Ziaja Sopot Rozświetlanie, Balsam do ciała opalizujący 

Po ogromnym rozczarowaniu brązującym sopotem zakupiłam pod wpływem impulsu ten wynalazek choć zarzekałam się, że kładę kreskę na produkty tego typu. Tym razem dobrze, że siebie nie posłuchałam bo ten balsam jest świetny! Nawilża, co prawda nie jakiś hiper dogłębnie ale zadowalająco, szybko się wchłania, zostawia na skórze taki fajny blask i efekt glow, który nie jest nachalny czy tandetny. Przepięknie to wygląda. I na jasnej skórze jak najbardziej daje rade bez karykaturalnych zacieków i plam na ubraniach. Tani, wydajny, w wygodnej butli, robiący to co ma robić - lubię to!

Balsam kupiłam jakieś 6 tygodni temu. Zauważyłam go w aptece w atrakcyjnej cenie ok. 8 zł. Używam na co dzień do koszulek z krótkim rękawem, spódnic, spodenek, spodni 3/4 i na dekolt. Kilkakrotnie użyłam również na twarz (bez makijażu). Ładnie rozświetla (drobinki mienią się delikatnie, bez teatralnego efektu). Fajnie podkreśla opaleniznę. Przyjemny zapach. Nie uczula.

Kupując go (na wyjazd) nie sądziłam, że aż tak bardzo się polubimy. Chciałam czegoś na lato, delikatnie rozświetlającego do łydek. Sięgnęłam po ten balsam, bo nie był drogi i pomyślałam, że użyję go na wycieczce, a potem wyrzucę do hotelowego kosza, na rzecz miejsca w walizce ;) A tu takie objawienie... :) Balsam jest po prostu świetny! Nawilża ładnie i delikatnie ozłaca nasze ciało maleńkimi , subtelnymi drobinkami (do dużych drobin mam awersję po Nuxie ze złotym pyłkiem i po brązującym Lorealu). Efekt jest przepiękny, rodem z produktów wysokopółkowych, naprawdę! Niestety, od jakiegoś czasu nie widzę go w sklepach... I to jest ten minus... :( Jeśli ktoś go "dopadnie" - to gorąco polecam.

Idealny na uzyskanie naturalnej opalenizny. Plusy: - naturalny efekt, - nawilzenie skóry, - łatwa aplikacja - brak smug -odżywiona skóra, naturalnie i pięknie promieniuje Wady: - odcień jak dla mnie zbyt jasny -dostępność w drogeriach i sklepach

Na lato chyba jeden z lepszych w tym zakresie cenowym. Bardzo dobrze się rozprowadza, szybko wchłania, skóra jest po nim miękka i gładka, niestety niezbyt długi czas delikatnie się mieni. Ślicznie pachnie. Minus za zbyt małą ilość błyszczących drobinek, które po 3-4 godzinach są już w ogóle niewidoczne. Najładniej wygląda na opalonej skórze. Dość wydajny, ale stosuję tylko na odkryte części ciała, głównie ręce, dekolt i nogi. Przy takim używaniu, wystarcza na co najmniej 3-4 miesiące.

+ ładnie rozświetla + nawilża + cena + pięknie wygląda na opalonej skórze - mogłoby być więcej drobinek dla efektu wow, ale nie jest źle - przy codziennym stosowaniu szybko się kończy Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Dotąd kupowałam silk glow dove, ale kiedy nie znalazłam go na sklepowej półce skusiłam się na ,,ańszy odpowiednik" tak zareklamowała mi go Pani w drogerii. i nie żałuję!! + pięknie i subtelnie rozświetla skórę ( wydaje mi się że lepiej jak dove ) + cudownie pachnie + nie uczula + skóra jest cudownie wygładzona + opakowanie + cena - brak Używam tego produktu od: około miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

