Essence The Twilight Saga: Eclipse Collection, Nail Polish (Lakier do paznokci) 

Mam dwa odcienie - 05 Ready to be bitten i 02 Thirsty!. Jak napisała jedna z moich poprzedniczek, pierwszy z nich jest idealny do szybkiego malowania - jedna warstwa daje bardzo delikatny efekt, paznokcie są lekko rozjaśnione, a srebrne i bladozłote drobinki pięknie lśnią w słońcu. Nadaje się też do używania jako top na inne lakiery. Nie wiem, ile warstw należałoby nałożyć dla pełnego krycia, pewnie około czterech - natknęłam się kiedyś na zdjęcie paznokci pomalowanych właśnie w ten sposób i muszę przyznać, że wyglądały naprawdę pięknie, ale wizja zmywania brokatu skutecznie mnie odstrasza. Thirsty! w buteleczce wygląda na ciemną czerwień z wyraźnymi brązowymi podtonami, które (na szczęście ;)) znikają po pomalowaniu. Na moich paznokciach to piękna, nasycona, krwista czerwień. Wykończenie ciekawe - coś pomiędzy kremem a żelkiem. Oba lakiery mają idealną dla mnie konsystencję - dość rzadką, ale nie wodnistą - której nie zmieniły od czasu kupna (czyli od jakichś dwóch lat!). Szybko schną, w przypadku 02 dwie warstwy to konieczność do pełnego krycia. Trwałość bardzo dobra - około pięciu dni. Zmywanie dość uciążliwe - w przypadku Ready to be bitten przez zawartość drobinek, Thirsty! lubi barwić skórki, ale można im to spokojnie wybaczyć. ;) Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: dwa w użyciu

Mam kolor Hide Bella hide Plusy: -konsystencja-lakier bardzo łatwo się nakłada -piękny,mieniący się kolor -mega wydajny -nie zasycha,nie zbiera się przy zakrętce Minusy -cena -trzeba nałożyć min.2 warstwy żeby lakier utrzymał się na dłużej -wersja limitowana:( Strasznie załuję że nie kupiłam innych lakierów z tej serii... Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Posiadane odcienie: 01 UNDEAD? 04 HIDE BELLA HIDE Lakiery mają dobrą konsystencję i łatwo się je aplikuje. Odcień 01 posiada różowe drobinki, które nie są natrętne, z czasem się trochę "wycierają" i robią białe, co daje dodatkowy efekt (dla mnie na plus). Jedynie przy zmywaniu drobinki są nieco uciążliwe. Odcień 04 dość łatwo się zmywa z paznokci i nadaje się do stemplowania. Obydwa mają dobre kolory ale dwie warstwy to jest minimum, żeby dobrze kryć. Szkoda, że limitowane. Używam tego produktu od: Miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2 różnych, na zmianę

Zacznę od tego , że jestem olbrzymią fanką Sagi Zmierzch i gdy tylko się dowiedziałam o Eclipse Collection pognałam do natura i się obłowiłam , lakiery 3 , dwa błyszczyki i cień do powiek. Mam odcienie - Hide Bella Hide ,- fajna nazwa, szary kolor , kolorek taki o , najmniej go używam raczej na imprezy itd - Readdy To Be Bitten -jasnoróżowy z drobinkami , delikatny dobry na co dzień - Thirsty -ładny krwisty , mocny czerwony . plusy: - cena - krycie - łatwa aplikacja - szybko schną - ładna kolory - ładne opakowanie minusy: - limitka ;/

Mam dwa odcienie z tej serii: 05 Ready to be bitten 02 Thirsty! Pierwszy, idealny gdy nie ma się czasu. Jedna warstwa nie wymaga dużej staranności, schnie bardzo szybko, zostawia ładny odcień i poświatę na paznokciach. Wytrzymuje 2-3 dni. Gorzej przy drugiej warstwie. Wtedy drobinki są za bardzo widoczne, a do tego wyczuwalnie chropowate - nawet po nałożeniu preparatu nawierzchniowego - i efekt końcowy jest dość tandetny a lakier schodzi płatami już następnego dnia. Drugi natomiast, jest fenomenalny. Kolor - marzenie. Dokładnie taka czerwień jakiej długo poszukiwałam. Odcień jest intensywny i lśniący. Lakier nie pozostawia smug, bardzo dobrze kryje, szybko schnie. Z bazą i lakierem nawierzchniowym utrzymuje się ok 5 dni. Niestety dosyć trudno się zmywa i przy kiepskim zmywaczu całe palce wyglądają jak upaćkane krwią. Ale dobry zmywacz radzi sobie z nim dobrze. Używam tego produktu od: sierpnia 2010 Ilość zużytych opakowań: w trakcie obydwu

