Eucerin DermoPurifyer, Matujący krem nawilżający 

Krem otrzymałam w zestawie z innymi produktami z tej samej serii w ramach akcji testowania. Krem podobnie jak i pozostałe kosmetyki spisał się u mnie całkiem nieźle :) Krem ma przyjemną konsystencję, łatwo się go rozprowadza szybko się wchłania, nie pozostawia po sobie tłustego/lepkiego filmu. Świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż. Cera po jego użyciu jest fajnie zmatowiona ale i jednocześnie przyjemnie nawilżona. Krem nie podrażnia, nie wysusza skóry, co najważniejsze to nie zapycha ani nie pogarsza stanu cery co często dzieje się przy kosmetykach tego typu. Przyśpiesza gojenie się stanów zapalnych, delikatnie rozjaśnia przebarwienia. Na plus również jego wydajność - wystarczył mi na dobrych kilka miesięcy; opakowanie z pompką co jest bardzo praktyczną i higieniczną metodą aplikacji; oraz cena i dostępność. Polecam, świetny dla osób z cerą tłustą, problematyczną :)

Zacznę od tego, że ten krem nie matuje, co wynikało by z nazwy. Nawilża, nie zapycha, ale też nie powoduje polepszenia stanu cery. Podchodziłam do niego wiele razy, bo kupiłam od razu całe opakowanie, a nie próbki, ale za każdym razem efekt ten sam. Przy stosowaniu cały tydzień, skóra przetłuszczona, ani lepsza ani gorsza. Za te cenę nie polecam nawet próbować, bo nie ma co zrobić potem z tym kremem - chyba do kosza.

Kupiłam go w zestawie z żelem za około 50 zł. Miałam Eucerin kojący krem nawilżający i bardziej jestem fanką tego. Używałam go ze względu na stosowanie Izoteku. I po prostu gdy lato minęło zapytałam dermatolog który teraz kupić bo wahałam się czy nadal ten kojący czy matujący. Zaproponowała że teraz matujący. Plusem jest na pewno wydajność, bo mam go chyba z pół roku a może i więcej. Nie kupię go ponownie. Teraz chyba przymierzę się do La roche. Nie widzę jakiś specjalnych efektów o których mówi producent

Krem stosuję już prawie 11 miesięcy, duży plus za wydajność. +nadaje się pod makijaż +nie zapycha +faktycznie matuje +nie podrażnia +bezzapachowy +lekko nawilża +beztłuszczowy +skóra jest miękka, wygładzona Nie wiem jedynie jak z tym działaniem przeciwko trądzikowi i zaskórnikom, bo ja różnicy nie zauważyłam :) Z trądzikiem już od dłuższego czasu problemów nie mam, raz na jakiś czas coś wyskoczy, ale też szybko znika, zaskórniki zaś jak były tak są. Dlatego za to odejmuję gwiazdkę. Jak znów uda mi się dorwać jakąś fajną promocję (kupiłam go podczas dni eucerin razem z żelem oczyszczającym i peelingiem z tej linii za chyba niecałe 40zł) to z pewnością kupię. Używam tego produktu od: 11 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Włączyłam go do swojej pielęgnacji gdy były jeszcze stosunkowo chłodne dni. W takim okresie moja cera jest w "normie". Nie jest źle ale nie jest też pięknie. Bałam się, że może podrażnić moją wrażliwą skórę twarzy ale na szczęście nic takiego się nie stało. Chciałabym dodać, że równolegle stosowałam żel oczyszczający z tej samej serii. Biorąc pod uwagę opinię producenta co do jego działania, jestem w stanie zgodzić się jedynie w pełni z jego właściwościami nawilżającymi. Połowicznie jestem w stanie przyjąć, że posiada tam jakieś działanie matujące - kilka minut ale zawsze. Natomiast w żadnym wypadku nie powiedziałabym, że redukuje produkcję sebum, powstawanie niedoskonałości, a już na pewno, że zapobiega ich powstawaniu. W tym apspekcie całkowicie omija temat szerokim łukiem. Duży plus natomiast daję za higieniczny sposób dozowania (pompka) i brak drażniącego zapachu. Nie będę również ukrywać, że jest wydajny. Nie ma sensu się nad nim jakoś specjalnie rozwodzić, po prostu kiepski z niego zawodnik. Lepiej kupić krem nawilżający oraz dodatkowo solidny produkt który reczywiście będzie sukteczny w przypadku dolegliwości cery tłustej czy też mieszanej. Natomiast chciałabym podziękować drogerii Hebe za możliwość przetestowania go wraz z żelem w zestawie za niecałe 60PLN ;-) Używam tego produktu od: Marzec 2015 Ilość zużytych opakowań: Jedno