+ wydajny + bardzo ładnie pachnie + dobrze nawilża + tani + drobinki są maleńkie, nienachalne ale świetnie odbijają światło + ładnie rozświetla skórę + podkreśla opaleniznę Na letnie wieczory i imprezy to ideał, warto mieć go w swojej kosmetyczce. :) Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Uwielbiam ten balsam i nie mogę się go nachwalić. Teraz, w lecie jest to mój ulubieniec numer 1. Ciało pięknie wygląda - szczególnie nogi i ramiona. Skóra połyskuje w słońcu, wygląda gładko i zdrowo. Drobinek jest dużo, ale spokojnie można je dozować, gdyż balsam dobrze się rozprowadza, pięknie się mienią, długo się utrzymują - nie osypują się przez cały dzień, nie zostają na ubraniach. Nogi smaruję codziennie przez cały letni sezon. Resztę ciała zależnie od tego, gdzie się wybieram. Jest też niezastąpiony na wieczór, szczególnie przy odkrytych ramionach i dekolcie, ciało w sekundę lepiej wygląda. Ja uwielbiam ten produkt i jest to najlepszy balsam rozświetlający, jakiego używałam, a przyznaję się, że długo omijałam go szerokiem łukiem. Przekonała mnie do niego dopiero próbka otrzymana w sklepie Ziaji. Posmarowałam się i zaczeła się miłość od pierwszego spojrzenia:) Nie bardzo rozumiem zarzuty pod adresem produktu, że się błyszczy, że słabo nawilża lub że nie nadaje się do posmarowania ciała po wieczornej kąpieli przed pójściem spać... Hmmm to balsam rozświetlający i takie jest jego zadanie, żeby się błyszczał. Ja go traktuję jak kosmetyk do "makijażu" ciała, że tak to określę. Nie przyszłoby mi do głowy żeby smarować się nim po wieczornej kąpieli, przed pójściem do łóżka - no chyba, że w łóżku czekałby na mnie facet;) Do wieczornego nawilżania mam kosmetyki do tego przeznaczone. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Zużyte przeze mnie zostały dwie miniwersje, każda po 20 ml. Balsam jest oczywiście bardzo dobrym mazidłem nawilżającym i pielęgnującym skórę, na dodatek ma lekką konsystencję, w sam raz na lato. Pachnie takim typowym kosmetykiem do opalania, choć nim nie jest ;) W sumie myślałam, że zapach będzie taki bardziej kakaowy, może waniliowy? A pachnie jak żel pod prysznic Ziaja Sopot taki niebieski, jakby jabłkowo-cytrusowo. Fajnie, że czuć go długo po nałożeniu. Drobinki brokatu są malutkie, nienachalne, idealne wręcz, bo nie wyglądają, jakbym posypała się brokatem, którym ozdabiałam rysunki mając 10 lat :P Nie opłaca się nim smarować, gdy nie ma słońca, ponieważ drobinek po prostu nie widać, chyba że nałożyłabym kilka warstw tego kremu. W słońcu wygląda na na prawdę pięknie, szczególnie na lekko opalonej skórze :) Używam tego produktu od: jakiś miesiąc temu Ilość zużytych opakowań: 2 całe po 20 ml

Jak w podsumowaniu. Świetny na lato po porannym prysznicu. Nawet w upalne dni!! Uwielbiam go za brokat który nie rzuca się w oczy a wygląda ładnie, ślicznie i delikatnie połyskuje. Świetnie wygląda na mojej bladziutkiej skórze o oliwkowym odcieniu. Byłby wprost idealny gdyby bardziej nawilżał (za to odejmuje mu pół gwiazdki). Używam go zawsze rano raz dziennie, a na noc wole coś cięższego i bardzo mocno nawilżającego. Plusy: +idealna lekka konsystencja na lato +nie tłuści skóry +szybko się wchłania +dużo drobnych drobinek +zapach (szkoda, że tak szybko się ulatnia) +cena +wydajność Minusy: -dostępność (w moim mieście nigdzie go nie ma muszę zamawiać przez internet) -opakowanie (ciężko wydobyć balsam-problem zaczyna się od zużycia 2/3 opakowania) +/- mógłby bardziej nawilżać Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: kończe trzecie

Jest wydajny, niezbyt drogi, efekt taki jakiego się spodziewałam. Używam głównie latem , bo ma to wtedy sens. Skóra nie jest po nim sucha , jest ładnie rozświetlona drobinkami brokatu. Używam tego produktu od: od dwóch sezonów Ilość zużytych opakowań: 2 całe opakowania

