Essence All Eyes On Me Mascara Tusz do rzęs "Wszystkie spojrzenia na mnie"

Kopiłam ten tusz, gdyż poszukiwałam taniego produktu potrzebnego na maks. 3 tygodnie do czasu, gdy mój ulubiony produkt będzie w promocji. Tusz dobrze rozdziela i wydłuża rzęsy, czasami odbije się na powiece lub rozmaże się pod okiem, jednak za taką cenę wart go kupić.Jedyne co bym zmieniła to szczoteczka.

Tusz zakupiłam z ciekawości i z racji niskiej ceny więc nie spodziewałam się efektu wow . A jednak mnie zaskoczył wydaje mi się ,że dość fajnie rozdziela i wydłuża rzęsy więc za tę cenę , myślę ze można kupić ;)

Bardzo dobry tusz. Ładnie rozdziela, wydłuża. Nie kruszy się. Jedynym minusem jest to, że lubi się rozmazać pod dolnymi rzęsami, albo odbić na górnej powiece. Jeden z lepszych w tej półce cenowej.

Całkiem dobra maskara. Szczoteczka ładnie maluje i rozdziela rzęsy. Tusz nie zbija się w grudki, pod warunkiem właściwego użytkowania kosmetyku! Po nałożeniu produktu, tusz szybko wysycha na rzęsach dlatego najlepiej od razu nałożyć go 2 lub 3 razy. W ciągu dnia nie ''kruszy się'' . Znam kilka innych maskar dużo droższych, z których nie byłam tak zadowolona jak z tuszu Essence.

Dolne rzęsy tuszuje ładnie, jest tani ale jednak trochę skleja rzęsy. Daje dość naturalny efekt, więc do pracy czy do szkoły ok ale na jakieś wyjście już się nie nadaje bo trzeba by było się grubo namachac. Raczej nie kupię następnego opakowania :)

Tani, nie uczula i nie podraznia oczu, przetestowany okulistycznie. Jego najwazniejsza zaleta to ,to ze nie zasycha w opakowaniu. Mam go juz blisko pol roku. Jak tylko mam wrazenie ze ''zaczyna sie osypywac'' wystarczy wytrzec dobrze szczoteczke z resztek tuszu, przemyc ja pod kranem woda, dobrze osuszyc i okazuje sie ze z tuszem w opakowaniu bylo wszystko ok. Po prostu na szczotce zostaja reszttki tuszu ktore po pewnym czasie moga sie osypywac..dlatego wazne jest MYC szczoteczke, a sam tusz w opakowaniu jest po pol roku jak nowy. Rzesy sa pieknie pogrubione i podkreslone i przedewszystkim - nie skleja i nie odbija sie. Nie wysycha i nie gestnieje, nie osypuje sie i nie tworzy grudek. Swietny od rana do wieczora. Polecam. Ja nie mam zamiaru zmieniac go na nic innego na razie :)

*01 soft black (czarny)* Moje największe wymagania co do tuszu: musi nadawać piękny czarny kolor, niepowinien sklejać rzęs, dobrze by było gdyby odrobinę je wydłużał. Pod tymi względami nie mam mu nic do zarzucenia. Ale jeśli chodzi o to co obiecuje producent, to już nie ma tak różowo. Napewno uzyskujemy lepszą długość rzęs oraz podkreślenie. Nie byłam bym taka pewna tej "ekstra" objętości i podkręcania. Zwyczajnie nie widzę tego u siebie, może inne użytkowniczki tego produktu, to widziały. Ma ładne opakowanie, małą szczoteczkę, konsystencja na początku wydawała mi się dość lejąca, ale teraz uważam, że jednak jest ok. Posiada piękny czarny kolor. Po jakiś 2 miesiącach stosowania można zauważyć, że zostawia lekki efekt pandy (im dłuższe stosowanie tym jest on większy). Nie wiem jak z ceną i dostępnością, ponieważ kopiłam go w Niemczech, na wakacjach ;) Podsumowując, tusz niczym specjalnym się nie wyróżnia. Nadzwyczajna zwyczajność ;) Miałam podobnych kilka i jeszcze pewnie będę miała ich dużo.

