Sisley, Phyto, Lip Shine [Ultra Shining Lipstick] (Pomadka do ust)

Sisley, Phyto, Lip Shine [Ultra Shining Lipstick] (Pomadka do ust)

Średnia ocena użytkowników: 4,4 /5

REKLAMA
Pojemność 3 g
Cena 130,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Luksusowa pomadka łącząca w sobie właściwości sztyftu oraz błyszczyka: intensywny i głęboki kolor oraz lekko przejrzyste wykończenie. Nawilża, pielęgnuje, chroni i ujędrnia usta. Zapewnia tzw. efekt `plumping`, wzmocnienie konturu ust oraz wysoki połysk dzięki zawartym w niej niewyczuwalnym drobinkom.
Konsystencja pomadki jest kremowa, zaś jej aplikacja jest łatwa.
Pomadka dostępna jest w 14 odcieniach.

Cechy produktu

Rodzaj
w sztyfcie
Właściwości
nawilżające, kryjące
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 5

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,4 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Więcej ocen Schowaj

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 2
  • Zgodność z opisem producenta: 2
  • Trwałość: 1
  • Stosunek jakości do ceny: 1
  • Opakowanie: 5

Porazka

Moze po prostu mialam pecha, ale: po pierwsze, kolor zupelnie inny niz sie spodziewalam (zakup przez internet), a na ustach wyglada jeszcze gorzej. Po drugie, strasznie miekka, jak maslo. I juz w trakcie pierwszego uzycia sie zlamala :-( Po trzecie, bardzo szybko znika z ust.
Od czasu do czasu daje jej szanse, ale za kazdym razem wyciagam te same wyzej wymienione wnioski i znowu laduje w szufladzie....
Jeszcze nigdy nie mialam tak okropnej szminki w tak ladnym opakowaniu. Moze jeszcze troszeczke nawilza, ale tylko na poczatku, mam takie wrazenie, bo jest bardzo nietrwala. Ale to na tyle zachwytow.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

jedna z lepszych

Pierwszy raz ta szminka wpadła mi w ręce przez przypadek - taki zakupowy kaprys pod wpływem chwili. Niestety o ile sama jakośc pomadki jest rewelacyjna, to kolor (12 sheer plum) nie jest niestety dla mnie. Jest to mocno napigmentowana śliwka, która u mnie wygląda za ciemno i potrzeba dłuższej chwili żeby się nią ładnie umalowac. Szminka tylko na większe wyjścia i do eleganckiego ubrania. Obecnie moja kolekcja powiększyła się o kolor 4 sheer rosewood, który jest mi już zdecydowanie bliższy. Pomadka jest fantastyczna: nawilża, pięknie się błyszczy na ustach, nie wysusza ust i się nie wałkuje. Jedyne do czego mogę się przyczepic, to średnia trwałośc, ale co tam, używanie jej to i tak czysta przyjemnośc :-) poza tym, rzeczywiście jakby optycznie uwydatnia usta.
opakowanie cięższe niż innych szminek, eleganckie, nie niszczy się ponieważ ma aksamitny futerał. Zapach ładny, delikatny.

Używam tego produktu od: 1,5 roku
Ilość zużytych opakowań: drugie

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Cudowna

W mojej ogromnej szminkowej kolekcji ta szminka zajmuje aktualnie miejsce nr 1, ex aequo z Gurlain Rouge G Brilliance. Mam kolorek 4, Rosewood, taki brązowawy róż, pasujący do mojego jesiennego typu urody. Szminka utrzymuje się na moich ustach średnio tak 2-3 godziny, ale jak dla mnie to długo. Nie wiem dlaczego, ale ja zjadam szminki w eksspresowym tempie. :) Nawilża, bardzo dobrze się nakłada, nawet nie muszę używać pędzelka. Opakowanie bardzo ładne i dobrze wykonane. Jedyny ból to cena, ale naprawdę warto. Szykuję się jeszcze na kolor Cherry....

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Fajna na lato

Kupiłam ja na wiosne rok temu, sprawdzała sie latem, taki delikatny róż nr 3. W tym roku kupiłam znowu ten sam kolorek. To taka fajna letnia szminka zamiast błyszczyka, ładnie błyszczy, daje delikatny kolor, utrzymuje sie na ustach jednak dłużej niz błyszczyk. Warto wypróbować.

Używam tego produktu od: drugi rok
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: nie określono

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

moj osobisty hit

Jestem zachwycona i to az po kokardy. Nie lubie tej marki, jak nie wiem, co, pewnie przez te paskudna stylistyke opakowan w lowickie pasy :). Bardziej do mnie docieraja opakowania o niebo skrmniejsze, kliniczne i ascetyczne (clinique, chanel, bobbi brown).

Pomadke mam przez przypadek - malzonek znow mi nakupil kosmetykow na lotnisku. Tym razem blagalam go, by mi nie kupowal calych palet Chanel, kolejnych pudrow Clinique i wagonu lakirow do paznokci ;), bo potem mam problemy z dokonczeniem.

Mam kolor sheer cherry: neutralna temperaturowo czerwien z drobnym \'shimmerkiem\', pieknie polyskujaca na ustach.
Do sedna:
-kolor pieknie kryje, ale bez uczucia tony tluszczu na ustach
-formula zachowuje sie dosc naturalnie, ma sie wrazenie nagich ust jest kolor i nie ma blyszczykowego kleju na ustach,
-kolor trzyma sie bardzo dlugo, bo mniej w tej pomadce tluszczu, a wiecej woskow - tak sie domyslam
-w przypadku czerwienie - duze znaczenie ma to, ze nawet taki mocny i wyrazny kolor moze pieknie i niewulgarnie wygladac na ustach kazdej kobiety - ta formula sprawdza sie lepiej, niz klasyczna tlusta i kryjaca szminka
-nie wylazi poza kontur ust, nie wlazi w kaciki,
-robi za caly makijaz - wystarczy odrobina pudru i tuszu i wsio

Minus?
-nie zaluje pieniedzy na cos, co mnie zadowala na maksa, ale w przypadku pomadek za 130-170 zlotych - raczej ograniczam sie do 2 bardzo klasycznych odcieni wina i wisni - na poprawe humoru i na okazje
-pojemnosc 3 gramy... to o gram mniej niz tanszy o polowe Clinique
-paskudny kartonik - te lowickie paseczki, ktore lubie jedynie na apaszkach i sofach

Te minusy raczej nie koliduja z glownymi wlasciwosciami produktu. Z pewnoscia kupie sobie odcien bardziej sliwkowy, rowniez z drobinkowym poblaskiem. Mialam kiedys taki z Dior Addict, tez blyszczacy i przejrzysty i byl obledny.

Nie namawiam, ale polecam. Dla milosniczek idealnego makijazu, ktore lubia eksperymentowac i nie odbija sie im to mocno na kieszeni.

Używam tego produktu od: kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: pierwsze zaczete

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    306
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1109
    pochwał

    9,70

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1062
    pochwał

    9,42

Zobacz cały ranking