Balsam Sopot rozświetlanie jest balsamem średnim. Przede wszystkim ze względu na brokatowe drobinki, które wyglądają niezbyt efektownie na skórze. Są drobniutkie, ale jest ich bardzo dużo. Na szczęście po jakimś czasie giną-chyba się osypują. Z plusów: +konsystencja raczej mleczka-delikatna, niezarzadka, niezagęsta-w sam raz +szybko się wchłania, dobrze rozprowadza po ciele +nawilżenie w stopniu umiarkowanym, z przesuszoną skórą napewno sobie nie poradzi +w składzie 5 witamin, masło shea i masło kakaowe +cena i duża pojemność opakowania-ja zapłaciłam ok 10 zł +/-zapach, który pewnie ze względu na to, że ma opalizować, przypomina kosmetyki dostępne w solarium. Nie wyczuwam masła shea ani tym bardziej kakaowego -brokatowe, srebrne drobinki Dla mnie przygoda jednorazowa. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Balsamy rozświetlające uwielbiam-zwłaszcza latem, to wtedy dają najlepszy efekt-tak jest właśnie z tym. Ziaja, to firma którą bardzo lubię, ten balsam szczególnie, używam już od paru ładnych lat, oczywiście głównie wakacyją porą:) Plusy: -cena (niska, bo ok 10 zł za buteleczkę) -wydajność -konsystencja (nie za rzadki, nie za gęsty, w sam raz) -zapach (delikatny, bardzo przyjemny) -opakowanie-pojemność i aplikacja(wygodne, nie za duże, nie za małe, bez pompki, ale używa się go dobrze) -PRODUKT POLSKI -delikatne rozświetlanie, bez ogromej ilości brokatu... -nawilżą delikatnie Minus: -inne zapewniane efekty...raczej znikome (O ile pamiętam, kiedyś był w innym opakowaniu, przez co długi czas nie mogłąm go znaleźć, w końcu się udało!) Używam tego produktu od: 4 lat Ilość zużytych opakowań: 4 na pewno:)

Zaopatrzyłam się w ten balsam z myślą, że podczas wakacji świecące drobinki uatrakcyjnią mój wygląd. Niestety się zawiodłam. Balsam ładnie nawilża, jednak nie uzyskałam tego efektu, którego oczekiwałam. Jest dużo lepszych balsamów rozświetlających. Drobinki niestety są mało widoczne, a zapach mało przyjemny, przypominający zapach balsamów brązujących Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: Jedno

Balsam bardzo przypadł mi do gustu, *ma idealną konsystencję na lato, *ładnie rozświetla skórę, *sprawia, że skóra ma ładny kolor *szybko się wchłania *dosyć dobrze nawilża *"nie klei się" po posmarowaniu się nim mogę bez problemu nałożyć jeansy *odejmuję pół gwiazdki za zapach, nie jest on odpychający czy brzydki ale mógłby być przyjemniejszy :) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo dobrze się wchłania. Moim zdaniem ma brzydki zapach, podobny do balsamów brązujących. Bardzo ładnie rozświetla skórę. Opakowanie... mogłoby być lepsze. Po zużyciu ponad połowy pewnie pojawią się problemy z wydobyciem reszty balsamu. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Na co dzień moja bardzo sucha skóra potrzebuje mocnego nawilżenia, dlatego balsam nadał się idealnie do smarowania okazjonalnego - latem, żeby podkreślić opaleniznę, najczęściej przed samym wyjściem. Balsam ma lekką konsystencję, która łatwo się rozprowadza i szybko wchłania bez pozostawiania uczucia lepkości. Skóra zostaje delikatnie nawilżona i pokryta drobnymi, subtelnymi drobinkami w kolorze srebra (bez efektu posypania się brokatem), pięknie mieniącymi się w świetle. Jeśli chodzi o ten balsam nie jestem w stanie określić jego zapachu, w każdym razie po aplikacji szybko się ulatnia. Opakowanie duże, praktyczne, zawiera bardzo wydajny kosmetyk za niską cenę. Idealny rozświetlający balsam na lato. Używam tego produktu od: kilka mięsiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1