Słaba, kupiłam bo nie bylo akurat multi action a potrzebowałam tuszu na juz. No i wybór padł na tą mascarę. Szkoda i tych 9 złotych. Bo nie robi nic. Plus za szczoteczkę , która rozczesuje rzęsy i ich nie skleja. Ale co mi z rozczesania jak tusz nie działa w ogóle. Nie pogrubia, nie wydłuża, nie podkręca. I jest jakby hmm.. za suchy ? Nie no nie- nie robi nic fajnego. Nie polecam, a ogólnie firme lubię. Używam tego produktu od: dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakacie pierwszego

Recenzuję mascarę w odcieniu 01 soft black. Kolor nie jest mocno czarny, smolisty, więc idealny produkt do użytku codziennego (ostatnio używałam MF w brązie). Na począku nie przypadliśmy sobie do gustu, bo konsystencja wydawała mi się dziwna i ta sczoteczka,ale po jakimś czasie się przyzwyczaiłam. Pogrubienie w pewnym sensie wystepuje,ale nie wydłuża ani nie podwija (do tego polecam zalotkę ). Trzyma się na rzęsach dobę i nie kruszy się co najważniejsze ani nie odbija,dlatego jest to idealny tusz na mniejsze wyjścia z domu ;) Używam tego produktu od: czerwca 2015 Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Miałam odcień nr 01 soft black. PLUSY: - cena - dostępność MINUSY: - szczoteczka nie przypadła mi do gustu - efekt jest zbyt naturalny ; nie dostrzegłam ani zachwycającego podkręcenia, ani pogrubienia, ani wydłużenia - czerń nie jest bardzo intensywna - moim zdaniem tusz jest za mokry ; za każdym razem odbijał mi się na górnej powiece Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Tusz kupiłam będąc w Niemczech, jest to jeden z moich pierwszych kosmetyków firmy essence. +tani +wydajny +nie skleja rzęs -słabo wydłuża +nie widzę efektu pogrubienia +małe opakowanie, jakoś nie lubię małych tuszów do rzęs Podsumowując może być, szału nie robi, zwyczajny tusz do rzęs, trochę podkreśla, ale poza tym nic więcej. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Używałam już naprawdę wielu tuszy do rzęs, nierzadko tych z drożej półki. Jednak ten z essence jest jak dla mnie idealny. Posiada bardzo fajną szczoteczkę, która dociera do każdego zakamarka, zapewniając bardzo dokładne pokrycie wszystkich rzęs, do tego bardzo ładnie je rozdziela. Po zużyciu pierwszego opakowania tego tuszu szczoteczkę sobie zostawiłam, bo pięknie rozczesuje rzęsy.Przydaje się w dni, gdy nie nakładam makijażu, a mimo to chcę aby moje rzęski ładnie wyglądały:) Tusz nie kruszy się, nie skleja rzęs. Delikatnie je wydłuża, podkręca i pogrubia, zapewnia naturalny wygląd rzęs bez pozostawiania grudek. Nawet po wielu godzinach rzęsy nadal pięknie wyglądają. Nakładam zawsze dwie warstwy tego tuszu i nie czuję \\"obciążenia\\" rzęs, jak to było w przypadku innych maskar. Ten kosmetyk przede wszystkich nie podrażnia moich wrażliwych oczu, po zastosowaniu nie zauważyłam pieczenia ani łzawienia. Mimo, że nie jest wodoodporny, to nie rozmazuje się łatwo . Za to bardzo szybko i bez problemowo można go zmyć mleczkiem do demakijażu lub płynem micelarnym. Do tego jest bardzo ale to bardzo wydajny i tani:) Używam tego produktu od: ponad 2 lata Ilość zużytych opakowań: 4 całe