Kupiłam ten krem posiadając bardzo tłustą skórę z niedoskonałościami. Potrzebowałam lekkiego nawilżenia, bez obciążenia. Okazało się, że krem Eucerin właściwie nie nadaje się do niczego, ani się nie wchłania, mazał mi się po twarzy zostawiając maziajowaty, żelowy film. Skóra mi się następnie zaczynała namolnie błyszczeć jakby gruczoły łojowe dostały dodatkowego kopa, nawilżenia żadnego, raczej jakby ściągnięcie - czyli paradoksalny efekt: brak działania nawilżającego za to wzmożona produkcja łoju - maskarator jednym słowem. Jeden z najgorszych kremów jakie miałam. A do marki byłam nastawiona bardzo pozytywnie, generalnie produkty Eucerin się u mnie sprawdzają np. na tę samą skórę nakładałam Aqua Porrin i ten krem był super. Na koniec dodam, że oddałam krem córce koleżaki, nastolatce u niej działał identycznie i finalnie wylądował w koszu. Używam tego produktu od: Miesiąc i poszedł w świat. Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego więcej nie będzie

Posiadając cerę tłustą z niedoskonałościami każdy chwalony krem-nowość z chęcią testuję licząc na to, że będzie rzeczywiście działał. W przypadku Eucerin niestety tak nie jest. Krem kiepsko matuje i kiepsko nawilża. Owszem, jest lekki i szybko się wchłania, prawie nie pachnie i jest sprzedawany w opakowaniu z wygodną pompeczka, jednak jeśli chodzi o poprawę kondycji skóry to w moim przypadku takowa nie nastąpiła. Aby zmatowić skórę przed makijażem wolę jednak sięgnąć po bazę matującą, gdyż ten krem sobie po prostu nie radzi. Ponadto ogromny minus za parabeny w składzie i brak filtrów UVA/UVB - przynajmniej podstawowy poziom ochrony w kremie na dzień byłby mile widziany. Wydajność również przeciętna, opakowanie wystarcza na ok. miesiąc stosowania przy regularnym używaniu. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Mam cere mieszana, ze sklonnoscia do wypryskow. Szczegolnie na czole mam troche malych krostek i regularnie zawsze gdzies jakis pojedynczy mi wyskoczy. Kremu zaczelam uzywac na poczatku listopada, niestety nie sprawdza sie w zimowych warunkach i przy centralnym ogrzewaniu. Uzywam go na dzien i na noc i musze powiedziec, ze strasznie wysusza mi cere, zaraz po nalozeniu skora wsiaka go jak gabka. Nie ma mowy o matowieniu, bo mam swiecaca strefe T, wiec dobry puder matujacy musi byc, bo skora po chwili z suchej robi sie blyszczaca, a rano sucha. Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: 1 cale

W mojej ocenie ten krem jest dosyć przeciętny - z gatunku tych, które "nie szodzą, lecz cudów nie czynią". + wygodne opakowanie z dozownikiem + bardzo wydajny - używam go 4-ty miesiąc (nakładany codziennie rano) + dobrze się wchłania + trochę matuje + odpowiedni pod makijaż - cena kompletnie nieadekwatna do jakości - nie pomaga w redukowaniu niedoskonałości - słabo nawilża Produkt nie jest zły, ale na pewno nie warto za niego tyle płacić. Po prostu szkoda pieniędzy, zwłaszcza jeśli ktoś ma większe problemy z trądzikiem i liczy na konkretny efekt. Tutaj raczej nie ma co na niego liczyć. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Krem matująco-nawilżający kupiłam w maju z myślą o nadchodzącym lecie. Myślałam, ze będzie idealny na cieplejsze dni pod makijaż, dzięki słowu "MATUJĄCY". Jednak już w pierwszych dniach użytkowania zauważyłam, że matuje jedynie na 1,5-2 godziny, później twarz nie źle zaczyna świecić, dzieje się tak zarówno gdy siedzę w domu bez makijażu jak również po nałożeniu podkładu, pudru(obydwa matujące). Co do nawilżenia, nie jest rewelacyjne, ale też najgorsze nie jest, tak więc nie mogę się do tego przyczepić, gdyż przy mojej tłustej cerze nie jest ono priorytetem Moim zdaniem plusami tego produktu są: - fajna, lekka konsystencja, -niewyczuwalny zapach, -dobre nawilżenie, -opakowanie typu air-less Minusy: -brak długotrwałego zmatowenia skóry -działanie nieadekwatne do ceny - Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 w użyciu

