Oriflame Very Me, Oh My Gloss (Błyszczyk do ust w tubce) 

Byłam posiadaczką koloru brzoskwiniowego. Byłam, bo przed momentem trafił do kosza, jednak za dużo w tubce i tak nie zostało. +ładny zapach +całkiem ładne opakowanie +daje nawet ładny efekt na ustach +ciekawe kolory -strasznie klei usta. Miałam wrażenie, ze mam na nich klej. Pomimo tego, ze używałam go naprawdę niewiele, to czasem gdy coś mówiłam ciągnęły mi się nitki z błyszczyku. Okropne -aplikacja jest trudna. Wylewa się go dużo, trudno jest go rozsmarować. Trzeba wytrzeć nadmiar -pomimo tego, że tworzy grubą warstwę to dalej miałam wrażenie suchych ust -przez aplikację jest niewydajny. Użyłam dosłownie kilka razy i już niewiele zostało -cena wg mnie jest zawyżona w stosunku do jakości Następnym razem już go nie kupię. Używam tego produktu od: półtora roku Ilość zużytych opakowań: zostały mi resztki pierwszego

Błyszczyk daje raczej średni efekt, na pewno nie jest niezastąpiony: Plusy: + przyjemnie nabłyszcza usta; usta wyglądają atrakcyjnie i zdrowo; + piękny, kuszący zapach oraz smak; + śliczny kolor; + wygodna aplikacja Minusy: - nie nawilża trwale ust; - nie jest odporny na jedzenie i picie; szybko się ściera; - cena nie adekwatna do ilości; bardzo słaba wydajność; Cieszę się, że miałam okazję przetestować, jednak na razie będę testować innego rodzaju błyszczyki; Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Produkt kupiłam w promocji, więc nie zapłaciłam dużo. Całe szczęście. Miałam wersję Sweety. Gdy otrzymałam błyszczyk zamknięty w małej, uroczej tubce, pierwszym, co zrobiłam, było jego powąchanie. Zapach był ładny, słodki i nienachalny, ale nie potrafię go w sumie do niczego porównać. Po prostu pamiętam, że mi się podobał :) Gorzej było z konsystencją - nałożony w niewielkiej ilości skleił mi usta. Wygląd na ustach - znowu pozytywnie. Nie dawał na ustach żadnego koloru, a jedynie całkiem ładnie błyszczał - kiedyś lubiłam taki efekt. Dziś bym się nie pokusiła. Po pewnym czasie opakowanie zaczęło mnie irytować - błyszczyk się wylewał i cała torba się lepiła... Ładny design to nie wszystko, funkcjonalność przede wszystkim ;) Był bardzo wydajny, nie wytrzymałam do końca i oddałam młodszej siostrze, która wtedy dopiero wkraczała w świat kosmetyków. Podsumowując: +ładny wygląd opakowania +ładne, nieprzesadne błyszczenie +przyjemny zapach +wydajny - co mnie pod koniec irytowało +/-nie daje żadnego koloru, a spodziewałam się lekkiego rozjaśnienia. To mi jednak nie przeszkadzało, więc minusem nie jest -konsystencja - lepka, nieprzyjemna, jednym słowem: FUJ! -wylewa się -łatwo nałożyć go za dużo Nie kupiłabym ponownie, ale fankom bezbrawnych mogę polecić, o ile będą uważać na opakowanie ;) Używam tego produktu od: używałam 3 lata temu Ilość zużytych opakowań: część pierwszego (oddałam siostrze)

Mam odcienie Sweety (pomarańczowy), Funky (fioletowy) i Naughty (różowy). + bardzo ładne zapachy i kolory + gustowne i urocze opakowania Niestety nie widzę różnicy pomiędzy tymi trzema produktami, gdyż nie dają one porządanego koloru, każdy wygląda na ustach tak samo. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: połowa

