Kobo Professional Satin Finish Make - Up Wygładzający podkład do twarzy

Kupiłam go skuszona promocją w Naturze, kosztował mnie wtedy coś około 16 złotych. Mam cerę atopową, skłonną do podrażnień, zmian alergicznych, przesuszania się i wszelkich innych tego typu "dobrodziejstw", i tutaj spisał się świetnie - nie podkreślał aż nazbyt suchych skórek, dobrze się rozprowadzał. Konsystencja całkiem przyjemna i bardzo miły, delikatny zapach. Jeśli chodzi o jego trwałość na mojej wymagającej buzi, bywało różnie, przy zastosowaniu bazy trzymał się przyzwoicie, przy kremie nawilżającym też - bez jakiejkolwiek bazy nie ważyłabym się nigdy używać, bo wszystkie przesuszone miejsca byłyby widoczne z promienia kilometra :P Nigdy nie wyskoczyła mi po zastosowaniu go żadna niespodzianka na twarzy. I to chyba już koniec pieśni pochwalnej! Po nałożeniu go na przygotowaną wcześniej skórę, świeciła się ona, jakby co najmniej zasmarowana została oliwką - wymagał przypudrowania. Problematyczne było też wydobywanie produktu z pojemnika - szczególnie przy końcówce trzeba było nieźle wstrząsnąć buteleczką. Krycie mocno średnie - przy moich zaczerwienieniach, wymagał użycia korektora. Sumując wszystko w krótkich punktach: + konsystencja + brak podkreślonych skórek + miły zapach + łatwość w aplikacji na skórę +/- średnie krycie - konieczność stosowania pudru - wydobywanie produktu z pojemnika Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiony z polecenia koleżanki, okazał się całkowitą porażką. Kolor dobierała mi sprzedawczyni w Naturze, bo sama nie potrafiłam tego zrobić. Ona też nie trafiła z odcieniem, bo drugi kolor z palety miał wyglądać jak jasny beż, a wygląda jak brudny piasek - a nazwę ma taką ładną: Alabaster :/ Moja twarz ma po nim ziemisty, szary odcień, jaki miewają palacze lub osoby chore. Konsystencja podkładu jest fajna, choć lekko tłusta. Krycie słabe w kierunku żadnego. Jakbym się nie gimnastykowała, wyglądam jakbym wymazała się najciemniejszym kremem BB od Garniera, jako bazy używając tłustego kremu. Koszmar. Próbując ratować się korektorem i pudrem, tylko pogarszam sytuację. Na mojej twarzy powstaje ciemna, lepka papka, brudząca wszystko wokół. Trwałość podkładu nie należy do najlepszych - kilka godzin po przypudrowaniu, bez pudru max 3 godziny. Miałam ochotę wyrzucić go po pierwszym tygodniu używania, ale jednak do czegoś się przydał. Wymieszałam go ze starym podkładem Revlon Colorstay, który był dla mnie zbyt jasny - w ten sposób mam całkiem nowe malowidło, o dobrej trwałości, przyzwoitym kryciu, w którym mogę wyjść do ludzi i nie straszyć. Wracając jednak do recenzji podkładu Kobo - nie polecam zakupu. Nie spełnia nawet części obietnic producenta. Jedyną jego zaletą jest to, że nie zapycha porów. Reszta to pobożne życzenia firmy Kobo i jej przyszłych klientek ( celowo piszę "przyszłych", bo te, które raz kupiły ten specyfik, nie powtórzą więcej tego błędu). Opakowanie produktu fajne, wydajność niezła, cena atrakcyjna. Używam tego produktu od: Dłużej niż miesiąc Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 1

Po raz pierwszy nałożyłam go na twarz za pomocą paluszków i zawiodłam się. Stworzył mi pomaranczową maskę na twarzy. Pewnie za dużo go nałożyłam. Nałożony pędzelkiem języczkowym wygląda świetnie. Chyba się polubimy. Zobaczymy jak długo wytrzyma. Zaaplikowałam go o godzinie 14 i opruszyłam pudrem Stay Matte z Rimmela. Wytrzymał na mojej twarzy do godziny 20. Stapia się ze skóra ale nie kryje idealnie niedoskonałości,dodaje skórze blasku, zdrowego kolorytu. jak dla mnei wygląda na mojej twarzy jak krem BB. Minusem jest kolor! Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 1 normalne

Plus ma za to ze dostalam go za darmo(wygrana w konkursie)dobrze sie rozprowadza i jest go duzo bo az 40ml.Opakowanie niby fajne bo gumowe,nie rozbije sie,ale ciezko sie z niego dozuje podkladu zawsze wyleci mi o wiele za duzo.Na twarzy wyglada dobrze,ale nie robi nic szczegolnego poprostu sobie jest.Kolejna rzecza ktora mi w nim przeszkadza to zapach.Kojazy mi sie ze starsza pania,babciaąlampucerą.Nie trawie go.Głównie zapach sprawil ze go wiecej nie tkne.Zuzylam go do konca bo szkoda wyrzucac. Używam tego produktu od: od 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: nareszcie sie skonczyl 1 opakowanie

