Sephora Creme Legere Tres Hydratante [Instant Moisturizer] Lekki krem nawilżający

Krem jest lekki Dobrze się wchłania Pięknie pachnie Używałam go przez wiele lat i mi odpowiadał. Niestety, obecnie po antybiotykoterapii potrzebuję czegoś mocniejszego.

Z pewnością nie jest to krem na obecną porę roku, bardziej na sezon wiosna-lato. Ma faktycznie bardzo lekką, żelowo-kremową konsystencję i błyskawicznie się wchłania. Nie powiedziałabym jednak, że poziom nawilżenia jaki daje jest jakiś ultra hiper mega. Plusem z pewnością jest to, że nie podrażnia, nie powoduje zaczerwienień, jest delikatny no i błyskawicznie się wtapia w skórę. Nadaje się pod makijaż (i w takiej roli to go widzę nawet w zimie). Z pewnością będę używać na wiosnę i lato, bo obecnie potrzebuję cięższych i bogatszych kremów jeśli o pielęgnację chodzi. Jako baza - stosuję i polecam.

Ten krem był moim KWC, ale oczywiście musieli ten wycofać i wypuścić "nową i lepszą" wersję. Bardzo żałuję!!! Plusy: -nawilżał na długo -piękny zapach -szybko się wchłaniał -współgrał super z moim podkładem -szklany i solidny słoiczek -wydajny -poprawiał ogólny stan skóry -nie zapycha

Nie mam do tego kremu większych zastrzeżeń. Sprawdził się przy mojej cerze mieszanej w kierunku tłustej. Nawilża, nie obciąża, nie zapycha, nadaje się pod makijaż. Słoiczek wygląda elegancko i jest wygodny w użyciu. Krem jest wydajny, ze względu na lekką konsystencję. Minusem jest cena. Ja go kupiłam ze zniżką, nie jestem pewna czy powtórzyłabym zakup w cenie regularnej. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam cerę tłustą, ale jest ona jednocześnie podatna na przesuszenia. Od pewnego czasu omijam niektóre kosmetyki przeznaczone wyłącznie do mojego typu skóry na rzecz kremów i toników do cery wrażliwej czy nawet suchej. Z pozytywnym skutkiem. Do niedawna używałam kremu na noc od Oriflame\'u z serii Optimals. Niestety nie mam już możliwości zamówienia kosmetyku u konsultantki więc musiałam poszukać czegoś nowego. Jako, że kosmetyki Sephora ostatnio bardzo przypadły mi do gustu, wybór padł na ten krem. Mam wersję mniejszą, bo tubkę 30 ml, która też bardziej się opłaca i jest poręczna w przeciwieństwie do sporego słoika jaki serwuje firma. Zaczęłam właśnie drugie opakowanie i stwierdziłam, że czas na recenzję. Produkt spisuje się u mnie świetnie. Używam go wyłącznie na noc. Ładnie nawilża cerę, szybko się wchłania, ale nie do matu. To główny powód dla którego nie zdecydowałam się na aplikację pod fluid. Nie spowodował u mnie podrażnień, nie zapchał cery. Buzia następnego dnia wygląda ładnie i nie błyszczy się. Ma przyjemny delikatny zapach, nieco kwiatowy. Wydajny, tubka starczyła mi na ponad miesiąc stosowania. W połączeniu z oczyszczającą błotną maseczką (2 razy w tygodniu) oraz preparatem punktowym na wypryski z tej samej firmy daje świetne efekty. Polecam. Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: zaczęłam drugą tubkę 30 ml

Kupiłam go w sierpniu 2014 roku i nie zawiódł mnie przez ponad pół roku stosowania. Zalety: - lekkość - można go spokojnie używać pod makijaż, szybko sie wchłania - wydajność - niewielka ilośc wystarczy na cała twarz - nawilżenie - przed zima miałam mniej odwodniona skore wiec ten krem mi wystarczał. Teraz szukam czegoś bardziej odzywczego Wady: - cena - regularna cena jest dość wysoka lecz na promocji można go dostać w przystępnej cenie :) Używam tego produktu od: krócej niż pół roku Ilość zużytych opakowań: 1

Moja poprzednia niezbyt przychylna recenzja poprostu znikła więc napiszę jeszcze raz. Krem bardzo słabo nawilża, muszę kilka razy smarować w ciągu dnia bo skóra ciągle chce pić. Nie zauważyłam większej poprawy cery przy stosowaniu tego kremu. Co prawda krem ma fajna konsystencję, ładnie wyglada pod makijażem ale to jedyny plus jaki zauwazyłam. Takie kremy można kupić za 5 zł(np Melisa). Ja nie widze sensu w inwestowania w takie coś. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo polubiłam ten krem, podobnie jak jego "brata" w wersji bardziej treściwej. Krem bardzo przyjemnie pachnie, ma lekką konsystencję i estetyczny słoiczek. W przypadku mojej normalnej, odwodnionej cery nawilżenie było w zupełności wystarczające. Krem szybko się wchłania i idealnie nadaje się pod makijaż. U mnie nie powodował świecenia ani zapychania. Z pewnością jeszcze do niego wrócę. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 słoiczek