Posiadam odcień Ready to be bitten. Lakier zakupiłam, gdyż bardzo spodobał mi się jego kolor- delikatny róż z mnóstwem błyszczących drobinek, a w dodatku nie kosztował dużo. Paznokcie wystarczy pomalować jedną warstwę, by uzyskać satysfakcjonujący odcień. Lakier dobrze się rozprowadza, dość szybko wysycha. Co do trwałości, to bywa różnie. Na moich paznokciach lakier przeważnie utrzymuje się około trzech dni. Jednak kilka razy zdarzyło mi się, że odrywał się z płytki paznokcia płatami po kilku godzinach. Drugim minusem jest to, że błyszczące drobinki bardzo ciężko zmyć zmywaczem. W lakierze tym podoba mi się przede wszystkim jego kolor, gdyby nie to, ocena byłaby niższa. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zmierzchu nawet nie oglądałam, jednak skusił mnie ten srebrny kolor:) Jest to najczęściej używany przeze mnie lakier, gdyż bardzo łatwo się go używa, wystarcza jedna warstwa, nie trzeba się jakoś niesłychanie skupiać nad malowaniem. Co do trwałości to uważam, że też nie radzi sobie najgorzej:) Zaznaczam, że mówię tylko o kolorze srebrnym i nie wiem jak inne:) Używam tego produktu od: 3-4 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Mam dwa odcienie z kolekcji. Pierwszy to srebrny, drugi w którym jestem zakochana to czarny z czerwonymi drobinkami. Szary przypomina masę perłową na paznokciach, wystarczy jedna warstwa do pomalowania. Czarny - wielki plus za cudne zmielone drobinki, nie wielki brokat. Lakier mieni się w świetle na czerwono (albo czasami wydaje mi się że na różowo). Ten odcień wymaga nałożenie dwóch warstw. Trwałość jest taka sobie, ale że to lakiery typowo imprezowe na jeden wieczór, to nie przeszkadza. Na jeden wieczór w sam raz. Maluje się nimi łatwo. Otwarte kilka miesięcy - z lakierem nic się nie stało w buteleczce. Cena do jakości - wg mnie świetna. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 w trakcie użytku

Posiadam 2odcienie: 01 - UNDEAD? 05 - READY TO BE BITTEN Chociaż lakiery nie zachwycają trwałością to gdybym mogła cofnąć się w czasie na pewno kupiłabym je ponownie bo jestem zadowolona:) 01 ma ładny czarny kolor i dobrze kryje a przy tym posiada interesujące fioletowe drobinki, które ku mojemu wielkiemu i pozytywnemu zaskoczeniu są widoczne na pazurkach. 05 jest delikatny i nadaje pazurkom elegancki wygląd. Nadaje się zarówno na imprezy jak i na co dzień. Można zastosować 1 warstwę - samodzielnie lub do frencza lub 2 - mocniejsze krycie. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie dwóch

Kolory bardzo oryginalne, posiadam 3: czerwony, czarny i jasny. Jasny jest ładny, ale brokat jest za duży i haczy. Czarny jest też ładny, ale potrzeba czasem nawet aż 3 warstw, by dobrze pokryć. Najbardziej spodobał mi się czerwony:) Trwałość średnia, do 3 dni, dłużej nie pociągną nawet z lakierem nawierzchniowym. No i cena... Nie jest drogi, ale czemu jak coś jest sygnowane Sagą Zmierzch to ma +ileś zł do ceny? Używam tego produktu od: czerwca Ilość zużytych opakowań: mam 3 opakowania

