Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Ponieważ jako koncentrat solo nie sprawdził się (niespełniona obietnica producenta- efekt taki, jak po użyciu bibułek matujących essence) postanowiłam dać mu szansę i położyłam jako bazę. I tu spisał się świetnie:
:) ładnie slizga się na nim podkład
:) po nałożeniu pudru faktycznie nie widać porów
:) skóra się nie błyszczy jak po samym podkładzie.
Na tym koniec... Niestety to za mało za tak dużo ! :(
Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
Od dawna borykam się z tłustą cerą i wielkimi porami, więc postanowiłam wypróbować coś z "wyższej półki" w nadziei że za ceną idzie lepsza jakość. Jednak pomyliłam się. Krem nie działa w żaden zaskakujący sposób, nie działa długoterminowo, a jedynie doraźnie. Szczerze, znam inne kremy które są nawet dwa razy tańsze, a działają tak samo, więc po co przepłacać? (chociażby Biodermę Pore refiner).
Wracając do kremu, niestety nie sprawia że skóra przestaje się przetłuszczać i nie zwęża na zawsze porów. Efekt zwężania i matowienia jest tylko chwilowy, do momentu aż sebum zacznie się wydzielać (u mnie po ok pół godziny), a wtedy to już i świecę się i mam widoczne pory. Jak na tak drogi krem który działa przez pół godziny, to po prostu się rozczarowałam.
Plusy:
+ matujący- co prawda nie na długo ale jednak, wypróbowałam już kilka matujących kremów i to żeby po nałożeniu nie pozostawiał tłustego filmu nie jest aż tak oczywiste dla producentów;
+ działa podobnie jak baza;
+ świetny pod makijaż, nie roluje się;
+ szybko się wchłania;
+ nie ściąga i nie wysusza;
+bardzo wydajny- małe opakowanie a używam go codziennie od kilku miesięcy;
Minusy:
- tylko chwilowy efekt zmatowienia - nie wpływa na produkcję sebum;
- nie zwęża porów - pory są mniej widoczne jedynie kilkanaście minut po aplikacji, potem jak zaczynają wydzielać sebum to znowu je widać;
- cena - można znaleźć wiele tańszych zamienników działających tak samo.
Pomimo kilku plusów nie spełnia swojej roli w 100%, zwłaszcza za taką cenę.
Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: prawie całe pierwsze
Juz kilka razy przymierzalam sie do zakupu tego serum ale zawsze powstrzymywala mnie cena ;-) W koncu sie zmobilizowalam i zamiast kilku tanszych kosmetykow postanowilam kupic wreszcie Biopur... Juz po pierwszym uzyciu totalny szok... zupelnie inna twarz ! Nie moglam uwierzyc ale jednak ! Na mojej buzi nie bylo ani jednego widocznego pora ! Sa one moja zmora,zwlaszcza w kilka godzin po nalozeniu podkladu gdy zaczyna sie "swiecenie"... Teraz ten problem zniknal! Co dosyc wazne koncentrat jest wydajny ale i tak uzywam go na wazniejsze dni choc wolalabym codziennie... Przetestowalam mase kosmetykow na zmniejszenie porow (nawet drozszych) ale zaden nie zachwycil mnie jak Biotherm ! Totalna Rewelacja ! Szczerze polecam ! Juz po pierwszym uzyciu widoczne efekty,a wtedy nawet cena nie wydaje sie juz taka straszna... ;-)
Używam tego produktu od: 1 mc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
w sumie super sprawa - koncentrat sprawdza się bardzo dobrze i co ważne, nie wysusza przy okazji cery wrażliwej takiej jak moja. Szkoda tylko, że jest tak drogi. Bardzo lekka konsystencja, nie zostawia żadnego filmu na skórze, szybko się wchłania. Pasuje mi też to, że jest w tubce. No i co najważniejsze - działa. Zwęża pory, wyrównuje kolor skóry - mogę spokojnie polecić. Udało mi się kiedyś kupić w zestawie z żelem do mycia i peelingiem - razem jeszcze lepszy efekt.
Używam tego produktu od:2 lata
Ilość zużytych opakowań:2
Mam okropne, wielkie pory na buzi i szukałam odpowiedniego kosmetyku żeby je choć troszkę zmniejszyć. Nie pomagają peelingi, kawitacje ani też mikrodermabrazja, próbuje je optycznie zmniejszać kosmetykami ale marne skutki. W drogerii Pani poleciła mi ten specyfik. Nie lubię wymądrzających się Pań, które próbują wcisną klientowi wszystko,ale że źle się wtedy czułam wzięłam ten kosmetyk bez gadania. I zaskoczyłam się pozytywnie. Nie wysusza, nie zatyka porów, nie powoduje uczuleń, nie ma żadnego wysypu syfków. Stosowałam rano i wieczorem, buźki nie przesuszyłam a pory są nieco mniejsze. Wiadomo, że nie znikną calkowicie bo to nie skalpel ale dla mnie choć mała zmiana to sukces. I co i kupiłam jeszcze raz ten kosmetyk i dodatkowo maseczkę z tej serii zmniejszającą pory i krem nawilżający z tej samej serii. A co jak szaleć to szaleć!!
Warto wypróbować
Używam tego produktu od:2 miesiące po 2 razy dziennie
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2