Produkt kupiłam za namową pani sprzedawczyni i za oglądnięciem przyjemnego składu na opakowaniu kremu. Jego plusy: super zapach, mocno wydajny, zostawiający lekką poświatę na buzi, super opakowanie. Jego minusy, a właściwie jeden, ale znaczący: krem nie nawilżał mojej skóry ! I właśnie dlatego to nie jest mój typ. Będę dalej szukać swego idealnego kremu do nawilżania mojej mieszanej cery :)

Kremik jest bardzo dobry w swojej prostocie. Kupiłam go w poszukiwaniu lekkiego nawilżacza. Mam cerę tłustą, ale nie chcąc działać na skórę tylko wysuszająco postanowiłam skusić się na ten właśnie kremik. + lekka konsystencja + szybko się wchłania + lekko nawilża + bezzapachowy + wygodna wersja w tubce -dla tych które oczekują mocnego nawilżenia się nie sprawdzi Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Zakupiłam go, ponieważ lubię kosmetyki tej marki. I tu Sephora również mnie nie zawiodła :) Krem ma fajną konsystencję, ładny zapach, dobrze się wchłania i przede wszystkim nawilża w zadowalającym mnie stopniu :) Jego lekka formuła tylko uprzyjemnia jego stosowanie, świetnie nadaje się do stosowania pod makijaż. Polecam. Używam tego produktu od: około roku. Ilość zużytych opakowań: 2, trzecie w trakcie

głowne swoje zadanie - nawilżenie - dla mojej mało wymagającej w tym temacie skóry spełnione bardzo dobrze zapach neutralny, konsystencja ok - ale ja wolę taką nakładać na noc - a ponieważ nie namierzyłam w nim filtrów to stał się na parę tygodni moim kremem na noc, myślę że jak na dzień to trochę za wolno się wchłania, mój ulubiony estee lauder jest lepszy w te klocki a do tego ma filtry ( latem nie nakładam już podkładu ani nawet pudru na codzień) wydajność średniawa, znowu plus dla estee lauder, pomimo jego wyższej ceny myślę że finansowo zakup by się nawet trochę wyrównał.. mimo wszystko - kremik ok, lekkość "nocna" (again - jak dla mnie) ale krzywdy nie robi (nie zapychał), Używam tego produktu od: paru tygodni Ilość zużytych opakowań: testy

Kupiłam go za namową Pani z Sephory, która baaaardzo zachwalała ten krem chcąc wybić mi z głowy zakup Erisa. No i co? No i zupełnie nic. Pieniądze wyrzucone w błoto - moim zdaniem. Przy tym kremie ostatecznie przekonałam się, że nic z linii Sephory - ani makijaż, ani pielęgnacja - nie sprawdza się u mnie. Przetestowałam wiele ich produktów, ale w zasadzie zadowolona byłam tylko z fioletowego zmywacza do paznokci. Została mi jeszcze do wypróbowania cała sterta próbek z balsamem do ciała, którymi hojnie obdarowała mnie w Sephorze Pani gdy kupowałam właśnie oceniany krem. Na razie nie jestem zbytnio ciekawa ich działania i efektu... Całe szczęście, że już skończyłam swoją przygodę z tym produktem, a nie należała ona do najprzyjemniejszych. Używałam go na dzień i na noc, mniej więcej od listopada, skończyłam w styczniu. I nie kupię więcej. Opakowanie tego kremu jest "Sephorowe" - proste, solidne i pseudodesignerskie. Nie zachwyca mnie, ale nie jest też złe. Neutralne. Krem, który się w nim znajduje mija się zupełnie z obietnicami producenta. Ja mam cerę mieszaną i w zasadzie mam ograniczone kremowe pole manewru. Unikam kremów mocno odżywczych, bo po nich czoło świeci się bardzo, makijaż spływa i wyglądam tragicznie. Ten miał być lekki, nawilżać i szybko się wchłaniać. A jak było u mnie naprawdę? Krem nie jest tak lekki, jak zapewniają sprzedawcy i producent. Jest gęsty, dość ciężki jak na krem nawilżający. Zostaje na twarzy (w zasadzie niezależnie od ilości, jaką się nałoży). W zasadzie cały czas miałam uczucie, że obciąża moją skórę. A ona jednocześnie domagała się (suche policzki) nawilżenia. I tak w sumie nie wiem, co ten krem jej dał. Makijaż się nie trzymał (a używałam podkładu długotrwałego), skóra była zmęczona... Nie nie nie. Zdecydowanie nie dla mnie, lepszy efekt daje Nivea Soft 5 razy tańszy, za którym również nie przepadam. Używam tego produktu od: używałam od listopada do stycznia Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie niestety

