Maybelline New York The Falsies Volum` Express Flared Mascara Tusz dający efekt sztucznych rzęs

Uwielbiam tusze z Maybelline, stałymi z nich w mojej kosmetyczce są : bezkonkurencyjny Black Drama, zwykły Falsies, One by One i Rocket, jednak ten wypadł srednio, jest dobry pod względem trwałosci, nie rozmazywania itd ale nie mi dawał jakiego super efektu na rzesach. Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Kupiłam go jako ostatnie egzemplarz - rossmanowa cena na do widzenia, był trochę brudny, ewidentnie z braku testera używany właśnie zamiast niego. Trochę się bałam, że mnie zjedzą zarazki, ale nie umarłam a rzęsy mam całe i zdrowe. Może jest trochę wysuszony, nieznaczenie - to niewątpliwie wina tego, że był już używany. Mimo tego musze przyznac bez bicia, że jest fantastyczny! Bardzo mi pasuje taka szczoteczka, jak się dobrze ustawi, to potrafi pokryć od razu całe rzęsy. Nie skleja, a nawet jeśli, to następnym pociągnięciem można je rozdzielić. Miałam wcześniej Collosal Volume, który jeżeli chodzi o fakturę, to pasował mi bardziej, jednak duża okrągła szczoteczka często zostawiała kropki nad linią rzęs na górnej powiece. Ta tego nie robi, co jest dużym plusem kiedy używa się cieni i mazanie płynem do demakijażu jest nieporządane. Ślicznie podnosi rzęsy, są rozdzielone, wydłużone. Jedno co, to może zostawiać grudki na końcówkach. Po kilku godzinach efekt uniesienia niestety się psuje. Teraz, po kilku miesiącach używania po całym dniu osypuje się trochę pod oczami, ale nie ma tragedii. Podsumowanie: + Świetna szczoteczka - pokrywa wszystkie rzęsy, nie zostawia plamek na górnej powiece + unosi rzęsy + rozdziela + wydłuża + długo wytrzymał bez osypywania się - może sklejać rzęsy - może zostawiać grudki na koncówkach - rzęsy po jakimś czasie opadają - powoli wchodzi w okres używalności, kiedy się osypuje w pandę - trzy miesiące to niezbyt dużo z mojego doświadczenia, ale nie wiem jak długo był wcześniej używany - czerń nie jest bardzo intensywna Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Plusy: - dobrze pogrubia rzęsy - wydłuża rzęsy - efekt jest widoczny już przy jednej warstwie - mocny czarny kolor -szczoteczka - dla mnie jest plusem Minusy - po pewnym czasie zaczyna się osypywać, ale to znak, że trzeba kupić nowy Używam tego produktu od: 3 lata Ilość zużytych opakowań: 5 opakowań

Szału nie robi, ale zły też nie jest, mogę spokojnie nosić na codzień. Nie obsypuje się. Efekt daje całkiem niezły, trochę skleja, nie rozczesuje jakoś wybitnie, szczoteczka w porządku. Ogólnie jest całkiem ok, ale myślę, że znajdzie się sporo lepszych. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Tusz zakupiłam z ciekawości,bo jestem wierna klasycznemu collosalowi. +Tusz posiada bardzo fajną szczoteczke +ładnie rodziela rzęsy + dodaje objętości +ładne estetyczne opakowanie -niestety STRASZNIE się osypuje i przez to nie zostanie moim ulubieńcem,ciągle malutkie kawałki wpadają mi do oka Używam tego produktu od: 1miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Była to moja pierwsza mascara, którą kupiłam w Rossmannie baardzo dawno temu. Przy jej wyborze sugerowałam się tylko obietnicami producenta i wyglądem. ;) Na początku użytkowania i również dzisiaj uważam, że jest to bardzo dobry tusz. Ma wygodną szczoteczkę, która nabiera odpowiednią ilość tuszu. Nie skleja rzęs. Raczej nie tworzy grudek, a jeśli to naprawdę niewielkie. Bardzo dobrze pogrubia rzęsy. Spokojnie można nakładać dwie warstwy. Średnio wydłuża, ale producent o tym nie wspominał, więc nie ma się do czego przyczepić. Pogrubienie rzęs sprawia, że wydaję się, że jest ich więcej. Nie jest to efekt sztucznych rzęs, ale i tak jest dobrze. Tusz jest wydajny i mimo, że na opakowaniu napisane jest, że należy użytkować przez 6 miesięcy to również po tym czasie bardzo dobrze się sprawdza. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: 2 całe opakowania

Powiem szczerze, kupiłam go totalnie spontanicznie. O ile czasem moje spontaniczne zakupy kończą się porażką, tak ten okazał się bardzo trafny. Tusz bardzo fajnie pogrubia, podkręca i wydłuża rzęsy. Mógłby nieco mniej je sklejać, ale uważam, że wcale mu tak dużo nie brakuje do osławionego MF 2000 Calorie, którego namiętnie stosowałam. Polecam serdecznie, bo jest wart swojej ceny, która jest bardzo przystępna! :) Zasługuje na mocne 4 gwiazdki. Używam tego produktu od: 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Szczerze mówiąc oczekuję od tuszu tylko jednego - podkreślenia tego, czy mnie natura obdarowała. I do własnie z nawiązką dają mi tusze Mabelline Falsies, a "Flared" w szczególności. Nie skleja rzęs, nie osypuje się, umiejętnie nałożony pogrubia je tak, że sama jestem w szoku ;), i przede wszystkim nie "skraca" moich dość długich rzęs (jak to miało miejsce przy One By One). Jestem z niego baaardzo zadowolona. Raz się skusiłam na Mabelline nie z serii Falsies i żałuje tego do dzisiaj, jakoś nie mogę sobie wybaczyć tej mojej niewierności - z podkulonym ogonem wróciłam do Falsies "Flared" i nie opuszczę już go aż do śmierci! :D ;) Używam tego produktu od: ponad pół roku Ilość zużytych opakowań: 3 zużyte, 4-te kończę, 5-te już czeka :D

