La Roche-Posay Active C Yeux Krem pod oczy

Miałam już ten krem i powróciłam do niego. Warto go kupować na promocjach w Super-Pharm bo w cenie regularnej jest drogi. Ja pokusiłam się o zakup 2 produktów z la Roche Posay, gdzie tańszy kupiłam z 50% zniżką, oszczędziłam dzięki temu 30zł, więc dla mnie super :) Krem ma lekka konsystencję, rozprowadzając go na okolicę pod oczami wydaje się bardzo rzadki (pod wpływem ciepła) i bardzo szybko się wchłania. Zwykle wklepuję go palcami serdecznymi, bo te mają najmniejszy nacisk na skórę, co w tych okolicach jest niezwykle ważne. Jakie efekty widzę? Skóra pod oczami jest wygładzona, lekko rozjaśniona a linie są jakby mniej widoczne. Miałam w dolinie łez takie małe białe kropeczki, które w trakcie stosowania kremu poznikały (musiało to być po kremie, bo tych kropek już od jakiegoś czasu nie mogłam się pozbyć). Efekt jednak nie przychodzi po 2 dniach, to byłoby zbyt piękne;) ale przy regularnym stosowaniu widzę dużą różnicę, skóra wyraźnie się poprawiła. Oczywiście, w cuda nie wierzę, całkowicie zmarszczek się nie pozbędę, czas na pewno zrobi swoje.. ale jeśli mam szansę opóźnić proces starzenia się skóry to dlaczego nie?:) Krem stosuję 2x dziennie, na dzień i na noc. Podoba mi się, ze krem jest w aluminiowym opakowaniu, jest to nie dość, że higieniczne, bo do wewnątrz nie zasysa się powietrze, to jak wiemy aluminium pozwala na dłuższe zachowanie aktywnych składników. Produkt jak na 15ml szalenie wydajny! Używam go (wcale nie jakąś małą ilością) już od ponad 3 miesięcy i zużycie widać, ale jeszcze nie myśli się skończyć. Sądzę, że 4 miesiące wytrzyma :) Więc powiedzmy cena 60-70zl podzielona na 4 miesiące to wcale nie taka straszna kwota tyle, że trzeba ją wydać jednorazowo.. Wiem, że jest jeszcze krem tej marki o nazwie Redermic i też mam chęć go wypróbować, ale jako, że mam już 2 inne kremy w kolejce do użycia, to Redermic kupię może pod koniec roku.. ale do Active C będę wracać, bo widzę jego działanie :) polecam osobom w okolicach 30 roku życia :)

Do tej pory zużyłam kilka tubek tego kremu. Stwierdziłam, że dam mu szansę żeby mógł zadziałać. Drugą przyczyną było lenistwo, do tej pory używałam innych produktów z tej samej firmy i nie chciało mi się szukać lepszych. Nie zauważyłam spektakularnego działania tego kremu. Owszem skóra jest bardziej nawilżona niż gdybym nic nie nałożyła. Od około 3 miesięcy zaczęłam trzymać kremy w lodówce. Ten krem także. Myślałam, że zlikwiduje mi worki pod oczami i będę wyglądała na bardziej wypoczętą. Nic bardziej mylnego. Opakowanie także pozostawia wiele do życzenia. Nie da się zużyć kremu do końca. Kiedy miałam już końcówkę kremu i chciałam ją wycisnąć zrobiła mi się dziura z boku opakowania. Krem wylatywał tą dziurą i zmienił kolor na żółty. Cena jest nieadekwatna do jakości. Krem ma też pozytywy. Nie uczula i nie podrażnia oczu. Jest bardzo wydajny. Raczej go już nie kupię. Poszukam czegoś lepszego w przystępniejszej cenie. Używam tego produktu od: około 2 lata Ilość zużytych opakowań: około trzech całych opakowań

Zdecydowanie lepszy niż krem z tej serii. Używam również tylko na noc. Ma lekką żelowo-kremową konsystencję. Widocznie nawilża skórę pod oczami i utrzymuje ją w dobrej kondycji. Krem pod oczy znajduje się tak samo jak krem do twarzy w metalowej tubce- lepsze byłoby opakowanie z pompką. Pewnie znów będę miała problemy z wydostaniem resztek z opakowania. Nie uczula i podrażnia. Będę go jednak chciała porównać z innymi kremami pod oczy z wit. C. ;) Polecam!

