Siquens MedExpert, Krem kojąco - łagodzący 

+ Dobrze nawilża skórę i pozostawia ją niesamowicie gładką. + Łagodzi trochę zaognione zmiany i niedoskonałości, ale u mnie nie są one zbyt problematyczne, więc nie wiem, czy u każdego da taki efekt. + Jest bardzo wydajny i naprawdę nie trzeba wiele kremu. +/- Natomiast mam dylemat w kwestii stosowania go pod makijaż Z jednej strony idealnie wygładza skórę i ukrywa wszelkie suche skórki. Jednak borykam się z błyszczeniem, a ten krem to wzmaga.

Mam trądzik różowaty, który (jak każda osoba, która się z nim zmaga wie) wraca i znika i potem znowu wraca itd. Duża skłonność do podrażnień i alergii sprawia, że muszę bardzo uważać na używane kosmetyki. Krem kupiłam po przeczytaniu wielu dobrych recenzji i muszę powiedzieć, że nie uważam, aby był to kosmetyk dla każdego. Jest on dosyć silnie perfumowany, co moim zdaniem nie powinno mieć miejsca w przypadku kremu kojąco-łagodzącego. Niestety, kiedy moja twarz jest w gorszym stanie krem ją podrażnia i skóra zaczyna piec. Po tym jak udało mi się uspokoić cerę wróciłam do produktu (używam go jako krem na noc) i muszę powiedzieć, że teraz jestem z niego dosyć zadowolona. Plusy: + gładka skóra + dobrze się wchłania + cera się nie przetłuszcza + nie zapycha Minusy - silnie perfumowany, co może podrażniać wrażliwą cerę Podsumowując: krem jest dobry dla osób o umiarkowanej wrażliwości. Na pewno nie jest kojący, ani łagodzący, ale dobrze nawilża i szybko się wchłania oraz nie zapycha porów. Używam tego produktu od: 4 tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Lubię, ale… Jeśli miałabym porównać ten kojący z wersją do skóry odwodnionej to stwierdzam, że ten drugi jest zdecydowanie dużo lepszy. Bohater tej recenzji lekko mnie zawiódł luz za dużo od niego wymagałam. Ciężko jest mi wyłapać jakieś zdecydowane cechy tego kremu, bo nie stosowałam go jeszcze w jakichkolwiek krytycznych sytuacjach na mojej buzi. Zalety : +lekko nawilża, wygładza +stosowany po depilacji cudów nie zdziała, ale coś tam pomógł Wady: - po tej wersji zaczynam się niestety dość szybko świecić - nie złagodził podrażnień , nie usunął suchych skórek - po peelingu – coś tam złagodził, ale spodziewałam się lepszego efektu - dłużej się wchłania (w porównaniu do wersji do skóry odwodnionej) - już nie nadaje się tak dobrze pod makijaż jak już wspomniany jego braciszek Taki przeciętniak właściwie nie wiadomo do czego… Słabe działanie, chociaż producent obiecuje tu wiele. D-pantenol (mój ulubiony na wszystko) oraz reszta składników powinna śmigać ostro by mnie zadowolić – a tu efekt raczej przeciętnego kremiku nawilżającego. Trochę się zawiodłam, ale i tak go lubię i z pewności go wykorzystam. Zdecydowanie bardziej polecam wersję do skóry odwodnionej i przesuszonej. Niestety ale tej kojącej już więcej nie kupię. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Od dawna poszukiwałam idealnego kremu na dzień, który nawilżałby i koił moją wrażliwą cerę, a przy okazji nie zapychałby i pozostawiał po sobie tłustej warstwy. Krem Siquens jest bardzo bliski w spełnieniu wszystkich moich wymagań. Plusy: - higieniczne opakowanie w tubce - dobrze się rozprowadza - idealnie się wchłania - pozostawia twarz uspokojoną - świetnie się sprawdza jako baza pod makijaż - współpracował z każdym posiadanym przeze mnie podkładem - twarz jest lekko zmatowiona, satynowa - delikatnie nawilża - nie zapycha - atrakcyjna cena Minusy: - może być zbyt delikatny dla mocno wysuszonej cery Dla mnie krem prawie idealny. Świetny zakup za niską cenę. Używam tego produktu od: czterech miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