Tragiczny podkład, kupiłam odcień 02, jest strasznie ciemny jakbym wzieła jakiś najciemniejszy. Szybko spływa ze skóry, wieczorem kiedy chce go zmyć mam praktycznie czysty wacik. Do tego strasznie zapycha skórę, po zużyciu połowy opakowania, pojawiło się pełno zaskórników. Ponadto opakowanie jest średnie, ciężko wydobyć z niego odpowienią ilość produktu, a także zużyć go do końca. Chyba jedynym plusem jest cena w promocji. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Kupiłam go w naturze skuszona niestandardową pojemnością i ceną (chyba około 18 zł). +świetnie kryje +cena +wydajność -bardzo ciężki -zatyka pory, tworzą się niedoskonałości -okropna buteleczka, tylko wygląda ładnie Mimo, że przez pierwsze dni z nim byłam zachwycona - to na codzienny makijaż się nie nadaje.

Skuszona promocją w Naturze sięgnęłam po ten podkład. To najgorszy podkład z możliwych. W zasadzie nie widzę zadnych plusów poza ceną (w promocji 14 zł). Bardzo źle się nakłada, w ogóle nie wygładza, ba nawet nie wyrównuje kolorytu! Momentalnie wsiąka w twarz, tworząc nieestetyczne plamy, gama kolorów również niezbyt ciekawa. Ogólnie lubię produkty Kobo ale tym jestem rozczarowana i mówię zdecydowane NIE! Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 i chyba nigdy go nie skończę;)

przypadkiem kupiłam wersję Satin. Było by po prostu idealnie, ale: - nie dla cery tłustej!, chyba że użyjemy dobrego sypkiego matu.. - pierwszy efekty śliczny, ale po paru godzinach cery tłuste błyszczą okropnie wielki + nie podkreślał suchych skórek jak wersja MAT Używam tego produktu od: kilka miesiący Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

jak dla mnie (cera mieszana bez specjalnych wymagań) jest to podkład dość dobry, średnio kryjący, spełniający podstawowe wymagania za tę cenę w parze z pudrem w kamieniu, czy też pyłkowym wystarcza na 8 godzin w pracy :-) w przeciwnym razie 3 - 4 godziny jeżeli posiadam tymczasowe niespodzianki na twarzy i tak punktowo używam korektora posiadam jasną karnację i odcień nude beige jest idealny plusy: - dobrze się rozprowadza - przyjemnie pachnie (moje skojarzenie to chusteczki nawilżane dla niemowląt, taka pudrowa przyjemna nuta - nazwy odcieni adekwatne do stanu rzeczywistego minusy: - sposób dozowania podkładu - nie kryje większych niedoskonałości Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Idealny na lato,ładnie podkerśla opaleniznę, niezbyt kryje, ładnie rozświetla, bez pudru znika po 2 godzinach jednak po nałożeniu pudru utrzymuje się nawet 5 godzin Używam tego produktu od: 1 m-c Ilość zużytych opakowań: 1 30ml

Jest spoko , ale ma swoje wady ; )) myślałam , że w końcu znalazłam coś dla siebie ; / okazało się to być pomyłką . Plusy: - fajnie się rozprowadza , - ładny zapach , - trochękryjący lecz nie idealnie . Minusy: - opakowanie , - zwraca uwagę na suche skórki na twarzy , - trwałość. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: jedno 40 ml

Bardzo polubiłam markę Kobo - pierwszy podkład , który kupiłam był to ... ten matujący - był świetny , lecz wysuszył moją i tak już suchą skórę - więc zamieniłam go na ten z kompleksem nawilżającym . ... Jestem bardzo zadowolona . Podkład ładnie wygładza skórę. Wyrównuje koloryt . Nawilża. Kryje niedoskonałości - Mam cerę raczej bez problemów - więc dużo do ukrycia nie mam , lecz jeżeli coś już wyskoczyło i po rozprowadzeniu podkładu nadal przebijało - po prostu nakładałam drugą warstwę i już nie było śladu . Konsystencja w porządku . Trwałość dobra - Ja zawsze używam do utrwalenia pudru - i w ten oto sposób mam ładnie wyglądającą buzię ok. 8 godz . Więc wg. mnie jest to świetny kosmetyk . Używam tego produktu od: 4 mieś. Ilość zużytych opakowań: 2

Jeden z lepszych jakie miałam, lubię lekkie, podkłady które nie obciążają skóry i nie zapychają a ten właśnie taki jest dzięki silikonowej formule kompletnie nie czuć na skórze, dobrze stapia się ze skórą, nie wysusza i nawet dobrze się trzyma;) Jedynym minusem jest krycie, podkład nie radzi sobie z większymi \'\'niepodziankami\'\' Dlatego polecam go osobą które nie mają większych problemów z cerą. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Przeraziłam się czytając opinie o nom, bo kupiłam go w ciemno, ale użyłam z nadzieją, że nie będzie aż takiej tragedii, bo opis producenta jest zachęcający i rzeczywiście nie ma tragedii. Kryje średnio, ale mozna stopniowac, kolor najjasniejszy jest ok dla mojej bladej cery, podkład pozostawia delikatny połysk, ale nietłusty, cera jest wygładzona, szybko przestaje się lepić, czuć jego subtleny zapach, trwałość? taka sobie na pewno nie należy do bardzo trwałych podkładów mi po 6 gosz nie świeciła się mega buzia , ale była już nieświeża-a tego nie cierpie dlatego daje mu 3, bo: -nie jest aż taki straszny jak go malują:) -opakowanie fajne, oryginalne i nie tzreba się aż tak omęczyc, żeby wycisnąć odpowiednią ilość, jest OK, a na pewno się niepotłucze -kolor w porzadku -cera gładsza- ujednolicona -rzeczywiście jest deliaktny połysk, ale nietłusty (myslę, że to było zamierzeniem producenta Ale -średnio kryje bardzo średnio, można stopniowac, ale to nie o to nam chodzi, żeby 4 warstwy na siebie nakładać -cera nie jest świeża z nim cały dzień, a to mnie zasmuca i przez to nie może mieć u mnie oceny dobrej ani nawet minus dobrej Ale myślę, że dla cer bezproblemowych on będzie w porządku, takich wyrównanych, które nie mają nadmiernego wydzielania sebum:) Nie ma tragedii, cena średnia, bo podkład powienien utrzymywac cerę w świeżości! no nic:) Ale na dostateczną ocenę zasługuje, bo naprawdę znam gorsze podkłady.

Kurcze...kupiłam go bo popełniłam mała pomyłkę. Używałam swego czasu innego podkładu z KOBO, bardziej kryjącego...i w pośpiechu chwyciłam ten;/ Co za porażka. Próbowałam go zmieszać na twarzy z innym i niestety zaczął się rolować;/ masakra nigdy nigdy nigdy przenigdy, nie kryje, maska murowana, świecenie na bank. Nie polecam Używam tego produktu od: uzyłam 4 razy Ilość zużytych opakowań: kupiłam jedno i nigdy wiecej

Mam cerę taką że niczego nie muszę kryć, podkład ma mi tylko wygładzić koloryt cery ale ten puder to koszmar! Fakt że nie kryje nic a nic ale to jest mi nie potrzebne! Za to swiece się po nim okropnie .Nawet brzydko ujednolica cerę!jak buzia jest nakremowana wilgotna pudr ciężko się wchłania! Używam tego produktu od: od kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Hmm.. myślę sobie KOBO - dobra firma to i pewnie podkład też niczego sobie. Kupiłam go w drogerii Natura za ok. 26zł - 40 ml, także cena całkiem znośna. Podkład miał być kryjący. Odcień udało mi się dobrać IDEALNIE do mojej cery, opakowanie wydawało mi się także bardzo estetyczne, mała poręczna tubu. Zapach wg mnie bardzo przyjemny... No i na tym mogłabym zakończyć pozytywy. Jego pokrycie w skali 1/10 określić mogę na MAX. 2.. lekkie zaczerwienienia zakryje, ale z niedoskonałościami czy innymi problemami nie daje sobie rady. Strasznie uwydatnia wszystkie suche miejsca na mojej twarzy (mimo iż mam cerę tłustą, to w okolicach nosa mam suche miejsca) , podkreśla każdą suchą skórkę. Długo muszę czekać aż stopi się ze skórą, po czym i tak zostawia lekki efekt maski. Ratuje go tylko mój puder matujący. Brak pompki albo chociaż wąskiego \'dziubka\' aby normalnie wydobyć ten podkład jest totalnym nieporozumieniem. Trzeba się namęczyć aby wycisnąć odpowiednią ilość, przy czym zawsze gdzieś się rozpryśnie. Niestety zawiodłam się na tym podkładzie i nadal poszukuję mojego ideału.. Używam tego produktu od: około 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zaczne od tego, że mam cere suchą i wrażliwą i czasami wyskoczą jakieś krostki,a do tego mam jeszcze wągry i szukałam podkładu, który by nawilżał, a jednocześnie był lekki i potrafił zakryć moje czarne punkciki na nosie i czole noi niestety im dłużej go używałam sprawował się coraz gorzej i nie wiem w sumie dlaczego...w każdym bądź razie fajnie nawilżał i za to ma plus i za filtry oczywiście też:) ale poza tym nie robił kompletnie nic;/ zadnych niedoskonałosci nie potrafił zakryć...pod tym względem to był najgorszy podkład jaki miałam. Bardzo wydajny przynajmniej dla mnie używałam go od lutego,a jest lipiec i jeszcze nie chce się skończyć, ale i tak zakończyłam współprace z tym podkładem, może mama go jakoś zmęczy;P Dwie i pól gwiazdki za nawilżenie i filtry:) Używam tego produktu od: luty 2011-4 lipiec 2011 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1