Yves Rocher, Phyto Reflet

Używam wersji do włosów brązowych. Szampon dobrze się pieni i ładnie pachnie. Włosy nim umyte są miękkie, lśniące i pełne życia. Czasami nawet nie używam po nim odżywki.
Po dłuższym stosowaniu nadaje ładny odcień włosom.
Mimo wszystko uważam, że cena (około 20 zł) jest przesadzona. W końcu cudów ten szampon nie czyni.
Opakowanie (już od dawna inne, niż to na zdjęciu)to klasyka Yves Rocher - powinni dodawać specjalny zestaw narzędzi do jego obsługi.Używam tego produktu od: dawna
Ilość zużytych opakowań: kilka

Całkiem ok. Nie obciąża włosów. Włosy wyglądają ładnie, wydaje mi się, że rzeczywiście je rozjaśnia (wersja dla blondynek). Niestety, trochę je plącze i odrobinę wysusza. Poza tym jest dość drogi, ale z tym można poradzić sobie z pomocą karty stałej klientki Yves Rocher ;-)

Ach, i to opakowanie - masakra. Na basen nie zabieram, bo po dodze wylewa mi się połowa ;-)

Kupiłam ten szampon ot, tak na próbę, ponieważ była niezła promocja (8zł), jak się później okazało wyprzedażowa. I muszę powiedzieć, że jestem nawet zadowolona z tego szamponu. Doszukując się w nim wad znalazłam tylko dwie: 1) małą wydajność, 2) lekkie wysuszanie włosów przy regularnym stosowaniu. Na ten drugi problem znalazłam swój sposób i szamponu używam raz czy dwa razy pod rząd, a potem raz czy dwa razy myję innym, bardziej nawilżającym i tak w kółko. Dzięki temu włosy się nie wysuszają i zyskują jasne, słoneczne refleksy, które w moim przypadku widoczne są już po jednym zastosowaniu (mam wersję do włosów blond, a na głowie naturalny ciemny blond).Poza tym szampon dobrze się pieni, nie plącze włosów, ładnie pachnie i sama nie wiem co jeszcze :D Butelka bardzo ładna i jak na YR jest całkiem znośna pod względem otwierania, więc się nie czepiam - gorsze paznokciołamacze to ich żele pod prysznic.
Czy go kupię? Nie wiem... Jeśli tak, to tylko w promocji, bo więcej niż 10zł za niego nie dam. Zresztą, jak już wspominałam szampony te zostały wycofane, ale jak to w YR zastąpiono je nową ich serią ze zmodyfikowaną nieco nazwą serii i zmienioną butelką. Czy zmienili też skład nie mam pojęcia. Jak nie zmienili jest szansa, że kupię jeszcze ten sam szampon, a jak zmienili, to chyba nie ma takiej fizycznej możliwości.

Spodziewałam się lepszych efektów.A to po prostu zwyczajny szamponik. Niby nie testowany na zwierzętach/ i za to ich lubię/ ale moje włoski wcale a wcale nie są ziołowo dopieszczone bardziej niz zwyczajnym szamponem za 1.5zeta Trochę przydrogo jak na taki efekt.

Szampon ten zużywam w hurtowych ilościach. Przetestowałam wiele specyfików do blond włosów i z tych tańszych ten jest najlepszy. Delikatnie rozświetla, zapobiega zimowemu ciemnieniu, ładnie się pieni i nieźle oczyszcza (a u mnie każda godzina się liczy i zawsze jest pytanie, czy włosy doczekają wieczoru w nietłustym stanie). Nie wysusza, wręcz zaryzykowałabym stwierdzenie, że nawilża. Do zamknięcia się przyzwyczaiłam, już nie sprawia mi kłopotów, ale na początku przeszkadzało. Buteleczka śliczna, zawsze ładnie wygląda. Tylko szampon jest bardzo rzadki, przez co niewydajny.

powinien dostać 4 gwiazdki, bo jest przyjemny w użyciu, delikatny, dobrze myje i sie spłukuje, łatwo się pieni,wyjdajny, nie mam mu nic do zarzucenia jeśli chodzi o jakość i właściwości pielęgnujące. Ale twierdzenie, że rozjaśnia jest gruba przesadą. nie zauważyłam żadnych zmian w kolrze włosów (na szczęście mi na tym nie zależalo). Poza tym opakowanie - choć ciekawe - ciężko się otwiera. Cena odpowiednia tylko w promocjach, bo 15 zł za zwykły szampon to za dużo.

eeeeee tam :D najzwyklejszy szampon na świecie - na moich włosach nic nie źdizałał oprócz tego, że je napuszył ( o nie ! ), nadał im ładny zapach ( za to gwiazdeczka :D ) lekko je zmatowił ( naturalne mam bardziej błyszczące :( ) i zostawił je suche jakie były ( to po co go używać ?! ) Oczyszcza bardzo średni, pieni się słabo, żadnych refleksów ani ja ani otoczenie nie zauważło ( pytałam :P ) Jak nic nie robi to po co kupować ? nie polecam ...

to bardzo dobry szampon: skutecznie ale nie podrażniająco oczyszcza włosy, zmiękcza je i uwydatnia kolorek. Lubię po niego sięgać.

Mam wersje do wlosow blond i ja oceniam. Szamponik dobrze oczyszcza wloski,jednak nie nawilza ich :( jesli sie uzyje po nim odzywki, to strasznie sie placza i mam problemy z ich rozczesaniem. jednak jestem zadowodona pod wzgledem pielegnacji kolorku - szampon rozswietla i poglebia naturalny kolor wlosow.

oceniam w sumie tak na 3,5* (bo znam lepsze choc nie ma jeszcze ideału:)- nie robi krzywdy moim włosom a to juz dużo...sa miekkie, łatwo sie układają choc zadnego efektu henny nie zauwazyłam. Og.polecam w promocjach.

Używałam wersji do włosów bršzowych i kasztanowych. Szampon taki na 3+. Dobrze się nim myje , włosy po umyciu sš miękkie i trochę nabłyszczone, dobrze się rozczesujš. Ale nie zauważyłam aby przyczyniał się do „ujrzenia” przeze mnie jakiœ œwietlistych refleksów... Poza tym zupełnie nie odpowiada mi jego zapach i nie jest zbyt wydajny.

Jestem "szczesliwa" posiadaczka wlosow w kolorze mysi-jasny-blond. Wyprobowalam chyba wszystkie szampony dla blondynek i jedynie ten i szampon Polleny Evy spelnil moje oczekiwania. Uzywam ich kiedy mam ochote na dodac sobie zlocistego polysku. Phyto Reflet ma moze troche lepsze wlasciwosci pielegnacyjne, za to Ziola Polskie wygrywaja relacja jakosc/cena.
Swietny szampon, wart wyprobowania. Wlosy sa po nim nieslychanie miekkie, leciutkie, pachnace i naprawde rozswietlone!