Oriflame Pure Nature, Organic Tea Tree & Rosemary Purifying Soap Bar (Oczyszczające mydełko z olejkiem z drzewa herbacianego i rozmarynu 

Ślicznie pachnie, pięknie oczyszcza skórę, pomaga w gojeniu się wyprysków a także zapobiega ich powstawaniu. Jest bardzo wydajne i kosztuje na prawdę nie wiele. Może lekko przesuszać. Używam tego produktu od: nie pamiętam Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Z początku nie chciałam nawet otwierać tego mydełka gdy wpadło mi w ręce. Dostałam w gratisie do olejku z tej samej serii. Uważałam, że żele do mycia twarzy są najlepsze. A okazało się, że jest to taki megawydajny, tani i rewelacyjny produkt :) Zalety + Używam go od dwóch miesięcy (jak nie dłużej), a ciągle widać na nim napis:) + Idealnie oczyszcza buzie. Wacik nasączony tonikiem pozostaje czysty. + Ogranicza powstawanie trądziku. + Nie wysusza skóry jak inne antybakteryjne produkty. + Przyjemny zapach. Wady + Mocno szczypie w nos i oczy kiedy przypadkiem się dostanie, ale łatwo go wypłukać. Neutrale + Niezbędne jest posiadanie oddzielnej zamykanej mydelniczki do przechowywania. + Skóra po oczyszczaniu nie jest "śliska", tylko "szorstka" jak po zwykłym mydle. Każdy żel, czy mydła w płynie pozostawiają po sobie ślizgającą się powłokę, z mydłami w kostce jest inaczej. Jest to trochę denerwujące przy zmywaniu mydła z powiek, ponieważ dłonie nie ślizgają się, tylko naciągają skórę. Ale wierzę, że dzięki temu buzia jest naprawdę idealnie oczyszczona i nie pozostaje na niej nic, co mogłoby zapychać. Nie wiem kiedy skończy mi się mydełko, może za rok :P Ale na pewno nie zamienię go już na nic innego :) Używam tego produktu od: ponad dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mydełko kupiła kiedyś mama w promocji, gdy była konsultantką Oriflame. Od czasu wkroczenia w okres dojrzewania mam nieustające problemy z moją tłustą cerą, więc próbujemy coraz to nowych specyfików. Tego używało się przyjemnie, ale po jego skończeniu nie czuję potrzeby posiadania kolejnej kostki. Gdy zamówione mydełko trafiło w moje ręce, od razu z niezadowoleniem zauważyłam niezbyt higieniczne opakowanie. Ja swoje mydełko trzymałam w dokładnie mytym, zamykanym pudełeczku, bo ten papierek się do tego z oczywistych względów nie nadaje. Po pierwszym użyciu mydełka czułam lekkie ściągnięcie skóry. Później twarz się nieco przyzwyczaiła, była czysta, odświeżona i lekko zmatowiona na pewien czas. Cerze suchej mogłoby zaszkodzić. Pieni się delikatnie, zapach jest przyjemny i nienachalny. Mydełko łatwy zmyć z twarzy. Mimo codziennego używania starczyło mi na długo, jest bardzo wydajne, więc cena za nie nie jest wygórowana. Co do działania to nie zauważyłam w prawie żadnych efektów. Lubiłam myć nim twarz po powrocie do domu dla uczucia świeżości. Lekko wysuszał wypryski, które już miałam na twarzy. Może po prostu nie jest to produkt dla mnie. Podsumowując: +wydajne +cena (często bywa w promocji) +zapach +dobrze się pieni +łatwo je zmyć +odświeża +/-lekko matuje, ale na bardzo krótko -nie oczyszcza tak, jak można się tego spodziewać po opisie -wysusza -niehigieniczne opakowanie Mydełko ma dużo plusów i myślę, że warto je wypróbować, jeśli nie ma się suchej i zbyt wymagającej cery - szczególnie przy upałach. Ja jednak wolę inne kosmetyki ;) Używam tego produktu od: używałam przez 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedna kostka

Mydełko zakupiłam dawno temu. Jest niezwykle wydajne. Początkowo używałam go także do mycia pleców i dekoltu, gdzie również mam tendencję do powstawania wyprysków i po pewnym czasie już mogłam (a właściwie musiałam - wypryski zniknęły, a skóra już aż nadto była wysuszona) używać w te miejsca żelu pod prysznic. Co do oczyszczania twarzy radziło sobie dobrze, ale do pewnego momentu. Można liczyć na domycie resztek makijażu, których nie pochłonął nam płyn micelarny, natomiast z moją mieszaną cerą, miejscami wrażliwą, z tłustą strefą T, mogłam sobie pozwolić na używanie mydełka jedynie raz dziennie; przy dwóch już miałam wysuszoną cerę. Do pewnego momentu produkt radził sobie z wypryskami, ale to i tak jeszcze nie to. Myślę, że jest gorsze od mydła siarkowego, jakiego kiedyś używałam, jednakże, gdyby używało się jednocześnie i tego mydła i korektora z tej samej serii, to efekt byłby bardziej zauważalny. Mydło pieni się dobrze acz nienachalnie, zapach nie dusi, zmywanie nie stanowi większych problemów. Jedynym mankamentem jest to, że długo schnie , a musiałam je chować aby nie zostało omyłkowo używane do rąk. Nie jest to specjalnie drogie mydło, myślę, że można spróbować, ale nie solo; obecnie jestem na maści dermatologicznej, która dopiero zaczęła działać na wypryski, tak więc jeśli ktoś nie ma jakiś wielkic problemów z cerą, to może po to mydełko sięgnąć. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Mydełka używałam przez bardzo długi czas wyłącznie do mycia twarzy, ponieważ jest niesamowicie wydajne. Dobrze zmywa wszelkie zanieczyszczenia pozostałe po demakijażu, skóra aż "skrzypi". Szybko po umyciu musiałam zastosować tonik i krem, ponieważ skóra była bardzo ściągnięta. Niestety nie zauważyłam żadnego wpływu tego produktu na stan cery (zmniejszenie ilości "niespodzianek", szybsze gojenie się tych już obecnych, itp.). Mydełko dobrze myje, ale na tym kończą się jego zalety. Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: jedno

Używałam tego mydełka około 2 miesiące. Pod względem mycia świetnie się spisywało - usuwało nawet żółtą poświatę po maseczce z kurkumy ;) Nie zauważyłam poprawy stanu cery. Po dłuższym czasie dostałam największego wysypu w moim życiu ;/ To mydełko jest raczej dla osób z bezproblemową cerą. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno duże

Kupiłam to mydełko, bo zachęciła mnie niska cena(6 zł) i olejek herbaciany w składzie, który kiedyś pomagał mi walczyć z trądzikiem. Oczywiście, nie zawiodłam się - dobra jakość w niskiej cenie Plusy: - skóra jest dobrze oczyszczona z zanieczyszczeń i nadmiaru sebum - daje uczucie świeżości i czystości - ogranicza nadmierne wydzielanie sebum i lekko matuje - nie wysusza i podrażnia skóry - przy codziennym stosowaniu poprawia ogólny wygląd cery i pojawia się zdecydowanie mniej niedoskonałości - jest łagodne, a jednocześnie dobrze zmywa makijaż - naturalne składniki - kostka ma piękny niebieski kolor i ładnie pachnie - wytwarza obfitą pianę - wydajny, kostka myjąca jest bardzo duża(ledwo mieści się w mojej standardowej wielkościowo mydelniczce) Minusy: - szczypie w oczy - nie lubię zamawiać kosmetyków z katalogów, trzeba troszkę na nie czekać i nie zawsze pojawiają się w każdym katalogu Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Jest to mydełko do twarzy o ostrym zzapachu ale mi nie przeszkadza. wydajne bo wystarczylo na 4 miesiące, cera jest od razu świeża i moja lekko ściągnięta. ale lubie je stosowac bo mam uczucie dobrze oczyszczonej cery. minus że musi miec specjalne miejsce w łazience nie postawi sie jak żelu gdzie popadnie. ogolnie jestem bardzo zadowolona. Używam tego produktu od: 4 mieisęcy Ilość zużytych opakowań: 1 cale

Dostałam to mydełko gratis i nawet nie wiedziałam, że jest ono do mycia twarzy, więc zużyłam je tradycyjnie do mycia rąk i ciała. - pierwsze co mnie w tym mydełku uderzyło, to ostry, męski zapach, dla mnie zbyt ostry i męczący - nie używałam mydełka do mycia twarzy, więc nic nie wiem o jego działaniu na cerę - używane do ciała zachowuje się poprawnie - ładnie się pieni, dobrze myje, ale ściąga skórę - niestety rozmięka na mydelniczce i nie wygląda estetycznie - ma ładny, rzadko spotykany morski (?) kolor - jest przejrzyste jak mydełka glicerynowe Ogólnie: zwykłe mydełko, ale raczej nie dla mnie - ten zapach... Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno

Mydełko nabyłam przy okazji innych zakupów z tej serii - za ok. 4 pln. Dobrze zmywa resztki makijażu (stosuję wcześniej mleczko i płyn do oczu)- skóra jest po nim czysta i gładka. Lubię mieć wyjątkowo czystą twarz po demakijażu, więc stosuję po mydełku albo tonik albo jakiś płyn micelarny. Na wacikach nie ma już brudu (tak jak to zazwyczaj ma miejsce po różnorodnych żelach do demakiijażu), co bardzo mnie raduje. Moja skóra dobrze reaguje na to mydełko, nie jest podrażniona, może ciut sucha, jednak bardziej to wina wody niż mydełka. Używanie mydełek może nie jest tak higienicznie jak stosowanie żeli z pompką, ale za to mamy dobrze oczyszczoną twarz. Stosowanie jest przyjemne, mydło ma miły, delikatny zapach, dobrze się pieni. Osoby z wyjątkowo wrażliwą lub/i suchą skórą, w ogóle powinny unikać zmywania makijażu wodą, więc mydełko odpada. W innych przypadkach - radzę spróbować, dobry i wydajny czyściciel za grosze. :) Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: 1 kostka

Mydełko - cudo. Nie wysusza, leczy wypryski, dokładnie i porządnie oczyszcza skórę z sebum, makijażu itd. Skóra aż "trzeszczy" pod palcami. Ładnie pachnie. Nigdy nie myłam twarzy mydłem, gdyż zawsze mnie wysuszało, ale jak umyłam się tym to nie wrócę już do żelu. Mydełko jest mega wydajne, kostka starczyła mi spokojnie na 2 miesiące, nie wspomnę, że jest tanie jak barszcz. Jak będzie w promocji, zamówię sobie parę sztuk na zapas. Mój hit! Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno, ale na pewno nie ostatnie

Na razie zużyłam jedną kostkę, na pewno kupię następną. Mydełko jest dobrze nie tylko do stosowania na twarz - z ciekawości zaczęłam nim myć całe ciało. Skóra nie przesuszona, ale oczyszczona, a po jakimś tygodniu zauważyłam, że pozbyłam się z pleców kilku mniejszych blizn po trądziku, a mniejsze wyraźnie się zmiejszyły! Do tego bardzo przyjemny zapach! Używam tego produktu od: Ponad pół roku Ilość zużytych opakowań: Jedno

To stały bywalec mojej łazienki. Kupuję go na zapas, bojąc się by nie zniknął. To mydełko jest naprawdę świetne. Cudownie oczyszcza skórę, matuje i odświeża. Nie podrażnia przy tym skóry i jej nie wysusza. Jak za tę cenę rewelacja do codziennej pielęgnacji. Używam tego produktu od: parę lat Ilość zużytych opakowań: kilkanaście

Zacznę od plusów: - bardzo ładnie pachnie - wydajne (starcza na około 1,5 - 2 mscy przy codziennym stosowaniu) - osusza wypryski - wypryski szybciej się goją - matowi cerę - wypryski pojawiają się rzadziej Minusy: - bardzo wysusza, konieczne jest użycie kremu - nie działa na zaskórniki, i pryszcze, które są ale nic się z nimi nie dzieje, przyspiesza gojenie tylko tych które "wychodzą" - skóra szybko się przyzwyczaja i nieładnie wygląda po dłuższym stosowaniu - pozostawia nieznośne uczucie ściągnięcia skóry Ogólnie mam mieszane uczucia. Mydełko stosuję rano i wieczorem, a i tak mam wrażenie że to zbyt często. Skóra po użyciu ma szarawy odcień. Dobrze radzi sobie z pryszczami, ale raczej do niego nie wrócę, nadal szukam swojego KWC. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1,5

Nigdy nie byłam przekonana do mycia twarzy mydłem. Wysuszenie, okropne napięcie skóry... W tym przypadku jest inaczej. Mydełko świetnie oczyszcza skórę twarzy z sebum, brudu i makijażu i resztek makijażu po specyfikach do demakijażu. Skóra aż trzeszczy pod palcami, dosłownie. Czuć odświeżenie, czystość. Mało tego, skóra nie jest wysuszona i nie naciąga się jakby się kurczyła. Wręcz jest lekko nawilżona. Mydełko świetnie się pieni, pięknie pachnie - przypomina mi leśny zapach. Ponadto produkt jest bardzo tani, w promocji kupiłam za ok. 3 zł, a w regularnej cenie kosztuje chyba ok. 6 zł. To grosze w porównaniu z wydajnością. Używając go co dzien rano i wieczorem miałam kostkę ponad dwa miesiące, a nawet nie wiem czy nie dłużej. Niestety minusem produktu jest fakt, że nie zapobiega powstawaniu nieprzyjaciół. Mnie nawiedzają rzadko pojedyńcze niespodzianki, ale niestety pojawiają się. Ten kosmetyk nie uratował mnie przed jedną taką "gnidą". Łagodził jedynie zaczerwienienie wokół, ale nie przyspeiszył również leczenia. Mydło ma to do siebie, że nie jest zbyt higieniczne i co dzien dotykamy je łapkami, ale ja trzymałam go w zamkniętym pudełku i byłam jedyną osobą, która go używała, więc bakterie i tak były moje :). Polecam osobom, które mają tłustą lub mieszaną cerę bez problemów. To naprawdę świetny oczyszczacz skóry, niepowodujący szkody. Używam tego produktu od: kupiłam, gdy pojawił się w katalogu - kostka starczyła na ponad dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

Jest to przyjemne i delikatne glicerynowe mydełko. Dobrze pieni się i oczyszcza skórę (z zanieczyszczeń, sebum itp.), przy okazji nie robiąc jej krzywdy, w postaci uczucia ściągnięcia lub podrażnienia. Poza tym daje uczucie świeżości na dłuższy czas. Na plus przyjemny zapach - pachnie ładnie rozmarynem i jakby trochę lasem (jednak z czasem zapach ten słabnie. Pozostało mi niewiele mydełka i niestety już prawie wcale nie pachnie). Mały minus za to, że nie zauważyłam, aby to mydełko leczyło w jakiś sposób istniejące krostki, a już tym bardziej zapobiegało powstawaniu nowych. Nie jest to jednak dla mnie duża wada, bo w tym celu używam np. maseczek leczących wypryski. Natomiast mydełko jest mniej inwazyjne i nadaje się do codziennego używania. Używam tego produktu od: ok. 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Bardzo lubię tą serię w oriflame. Mydełko kupiłam za 3,50 zł. gdy weszło akurat do katalogu.Razem z nim kupiłam sobie też żel do mycia twarzy z tej serii. Uznałam,że jak mydełko się nie nada do twarzy zużyję do ciała,a do twarzy będę używać żelu. Cóż żel leży nadal nie otwarty :D Mydełko jest doskonałe. Przede wszystkim nie wysusza skóry,nie powoduje podrażnień,nie powstają nowe wypryski,a leczy powstałe. Mydełek zakupiłam już 6 - kupuję zawsze gdy są w promocji w katalogu. Boję się,że kiedyś pewnego pieknego dnia oriflame wycofa,a ja pozostanę bez produktu do mycia twarzy. Zaznaczę na koniec,że mydeł nigdy nie używałam do twarzy oprócz siarkowego które się nie sprawdziło. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: rozpoczynam 2 opakowanie

Rzeczywiście się sprawdza. Lubie je. O tak - zdecydowanie przypadło mi do gustu :) Jest meeeeeeeeega wydajne. No i co dla mnie bardzo ważne - nie wysusza. Stosuje je kilka razy dziennie. Moja cera to jedna wielka niespodzianka. Nigdy nie wiadomo kiedy zechce sie przesuszyc, przetłuszczyć czy sprawic mi kilka mniejszych niespodzianek. Po tym mydełku jest ok. To znaczy zaobserwowałam, ze nie jest aż tak źle. Polecam :D