Poszukujac lekkiego, nawilzajacego kremu pod makijaz natknelam sie na specyfik od Euccerin. Zachecona obietnica jednoczesnego matowienia i nawilzania oraz calkiem pozytywnymi opiniami na KWC, niewiele myslac wrzucilam krem do koszyka. Niestety, rzeczywistosc nijak nie dorasta oczekiwaniom, jakie mialam w stosunku do tegoz kosmetyku. Na plus na pewno moge zaliczyc: - lekka, niezapychajaca formule - delikatny, praktycznie niewyczuwalny zapach - spora wydajnosc i duza pojemnosc (50ml) - higieniczne opakowanie typu air-less z wygodna pompka - mozliwosc stosowania pod makijaz: nie powoduje rolowania podkladu (a probowalam zarowno na tych ze sredniej polki jak CS Revlonu, jak i w duecie z MACem i Clarinsem) Niestety, mimo, ze problem blyszczenia skory nie jest moja zmora (w zasadzie poza nosem nie mam wiekszego problemu z nieestetycznym blyskiem w ciagu dnia), nie zauwazylam ZADNEGO dzialania matujacego. Trudno tez mowic o, obiecywanym przez producenta, regulowaniu produkcji sebum i dzialaniu przeciwtradzikowym... Podsumowujac, jesli ktos poszukuje lekkiego, wydajengo, nawilzacza za przystepna cene ( w promocji w SP ok.35zl) to polecam, jesli jednak zalezy Wam na matujacym kosmetyku wyciszajacym ew. zmiany zapalne to radze szukac gdzie indziej... Szkoda, ze producent obiecal po tym kremie, az tak wiele, bo gdyby specyfik w zalozeniu mial wylacznie dzialanie nawilzajace i niekomadogenne to z pewnoscia przyznalabym mu wyzsza ocene.

Według mnie, jest to krem bardziej matujący, niż nawilżający. Plusy: + matuje nawet całkiem dobrze + dobry pod makijaż + nie zapycha porów + fajnie się rozprowadza + nie roluje sie + lekka konsystencja + estetyczne opakowanie +wygodna i higieniczna pompka + nie podrażnia + zmniejszył powstawanie wyprysków Minusy: - zbyt małe nawilżenie - niby bezzapachowy, ale dziwnie pachnie - wysoka cena - nie widać ilości kremu w opakowaniu

nie zapycha co dla mnie jest ogromnie ważne, fajnie się rozprowadza, bardzo dobrze nawilża. matuje w sumie średnio, ale nie mam aż takich problemów ze świecącą skórą, raczej chodzi o nawilżenie , a ten mnie bardzo zadowala. ogolnie jestem z niego bardzo zadowolona, ale cena tak wysoka sprawia że muszę szukać dalej. gdyby nie ten cenowy mankament to zostałabym przy nim :) Używam tego produktu od: 1 msc Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Bardzo dobry dla cery mieszanej ze skłonnościami do szybkiego przetłuszczania: + dobry jako baza, przedłuża trwałość i świeżość makijażu; + ładnie matuje; + zapobiega świeceniu się skóry; + pomaga walczyć z niedoskonałościami; wypryski szybciej znikają lub nie pojawiają się w ogóle; + faktycznie delikatnie odżywia, nawilża, regeneruje naskórek; + dobra, lekka konsystencja; nie obciąża cery; + nie klei się; + wygodna aplikacja; + wart swojej ceny; Minus za dostępność, trochę ciężko go dostać w mniejszych miastach. Używam tego produktu od: półtora roku Ilość zużytych opakowań: 5 w trakcie