Sięgnęłam po ten krem dobrych kilka lat temu, ponieważ poleciła mi go dermatolog, a do tego stosowałam już wcześniej active c do twarzy. Mam wrażliwe oczy i moja przygoda z tym kremem skończyła się po 3 próbach użycia - oczy szybko zaczynały piec i robiły się czerwone! Nie byłam w stanie nałożyć go na tyle daleko od spojówki, aby nie przemieścił się wprost do niej, gdy tylko się rozgrzał... Konsystencja była ciężkawa i jakaś lepka, skóra obciążona. Szybko puściłam krem w obieg ;) dlatego co do jego długofalowych efektów nie mogę się wypowiedzieć. Mnie podrażnił i więcej się do niego nie zbliżę. Używam tego produktu od: używałam kilka lat temu Ilość zużytych opakowań: jedno - napoczęte ze wzgl. na podrażnienie

La Roche Posay z całą armią parabenów...to po pierwsze. Po kolejne: krem nie robi absolutnie nic, nie zauwazylam ani lepszego nawilzenia w stosunku do innych kremow, ani splycenia zmarszczek (nie mam za wiele, kilk adrobnych przy usmiechu), a jezeli chodzi o opuchniecia i cienie, to lepiej sobie radzi flos-lek za 7 zl... Mimo mojej sympati do marki, krem Active C zostaje zdezaktywowany...:( Używam tego produktu od: 3 miesiace Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Kupiłam go w celu rozjaśnienia i "odświeżenia" skóry pod oczami. Sumiennie i regularnie nakładałam go pod oczy i mogę dać 1,5 gwiazdki za przyjemną konsystencję i nieodstraszający zapach. W czasie stosowania nie zauwazyłam ŻADNYCH zmian pod oczami, żadnego rozjaśnienia. Jak dla mnie strata pieniędzy. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Mam wrażliwą skórę wokół oczu ten krem mimo zawartości witaminy C mnie nie podrażnił, to jedyny plus Przez pierwszy tydzien używania rzeczywiscie rozswietlił okolice oczu, potem zupełnie nie widziałam efektów - stawiam że wit C się utleniła jak to w takich kosmetykach czesto bywa zmarszczki mimiczne są tak jak były za taka cene chciałabym jakiekolwiek efekty Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Ten krem pod oczy był moim pierwszym produktem z La Roche Posay. Jestem szczerze zadowolona z ich podkładów, ale ten krem to średniak. Kupiłam go zachęcona promocją no i poniekąd renomą marki, a w dodatku że to krem apteczny postanowiłam go zakupić z myślą, że uczyni cuda i rozczarowałam się. Krem niczym się nie wyróżnia w działaniu np. od kremu pod oczy ziaja kozie mleko.. Ma dość gęstą konsystencję, pozostawia na skórze delikatny, tłustawy film,który chwilę później się wchłania. Nie uczulał, ani nie powodował szczypania ani łzawienia moich oczu (a mam bardzo wrażliwe oczy, aż za bardzao wrażliwe i to jest moja zmorą..) ładnie nawilżał. Dość wydajny. Jeśli chodzi o cenę to nie jest współmierna do efektów. Suma sumarum nie zachwycił mnie, lepiej wypada Avene do wrażliwych oczu.. raczej go nie kupię, ale warto spróbować może komuś się spodoba:c)

Mój pierwszy krem pod oczy i od razu taki nie fart. Dobra marka i zachwalajaca Pani sprzedawczyni robią cuda, więc kupiłam. Krem okazał się kompletnie nie dla mnie. Słabiutko się wchłania, zostawia na skórze grubą powłokę jak po wazelinie. Wazelinowy twór po czasie lekko podsycha tworząc warstwę jak z błota....nic przyjemnego. Wrażenie zmęczonych, ciężkich oczu. Używam tego produktu od: niecały miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Zacznę od tego, że cztery miesiące temu cerę wokół oczu miałam w marnej kondycji - przesuszona, utrwalone zmarszczki mimiczne. Rozpaczliwie szukałam kremu,który to szybko zmieni. Używałam kilka lat wcześniej ten krem la roche i miałam dobre wspomnienia,więc postanowiłam do niego wrócić. Jest bardzo wydajny, posiada higieniczne opakowanie. Stosowałam na dzień i noc. Nie wchłania się szybko, więc trzeba poczekać chwilę z makijażem. Kończąc drugie opakowanie zauważyłam sporą poprawę-skóra była lepiej nawilżona, przy uśmiechu nie pojawiała się już siateczka zmarszczek. Zużywam trzecie i stwierdzam, że jest lepiej - choć zmarszczek mimicznych całkiem jednak nie usunął, ale z drobniejszymi sobie poradził i poprawił ogólną jędrność skóry wokół oczu. Odejmuję gwiazdkę za konieczność dość długiego stosowania w celu uzyskania widocznych efektów. Przechodzę teraz na redermic, zobaczę jakie będą efekty :) Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: kończę 3 x 15ml

Active c stosuję co jakiś czas od wielu lat , zdradzam go tylko dlatego ze lubię próbować inne kremy pod oczy . Ale do niego zawsze wracam i tak jest właśnie teraz , potrzebowałam odmiany i oczywiście tylko on zawsze się sprawdza. Już po 3 zastosowaniach skóra na powiekach i pod oczami jest widocznie rozjasniona , nawilżona , taka świeża . Pozatym ten krem to inwestycja dlugoterminowa , 5%wit.c przy regularnym stosowaniu napewno znacznie opóźni proces starzenia się skóry pod oczami. \\n \\nKiedyś moja znajoma kosmetyczka, zapytała mnie jakiego używam korektora pod ocz . Kiedy powiedziałam jej ze żadnego , nie mogła się nadziwić ze zawsze mam takie świeże spojrzenie .