Dałam 5 gwiazdek,ale chcę podkreślić, że moja ocena różni się w przypadku poszczególnych kolorów. czerwony- zdecydowanie na 5*. Przepiękny ciemnoczerwony kolor, sość długo się trzyma i już jedna warstwa dobrze kryje. fuksja- wzięłam, bo brałam wszystkie i nie spodziewałam się,że tak mi się podoba. Wytrzymały, dobrze nasycony. Kolor na paznokciach dobrze się prezentuje. 5* czarny-na razie użyłam tylko raz, bo latem raczej nie używam czarnych lakierów. Ale już mogę powiedzieć, że wielbicielkom bardzo ciemnych lakierów się spodoba. Undead jest czarny z fioletowymi drobinkami. Oryginalny i rzucający się w oczy. Raczej nie barwi płytki [tzn. od niektórych ciemnych lakierów płytka żółknie]. 5* srebrny- rzadko używam srebrnych lakierów. Tego też, choć jest całkiem ładny. Drobinki są drobne, lakier długo się trzyma, nie odpryskuje. Ogólnie jestem zadowolona, chociaż wiem,że nieczęsto go użyję. 4* jasny- najgorszy z całej serii. Dobrze się trzymał,ale mało krył. Drobinki były za duże. 3* Używam tego produktu od: od czasu pojawienia się edycji. Ilość zużytych opakowań:5

Mimo że nie jestem fanką Zmierzchu, to jestem posiadaczką wszystkich lakierów z tej serii - czerwonego, ciemno-różowego, srebrzystego, beżowego i czarnego z różowymi drobinkami. Ogólnie jestem blada i te kolory idealnie współgrają z taką karnacją - producent wyraźnie odnosi się (nawet w nazwach)do urody reprezentowanej przez nieumarłych. Jestem z wszystkich lakierów bardzo zadowolona - piękne, nasycone barwy. Szczególnie atrakcyjny jest srebrny i różowy - do tej pory nie miałam takich kolorów. Pędzelek jest poręczny, bardzo dobrze nakłada mi się nim lakier. Lakiery dobrze się trzymają na paznokciach - w moim przypadku to najtrwalsze lakiery z Essence jakie miałam. Kolor się nie ściera ani nie blaknie. Lakier nie odpada wielgachnymi płatami. Lakiery świetnie schną. Buteleczki są poręczne i estetycznie wykonane. Lakier aplikuję zawsze na bazę i nie zauważyłam żeby pojawiał się problem przebarwień na paznokciach. Są wydajne. Szkoda, że to limitowanka i raczej nie uda mi się już ich ponownie nabyć. Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie używania 5

Ciekawe dlaczego kosmetyki ze "Zmierzchu" maja dziwnie wysokie oceny-czyzby nastoletnie faki tez tu wchodzily? Mniejsza o to. Kosmetyk moim zdaniem straszny. Mam odcien ten taki szary, jako maly odskok od bialego. Tylko ten o tym odcieniu byl, to ten wzielam. Probowalam nakladac i na paznokcie rak i u nog- pedzelek jest dziwny, maly okropnie, przez ta wielka, okragla nakretke trudno manewrowac pedzelkiem. Kolor przeswituje, nawet przy dwoch warstwach, a wiecej zacznie odpadac zanim jeszcze wyschnie. Tak wiec osiagniecie koloru pokazanego we flakoniku jest niemozliwe, przynajmniej w moim przypadku. Kiedy juz sie to przeboleje i nalozy jedna warstwe, to trwalosc jest idealna-kiedy sie nic nie robi-trzyma jeden dzien. Po zmyciu naczyn, a tymbardziej po kapieli- sciagniemy go z paznokci PLATAMI, bez najmniejszej pomocy zmywacza. Pokrycie bezbarwnym lakierem nic nie daje. W dodatku od odbarweia paznokcie! Ja nigdy nie bawie sie w zadne "bazy", bo nigdy nie mam problemow z odbarwieniem. Tylko w tym przypadku. Beznadzieja, nikomu nie polecam. Używam tego produktu od:czerwca Ilość zużytych opakowań:2 nalozenia i kosz.

Mam czerń z różowymi drobinkami, "Undead?". Moje pierwsze wrażenie to lekkie rozczarowanie, albowiem drobinki w buteleczce wydają się być bardziej intensywne, niż na paznokciu. Jednak po kilku użyciach zaczęłam doceniać delikatny urok drobinek, które nie rzucają się zbytnio w oczy, ale jednocześnie pozwalają dostrzec, że nie mam na paznokciach zwykłej czerni. Sam lakier ma dość gęstą konsystencję, co daje się wyczuć już przy malowaniu. Wymaga położenia dwóch warstw. Jednak druga warstwa daje w pełni nasycony kolor i świetne krycie. Wprawdzie szeroka nakrętka jest nieco niewygodna, ale już sam pędzelek bardzo przypadł mi do gustu - nie zalewam sobie skórek ani nie wyjeżdżam poza paznokieć. Lakier utrzymuje się 2-3 dni, co przy moich paznokciach jest naprawdę dobrym efektem. Nie odpryskuje szybko, trochę tylko wyciera się na końcówkach. Jednak biorę poprawkę na to, że wiele godzin dziennie pisze na komputerze i każdy lakier ściera mi się dość szybko na końcówkach. Nie kupię ponownie, gdyż to limitowanka. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-szego

