Revolution Beauty (Makeup Revolution) You Are The Revolution 25 Day Advent Calendar Kalendarz adwentowy 2022

Kupiłam ten kalendarz w lipcu 2023 . Widziałam jaka będzie jego zawartość bo planowałam go kupić w zeszłym roku ale cena troszkę mnie zniechęcała. Niebawem zacznie się produkcja nowych kalendarzy adwentowych a ponieważ ten znalazłam na Allegro za przyzwoitą cenę 169zł to zdecydowałam się na zakup. Za jeden produkt wychodzi ok.6,80zł więc jak najbardziej na plus. Ucieszyła mnie każda z rzeczy w nim zawarta z tym że dwie nie do końca przemawiają do mnie jeśli chodzi o kolor. Wizualnie kalendarz bardzo ładny w różowo -złotej kolorystyce z pudełkami które można wykorzystać później na zrobienie np. kalendarza dla dzieci. W środku mamy : * 2 szminki w sztyfcie, 2 płynne matowe i 2 konturówki do temperowania. Wszystkie w odcieniach Baby (zgaszony róż) i Chauffeur (nude). Idealnie do siebie pasują. Kolory bezpieczne, każdy z nich skorzysta Szminki w sztyfcie określiłabym jako satynowe nie zastygające a te w płynie są matowe długotrwałe. * Klasyczna czarna kredka -przyda się bo używam częściej niż eyelinerów *Brązowa kredka do brwi , drewniana do temperowania, kolor Medium Brown-też ok jeśli komuś podpasuje kolor. Nie jest on ciepły , nie ma rudych tonów. Osobiście częściej używam cieni do brwi ale chętnie poeksperymentuje *bezbarwny żel utrwalający- fajnie że bez koloru bo będzie pasować każdemu ale utrwala słabo .Brwi nie są ujarzmione na mur-beton. Plus że nie pozostawia białych śladów. * wosk do brwi -nigdy nie używałam takiego produktu, jest to moje pierwsze spotkanie z takim kosmetykiem więc ciężko mi się wypowiedzieć na jego temat. Kilka razy użyłam ale nie wiem co on ma robić-nie usztywnia , nie utrwala , nie nabłyszcza. *rozświetlacz-w kolorze Condition, ma 2g i urocze „sweterkowe” tłoczenie na wierzchu,kolor ładny szampański z mocna poświatą , tworzy taflę , nie zawiera drobin. Wielki plus. *bronzer-mały 2gramowy produkt w kolorze Shape. Matowy. Niestety dla mnie zbyt ciepły, z lekka pomarańczową nutą . Da się nim ocieplić twarz ale trzeba wszystko dobrze rozetrzeć , poświęcić nieco więcej czasu na dokładne roztarcie *Płynne metaliczne cienie-miedziany i srebrny. Trzeba z nimi szybko pracować bo zastygają od razu po nałożeniu. *Olejek do ust-cudo. Przypomina rozwodniona galaretkę . Nie jest tłusty bardziej żelowy. W opakowaniu jest różowy ale na ustach bezbarwny. Przyjemnie słodko pachnie * dwa pędzelki-mały i duży języczkowy. U mnie służą do nakładania korektora pod oczy albo mniejszy do nakładania cienia na dolną powiekę *gąbeczka- mała, dobra do wblendowania korektora pod oczami. Taki produkt zawsze się przyda. *baza pod cienie-ma cielisty jasny kolor i nakłada się za pomocą aplikatora jak w błyszczykach. Całkiem zwyczajny produkt. Nie przedłuża jakoś spektakularnie trwałości cieni ale daje radę. *lusterko-dla mnie to nie jest zapychacz , nosze takie małe zawsze w torebce więc mi się przyda. * paleta cieni Prestige- utrzymana w brązowo, beżowej i złotej kolorystyce. Mamy tu 7 matów i 8 błysków. Trwałoścv na oku przyzwoita , pigmentacja tez dobra taka bardziej dzienna i delikatna ale można tą paleta wyczarować ciekawe makijaże *paleta róży- składa się z czterech odcieni-dwóch różowych, brzoskwiniowego i jasnego brązu. Maja mocny pigment więc trzeba je nakładać lekką ręką.Sa matowe i długo utzrymuja się na policzku. *baza pod makijaż-nie jest matująca, bardziej określiłabym ja jako nawilżającą. Dobrze sprawdza się pod podkład .Nie wiem przy przedłuża trwałość ale na pewno nie powoduje rolowaniu się czy ścieraniu. *scrub do ust-nie jest w mojej ocenie peelingiem bo drobinek cukru jest tak mało że ze świecą szukać ale za to formuła jest bardzo otulająca i służy mi jako serum, balsam. Nie jest klejący ale gęsty i , nawilżający. Mój ulubiony produkt do ust z tego zestawu. *bezbarwny błyszczyk-kosmetyk w tubce jak sprzed lat ale mi pasuje . Lubię nakładać na matowe szminki albo solo. Ja zawsze tego typu kosmetyki wykorzystam nawet smarując usta siedząc przed telewizorem:) Produkty nie są do kupienia osobną a szkoda bo paleta neutralnych cieni miałaby wielu zwolenników. Ja osobiście chętnie ponowiłabym zakup olejku do ust, scrubu czy paletki róży.

Produkt zakupiony w Rossmann, Kalendarz ma kartonowe opakowanie w kolorze rosegold ,czarnym całość jest dobrze zapakowana po zdjęciu okładki w środku mamy kalendarz w formie tzw książki w której mamy 25 z czarnymi kartonikami kryjącymi produkty: Akcesoria i kosmetyki do makijażu w których znajdziemy : Akcesoria:dwa pędzelki do oczu klasyczny i do blendowania, gąbkę do podkładu, małe różowe lusterko jednostronne nieskładane. Kosmetyki do makijażu: Twarzy: Baza pod makijaż ,brązer do konturowania ,rozświetlacz, paleta róży w czterech odcieniach dwa ciemne dwa chłodne. Oczu : Duża pakta cieni w kolorach beżu brązów róży, fioletowych kolorach ,dwa cienie w płynie rdzawy i srebrnobiały ,kredka do brwi w średnim odcieniu brązu,kredka do brwi transparentna ,transparentny żel do brwi,baza pod cienie ,kredka do oczu . Ust: Peeling do ust ,olejek do różowy, przezroczysty błyszczyk z kolorowymi drobinkami, tzw dwu kolorowe różowe i nude ,dwie pomadki w płynie, dwie pomadki w sztyfcie dwie konturówki do ust. Produkty dostępne razem w zestawie ,raczej nie do kupienia osobno