Alep Nature, Savon d`Alep 25% Laurier (Syryjskie mydło Aleppo `Matka mydeł`)

Zacznę od tego że mam skórę trądzikową. W pewnym momencie wszyscy chcieli mieć to mydło, ponoć cud na niedoskonałości. Zachęcona opiniami zakupiłam swoją kostkę.
Teraz wiem, że nie oddałabym jej za żadne skarby świata!
PLUSY:
+ mega wydajne (myję twarz 2-3 razy dziennie, a od pół roku nie mogę zużyć mydełka)
+ odpowiednie do pielęgnacji każdej cery (moja mama +45 też je pokochała)
+ niesamowicie oczyszcza (nawet najcięższy makijaż)
+ cera jest jakby "tępa" dzięki czemu mam uczucie komfortu
+ delikatnie ściąga (jak dla mnie to plus przy mojej trądzikowej, tłustej, z rozszerzonymi porami cerze)

MINUSY:
- cena (jak na mydło jest bardzo drogie, ale w sumie jest bardzo wydajne więc się opłaca)
- nieciekawy zielony kolor, po przekrojeniu brązowe w środku
- zostawione na mokrym powoduje że mydło staje się "śluzowate" (trzeba je odkładać w miejscu suchym)

Polecam zakup od razu większego stężenia. Jak dla mnie rewelacja!

Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 kostka

Pierwsze dostałam od faceta. Wygląda dziwnie, pachnie... specyficznie, ale moja skóra stała się po nim prawie idealna! Jest drogie, za to minus, szczególnie że zapewne "na miejscu" w Syrii kosztuje grosze, ale działa.
Jeden z najlepszych produktów jakie stosowałam!

Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 i trzecie zaczete

Mam tłustą skórę, bez niedoskonałości i problemów - po prostu tłustą (choć starą - 37 lat:)). Mydło pachnie starą szmatą i wygląda jak stara szmata. Poza tym ma same zalety: jest to pierwszy produkt, który prawie nie pozostawia uczycia ściągnięcia po myciu, idelanie zmywa makijaż i faktycznie nawilża. Skóra jest śliska, gładka, fajna. Długo nie zmienią Aleppo na żaden inny komentyk do mycia twarzy.

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 skończone

Najlepszy specyfik do mycia twarzy z problemami.
Polecam osobą z cerą tłustą, z krostkami, wypryskami, trądzikiem. czym wyższy % tym silniejsze a co za tym idzie bardziej wysuszające i ściągające, najlepiej zacząć od stężenia niższego 25% jest optymalne dla cer trądzikowych. polecam z czystym sumieniem nie wyleczy w całości naszych zmian ale jest idealnym środkiem myjącym

Używam tego produktu od: 1 rok i 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 kostki

Nie rozprawiło się z pryszczami ani nadmiarem sebum, nie zapobiegło też nowym "niespodziankom". Niesamowicie szczypie w oczy! Jedyny plus to zapach (mi bardzo się spodobał) no i wydajność. Niesamowicie wydajne mydło! Niestety nie rozstanę się z nim jeszcze jakiś czas, a szkoda, bo gdyby pomogło mi na moją problematyczną cerę byłaby to spora oszczędność na kosmetykach myjących do twarzy.

Używam tego produktu od: półtora miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Plusy:
- leczy! Mam atopowe zmiany skórne, po posmarowaniu mydłem na noc przez kilka dni zmiany znikają!!! Moja mama miała niegojące się atopowe zmiany na rękach, odkąd mam to mydło smaruje dłonie kilka razy dziennie i wyleczyła skórę w 95%! U dermatologów leczyła się od 3 lat bez skutku. Przedokresowe niespodzianki na twarzy obsusza i zmniejsza, szybciej znikają. Używam również na skaleczenia, kiedy rana przyschnie.
- umiarkowanie się pieni, da się umyć
-zastąpiło mi kilka kosmetyków:mydła i żele do ciała, żel do higieny intymnej, maści na skórę
-naturalny skład
-duża dostępność we wszelkich drogeriach i sklepach internetowych

Minusy:
-zapach, nieprzyjemny, ale do zniesienia
-próbowałam myć nim włosy, wraz z kwaśną płukanką (woda+sok z cytryny), ale efekty mnie nie zadowoliły. Włosy były matowe, twarde, szorstkie i dziwnie tłuste, oklapnięte. Robiłam 2 podejścia.

Miałam spory zapas naturalnych mydeł w domu i tego używałam głównie do leczenia skóry. Mam zamiar wykorzystać domowe zapasy i przejść tylko na to mydło, innych już nie będę kupować.


Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Jestem zachwycona! Po pierwszych tygodniach używania, zastanawiałam się czy podjęłam dobrą decyzje kupując to mydło, jednak już teraz (po stosowaniu 2 mies.) widząc stan mojej cery mogę powiedzieć jedno - to mydło jest rewelacyjne.

Przy cięższym makijażu, musze umyć twarz dwukrotnie, żeby poczuć się \'mega świeżo\' jednak to nic w porównaniu z efektami. Skóra jest oczyszczona, a przykre niespodzianki na twarzy pojawiają się zdecydowanie rzadziej niż wcześniej.

