Chanel Precision, Masque Force Hydratante [Continuous Hydrating Mask] (Maseczka nawilżająca) 

Kochanie Panie! Dostałam ta maseczke w prezencie całe 75ml. I myslałam,ze jak na taka firme która wiedze prym wsród ubrań,kosmetyków itd. to bedzie rewelacja a tutaj prosze... Nie ma żadnych spektakularnych efektów, nawet nie nawilża po prostu kompletnie nic nie robi! Nie wiem skąd te ochy i achy nad ta maseczką pisane w recenzjach poniżej? Uważam,że jedna z lepszych i tańszych maseczek jest maseczka z Awokado z Bielendy. Mam po niej twarz gładką i miekką. Chanel mnie zawiodła! Używam tego produktu od: 2 tyg Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go

Te maseczkę kupiłam po maratonie w pracy (2 nocki przsiedziane, a wcześniej parę nadszarpniętych), po którym nie poznałam się w lustrze :( Zrezygnowana polazłam do Sephory, nie szukając właściwie niczego, a sprzedawczyni wcisnęła mi te maseczkę chyba wykorzystując moją zdechlą kondycję (bo moje dotychczasowe doświadczenia z pielęgnacją Chanel to było jedno wielkie NIE). No i ta maseczka zrobiła coś, czego się nie spodziewałam: nawilżyła, zlikwidowała paskudny szarożółty kolory cery, wygładziła, wyrównała koloryt i nadała twarzy wypoczęty wygląd. Od razu mówię, że trzymałam ją na buzi długo, najmniej 40 minut. Teraz, kiedy używam jej w normalnym stanie ciała i ducha, nie jest taka spektakularna. Wygładza zmarszczkii mimiczne , ale to samo potrafi "botoksowa" daxa za 10 x mniejsze pieniążki i kilka innych. Więc oszczędzam ja na ekstremalne okazje - została mi resztka gdzieś na 2 użycia. To klasyczny przykład magicznego myślenia - bo nie polecę jej z czystym sumieniem nikomu, kto ma dochody miesięczne netto < 3 tys. zł. Używam tego produktu od: roku, czasem Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam pod wpływem entuzjastycznych recanzji - no i się zawiodłam. Maseczka owszem - nawiża, nadaje się pod oczy - tam tez ją używam, pieknie pachnie. ale muszę powiedzeić, że moim zdaniem nie do końca nadaje się do wszystkich rodzajów skóry - to mieszanej czy tłustej - raczej na pewno nie. Ja własnie mam cerę mieszaną w kierunku tłustej. A ta maseczka jest po prostu za tłusta. Nakładam ją jak krem - prawie w ogóle, a nawet po 20 minutach mam na twarzy tłusty film, który wyłazi z powrotem nawet po przetarciu chusteczką. Do tego jakość tego filmu: taki obleśny smalec na twarzy - paskudne uczucie. a muszę dodać że jesetem użytkowniczką olejków do twarzy - ale po nich jest raczej przyjemne uczucie natłuszczenia, nie jełczeją na twarzy (jak ta maseczka), twarz pięknie rano pachnie (olejku używam na noc) i nie maże się. A tą maskę to muszę zmyć wodą - inczaj tego paskudnego wrażenia na twarzy się nie pozbędę. Ogólnie - maseczka jak maseczka, ale odejmuję gwiazdki za tą tłustość, i drugą za cenę - bo przy takiej cenie, jak jest do każdej cery - to powinna być do każdej, no i za komfrot stosowania - zwłaszcza wrażenia po

