Syoss Oleo Intense, Thermo Care, Conditioner Odżywka do włosów suchych i szorstkich

Kupiłam ten produkt, gdyż kilkukrotnie promowałam tę markę jako hostessa w drogerii. Byłam ciekawa jak ten produkt zadziała na moje włosy, które są wrażliwe na wilgoć, łatwą się puszą i przesuszają oraz zawsze wymagają suszenia suszarką po umyciu, aby ładnie się układały. Plusy: +ułatwia rozczesywanie +lekko nawilża włosy +zbiera nadmiar łoju Minusy: +wysusza włosy +powoduje efekt puszenia włosów +nie regeneruje włosów Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania po 500 ml

Kupiłam w rossmannie za śmieszną cenę (cena na dowiedzenia) i żałuję. Ta odżywka nie robi nic oprócz łatwiejszego rozczesywania włosów. Próbowałam ogrzewać suszarką, trzymać na włosach pół godziny, trzymać minutę... i nic. zero. Szkoda. Mam włosy suche i ja oczekuje czegoś wiecej niż łatwiejsze rozczesywanie od odżywki. Bardzo ją męczyłam aż wkońcu po 2 ok 3 miesiącach zmęczyłam. Jestem szczęśliwa, że się skończyła! Nie polecam. Używam tego produktu od: ok 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Odżywka podoba mi się, co mnie trochę zaskoczyło, ponieważ miałam niezbyt przyjemne doświadczenia z szamponem, który sprawiał, że włosy wyglądały na brudne i tłuste…. Zalety: +nawilża włosy +wygładza końcówki +zmiękcza i ułatwia układanie, rozczesywanie +wydajna butelka +niska cena +zapach Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Moje włosy nie znoszą protein. Puch sztywność gwarantowane. Ale są im niezbędne, wiadomo-budulec włosa itp. A ja końcu wiem jak je stosować. Odżywkę tą stosuję po myciu, na chwilkę, spłukuję, a na nią kładę emolientową. I w ten sposób stosowana sprawdza się świetnie- włosy odżywione, dzięki keratynie właśnie, miękkie, bez puchu. Plus za dodatkowy olejek w składzie. Czasem suszę suszarką, czasem naturalnie, nie widzę różnicy w działaniu. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam w wyniku słabych finansów - wychodził z Rosmanna i był w promocji. Używam na basen i siłkę kiedy to muszę suszyć włosy. Jest przede wszystkim niewydajna. Muszę jej dużo lać by można było rozplątać i zmiękczyć włosy. Bez pomocniczego olejku ona sama nie da rady. Była tania i duża. Ale to za mało. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Odżywkę kupiłam zachęcona opiniami moich przyjaciółek, które mają podobne problemy z włosami co ja. O ile w ich wypadku działała cuda, o tyle w moim niekoniecznie. Mam włosy kręcone, grube i niesamowicie puszące się. Zazwyczaj staram się dbać o nie świadomie i nie stosuję drogeryjnych kosmetyków, tym bardziej więc nie kupuję całych serii, więc być może moja recenzja nie będzie w takim przypadku rzetelna. Nie stosowałam jej z suszarką, bo moje włosy bardzo się z nią nie lubią. Przejdźmy jednak do konkretów! Plusy: + zapach - nie potrafię go opisać, jest jakby lekko kokosowy i pudrowy jednocześnie, bardzo przypadł mi do gustu +wydajność - mam długie włosy, używałam go już kilkanaście razy i nadal mam połowę opakowania + konsystencja - bardzo fajna, kremowa, łatwo rozprowadza się na włosach Minusy: - z moimi włosami nie zrobił kompletnie nic, może to wina tego, że nie używałam całej serii, a może tego, że stosowałam go bez suszarki Daję mu więc 3 gwiazdki - myślę, że niektórym dziewczynom może przypaść do gustu. Wysoko w składzie ma olej z pestek moreli i keratynę. Mi szkody nie zrobił, ale też nie poprawił stanu moich włosów, więc jeśli szukacie fajnej, ładnie pachnącej i wydajnej odżywki, to go polecam, ale raczej nie oczekiwałabym cudów ;) Używam tego produktu od: półtora miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Odżywki Syoss stosuję nie od dziś i jestem zadowolona. Wszystkie mają podobne działanie jednak ja preferuje te do włosów zniszczonych . Odżywkę nakładam na kilka min i dzięki temu włosy po umyciu są wygładzone i nie plączą się. Kondycja włosów niestety nie ulega poprawie. Jako zwykła odżywka zapobiegająca szorstkosci włosów i splątaniu radzi sobie dobrze. Ponadto cena za taką ilość jest bdb . Używam bez suszarki ( jeszcze by tego brakowało moim wlosom). Używam tego produktu od: dawno Ilość zużytych opakowań: chyba dwa , nie pamiętam

Pierwszy raz zakupilam odzywke z tej firmy. Ładnie nawilża włosy, nie są suche ani tłuste. Zapach jest znośny (kokosowy). Mogę polecić ten produkt z tej serii ;P Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1

