi np floslek). ale tak poza tym,to nie spełnia żadnej z obietnic producenta. nie chłodzi, broń boże nie rozjaśnia i nie daje uczucia ulgi. żałuję, że go kupiłam ( i to dwukrotnie),bo jest drogi (ponad 60zl),a nie robi nic. dodatkowym minusem jest to,że nie można do zużyć do końca,bo gdy sztyft zostaje jeszcze na końcu opakowania do wykręcania "rypie się\' po skórze pod oczami. zdecydowanie nie polecam! Używam tego produktu od: już zaprzestałam, bo szkoda kasy Ilość zużytych opakowań: 2 małe

Sztyft nie spełnił moich oczekiwań. Ot co :) Kupiłam zachęcona rezultatami i lekką konsystencją fluidu z tej samej serii. Biorąc pod uwagę, że w sumie nie miał za dużo do ukrycia na mej buźce, nie mam jakiś mega problemów w okolicy oczu, ale de facto nic nie zdziałał, nie zmienił nawet poziomu nawilżenia. Przy rozsmarowywaniu nie czułam żadnego chłodu, mimo przechowywania kremu w lodówce, a jak za mało się wysunęło z opakowania to można sobie było nosek pokiereszować obudową. ;) Więc mimo ciekawej formy opakowania moim zdaniem jest bezużyteczny, gdyż i tak czy siak trzeba nałożyć sztyft na palce i dopiero na buźkę. ;) Nie zauważyłam nawet by moja skóra wokół oczu zrobiła się jak zapewnia producent bardziej promienna. Drogi, nie wart takiej ceny. Poza tym mało wydajny - zużyłam jedno opakowanie w niecałe 3 miesiące. :( Już lepszym nawilżaczem pod oczy są żele Flos-Leku za dziesięciokrotnie niższą cenę. :) Jedynym plusem, wśród tych wszystkich negatywnych cech, można zaliczyć opakowanie, które jest poręczne, idealne na wyjazdy, ale uwaga ->patrz wydajność... ;) Ogólnie nie polecam, chyba że ktoś ma za dużo kasy w portfelu. :) P.S. Powinna być możliwość niewstawiania ŻADNEJ, nawet pół gwiazdki podczas oceniania. Jak dla mnie nawet i pół to stanowczo za dużo dla tego specyfiku... :) Używam tego produktu od: początku stycznia Ilość zużytych opakowań: jedno jedyne

Uzywam gamy produktow z serii Aqualia Antiox, krem do twarzy szczegolnie przypadl mi do gustu czego niestety nie moge powiedziec o sztyfcie... Mam problem z cieniami w okolicy oczu, probowalam juz wielu produktow i poki co moje poszukiwania sa bezowocne. Zakupilam produkt w promocji w SP i niestety byl to pierwszy i ostatni raz. Produkt nie spelnia zapewnien producenta- nie usuwa cieni, nie rozjasnia, w ogole trudno stwierdzic czy w jakikolwiek sposob wplywa na okolice oczu. Troche sie zawiodlam bo ogolnie lubie ta serie. Używam tego produktu od: 4 miesiace Ilość zużytych opakowań: 1 (4ml)

Duży plus za formę aplikacji - sztyft - naprawdę świetny pomysł. Wydajny. Niestety na tym kończą się pozytywy tego kosmetyku. Nie zauważyłam by zwalczał chociaż w małym stopniu oznaki zmęczenia, opuchnięcia czy nawet niewielkie cienie pod oczami. Co więcej po zastosowaniu czułam nieprzyjemne pieczenie - mimo że sztyft miał zapewniać efekt chłodzący. Poza tym pozostawiał uczucie ściągnięcia skóry, przesuszenia. Na szczęście nie wydałam na ten kosmetyk ani grosza - wygrałam go w konkursie - inaczej moje rozczarowanie byłoby jeszcze większe. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 4 ml

Dałam się nabrać na ten produkt, miał odżywiać zmęczoną skórę pod oczami a tymczasem mam wrażenie że ją przesusza. Fajny pomysł, sztyft to dość praktyczne rozwiązanie, ale gdyby jeszcze coś dawał... Może jest to rozwiązanie dla kobiet koło 20tki, ale dla zmęczonej przesuszonej w okolicach oczu skóry to zdecydowanie za mało! Na zmarszczki mimiczne to on kompletnie nie działa.

Chłodzi, ciut rozjaśnia ale trochę wysusza: nie na stałe; uczucie lekkiego ściągnięcia skóry jest tylko gdy preparat jest na powiece. Zmarszczek nie powoduje, można się nie bać ;) Ogólnie podoba mi się. Także wygodna aplikacja. Nie jestem pewna, czy to do końca higieniczne (należy używać tylko na czystą skórę!), ale jeszcze nic mi się nie stało. Jeśli ktoś potrzebuje czegoś chłodzącego i odświeżającego - ten sztyft jest odpowiedni. Kupię jeszcze, jesli nie znajdę nic lepszego. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1.

Posiadam całą serię Aqualia Antiox, wcześniej używałam Aqualiii Thermal. Ogólnie jestem zadowolona z fluidu oraz kremu, jak i z sztyftu pod oczy. Sińce oraz opuchlizna zawsze mi towarzyszyły, ale dzięki używaniu sztyftu z czasem zaczęły znikać. Nie od razu. Teraz zużyłam jeden i wystarczy że tylko rano posmaruję skórę pod oczami i sińce oraz opuchlizna znikają jak za użyciem czarodziejskiej różdżki. Trzeba jednak systematycznie używać. Ja np po tygodniu różnicy nie widziałam. Używam tego produktu od:maja 2010 Ilość zużytych opakowań:w trakcie 2

Sztyft powoduje że oczy są pelne blasku, bez sincow wokol oczu, bez opuchniec! Co tu wiecej chciec?? Tym bardziej latem, chlodzi skore wokol oczu, redukuje since i opuchniecia! Wszystko czego nam trzeba a co najwazniejsze naprawde DZIALA!!!!!!!!!!!!!! Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: ciagle pierwsze :)

Plusy: Fajna forma mieści się w kieszeni higieniczne zamknięcie fajne efekt chłodzenia minusy: oprócz chłodzenia nie robi nic innego nie napina nie zmniejsza opuchlizny nie zmniejsza cieni Mały drogi gadżet ,na szczęście dla mojego portfela wygrałam go w konkursie wizażowym. Używam tego produktu od:kilka miesiecy Ilość zużytych opakowań: pierwsze i ostatnie

Podoba mi się nie tylko forma – sztyft, ale i działanie. Napina skórę wokół oczu, redukuje opuchliznę i cienie. Moje spojrzenie nabiera blasku tak, jak bym użyła jakiegoś serum, co mi się bardzo podoba. Czasami noszę go przy sobie, kiedy mam „gorszy dzień”. Do tej pory żaden kosmetyk do oczu mnie tak nie zadowolił, jak ten. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1