Bardzo bardzo jestem na TAK :)

Używam tego produktu od: września 2013
Ilość zużytych opakowań: 1/2

Zacznę od tego, że zakupiłam to mydełko w ramach walki z trądzikiem, który na mojej mieszanej skórze (szczególnie w strafie T) był bardzo uciążliwy.
Jest bardzo uniwersalne, w razie potrzeby używam je również do mycia całego ciała, zdarzyło mi się nawet myć nim włosy. Bardzo dobrze oczyściło skórę ciała i wlosy, ale myślę, że na dłuższą metę mogłoby nadmiernie wysuszyć. Nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji twarzy bez niego. Używam go do zwykłego oczyszczania, do demakijażu oraz jako maseczkę (po prostu nie spłukuję mydła przez parę minut). Doskonale oczyszcza skórę, to się aż czuje! Delikatnie ściąga pory, lekko zasusza pryszcze. Jest to mój dobry przyjaciel w walce z trądzikiem, może nie daje od razu jakiś spektakularnych efektów, ale krok po kroku z każdym miesiącem poprawia stan skóry - nie jest już tak zanieczyszczona jak dawniej.

Plusy:
+ naturalny skład!
+ poprawia stan skóry trądzikowej
+ idealnie oczyszcza
+ uniwersalny (można nim myć włosy lub całe ciało)
+ delikatnie matuje (szczególnie po pozostawieniu na skórze przez kilka minut w ramach maseczki)
+ zwęża pory
+ zasusza pryszcze
+ nie powoduje podrażnień/alergii
+bardzo wydajne (jedna kostka wystacza na ponad pół roku)

Minusy:
- zapach (mnie on nie przeszkadza, ale dla niektórych może być uciążliwy)

Podsumowanie: idealne mydełko dla skór trądzikowych!

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: dwie kostki (25% oleju laurowego)

Zalety:
+ wydajność!!! kosmiczna
+ skład - sama natura
+ leciutko zasusza istniejące krostki

Wady:
- bardzo wysusza - zawsze, wszędzie, w każdej wersji
- śmierdzi
- nie zapobiega nowym wykwitom
- mocno szczypie w oczy nawet jeśli dbamy, by nic się do oka nie dostało

Żaden z niego cud, może dla skóry bardzo bardzo tłustej i bardzo młodej.

Używam tego produktu od: 2010
Ilość zużytych opakowań: trzy kostki o różnej zawartości %

Nie przypuszczalam, ze bede az tak zadowolona z zakupu aleppo. Jednak jest to mydlo, po przygodzie z ktorym nie ma sie juz ochoty na zadne inne;)
Jest super wydajne, myje az skora "skrzypi"z czystosci, ale nie wysusza, wrecz przeciwnie. Nadaje sie swietnie do mycia twarzy, a im wiecej oleju laurowego zawiera, tym wieksza szansa, ze pomoze zlikwidowac niedoskonalosci.
Po uzyciu dobrze jednak zastosowac balsam-mydlo nie wysusza, jednak czuc, ze skora moze potrzebowac dodatkowego nawilzenia.
Na dzien dzisiejszy uzywam wersji butelkowanej, w plynie, z dodatkiem odrobiny wyciagu z rozy, ale uzywalam juz wszystkich krojonych wersji i kazda z nich byla strzalem w 10. Kazda jest rowniez niesamowicie wydajna.
Z pewnoscia nie rozstane sie juz z tym fenomenalnym wynalazkiem. Polecam!

Używam tego produktu od: dluugo..
Ilość zużytych opakowań: kilka

Otóż mydła zaczęłam używać by poradzić sobie z problemem trądziku na twarzy.
I pokochałam je.
Mydło nie wysusza, idelanie radzi sobie ze zmyciem pozostałości po makijażu - wcześniej używam mleczka.
Krostki zaczęły się goić, skóra ujednolicać - marzenie.
Plusy:
- łagodzi podrażnienia
- dobrze myje
- nadaje się do mycia całego ciała
- nie podrażnia ani nie wysusza
- można pozostawić je na twarzy jak maseczkę - działa trochę jak peeling enzymatyczny
- pomaga gojącym się rankom
Minusów nie zanotowałam.
Jedynie poręczność mydła mogłaby być dla kogoś problemem. Dla mnie jest ono idelane, w użyciu także, nie sprawia mi problemów.
Ah.. i ten zapach :) uwielbaim.

Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: 4 kostki

jest po prostu REWELACYJNE! Ktoś by powiedział - mydło jak mydło ale TO MYDŁO to jest jednak coś innego.
Pomijając świetny skład a właściwie całe 4 składniki...mydło nadaje się do mycia wszystkiego - od włosów głowy począwszy po palce stóp skończywszy. I wszystko po drodze oczywiście też :-).
Kostka jest nieporęczna bo jest duża, ale to jest jedyny minus tego produktu. Pozostałe plusy to:
- nawilżenie (nie wiedziałam, że mydło to potrafi!)
- idealna czystka po użyciu
- zapach
- naturalność
- wydajność
- stosunek ceny do jakości
- brak podrażnień
- pomimo faktu, że stoi "pod prysznicem" zachowuje swój kształt i właściwości
- jest do całego ciała (do włosów też)

Polecam!

Należy jednak zwrócić uwage, iż jest duża róznica pomiędzy mydłami Aleppo - np mydłem 70% oleju laurowego /30% oliwki a tym powyżej opsanym. To są dwa RÓŻNE MYDŁA! Im więcej oliwy tym bardziej nawilża, im więcej oleju laurowego tym lepiej działa na problemy skórne. Patrzcie na skład i proporcje!

Używam tego produktu od: paru miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno DUŻE