Na początek plusy:
-ma swój zapach, lecz jest przyjemny, a nie jak większości farb - duszący
- jest jedną z tańszych farb,które miałam okazję wypróbować
-łatwo dostępna - znajdziemy ją w każdej z drogerii, aż po sklepy typu \'\'Biedronka\'\'
-uwielbiam farby z dozownikiem w formie buteleczki, ponieważ włosy farbuję sobie sama i wtedy wiem, że nie muszę obkładać siebie i wszystkiego dookoła ręcznikami, ponieważ super się rozprowadza, bez zbędnego chlapania:)
-konsystencja bardziej płynna niż innych farb, lecz przy korzystaniu z butelki zbytnio się tego nie zauważa i według mnie płynność jest plusem, bo farba dokładnie pokrywa wszystkie włosy.
- mam włosy za ramiona i jedno opakowanie w zupełności wystarczyło
-odżywka dołączona do farby jest rewelacyjna, włosy są miękkie, nie zniszczone, dla mnie wyglądały stanowczo lepiej niż przed malowaniem :)
Kupowałam już różne farby i żadna nie chciała mi dać jasnego, karmelowego efektu. Zawsze miałam po nich intensywnie rude włosy, często poniszczone. Gdy kupiłam Syossa - miodowy blond, nie miałam niedomalowanych, poniszczonych CZY ZIELONYCH - jak kilka osób stwierdziło - włosów. Pięknie rozjaśniła mój naturalny jasny brąz i mam piękne karmelowe włosy. Trzyma się długo, przy codziennym myciu przez dwa tygodnie nie zauważyłam spranego, wyblakłego koloru, jestem bardzo zadowolona, wreszcie znalazłam idealny kolor. Moja teściowa maluje włosy farbami z tej firmy już bardzo długo i też jest zadowolona z efektu.
Minusów nie zauważyłam.
Chciałabym jeszcze odnieść się do opinii dziewczyn, które twierdzą, że farba maluje na zielono. Dziewczyny, mam znajomego fryzjera i powiedział mi kiedyś, że zdarzyła mu się taka sytuacja tylko raz, gdy malował klientce włosy. Wina była po jej stronie, ponieważ nie powiedziała mu wcześniej, że dzień przed robiła inne zabiegi na włosach z chemią ( nie pamiętam jakie, mogło to być malowanie INNĄ FARBĄ, niż zrobił to ten fryzjer, jakaś ondulacja, lub coś podobnego z użyciem innych środków - po prostu zaszły reakcje chemiczne i bum - powstał zielony. Dlatego chciałabym ostrzec inne kobiety - jeżeli malujecie włosy inną farbą dzień wcześniej lub robicie na nich inne zabiegi z różnymi kosmetykami odczekajcie kilka dni, i dopiero róbcie co Wam się podoba , by nie stworzyć niechcianego dziwnego efektu... pozdrawiam i bardzo polecam tą farbę:)
Używam tego produktu od: dwóch tygodni
Ilość zużytych opakowań: 1 całe