Błyszczyk nie jest może rewelacyjny, ale mogę go polecić. Plusy: + delikatny kolor + dobra trwałość + blask + efekt mokrych ust Minusy: - można go za dużo nałożyć, więc trzeba uważać podczas aplikacji - czasem skleja usta Używam tego produktu od: jakieś 2 lata Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Naprawdę fajny, porządny błyszczyk, dobrze, że nie czytałam recenzji przed jego kupnem, bo prawdopodobnie bym go nie zamówiła :) Oceniam wersję Glitzy (na zdjęciu pierwsza tubka od prawej) - akurat miałam dziką chęć na coś bananowego na wiosnę. Opakowanie - wyciskana tubka, duży plus dla Oriflame, bo opakowanie jest całkiem sztywne, a kosmetyk udało mi się zużyć do ostatniej kropli, nie zalega po bokach, jak to mają zazwyczaj błyszczyki w tubce. Opakowanie całkiem ładne, z kręconowłosą dziewczynką :) Zapach - mmmm, pychota. Bananowy shake, jogurt, drink - ogólnie połączenie bananów z czymś mlecznym, w smaku też jest ok. Niestety od 2-3 miesięcy zaczął mieć podejrzanie zjełczały zapach :( Działanie - błyszczyk jest gęsty, treściwy, w związku z czym dobrze działa na przesuszone usta, nawilża je i wygładza, ale też ma to swoje minusy - paskudnie przyklejają się do niego włosy, niezależnie od pogody. Poza tym lubi też sklejać usta, trzeba uważać na ilość nakładaną na usta, bo w nadmiarze lubi się zbierać w taką mleczną gulę na środku ust, mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :D Wizualnie daje naprawdę piękny efekt ( oczywiście nałożony w naprawdę niewielkich ilościach ) - usta są lśniące, ładnie podkreślone , naturalny kolor ust jest delikatnie podbity + do tego złote, migoczące drobinki. Pięknie komponuje się z brązowymi, złotymi cieniami i bronzerem. Cena bajecznie niska, bo dostajemy aż 10 ml kosmetyku za niecałe 10 zł w promocji, pewnie skuszę się jeszcze na inne kolory. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam go przypadkiem, akurat okazało się, że nie mam w torebce żadnego błyszczyka ani nic, raz na tysiąc lat się zdarza, usta mi pierzchły, a idąc ulicą, trafiłam na "wystawkę" jakiejś konsultantki. To nie były nawet kompulsywne zakupy, tylko czysty traf :) W łapki wpadł mi Funky o smaku/zapachu czegoś a la kisiel Słodka Chwila Owoce Leśne. Na super plus oceniam zapach i smak tego smarowidełka. Owszem, jest rzadkie i nieco brudzi końcówkę tubki. Usta traktuje neutralnie, ani nie wysusza, ani specjalnie nie leczy, chociaż tu może nawet działa lepiej niż neutralnie? Miałam go latem jako taki błyszczyk zabierany w długie trasy, gdy tak sobie siedzę obok mojego osobistego kierowcy, podziwiam widoczki, popijam wodę i raz na jakieś 50 hm przypominam sobie o nawilżeniu ust... Takie nic, o miłym kolorku i naprawdę świetnym moim zdaniem smaku, ale czy serio ktoś oczekiwał więcej? No bez jaj. Daję sporo gwiazdek bo oceniam go w jego swoistej kategorii Tanich Głupiutkich Uprzyjemniaczy.

Kupiłam ten błyszczyk,bo akurat był w promocji i miał zabawne opakowanie-idealne na lato. Kolor-Noughty, dość intensywny,ale tylko w opakowaniu,na ustach znikał,zostawiając delikatny blask. Na plus owocowy zapach i smak. Na minus opakowanie-ponad połowa błyszczyku mi wyciekła. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Kupiłam ten błyszczyk ze względu na śmieszne, fajne opakowanie. Mam odcień Funky i jestem z niego tak bardzo niezadowolona ! Opakowanie, jak już wspomniałam na plus ale tylko pod względem estetycznym. Nienawidzę błyszczyków z dziubkiem ,a z tego do tego niesamowicie się leje ! Brr.. Sam błyszczyk klei się niemiłosiernie, jest bardzo nie wydajny i niesamowicie szybko się zjada. Max 20 min i znika z ust. Kolor w opakowaniu czy nawet na ręce wygląda całkiem ładnie. Na ustach jest prawie w ogóle niewidoczny. Delikatnie podbija kolor ust. Mimo wszystko więcej go nie kupię Używam tego produktu od: kilka razy Ilość zużytych opakowań: 1 szt. nie cała

miałam błyszczyk w kolorze żółtym plusy: ładne opakowanie spora pojemnośc przystepna cena ładny zapach minusy: bardzo gęsty ciężko sie nakłada nie pokrywa równomiernie mega klejący! wysusza usta bardzo go czuc po nałożeniu,ciężko sie "nosi " zuzyłam go jakoś,ale żaluję zakupu i na pewno więcej po niego nie sięgnę Używam tego produktu od: używałam pól roku temu Ilość zużytych opakowań: jedno (końcówka poszla juz do kosza)