Używam tego kremu już od końca grudnia i przyznam szczerze że mam go jeszcze połowę. Do kompletu (oraz super efektu) zakupiłam wersję na noc i roll on pod oczy. Za całość zapłaciłam ponad 100zł. Jak na kremy nie jest to mało, jednak czego to się nie zrobi dla końcowego efektu? A no właśnie... Przestrzegam Was wizażanki, ponieważ u mnie pielęgnacja Sephory kompletnie się nie sprawdziła. Wręcz jestem zniesmaczona i wcale nie wiem czy mam ochotę otwierać ponownie słoiczek z kremem. Pierwsze efekty były zadowalające. Popieram szybkość wchłaniania, dobrą podstawę dla podkładu i praktycznie mat. Jednak od jakiegoś miesiąca krem zaczął mnie denerwować. Nie odczuwam kompletnie nawilżenia, pojawiły się suche skórki a buzi, efekt ściągnięcia a od kilku dni cera mnie po nim szczypie. Wcześniej nie było tego efektu. Nie do wybaczenia stało się również nie wchłanianie się kremu! Pozostaje tłusty film, który niestety sprawia że mój makijaż się nie trzyma w ryzach. Wersja na noc sprawuje się trochę lepiej, jest bogatsza w konsystencji i bardziej daje rade z nawilżeniem. Ale ten na dzień to się minął z powołaniem niestety. Druzgocące jest, żeby marka reprezentująca perfumerie wypuszczała na rynek kosmetyki, które niestety zniechęcają i nie są wcale takie tanie. Absolutnie do niego nie wrócę. Lepsze efekty daje zwykły Garnier za 15zł. Ładne plastikowe opakowanie niestety nie wpłynie w żaden sposób na moją recenzję.

Ma przepiękny zapach, lekką konsystencję, szybko się wchłania, a skóra jest dobrze nawilżona. Minusem może być cena, ale można znaleźć go też na promocji. Dużo wygodniejszy jest też w mniejszym opakowaniu - tubce.

Świetny krem do którego pewnie często bym powracała gdybym miała u siebie sephorę:) Zakupiłam go podczas jakichś sephorowych promocji w zestawie.Kremik zamknięty w ślicznym eleganckim szklanym opakowaniu.Nie jest tłusty,moim zdaniem na bazie wody,bardzo leciutki;) Bardzo szybko wchłania się w skórę,buzia się nie świeci:) Naprawdę porządnie nawilża skórę! Jest elastyczna i bardzo gładziutka:) Jak dla mnie taka miała być jego główna funkcja i żadnych innych cudów od niego nie wymagałam.Nigdy nic mnie po nim nie zapchało Cena jak za tą wydajność moim zdaniem nie jest jakoś absurdalnie wygórowana.Służył mi ok 3 miesiące:)Polecam wypróbować;)

Przed świętami przeważnie pojawiają się w Sephorze różne kosmetyczne zestawy. I tym sposobem weszłam w posiadanie tego kremu w komplecie z serum nawilżającym (zdaje się, że go nie ma w bazie Wizażu). Całość była zapakowana w przezroczystą, zgrabną kosmetyczkę zapinaną na suwak. Kosztowało to coś ok. 50zł, a zatem o wiele korzystniej, niż kupowanie oddzielnie tych dwóch kosmetyków. Zwłaszcza, że były to produkty pełnowymiarowe. Krem ten do mojej codziennej pielęgnacji trafił dopiero miesiąc temu, bo dopiero wtedy skończył się mój krem, którego dotychczas używałam na noc. Instant Moisturizer w połączeniu z serum, na mojej twarzy (cera normalna) nie nadaje się do stosowania na dzień. Wchłania się nieco dłużej, ale dzięki temu rano mam skórę sprężystą, wygładzoną i przed wszystkim nie tłustą, jak po typowych kremach na noc, które są dość ciężkie. Radzi sobie nawet z drobnymi zmarszczkami pod oczami. Kosmetyk dobrze się wchłania, choć - jak już wcześniej napisałam - nieco dłużej niż inne kremy nawilżające jakie miałam do tej pory, pozostawiając delikatny film. Zapach jest do tego stopnia subtelny, że ledwo wyczuwalny. Wydajność - jak dla mnie - jest niezła, bo używam go ponad miesiąc, a nawet połowy nie ubyło. Jeśli trafię znów na niego w jakimś świątecznym zestawie z pewnością go jeszcze kupię. Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno zaczęte

krem się ładnie wchłania dobrze rozprowadza, ma przyjemna konsystencję , nadaje sie pod makijaż i świetny na gorące dni mankamentem i to sporym jest niska wydajność, krem nie nawilża aż tak mocno i trzeba go nłorzyć całkiem sporo by poczuć komfort na skórze dlatego taki średniak, mimo że jego uzywanie było naprawde przyjemne Używam tego produktu od: przez 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: jedno pełne 50 ml