Lubie produkty Syoss. Używałam kiedyś kilkukrotnie odżywki do włosów suchych i zniszczonych tej firmy i sprawdzała się świetnie,a ta -Thermo Care nie pasuje mi.Nie zwróciłam przy jej zakupie uwagi an to,żeby stosować ją wraz z suszarką. Wizualnie prezentuje są elegancko.Cena,wydajność i dostępność jak najbardziej na plus. Konsystencja także super. Nie za rzadka,nie za gęsta. Zapach delikatny,ładny. Produkt dobrze się rozprowadza i spłukuje i to by było na tyle. Używana jako zwykła odżywka do spłukiwania wypada bardzo przeciętnie. Nawilża i wygładza słaba,włosy są tępawe w dotyku. Stosowałam ją wraz z szamponem z Syoss Repair,ale to nic nie zmieniło. Zwykła najtańsza odżywka np.z Lidla lepiej wygładza i nawilża włosy od tej,a moje włosy wcale nie są specjalnie suche czy zniszczone. Stosowanie z suszarką; na pewno nie jest zbyt wygodnie,zabiera czas,efektów innych nie widzę. Jest tak jak i bez użycia suszarki. Używam tego produktu od: mies. Ilość zużytych opakowań: połowa pierwszego

odżywka sama w sobie cudów nie działa. włosy są może trochę gładsze i znacznie lepiej rozczesują się po myciu jednak by zobaczyć jakieś większe efekty musimy użyć całej serii tego rodzaju kosmetyków. mimo, że odżywka ma dość rzadką konsystencję to bardzo łatwo się ją aplikuje. dostępność produktu też na plus, bo znajdziemy ją naprawdę wszędzie. nie polecam posiadaczką bardzo zniszczonych włosów liczącym na duże i widoczne rezultaty. zwykle chwalę produkty firmy Syoss, ale tym razem uważam, że kosmetyk ze względu na swoją przeciętność na pochwałę nie zasługuje. Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: ok. 15 opakowań

Lubię wszystkie produkty marki syoss. Tej odżywki używam od naprawdę długiego czasu. Ładnie pachnie i poprawia wygląd włosów. Ja osobiście prostuje włosy nałogowo, a po tym produkcie lepiej mi się prostują, a napewno szybciej mi to idzie. Odżywka starcza na długi czas, wystarczy bardzo mała ilość, by rozprowadzić odżywke na całych włosach. Duża ilość bardzo skleja włosy. Mimo to, bardzo polecam :) Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: nie wiem dokładnie, napewno dużo :D

Wielki respect dla Pań, które używają tej pdżywki z różnymi szamponami. Jak można być tak niepoinformowaną? Żeby zadziałało, trzeba używać całej serii. Jeśli wtedy nie zadziała - pozwalam krytykować. Firma SYOSS jest świetna, stosuję ją od kilku lat + cena + aplikacja (nie trzeba nałożyć dużo, jest wydajny) + starcza na długo + regeneruje włosy KRĘCONE + ja używam bez suszarki i też jest gites Polecam ;) Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: ok. 15

Wlosy swieca sie po niej, i dziwnie skrzypia po wysuszeniu, to moje drugie podejscie do marki syoss jezeli chodzi o odzywki i ogolnie sa one slabe, zaleta jest to ze jest jej duzo bo az pol litra. Wlosy sie nie pusza nie przetluszczaja, sa swieze i lekkie Używam tego produktu od: raz Ilość zużytych opakowań: jedno

To moje drugie i ostatnie podejście do marki Syoss odżywki nie da się używać niestety, bo oblepia włosy, są dziwe, szorstkie, matowe i spuszone, cieżko schną, a próbowałam jej używać z różnymi szamponami i za każdym razem to samo szkoda mi wyrzucać do śmieci więc zużyję ją jako maska przed myciem

Kupiłam go tylko dlatego, że się pomyliłam myślałam, że to mój ulubiony Syoss Repair (również pomarańczowy). Zorientowałam się dopiero jak zączeło dziać się coś dziwnego z moimi włosami... Po 1 trzeba go dużo użyć, żeby rozprowadzić i poczuć, że ma się coś na włosach. Po 2 włosy po nim są straaaaaszne! szorstkie i suche, totalnie nie przyjemne w dotyku. Po 3 totalnie nie ułatwia rozczesywania. Jeśli to miało być na szorsteki włosy to chyba tylko po to, żeby takie były po tej odżywce! Zdecydowane NIE! Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Mam niesforne kręcone włosy i szukałam czegoś, co je wygładzi. Znajome zachwalały sobie Syoss, więc skusiłam się na promocję (8,99 w drogerii Rossmann). Już po pierwszym użyciu odczułam wyraźną różnicę - włosy były gładkie, miękkie i nie musiałam ich szarpać, a co najważniejsze - nie były obciążone. Najlepiej odżywka sprawdzała się w połączeniu z szamponem z tej samej serii, wtedy najłatwiej się rozprowadzała na włosach. Jest też dość wydajna, na moje gęste loki potrzeba jej naprawdę niewiele. Na opakowaniu napisano, że należy użyć suszarki dla lepszego efektu - niestety moje włosy z suszarką bardzo się nie lubią, więc po prostu zawijałam je w ręcznik na ok. 10 minut, i to wystarczało, żeby odżywka rzeczywiście się "aktywowała" :) Jedyny minus jaki zauważyłam, to to, że włosy się od niej "uzależniają" - nie użyłam jej ze 2 czy 3 razy i ich kondycja szybko się pogarszała. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Byłaby OK. Dla włosów nie jest zła, ale... skóra mojej głowy była na nią uczulona. Starałam się nie dotykać skóry głowy, ale za każdym razem jakoś się stykało i dostawałam łupieżu. Powróciłam do jedwabiu - i to obecnie moja jedyna "odżywka". Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Plusów chyba brak. Minusów dużo, chociażby z powodu wielkiej butli, którą musiałam zużywać z wielką niechęcią a po jakimś czasie i tak wyrzuciłam bo stwierdziłam, że włosów niszczyć świadomie nie będę... No właśnie. Niszczyć? Odżywką do zniszczonych włosów? No takie miałam wrażenie stosując tą odżywkę. Że włosy zamiast nawilżone są suche, zamiast wręcz się przetłuszczać one po 3 dniach były nadal suche a to bardzo dziwne biorąc pod uwagę moje przetłuszczające się włosy. Zdecydowanie odradzam. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno niecałe