Trochę się zawiodłam na tych lakierach, a mini lakiery Colour&Go z Essence bardzo lubię, więc spodziewałam się czegoś lepszego. Lakier ma wg mnie za wąski pędzelek. Konsystencja nie podoba mi się, źle się rozprowadza, trzeba się namęczyć przy malowaniu, lakier ślizga się po płytce i robi smugi - ale przy dwóch warstwach efekt końcowy jest jest całkiem zadowalający, poprostu nakładanie lakieru jest kłopotliwe. Schnie szybko - tutaj jestem całkowicie zadowolona :). Na paznokciach nie wygląda niestety tak ładnie jak w buteleczce. Jeśli chodzi o trwałość, to lakier jak dla mnie jest trochę nietypowy - trzyma całkiem nieźle i nie odpryskuje ale bardzo szybko ściera się z końcówek. Cena jest niska, opakowanie bardzo ładne. Mam odcienie: *Undead? - czarny z różowym brokatem - w buteleczce wyglądał zachwycająco, ale na paznokciach brokatu prawie wcale nie widać, do tego lakier słabo się błyszczy *Hide Bella Hide - srebrny metaliczny - na paznokciach daje prawdziwie metaliczny efekt Lakiery są takie sobie, znam inne tańsze lub w podobnej cenie, z których jestem bardziej zadowolona. Dlatego dobrze, że nie kupiłam więcej odcieni - bo tutaj muszę przyznać, że wszystkie odcienie wyglądały świetnie!Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Generalnie rzadko maluje paznokcie, ale jechałam na wesele i musiałam kupić jakiś lakier. Buteleczka z czerwonym odcieniem przykuła mój wzrok od razu. Pomimo iż nie maluje często paznokci, udało mi się pomalować nim pazurki bez traumy - nie zostawia smug, łatwo coś poprawić. Dobrze kryje i ma głęboką czerwoną barwę. Z bazą (zwykła odżywka) trzymał mi aż cztery dni (przetrwał wizytę na basen i kąpiele). Jedyną jego wadą jest to, że trudno się zmywa, ale dobry zmywacz da mu rade. Używam tego produktu od: Miesiąc Ilość zużytych opakowań: zużywam jedno

Mam kolor Undead? - czarny z drobinkami. Podoba mi się w nim to,ze drobinki nie są zbyt nachalne, a ładnie migoczą w słońcu lub w sztucznym oświetleniu. Potrzeba 2 warstw do całkowitego pokrycia kolorem, co nie jest zbyt dużym problemem, gdyż lakier schnie szybko, szybciej niż się na początku spodziewałam ;) Konsystencja jest dość gęsta. Odpryskuje u po ok. 3 dniach, co u mnie jest już niezłym wynikiem. Ubytki można łatwo poprawić tak, że nie jest to widoczne, za co plus. Ogólnie polecam :) Niestety nie będzie mi dane kupić go ponownie, bo to limitowanka. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Jestem posiadaczką dwóch odcieni: Hide Bella Hide (szary) i Undead? (czarny z różowymi drobinkami). Oba kolory trwałe, utrzymywały się nawet tydzięń i nie odpryskiwały. Pędzelek jest wąski, co utrudnia aplikację. Konsystencja dość nieciekawa. Ogólnie trzeba nabrać dużej wprawy w malowaniu tymi lakierami, bo jeśli chodzi o szary odcień, nowicjuszkom powstają mazidła na paznokciu. Co do drugiego, owszem, drobinki są fajne, ale dopiero przy głębszym przyjrzeniu się można je dostrzc. Z daleka kolor wygląda, nie wiem jakim cudem, na brązowy. Zapach nie jest zbyt intensywny, dlatego nie trzeba wietrzyć mieszkania po użyciu. Plus za fajne, poręczne opakowanie. Cena też zadowalająca. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań:dwa