plusy -pogrubia -nie rozmazuje się -nie skleja na początku użytkowania, a później przy jednej warstwie też jest ok -nie odbija się na powiece -nie kruszy standardowy tusz, ale... minusy -szczoteczka w łuk sprawiała mi kłopot podczas malowania, trzeba umieć się nią obsługiwać, bo inaczej łatwo umazać powieki -nie podkręca, a to dziwne przy takiej szczoteczce, ale jest zbyt ciężki i chyba dlatego rzęsy nie trzymają się ku górze z tej serii "fioletowej", najlepszy Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie jednego

Hmm... Może zacznę od tego, że wcześniej używałam też tuszu z Maybelline tylko volume express też z taką wygiętą szczoteczką. Tamten jest o niebo lepszy. Do rzeczy po pierwsze okropnie się osypuje, po drugie za każdym razem jak go używam to muszę wymazać sobie nim powieki. Efekt sztucznych rzęs? Chyba tylko w reklamie. Niegdy więcej go nie kupię! A co do zalet to przyjemna konsustencja i ładna czerń. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1, 10,6ml

Bardzo lubię ten tusz. Specjalnie wygięta szczoteczka pozwala dokładnie rozprowadzić produkt na rzęsach, a następnie ładnie je podkręca. Rzęsy są pogrubione i wydłużone, ale nie posklejane. Dodatkowy plus za bardzo długa trwałość produktu - zmieniłam go po ok. 3 miesiącach, ale "pociągnąłby" nawet dłużej. Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: właśnie kupiłam drugie

nigdy nie byłam przekonana do tuszy z maybelline, ale dostalam go w prezencie. -ciezko sie zmywa -kruszy sie +fajna szczoteczka +bardzo podoba mi sie efekt koncowy po pomalowaniu lubie eksperymentowac z tuszami wiec do niego nie wróce :D Używam tego produktu od: niecałego miesiąca Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Nie jestem wymagająca odnośnie tuszy do rzęs, ten sprawdzał się poprawnie : wydłuża, pogrubia, podkręca. Bez spektakularnego efektu sztucznych rzęs, na pewno nie dorównuje sloganom obiecywanym na napisach na opakowaniu :) Po miesiącu jego jakość znacznie spadła, wyrzuciłam. Używam tego produktu od: miesiąca, potem wysechł Ilość zużytych opakowań: 1 tusz

Nie jestem osobą, która wierzy w reklamy telewizyjne, wiadomo przecież że mając krótkie rzęsy nie uzyskam efektu \'\'sztucznych rzęs\'\' :) , bo to jest niemożliwe! Aczkolwiek ten tusz jest świetny: pogrubia rzęsy, wydłuża, czerń jest doskonała. A! Jeżeli używa się go tak, jak jest podane na opakowaniu to nie skleja rzęs :):) Także gorąco polecam ! :) Używam tego produktu od: 1rok Ilość zużytych opakowań: około 2, 3.

Wydłuża, pogrubia ale niemiłosiernie skleja rzęsy. Do tego testowany na zwierzętach. Kolejny minus? Osypuje się po pół godziny ... szczotka za duża choć jedyny plus to tyle, że podkręcona. Czerń blada. Słabiutki. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe

zacznę od tego że naturalnie mam długie, ładne rzęsy, odpowiedni tusz tylko podkreśla ich zalety +zdecydowanie wydłuża +idealna czerń +delikatnie podkręca +pogrubia widocznie rzęsy -czasami lubi sklejać Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie w użyciu

Nigdy jeszcze nie kupiłam ponownie tuszu który już wypróbowałam, zawsze szukam czegoś nowego, lepszego. Na ten tusz trafiłam ot tak, musiałam coś dobrać żeby mieć 1 rzecz gratis (buy 3 pay for 2), nawet nie wiedziałam że ma powodować efekt sztucznych rzęs. Nigdy z reszta takowych nie miałam :) dziewczyny nie oszukujmy się !! efekt sztucznych rzęs uzyskają tylko.. sztuczne rzęsy. Jeśli ktoś ma krótke, niesforne i rzadkie rzęsy to żaden tusz nie wyczaruje wam wachlarzy. Ten tusz jest jednym z lepszych - * dobrze rozdziela, * pogrubia * podkręca rzęsy * ma głęboki czarny kolor *dozuje odpowiednią ilość tuszu * nie osypuje się, * szczoteczka jest wygodna i poręczna *cena ok *duża pojemność tuszu *produkt łatwodostępny Tylko polecić !!!!! Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Dlaczego lubiłam do czasu? - pięknie pogrubiał - podkręcał - po nałożeniu 2 warstw efekt był świetny wszystko do czasu, ponieważ: - zaczął się obsypywać - nie nabierał odpowiedniej ilości tuszu - zaczął wysychać w opakowaniu - efekt malowania stał się bardzo przeciętny Starczył mi na dwa miesiące, ale tylko przez miesiąc mnie zachwycał. Używam tego produktu od: używałam 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe