Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Eva Natura Herbal Garden, Krem intensywnie nawilżający na dzień i na noc z ekstraktem z melisy 

3,9 na 551 opinii
flame11 hitów!
47% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,9 na 5
Kupi ponownie: 47% osób
  • 7 stycznia 2016 o 20:35
    Słabo nawilża, a do tego zapycha.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Ciągle poszukuję kremu nawilżającego, który nie kosztuje majątku, nawilża, a do tego nie zapycha. Z tym kremem wiązałam wielkie nadzieje-przeczytawszy o nim mnóstwo pochlebnych opinii wyruszyłam na poszukiwania i jaka była moja radość gdy dorwałam produkt w jakieś małej, niesieciowej drogerii. Mam cerę mieszaną-tłusta w strefie T, normalna na policzkach, skłonna do zapychania aż zanadto, ale też wymagająca porządnego nawilżenia, wrażliwa i alergiczna. Ten krem w ogóle jej nie przypasował. Nawilża bardzo, bardzo słabo-mimo jego używania robią się suche skórki, skóra często jest lekko ściągnięta, woła pić i jest uwrażliwiona. Jedynie chwilę po aplikacji kremu czuć, że coś tam nawilża, ale szybko to uczucie znika, pojawia się potrzeba kolejnej porcji nawilżacza. Ten produkt nie koi ani nie uspokaja-po jego aplikacji podszczypują mnie wrażliwe i naczynkowe policzki. Oprócz słabego, prawie niewyczuwanego działania ten krem zapycha moją cerę. :mdleje: Wystarczą 2-3 użycia pod rząd, aby zrobiły się krostki i bolesne gule, pory się rozszerzają, zaś po użyciu kremu na noc rano budzę się z obciążoną i przetłuszczoną skórą. Tak więc-out. Krem jest przyjemny w użytku, ma lekką, szybko wchłaniającą się konsystencję, nie świeci się i nadaje pod makijaż. Do tego ładnie pachnie-świeżo, trawiaście. Kremu wystarczy użyć niewiele, więc jest bardzo wydajny-ja męczyłam go ponad pół roku. Opakowanie to klasyczny, plastikowy odkręcany słoiczek, bez żadnych wklęśnięć na dnie(a więc krem łatwo wydobyć do końca), zapakowany w zafoliowany kartonik chroniący przed macaczkami. Mój egzemplarz różni się szatą graficzną od tego na zdjęciu w bazie KWC-mój krem miał kartonik z granatowymi ściankami, zaś sam słoiczek był żółto-biały. Podsumowując-bardzo słaby produkt. Nie spełnia swojej funkcji, do tego robi krzywdę skórze w postaci obciążenia i niedoskonałości. Po kilkunastu próbach zużyłam go jako balsam do ciała. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 4 października 2015 o 23:49
    Mieszane uczucia
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Krem zamknięty jest w plastikowym słoiczku. Jest biały, o lekko lejącej się konsystencji. Zapach przyjemny, ziołowy. Jego aplikacja dla mnie osobiście była uciążliwa. Krem strasznie się rozmazuje. Próbowałam go wklepywać, wmasowywać i ciągle było to samo. Dopiero, gdy po jego nałożeniu, odczekałam jakieś 5 minut, to wtedy dało radę go wmasować. Dziwnym jest dla mnie fakt, że po każdym jego zaaplikowaniu na twarz, piekła mnie skóra. Trwało to jakieś 5- 10 minut i potem mijało. Skóra nie była zaczerwieniona ani w żaden inny sposób podrażniona, ale to pieczenie nie należało do przyjemnych doznań. Krem dobrze nawilża, nie powoduje szybszego przetłuszczania się skóry w strefie T. Nie roluje się można go stosować pod makijaż. Konsystencję ma lekką, nietłustą, nie zostawia więc lepkiej czy tłustej warstwy, nie zauważyłam też, aby zapychał. Jest bardzo wydajny.Krem spełnia swoje zadanie- nawilża. Jednak jego ciężka aplikacja i uczucie pieczenia skutecznie zniechęcają mnie do ponownego zakupu. Używam tego produktu od: 2,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • berry86
    berry86
    4 / 5
    19 maja 2015 o 12:32
    Dobry produkt