Dla mnie to rewelacyjne odkrycie! Maseczka cudowna, fantastycznie nawilża skróę, nakładam ją nie za grubą wartstwa na twarz, więcej w przesuszonych miejscach i zostawiam na całą noc. Rano skóra gładka, nawilżowna jak nigdy dotąd!! Pierwsza maska po której moja twarz jest idealnie gładka! Cena wysoka ale warto zainwestować! Używam tego kosmetyku od 2 tygodni/ ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego... 23.06.2005 Dodam że można ją nakładać również pod oczy , więc ja pakuję ye maske na całą twarz, oczy i szyję i kładę sie z nią spać... rano buzia jest pięknie nawilżona i gładka ! 24.03.2006 ciągle jeszcze nie zużyłam jednego opakowania więc maska bardzo wydajna a stosuję raz w tygodniu, najlepsze efekty zauwżyłam kiedy nakładam ją po peelingu , twarz , oczy, usta i szyja pakuję się do wanny, gorąca woda i para powodują lepsze wchłanianie, rano buzia rewelacyjnie nawilzona. Po 10 miesiącach przyznaje ze to najlepsza maska jaka miałam, skóra barzdiej jędrna, dobrze nawilżona bez niespodzianek. Szkoda tylko że Chanel zastąpiła ją nową maska,, ponoc juz nie tak dobra buuuu

Żadna rewelacja. Mam teraz inną skórę - przesusza się, na policzkach zaskórniki...myślałam, że Chanel mi ją trochę nawilży, ale, nawet, jak ją zostawiam na twarzy, wcale mi tak wspaniale facjaty nie nawilża. Ot, taka sobie maseczka, za nieprzyjazną cenę (płaci się za firmę). Dobrze, że dostałam, a nie kupiłam. I nie kupię.

dla mojej suchej i wrazliwej skory jest calkiem ok, nie podraznia, jako tako nawilza, nie jest ciezka, ladwo sie rozprowadza, pozostawia mila buzie. POLECAM!! :)

Ta maseczka uratowała skórę na mojej twarzy. Kupiłam ją w chwili, gdy moja skóra była w tragicznym stanie, spowodowanym kuracją Lysanelem Active. Określenie "przesuszona i odwodniona" wydaje mi się nieadekwatne na określenie tego, co wtedy miałam na twarzy. Na początku używałam jej dość często, co drugi dzień, nakładając ją na noc zamiast kremu, lub tak jak poradziła mi pani w Chanelu - na czas kąpieli w wannie. Teraz zmywam ją wodą po 10 minutach. Efekt jest cudowny. Po jej zastosowaniu i nawet zmyciu - prawie nie potrzebuję używać kremu, co mi się nie zdarzyło od 15 roku życia. Wspaniały kosmetyk i ze względu na cenę - luksusowy. Komfort użycia i efekt rekompensuje jednak wyrzuty sumienia spowodowane wydaniem takiej sumy pieniędzy (w moim przypadku 165 PLN). Wszystko wkazuje na to, że kosmetyk będzie wydajny (opakowanie jest duże i nie trzeba nakładać dużej ilości). Nie kupię jej więcej, ponieważ jest po prostu bardzo droga, a poza tym uwielbiam wypróbowywać nowości.

Bardzo przeciętna maseczka, ładnie pachnąca i o miłej konsystencji za nieprzeciętną cenę. Jest wydajna i nie podrażnia skóry ale brak mi tu jakiegoś spektakularnego nawilżenia! Przede wszystkim na mojej nie tak znów dawno kupionej w Sephorze maseczce - a raczej na ulotce dołączonej do tejże - jest wyraźna instrukcja: maseczkę należy spłukać, co rzecz jasna ma skutek taki ze czuję jakbym wcale tej maseczki nie nakładała! Dlatego zawsze ją zostawiałam a tylko niewchłonięte resztki usuwałam tonikiem. Zgłaszając ją do KW odkryłam że na stronie Chanel pojwiła się pewna zmiana - maseczkę tę można już ścierać chusteczką :) W sumie nawilża przyzwoicie (choć bez fajerwerków) i można ją nakładać w okolicy oczu - za to aż 3 gwiazdki, choć ze względu na cenę powinna dostać mniej. Nie ukrywam że mocno mnie rozczarowała - mam porównanie z wieloma innymi maskami i ta jest doprawdy bardzo średnia. Szęściem jest naprawdę delikatna, nie podrażnia no i właścicielki tłustej skóry mogą ja polubić bo nie jest az tak oleista jak wiele innych tego typu preparatów. Co dla osoby o mocno przesuszonej skórze może byc sporą wadą...