kremu używam na zimę, pod makijaż lub w na dzień w dni kiedy moja skóra jest przesuszona jakimiś wcześniejszymi zabiegami. mam skórę mieszano-tłustą, problematyczną. -krem świetnie ją koi i nawilża -nieźle się wchłania i o ile nie nałożymy go dużo za dużo to pozostawia przyjemną powłokę coś jak bazy pod makijaż -dobry pod makijaż, nie roluje się, nie błyszczy pod podkładem -konsystencję ma raczej lekką -nie zapycha moje oczekiwania spełnia w 100%. cena nie jest wygórowana opakowanie praktyczne dostępny w Super Pharm i pewnie innych aptekach jedynie mogłaby być większa pojemność, bo nie chcę się z nim rozstawać :) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Recenzując ten krem, miałam spore wątpliwości. Wiem, że nie każdemu on pasuje - mimo, że producent zapewnia silne nawilżenie i regenerację, to krem tylko nieznacznie nawilża, ale za to świetnie łagodzi wrażliwą, podrażnioną skórę. Plusy: Delikatnie nawilża, koi i łagodzi, pielęgnuje cerę wrażliwą, wyrównuje koloryt. Skóra jest po nim aksamitna i nietłusta. Bardzo delikatny, świeży zapach. Lekka konsystencja. Poręczna, wąska tubka. Minusy: Ma zbyt słabe działanie na cerę suchą. Podsumowując: tak jak już wspomniałam, krem będzie idealny do cery wrażliwej lub normalnej, nawilża i doskonale łagodzi. Polecam :) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 po 50 ml

Po krem sięgnęłam przypadkiem gdy w Super Pharm była jego promocja-kosztował 10 zł. Po pierwszej aplikacji byłam bardzo pozytywnie zaskoczona. Plusy: -bardzo dobrze nawilża -nie zatyka -nie uczula - nie tworzy tłustego filmu -idealnie się wchłania -bardzo dobrze się sprawdza jako baza pod makijaż -cena nie jest wygórowana Aktualnie jestem na wyczerpaniu 1 opakowania i już wiem,że zakupię kolejne. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie

Kupiłam krem w promocji za 10 zl - az zal było go nie wziąć z półki za taką cenę. Miałam w planach kurację złuszczającą na trądzik - może się przydać. Okazało się, że na złuszczanie zareagowałam stanowczo zbyt gwałtownie, opuchlizna na twarzy, gubienie 2 warstw skóry dziennie, ogromny czerwony rumień i do tego nadreaktywność i ogromny ból (tak, ból, nie pieczenie) przy nakładaniu jakiegokolwiek kosmetyku, nawet aptecznych "plastrów" w stylu cicaplastu... Sięgnęłam po ten krem bez większej nadziei.. I co? Eureka!!! Jedyny krem, po którym nie miałam bólu, ba, nawet pieczenia! Objawy zmniejszały się w zastraszającym tempie. Polecam z całego serca. Rewelacyjny produkt, za bardzo przyzwoitą cenę. Używam tego produktu od: Tygodnia Ilość zużytych opakowań: W trakcie 1

Idealny na co dzień, nadaje się też pod podkład. Tworzy na skórze ochronną warstwę, która zapewnia nawilżenie i łagodzi podrażnienia. Świetna konsystencja, nie jest tłusty. Skóra się po nim nie świeci. Warty swojej ceny! Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Przyznam, że bardzo sceptycznie podchodziłam do tego produktu. Chyba ze względu na wygląd opakowania, które nie przypadło mi do gustu. Gdybym nie dostała tego produktu, w życiu nie kupiłabym go. I to byłby mój błąd! Kremik doskonale nawilża cerę. Mało tego, po wszystkich kuracjach czy też zabiegach (złuszczanie kwasami, mikrodermabrazja, peelingi) przywraca buźkę do "normalnego" stanu, koi i łagodzi wszelkie podrażanienia. W moim przypadku, pomaga także w walce z niedoskonałościami, a z drugiej stony z suchymi skórkami. Jeszcze nie spotkałam się z tak dobrze łagodzącym i nawilżajacym kremem. Ze względu na pojemność (3O ml) oraz opadkowanie (tubka) produkt bez problemu mieści się w torebce, bez obawy o "wydostanie się" produktu. Jest to mój pierwszy krem firmy siequens i jestem bardzo ciekawa kolejnych. Ten szczerze polecam, następne przetestuję. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Wprawdzie używam go od ok 2 tygodni, ale już widziałam i czułam jego działanie po pierwszym nałożeniu - skóra stała się bardzo delikatna, zniknęły drobne krostki. Zaczerwienienia są mniej widoczne po ok tygodniu używania. Zauważyłam to najbardziej po tym, że mniej zaczęłam nakładać pudru na twarz, aa... i po wejściu do ciepłego pomieszczenia z zimna mój nos nie razi w oczy czerwonością, jak to było zwykle :) Na pewno kupię 2 tubkę, szkoda tylko, że to jedynie 30 ml. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: na razie 0, jestem przy pierwszym opakowaniu

Krem fantastycznie koi skóre, przy tym nawilża oraz znakomicie się wchłania. Kupiłam go po wyleczeniu trądziku, żeby zlikwidować zaczerwienienia po wypryskach i świeże blizny. Znakomicie się sprawdził w tej roli. Smarowałam nim również ramiona, na których pojawiły mi się jakieś uczuleniowe krostki (prawdopodonie od słońca). Uczelenie zniknęło bez śladu po dwóch dniach! Byłam bardzo miło zaskoczona. Polecam ten kosmetyk, jest znakomity! Używam tego produktu od: prawie roku Ilość zużytych opakowań: zacze drugie