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Uważam, że jest to naprawdę dobry polski krem, szczególnie za tą cenę (ja kupuję za 8-10 zł). Mam cerę problematyczną, dość wrażliwą, potrzebującą nawilżenia, ale nie zapchania - i ten krem dość dobrze spełnia te potrzeby. Ma lekką, trochę lejącą się (w pudełeczku) konsystencję, delikatny jakby ziołowy zapach i w większości naturalne składniki. Skóra po nałożeniu jest nawilżona, trochę się świeci, ale ja nie oczekuje cudów po kremie, bo i tak używam pudru. Mógłby mieć jeszcze jakiś filtr, ale za tą cenę ciężko tego oczekiwać, coś za coś. Dla kogoś kto potrzebuje bezpiecznego, taniego, ale dobrego produktu szczerze polecam! Używam tego produktu od: paru miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 duże opakowania
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 kwietnia 2015 o 20:41
    słabe nawilżenie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Krem jest lekki, przyjemnie pachnie i to sa tylko plusy. Jest nie wydajny, nie nawilża, a jak go czasem nakładałam to szczypała mnie skóra, wręcz wysuszał mi okolice nosa. W sumie ten produkt nic nie zrobił z moją skórą, a szkoda :C Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 zwykłe
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 4 grudnia 2014 o 18:29
    Znakomity krem na dzień.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Jeszcze nigdy nakładanie co rano kremu nie sprawiało mi takiej przyjemności. Bo Herbal Garden DZIAŁA. Jest lekki, "chłodny", szybciutko się wchłania i - co najważniejsze - nawilża. Moja mieszana buzia nie toleruje bardziej treściwych kremów stosowanych na dzień. Wygląda to mniej więcej tak: - Buzia, masz. Zjedz ten krem. Jest pyszny. Najesz się, napijesz i będzie Cię chronił przed zimnem. - Lol, nope. - No weź. Buzia, plz. Zjedz go. - Nie. - atak błyszczenia/lepkości/gorąca. No to szukałam kremów lekkich, nawilżających, nie wywołujących żadnych efektów ubocznych. Niestety o takie bardzo ciężko i co coś kupiłam, to od razu lądowało w koszu, albo u znajomych. Moja buzia jest bardzo wybredna i jak na swój wiek dość wymagająca(skłonność co przesuszenia, podrażnień, pierwsze zmarszczki). Na noc karmię ją gęstszymi kosmetykami, odżywczymi, regenerującymi. Na dzień potrzebuję lekkiego kremu nawilżającego, który jednocześnie nie zrobi jej krzywdy. Muszę CZUĆ, że robi buzi dobrze, inaczej będzie grymasić. Żaden krem nie sprostał tym wymaganiom. Tymczasem Ewka wypuściła perełkę. Herbal Garden zamknięty jest w estetycznym, niewielkim, plastikowym słoiczku. Ma leistą, jakby żelowo - kremową konsystencję i, jak większość kremów, jest biały. Pachnie bosko(dla mnie) - zielono, trawiasto...koniczynkowo. :) Przejdźmy teraz do działania. Nawilża do wieczora(!), skóra jest po nim mięciutka i gładka, aczkolwiek nie zlikwiduje nam suchych skórek. Wchłania się błyskawicznie, a makijaż utrzymuje się na nim cały dzień, bez jakiegoś świecenia, lepkości czy tłustości. Ma całkiem przyjemny skład - znajdziemy w nim m.in. cudowny mocznik. :) I właśnie dzięki niemu najprawdopodobniej bezpośrednio po nałożeniu odczuwać możemy nieprzyjemne pieczenie(trwa ono tylko chwilę, a dla właściwości tego składnika naprawdę warto chwilę pocierpieć). Po jakimś czasie możemy dostrzec poprawę skóry - krem eliminuje zaczerwienienia powstałe na skutek wyciskania. Jest bardzo wydajny, a muszę dodać, że nie żałuję go sobie - codziennie rano wklepuję kilka warstw. Na noc będzie niewystarczający, ma zbyt lekką formułę, jest za mało odżywczy. Za to na dzień jest rewelacyjny. Ja i buzia go uwielbiamy i jutro lecimy po kolejne opakowanie. ;) Używam tego produktu od: Krócej niż 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.