Recenzuję błyszczyk w kolorze POMARAŃCZOWYM A więc po kolei: + kolor (taki pomarańczowo - łososiowy) - bardzo ładny + aplikacja, jak na tubkę wyjątkowo w porządku +/- cena - okropnie się KLEI! Do wszystkiego! - strasznie gęsty, ciężko rozsmarować, a jednocześnie spływa z ust! - zapach nieprzyjemny, zbyt chemiczny... Użyłam go kilka razy, a teraz leży na dnie szuflady i raczej się to nie zmieni :( Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Mam intensywnie czerwony, bodajże Sexy. Bardzo go lubię :) Pięknie pachnie, długo się utrzymuje i daje ładny, wyrazisty efekt. Minus, że trochę się klei. Za to jest malutki i przez to bardzo poręczny. Myślę, że jeszcze się na niego skuszę :) Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Błyszczyk różni sie od innych konsystencją i może to odstraszyć. Błyszczyk jest wodnisty wręcz, nie klejący i gęsty jak większość w oriflame, z którymi mialam doczynienia. Mimo tego, dla mnie jest bardzi fajny. Naprawdę mało się go aplikuje dzięki tej konsystencji, starcza na bardzo długo, pachnie przyjemnie i ma kilka odcieni i zapachów, z która każda kobieta znalazła by coś odpowiedniego. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Błyszczyk jest wydajny, ma ładne, młodzieżowe opakowanie. Nietety bardzo się klei do włosów czego nie lubię. Mam kolor Sporty- taki średnio jasny róż. Ładnie pachnie jak budyń malinowy. Jednak nie lubimy się. Leży smętnie na dnie kosmetyczki i nie mogę go zużyć. Chyba oddam go chrześnicy. Ona jest młoda to się pewnie ucieszy, ten odcień ma nieco metaliczny błysk. Oogólnie kiepski, szkoda kasy. Oriflame ma lepsze błyszczyki, ten im się nie udał. Może jaiejś nastolatce się spodoba-mi nie. Nie polecam, nie warto. Moim zdaniem trochę wysusza usta i trwałość na ustach też ma średnią. Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: mało

Kupiłam skuszona ceną i obietnicą malinowego smaku błyszczyk Sporty...Jest okropny! Obrzydliwie się klei, mam wrażenie,że jest go za dużo na ustach... Badziewie... Już nigdy nie kupię ŻADNEGO błyszczyku z Oriflame... Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: męczę się z 1

Kupiłam go za 5zł był akurat w promocji. Mam odcień czerwony nie ma go na obrazku dzięki niemu usta mają piękny kolor błyszczyk dobrze nawilżał i bardzo ładnie pachniał słodko owocowo :) Ja polecam jak najbardziej z tym że kolor czerwony. Posiadam też żółty niby bananowy i nim już nie jestem tak bardzo zachwycona :) Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Ja na prawdę nie lubie błyszczyków:D Ten miałam rok temu? Mama zamówiła mi bo akurat miała katalog w pracy, a wie ze lubie balsamy... I padło na ten zółty ( sama nie zamowiłabym zółtego nigdy), mówiła ze zamowiła mi cytrynowy:P Błyszczyk okazał się byc bananowy i całkiem przyjemny. Nakładałąm go bardzo skromnie i efekt był naturalny, delikatny,taki jaki lubie. Zapach mdlił. W końcu błyszczyk oddałam prawie cały koleżance... Używam tego produktu od: rok albo 2 temu Ilość zużytych opakowań: 0 całych... jedyne jakie miałam oddałam

Błyszczyk kupiła mi babcia .bo była akurat u niej konsultantka oriflame.Mam kolor Sporty :) Plusy: -ładny kolorek na ustach -nie wysusza długo sie trzyma Minusy: -klei się :( Wiem że każdy błyszczyk się klei ,ale co poradzic :(( Na jakąś większą okazję nada się :D Używam tego produktu od: od paru tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1