Uwielbiam tusze Essence za ich jakość i przede wszystkim niską, niewygórowaną cenę. Zachęcona wielona pozytywnymi opiniami sięgnęłam po ten tusz za jedyne 8zł. Tusz miał być wodoodporny, ale cóż.. taki nie jest. Zmywa sie bez najmniejszego problemu pod woda, rozmazuje. Co prawda fajnie wydłuża, ale nie jest to efekt jaki zwalał by z nóg. Brakuje mu wiele w porównaniu do Get Big Lashes. Używam tego produktu od: Krócej niż miesiąc Ilość zużytych opakowań: Mniej niż 1

Zastanawiałam się nad tym tuszem dość spory czas. W końcu skusiłam się na jego dwa odcienie, ponieważ lubię kolorowe tusze do rzęs. Miałam fiolet i brąz. Użyłam kilka razy i po prostu śmiać mi się chce. Kolory są słabowidoczne, w zasadzie wcale, choć fiolet jeszcze w miarę ujdzie, ale brąz wygląda jakby go nie było wcale. Szczoteczka jest krótka, tusz ciężko się nakłada, ponadto ma tępą konsystencję, rozmazuje się i do tego po kilku godzinach nie ma po nim śladu na rzęsach. Za tę cenę szkoda zachodu, lepiej dopłacić i mieć coś lepszego:)) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Powiem Wam Kobitki jaki na prawdę jest ten tusz, bo ma dwa oblicza... 1. Śmieszna cena, fajne kolorki, ja zakupiłam czarny. Długośc szczoteczki (od uchwytu do szczoteczki) idealna, nie za długa nie za krótka. Sama szczoteczka jest całkiem dobra, bo wąska (te ultragrube szczoty to jakies przekleństwo!) i fajnie dociera do wszelkich zakamarków i najkrótszych włosków; aczkolwiek ten spiralny skręt nie pomaga. Maskara pięknie pokrywa rzęsy, bardziej wydłuża niż pogrubia, nie skleja. Rzęsy wygladają na prawdę fajnie, prawie jak po dużo droższych tuszach, ale... 2. Tusz odbija się na dolnej powiece. Nie wiem czy to "wina" moich dłuuugich rzęs czy te maskary jakieś niedorobione, ale te ciemne plamy to na prawdę uprzykrzają żywot. Po dwóch miesiącach tusz wysechł (a używałam go naprzemiennie z innymi tuszami!), co nieco mnie rozczarowało. Dobrze że był tani jak barszcz to można to przeboleć. Ogólnie wart wypróbowania ale ja raczej następnego opakowania nie kupię; szukam dalej... :-) Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Kupiłam tą maskarę w tamtym roku,użyłam jej kilkanaście razy i włożyłam na dno szuflady.Sama nie wiem dlaczego kupiłam tą maskarę.Może dlatego że zachęcił mnie napis na opakowaniu:wielofunkcyjna,wydłuża,podkręca i rozdziela rzęsy.Nic z tych rzeczy.Makskara nie robi nic mimo nałożenia kilku warstw.Kilka razy miałam podejścia do niej ale się poddałam.Szczoteczkę ma nie wygodną,zapach dziwny,kruszy się,rozmazuje,nie wart ceny(8 zł z groszami).Nie kupię więcej Używam tego produktu od: 3,4 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam tusz w kolorze niebieskim. Jest raczej dość ciemny i trzeba się przyjrzeć, żeby zauważyć kolor. niestety czasem skleja też rzęsy, niezbyt wydłuża. Z pogrubieniem sobie radzi. Używam tego produktu od: Dwa miesiące. Ilość zużytych opakowań: Ciągle nie skończyłam pierwszego.

Nie zwracam olbrzymiej uwagi na tusz do rzęs. Bo dla mnie jedyne co tusz na robić, to podbić kolor, pogrubić i dobrze wyglądać. Sądziłam, że ta firma, to będzie to. Ale tusz się u mnie nie sprawdził. Plusy + optycznie rzeczywiście to co obiecuje producent + cena Minusy - odbija się na dolnej powiece - spływa w szybkim tempie - ciężko zmyć go czymkolwiek - tworzy grudki Mam nadzieję, że to nie on jest sprawdzą wypadających nagle rzęs. Chyba wolę raz na jakiś czas zrobić hennę. Używam tego produktu od: ponad pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie