Penaten Oliwka w żelu dla kobiet w ciąży zapobiegająca rozstępom 

Oliwkę dostałam w prezencie. Miałam zawsze zaufanie do Penaten, zawsze dobrze mi sie kojarzyła, jednakże po spotkaniu z tą oliwką, czar pryska. Dlaczego? + ładne opakowanie + wydajna + fantastycznie natłuszcza + długotrwale nawilża, zmiękcza naskórek + subtelny i bardzo przyjemny zapach + łatwo sie nakłada i ułatwia masaż skóry + nie brudzi i nie tłuści ubrań(!) + cena +/- krótki skład, jest jednocześnie "gwarantem" bezpieczeństwa, ale i nie zawsze. Zapychający (potencjalnie) olej mineralny zamiast naturalnego bogatego w kwasy tłuszczowe wspierającego skórę w tym szczególnym okresie oraz tylko dwa naturalne składniki w składzie w tym powszechnie uczulający rumianek powoduje zastanowienie... - trudne wydobycie z opakowania(zarówno otwieranie jak i wyciskanie) - uczula i to poważnie - zapchał Skład mimo ze krótki i rzekomo bezpieczny prezentuje się następująco: Paraffinum Liquidum - olej mineralny, natłuszczacz, może zapychać Hydrogenated Styrene / Isoprene Copolymer - emolient, Cyclopentasiloxane - silikon, daje wrażenie gładkości skóry, Chamomilla Recutita Oil - olej z rumianku, działanie łagodzące, może uczulać Bisabolol - składnik olejku rumiankowego, działa przeciwzapalnie łagodząco i kojąco Parfum - substancja zapachowa Początkowo byłam oliwką zachwycona - skóra po niej była sprężysta, gładka i miękka. Nawilżona była caly dzień, wieczorem (i na drugi dzień!) miękkość i gładkość skóry była nadal odczuwalna (stosowałam na całe ciało, nie tylko na brzuch, piersi). Co zachwycało? Przede wszystkim: zapach, konsystencja oraz fakt, że nie tłuścila ubrań (stosowałam rano i wieczorem).Niestety po trzech aplikacjach zaczęła uczulać. Skóra zaczęła piec, swędzieć, była czerwona. Oskarżam o to rumianek, gdyż nie stosowałam dotychczas preparatów/oliwek do ciała z rumiankiem. Pozostale składniki oliwki nie są obce mej skórze i znane.Mam wprawdzie jeszcze wątpliwości co do Paraffinum Liquidum, gdyż na skorze wystąpiły krostki, a skóra sprawiala wrazenie zapchanej. Musialam niestety odstawić oliwkę i wrócić do zwykłej Nivei, Fissana czy Elancyla. Skora odzyskała równowagę po 5 dniach od odstawienia przy wsparciu wody termalnej z Avene i Tolerance Extreme tejże firmy. Niestety z uwagi na krótki okres aplikacji nie jestem w stanie ocenić działania przeciw rozstępowego. Polecam tę oliwkę, jednakże nie wrażliwcom, czy alergikom, gdyż poważnie uczuli. Używam tego produktu od: tydzienIlość zużytych opakowań: 1x200ml _____________________________________________________________ Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione.

Kupiłam tą oliwkę będąc w ciąży. Zachęciły mnie pozytywne opinie na forum. Trudno oczekiwać od oliwki że nie będzie tłusta, ja stosowałam ją wieczorem po kąpieli. Taka formuła nie nadaje się do stosowanie w ciągu dnia. Faktycznie skóra była ładnie nawilżona, jak dla mnie trochę za tłusta. Minus daje za opakowanie. Ponieważ oliwka ma żelową konsystencję bardzo ciężko ją wycisnąć z opakowania. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 (pół)

Wiadomo wszystko ma swoje plusy i minusy, tak samo ta oliwka. Jest tlusta i to trzeba przyznac. Dla niektorych to atut a dla innych wada. Jak dla mnie moze byc zwlaszcza ze w okresie ciazy mocne natluszczenie jest wskazane. Nawet kiedy posmaruje rano efekt nawilzenia jest wyczuwalny wieczorem. Nie brudzi mimo wszystko ubran. Zapach jest minimalny powiedzialabym ze nawet niewyczuwalny. Produkt bardzo wydajny. Duzym dla mnie minusem jest opakowanie gdyz oliwka ciezko wyplywa (pewnie dlatego ze jest w zelu), resztki produktu zostaja na zamykaniu przez co wszystko pozniej znajduje sie w niej. Wole ja zdecydowanie bardziej niz ta z Rossmana.Jestem juz w 38 tyg. i rozstepy sie u mnie nie pojawily mimo ze brzuch sporo sie powiekszyl:) Używam tego produktu od: 4 mies. Ilość zużytych opakowań: caly czas jedno