Kupiłam ten żel, aby zlikwidował obrzęk wokół oczu oraz zasinienia. Niestety, stosowanie nie przyniosło żadnych efektów. Nie badałam go pod względem odmładzającym :), więc nie wiem czy z tym sobie daje radę. Jak dla mnie strata pieniędzy. Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Mimo młodego wieku mam zmarszczki mimiczne w okolicach oczu. Wiem, że ich kremem nie spłycę, ale łudzę się, iż uda mi się powstrzymać powstawanie następnych. Największym plusem kremu jest to, że dobrze nawilża, nadaje się pod makijaż (bo nie spływa), nie uczula. Niestety, kwestia worków jest niezależna od kremu, zależna chyba od dnia. Jakiekolwiek redukcji zmarszczek nie zauważyłam, nie wiem czy cokolwiek niezabiegowego mogłoby mi pomóc. Daję 3.5 gwiazki za dobre nawilżenie, nakładanie kremu rano lub wieczorem było prawdziwą ulgą dla moich oczu. Mam skórę, która potrzebuje stałego nawilżenia (mimo cery mieszanej) i ten krem był w stanie mi to zapewnić. Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: koniec pierwszego

Krem tak naprawdę nic nie robi. Beznadziejna konsystencja żelu. Nie widzę żadnych efektów kt są obiecane przez producenta. Dałam się namówic pani w aptece i teraz bardzo żałuję, męczę się z tym kremem i nie mogę się doczekac kiedy się skończy. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 op -15ml

Zgadzam sie w pelni z poprzedniczka! Za te cene jeden z lepszych specyfikow:) Bardzo przyjemny w uzyciu. Swietnie pielegnuje skore pod oczmi. Nie sciaga i nie napina sztucznie jak wiekszosc preparatow o zelowej konsystencji! Ten pielegnuje skore,delikatnie ja rozjasnia,swietnie nawilza. Podobnie jak kolezanka uwazam,ze zmarszczek ten kremik nie zlikwiduje,ale na pewno opozni ich powstawanie:) Używam tego produktu od:pare lat Ilość zużytych opakowań:3 moze 4

Krem kupiłam w aptece internetowej za ok 20 zł mniej niż podano w recenzji. Rozjaśnia i napina skórę przez co spłyca drobne zmarszczki ale wymaga to regularnego codziennego używania po każdym myciu twarzy ponieważ jeśli po umyciu się go nie zastosuje zmarszczki od razu wracają. Krem napina tylko skórę nie likwiduje zmarszczek, nie wypełnia ich od środka, no ale to potrafią tylko zabiegi medycyny eststycznej. Jak na moje 27 lat jest wystarczający ale prawdziwych zmarszczek napewno nie skoryguje. Natomiast dobrze nawilża i pozostawia miłe uczucie po użyciu. Używam tego produktu od:5msc Ilość zużytych opakowań:3/4 pierwszego

Krem oceniam jako naprawdę dobry : dobrze się wchłania, jest przyjemny w aplikacji, dobrze nawilża, spłyca drobne zmarszczki (innych na razie nie mam:)), rozjaśnia skórę wokół oczu. To pierwszy kosmetyk używany przeze mnie, który zawiera wit. C, więc skóra musiała się przyzwyczai, tzn. gdy zaczęłam go używac po kilku dniach skóra zaczęła mnie lekko piec, a oczy szczypac (jestem alergiczką i noszę soczewki), więc odstawiłam go na kilka dni. Po kilku dniach znów zaczęłam stosowac i do tej pory jest ok - żadnych negatywnych objawów, więc jeśli kogoś uczylił to nie zniechęcajcie się od razu i spróbujcie zrobic przerwę. Myślę, że to dobry wybór dla osób ok 30-stki. I jeszcze jedno: tubka jest aluminiowa, więc bez problemu można wycisnąc go do ostatniej kropelki, czego nie można powiedziec np. o Nutric 5% do twarzy również La roche posay - tutaj opakowanie jest tak twarde, że już po zużyciu połowy zaczynają się kombinacje z wyciśnięciem, zwłaszcza gdy ręce nie są idealnie suche Używam tego produktu od: od roku z przerwą Ilość zużytych opakowań: 2

Konsystencja kremu jest bardzo wodnista, nie wchłania się do końca, pozostaje błyszczący wodnisty film, toteż nakładanie na niego korektora/pudru kończy się porażką. Zdecydowanie bardziej podoba mi się konsystencja Active C do twarzy na dzień, bo jest bielsza, bardziej odżywcza i lekko pudrowa. Krem ma niby działa przeciwzmarszczkowo, jednak z moimi liniami pod oczami sobie zupełnie nie radzi, chociaż nie mam jeszcze 30tki. Myślę, że może dobrze działać profilaktycznie na zmarszczki i może rozjaśniać skórę, ale z tymi już powstałymi zupełnie sobie nie radzi. Z czasem żółknie, co oznacza utlenianie się witaminy C, a więc utrata jej właściwości, ale to się dzieje dopiero po pół roku używania. Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: pierwsze męczę