OD DAWNA SZUKALAM DOBREGO KREMU NAWILZAJACEGO DO TWARZY I NATKNEŁAM SIE NA EUCERIN. OCZYWISICE POCZYTALM O NIM I ROZNICE BYLY PODZIELONE NO ALE ZAWSZE TAK JEST:) JA STOSUJE KREM JUZ OKOLO 5MIESIECY WIEC MOGE OPINIE JAKAS WYSTAWIC. MOJA SKORA BYLA BARDZO CZESTO PRZESUSZONA PO KREMACH PRZECIWTRADZIKOWYCH ALE OD KIEDY STOSUJE TEN KREM NIE MAM Z TYM JUZ PROBLEMU. PRZY MAKIJAZU NIE WIDAC JAKIS WYSTAJACYCH SKOREK ITP. NAPEWNO NAWILAZA TO MOGE ZAPEWNIC ALE NIESTETY NIE MOZE BYC TAK KOLOROWO ABY TEZ MATOWIŁ BO NIESTETY TEGO NIE ROBI. SKORA SIE SWIECI PO JAKIMS CZASIE PO JEGO ZASTOSOWANIU. MOZE NIE JAKOŚ NADMIERNIE NO ALE NIE MATUJE NAPEWNO. CO DO KONSYSTENCJI JEST BARDZO LEKKA, BEZZAPACHOWA I NIE POWODUJE POWSTAWANIA WYPRYSKOW U MNIE. CZY ODBLOKOWYWUJE PORY ? NO NIE BYŁABYM TAKĄ OPTYMISTKA. JAK TO MOWIA RYBKA ALBO PIPKA :)ALE JAK NARAZIE JEST MOIM ULUBIONYM KREMEM NAWILAZAJACYM. JEST DOSC WYDAJNY. WYCISKANY Z POMPKI. JEDYNY MINUS- NIE WIDAC ILE NAM TEGO KREMU ZOSTALO I MOZE BYC MALE ROZCZAROWANKO JAK PEWNEGO DNIA NIC NIE WYJDZIE JUZ Z BUTELECZKI.

to mój zdecydowany numer jeden w kwestii kremów na dzień do twarzy! zacznę od opakowania: bardzo wygodna buteleczka z niezwykle higienicznym systemem pompka i airless - mam pewność że wykorzystuję produkt do końca, prz czym nie muszę pchać paluchów do opakowania ;) konsystencja jest lekka i wodnista - mała ilość kremu wystarczy na posmarowanie buzi. sam krem naprawdę matuje moją twarz. obawiałam sie, że może ją nieco wysuszyć (mimo słowa \'nawilżający\' w nazwie), ale na szczęście nic takiego się nie wydarzyło. szybko się wchłania, pozostawia skórę miękką i gotową do nałożenia kremu bb (nie użwywam ciężkich, kryjących podkładów, więc w tej kwestii się nie wypowiem). wyraźnie zmniejsza zaczerwinienia i mam wrażenie, że ograniczył powstawanie wyprysków. skóra jest wiodocznie gładsza, delikatniejsza - po prostu wygląda ładniej. jedynym małym minusem jest zapach kremu - wyraźny i nieprzyjemny, na szczęście nie zostaje na skórze i bardzo szyko sie ulatnia. ze względu na właściwości kremu na zapach przymykam oko ;) cena kremu jest dość wysoka, zwłaszcza w aptekach stacjonarnych, jednak ja zawsze poluje na promocje w aptekach internetowych, gdzie udaje mi się go kupić nawet za 33zł z groszami (dla porównania w Super-Pharm ostatnio widziałam za 52,99zł). Używam tego produktu od: około pół roku. Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania, trzecie w trakcie.

Krem ten przetestowałam właściwie przypadkowo będac u dermatologa dostałam próbkę. I .... nie dow wiary!! Po nałożeniu tego kremu w ciagu 10 minut cera stała się całkiem inna, o wiele lepsza. Matuje ładnie buzię, usuwa niedoskonałości. Moja cera jest mieszana, więc krem skutecznie zwalczył powstające zaskórniaki. Oczywiście zaraz po wykorzystaniu próbek musiałam go mieć! :) Dodam, że moja cera w przeszłości wymagała ostrego leczenia dermatologicznego, wiec mam skłonność do wyprysków, a tu nagle pojawił się ten cudowny krem! :) Podsumowując: Plusy: +zwalcza niedoskonałości +zmniejsza wydzielanie sebum +matowienie skóry +świeżość makijażu ( u mnie makijaż idealnie się trzymał przez 8h bez poprawek) +łatwiejsza aplikacja podkładu +bezzapachowy +wydajność Minusem dla mnie tylko jest cena, jednak rekompensuje ją wydajność produktu, jak to zwykle bywa w tych dermatologicznych. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Wg producenta jest to \'matujący krem nawilżający\' a wg. mnie jest on średnim nawilżaczem, a już na pewno nie jest matujący. Jego największą zaletą jest to że nie robi krzywdy, czyli nie wzmaga powstawania zmian trądzikowych, ale też nie pomaga w ich zwalczaniu. Konsystencja kremu jest lekka i wodnista, ale niestety nie wchłania się do matu. Tak jak pisałam nawilżenie też jest słabe, tylko dla niewymagających cer może być wystarczające. Krem nie nadaje się do stosowania pod podkład bo efekt latarni murowany, podkład nie stapia się z kremem tylko układa na nim. Zapach delikatny,ale dość specyficzny. Ogromny plus za opakowanie, które jest bardzo wygodne i higieniczne. Używam tego produktu od: ok 2,5 mies Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego