Soraya ANTY, Korektor antybakteryjny 

Nie kryje wszystkich niedoskonałości idealnie co prawda i szybko się rozmazuje jak się dotknie, ale bardzo dobrze działa wysuszająco na różne niespodzianki na buzi, zwłaszcza strupki, które potem szybko odpadają i skóra jest odnowiona ;) Używam tego produktu od: 3 lat Ilość zużytych opakowań: nie wiem

Korektor nie jest zły - ma gęściejsza konsystencję, dzięki czemu dobrze kryje. działanie antybakteryjne "jakieś tam" ma - fakt faktem wypryski szybciej sie goją niż bez niego. Opakowanie - rzecz gustu, we mnie wzbudza obojętne emocje ;) Calkiem przyzwoity korektor, ale po pewnym czasie zaczęły mnie irytować te dziwne "kłaczki" wychodzące z niego (skąd one sie biorą?? może ktos to wie - jak tak, to prosze o PW :D) i to, że zaczął się szybciej ścierać i wałkować... Używam tego produktu od: Miałam go ok 1,5 roku temu Ilość zużytych opakowań: 1

Nie będę narzekać za bardzo na ten korektor, bo ma swoje zalety, nie tylko wady. Jest wydajny, wysusza wypryski. Ale na tym chyba koniec. Jest dość mocno widoczny na twarzy, łatwo też spływa (wystarczy, żeby było odrobinę cieplej na dworze). Mocno go widać na skórze. Mam najsą karnację, prawie w ogóle się nie opalam, a i tak muszę mieć minimum 2 odcienie - 1 na zimę, drugi na lato. Ogólnie znacznie gorszy od korektora - kredni Bell. Używam tego produktu od: kilka lat z przerwami Ilość zużytych opakowań: 3 czy 4

Nie zbyt dobry.Znika zaraz ze skóry.Jest bardzo widoczny.Wydaje mi się,że bardziej by się sprawdzil(tylko bez pigmentu)jako krem punktowy.Solidnie wysusza,ale co z tego kiedy szybko schodzi.Cena taka sobie,znam lepszy za tą cenę. Okropnie wydajny.

badziewie i tandeta.[kryje badziewnie,jest starsznie widoczny.kolory byly chyba robione dla chińczyków(takie same żołte) niby tani ale co mi z tego.byly to pieniądze wyrzucone w błoto.teraz go uzywam czasem w domu jako punktowy wysuszacz ale efektów powalających nie daje.

Korektor jes beznadziejny -Nie jest trwały -Nie ma działania antybakteryjnego -przystępna cena. I jak nakladałam na pryszcze to odrazu schodził.

Właściwie to zasługuje na 2,5 gwiazdki, mam go już bardzo długo i właściwie została mi resztka która wygrzebuję palcem. Taki średni ten korektor, nawt maskuje i chyba jest trochę antybakteryjny, bo mam wrażenie że mi wysusza krostki i sie szybciej goją. Co do większych "niespodzianek" to raczej sie nie nadaje, cięzko go dobrze nałożyć i dosyć szybko znika. Do tego te opakowanie jest mocno tandetne, najpierw połamała mi się skówka a potem to do przekręcania.

Nie jest idealny, ale na moje potrzeby wystarczy. Odpowiada mi jego przystępna cena i... fajne opakowanie :)Dość dobrze ukrywa wypryski, oczywiście trzeba go poźniej rozetrzeć palcem. Daje mu 3 gwiazdki... wlaściwie nie wiem, dlaczego nie dwie, chyba z sentymentu, bo używam go od kilku dobrych lat. może pora na zmianę?

Jak na razie jest to jak dla mnie jeden z najlepszych korektorów. A dlaczego? Bo doskonale kryje krostki i przebarwienia. Rzeczywiście, żeby nie był zbytnio widoczny, trzeba go porzadnie rozetrzeć, ale po krostkach (nawet tych największych) nie zostaje ani sladu

Kupiłam go chyba w piątej czy szóstej klasie.Powód? "Mam pryszcze i chcę je ukryć"-jaaaasne,miałam kilka małych krostek na buzi...:) Ale co tam,po lekcjach poszłam do drogerii i poprosiłam o ten oto korektor (był wtedy w takim biało zielonym opakowaniu,a nie w takim,jaki prezentowany jest na zdjęciu).Cena?W miarę przystępna,dałam za niego 9,99.Kolory do wyboru?Dwa.DWA KOLORY DO WYBORU!!!Oczywiście,musiałam,MUSIAŁAM kupić "naturalny".I jeśli "naturalny"ma znaczyć "nie nadający się do niczego żółty"to ja gratuluję,kto taką nazwę wymyślił...:( Bleee,użyłam kilka razy,ale z tym na buzi do ludzi wyjść nie można!:( Wszystko podkreśla :(! I kolor żółty na pewno rzuca się w oczy ;).Napisy starły się z opakowania,nawet z nalepki z datą ważności... W końcu,gdy dostałam od mamy na dzień dziecka zestaw Clearface Manhattana (w środku był korektor),ten wyrzuciłam do kosza-tam jest jego miejsce!:( Odradzam z szczerego serca ;)

Moze i długo sie trzyma jak za taka cene ale nawet kolorow nie maja ..1 kolor na tyle karnacji?!!?!?!Dla mnie był zdecydowanie za zołty i za to odejmuje plusy...I to nawet nie jest za ciemny tylko żołty nie wiem dla kogo on by sie nadawał !!

Bardzo lubię ten korektor,stosuje go miejscowo i nie mam do niego zastrzeżeń. Zdarza się,ż aplikuję go także na noc i rano moje "niespodzianki" sa juz podleczone ale nie makabrycznie wysuszone.

ale i tak go lubię. Używałam już wielu korektorów, bo mam sporo do zamaskowania - naczynka, częto pojawiające się krostki, jakieś drobne przebrawienia... Ten korektor odpowiada mi między innymi dlatego, że jest absolutnie matowy i mało śliski, większość innych korektorów "ślizga się" po pryszczu ;-) i nici z maskowania, a ten ma dobrą przyczepność, do tego jest na tyle miękki, że można go ładnie "rozsmarować", wklepać w to, co się chce zamaskować. Daję tylko trzy gwiazdki, bo nie ma obiecywanego efektu antybakteryjnego, oraz dlatego, że jego trwałość jest umiarkowana. Niemniej jednak, jest to mój ulubiony korektor, może oprócz Maxa Factora (którego już dawno nie widziałam w sprzedaży - ale tamten miał dość ciemne odcienie, wiec tylko do użytku przy lekkiej opaleniźnie, bom bladolica). Ogólnie jest tak - mogłoby być lepiej, ale i tak go lubię, bo póki co, nie znalazłam nic lepszego.

Korektor szybko "wyparowuje", nie stapia sie z cera, odznacza sie bardzo, ciezko go ladnie rozprowadzic, wlasciwosci antybakteryjne niezauwazalne, jedynym plusem jest cena :P tylko lepiej juz dodac pare zl i byc zadowolona :]

moim zdaniem bardzo dobrej jakości korektor polskiego producenta, a napewno najlepszy z polskich korektorów, umiejętnie nałożony maskuje co trzeba i zapewniam że nie jest widoczny, na mojej skórze wytrzymał nawet kąpiel w basenie.

Pierwszy korektor, jaki kupiłam. Jest średnio twardy, dzięki czemu nie maże się, ale łatwo nakłada. Dobrze kryje, choć wymaga precyzji i cierpliwości, chyba troszkę wysusza. Dziwne kolorki: pastelowy nie różni się niczym od naturalnego i tym sposobem jeden i drugi były dla mnie za jasne, a beżowy za ciemny. Ale generalnie 7 (chyba) odcieni to dużo. Lepiej wybierać jednak ciemniejszy, bo za jasny wygląda fatalnie różówo.

nie wiem skąd te niepochlebne recenzje.... mi on bardzo przpadł do gustu... cena przystępna, opakowanie nawet ładne (młodzieżowe), dobrze kryje pryszcze, krostki i różne przebarwienia, długo się trzyma na twarzy (nie trzeba poprawiać kilka razy w ciągu dnia jak np w przypadku korektora z oriflame -bleee), łądnie stapia sie z cera - o ile jest dobrze kolor dobrany oczywiście... co jeszcze? czy ma działanie antybakteryjne to jeszcze nie wiem bo używam go od jakiegoś tygodnia i nie codziennie, ale wydaje mi sie że ciut pomaga - przy dłuższym i częstszym stosowania pewnie lepiej pomaga... ja go gorąco polecam!!!!!!!

jak za taka cene jest dobry, przynajmniej nie jest suchy jak ten z avonu, mialam odcien naturalnyi dobrze krył syfy tylk niestety gdzies mi wsiakl i nie moge go znalesc od miesiacai mam avonowego paskudengo korektora;( dopisek 3 czerwca: znalazłam to opakowanie na dnie tskiej jednej torebki , uzylam i sie zxlamała jest straszny zmieniam ocene z 3 * na 1, bo te jest jakas paskudna maz ktorej uzycia nie da sie ukryc bleeeeeeeeeee