Soraya Świat Natury, Regenerujący olejek do twarzy `5 drogocennych olejów` 

Kupiłam w przypływie olejkowego szału, zakochałam się po pierwszym powąchaniu, i chyba tyle było z tej miłości... Zapach niesamowity, choć dla wielu osób może być za intensywny w produkcie do twarzy. Wchłaniał się dość dobrze, jednak na twarzy zostawała wyraźna, tłusta olejkowa warstwa, więc nadawał się jedynie na noc. Nie wiem czy to przez bogactwo olejków czy jakieś inne paskudztwo w składzie, ale ten olejek po kilku użyciach paskudnie zapychał mi twarz. Odstawiałam go i próbowałam ponownie, ale za każdym razem kończyło się to strasznym wysypem krostek na twarzy. W konsekwencji został zużyty do rąk i nóg oraz jako dodatek do kawowego peelingu. Bardzo wydajny więc strasznie długo się zużywał, ale poczułam dziś ogromną ulgę aplikując go po raz ostatni... Opakowanie wg mnie bardzo niepraktyczne jak na olejek do twarzy, bo łatwo zaaplikowac go za dużo, i nie jest specjalnie higieniczne-tzn, w ogóle nie jest higieniczne. Zbiera się na nim kurz, klei się. Zdecydowanie pożegnałam się z nim na zawsze!

Niedrogi a bardzo dobry. + cena + pojemność + zapach + aplikacja + konsystencja... no olejek, więc wiadomo jaka być powinna Minusów absolutnie nie widzę. Znam lepsze olejki ale w kosmicznej cenie przy małych opakowaniach.

Kupiłam go bo w składzie są olejki które moja skóra bardzo lubi. I faktycznie - wygładzał, odżywiał, troszkę spłycał zmarszczki ale niestety po kilku zastosowaniach zapchał i pojawiły mi się bolące krochy. Odstawiłam i ponowiłam próbę. Znów to samo - promienna cera i krochy. Żeby nie zmarnować tych drogocennych olejków postanowiłam wmasować je w dekold i szyję. I nawet tu pojawiły się bolące niespodzianki. Zdziwiło mnie to bo skórę mam normalną w kierunku suchej. Szkoda, wielka szkoda. Może jeszcze kiedyś spróbujemy się zaprzyjaźnić. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Jako posiadaczka suchej cery, bardzo lubię tłuste preparaty do twarzy. Ku swojemu zdziwieniu stwierdziłam, że ten dodatkowo działa tak, że widać. Moim problemem jest lwia zmarszczka między brwiami, a że dodatkowo śpię na twarzy, więc co rano budzę się ze sponiewieraną przez poduszkę twarzą i dekoltem. W miarę używania olejku zauważyłam, że: - lwia zmarszczka, choć nadal widoczna, przestała być wyczuwalna pod palcami - mój dekolt poznaczony pionowymi kreseczkami znacznie się wygładził /aż żałuję, że nie zrobiłam zdjęć "przed" i "po", bo różnica niesamowita -nareszcie nie mam twarzy pogniecionej od poduszki - olejek nadal jej dodatkową sprężystość . Mogę tylko przyczepić się do nawilżenia, bo w moim przypadku jest niewystarczające, szczególnie pod oczami. Rano czuję potrzebę nałożenia tam kremu. Aplikatorek moim zdaniem w porządku, nakładam olejek bezpośrednio na twarz. Zapach taki sobie, jakby męski, ale nienachalny. Wchłanianie dobre, nie jest to lepka substancja. Przyznam, że olejek kupiłam bez większej wiary w jego działanie, tak na zasadzie ciekawostki, a dla mnie to odkrycie roku.

Pomimo mojej mieszanej cery olejek jest dla niej dobry. W miarę szybko sie wchłania, choć lepiej go nie stosować codziennie, jest bardzo wydajny, wystarczy kilka kropel. Dobrze natłuszcza i wygładza skóre, spłyca zmarszczki, miły zapach. Nie zapycha ! Można go dodać do kremu do twarzy lub balsamu. Same plusy. Dobra cena. Napewno do niego wrócę ;-) Używam tego produktu od: kilku m-cy Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam w podróży-zmiana wody przez kilka tygodni, suche powietrze w okresie grzewczym. Faktycznie , pomógł zlikwidować suche skórki, nieco nawilżał i na pewno mocno natłuszczał, niestety aż za bardzo.. Nie wchłaniał się nawet na promil, co było dość niekomfortowe i nieco zapychał( ale tak mam z wiekszością olejków, z które nie są przeznaczone do cer tłustych). Potem stosowałam jako dodatek do kosmetyków, maseczek z glinki, posłużył kilka miesięcy . Produkt bardzo wydajny i wygodny z uwagi na lekką poręczną buteleczkę .Miła dla oka szata graficzna i niska cena. Polecam miłośniczom olejków z suchą/normalną cerą , posiadaczkom cer tłustych -niekoniecznie Daję 4 gwiazdki: produkt dobry, lecz nie przeznaczony dla mojej pryszczatej dojrzałej cery-po prostu ;) Używam tego produktu od: ponad rok temu przez kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Używam go od ponad roku, na noc właściwie, mam cerę suchą dlatego czuję , że po uzyciu olejku moja skóra mniej wysycha w ciagu dnia. Kupiłam go przypadkowo- myslałam, ze to krem. z tej serii polecam jeszcze krem z woskiem akacjowym. mąż mi podbiera olejek- zapach ,mnie akurat uspokaja. mała wada- faktycznie dozownik do wymiany. trezba przyznać, że wydajny. Używam tego produktu od: roku 2013 Ilość zużytych opakowań: 4 buteleczki

ZALETY: - mała, plastikowa buteleczka - niby mała ilość, ale olejek wbrew pozorom jest mega wydajny - olejek pozostawia delikatną, tłustawą warstewkę, dlatego należy uważać z aplikacją - skóra po olejku jest gładka, nawilżona - nie zauważyłam zapychania porów WADY: - nieprzyjemny zapach, no nie potrafię się do niego przekonać - niby olejek, ale raczej tylko z nazwy (lepsze olejki występują tuż po zapachu, zatem w śladowej ilości) - wysoka cena - olejek wylewa się przy dozowaniu - brak porządnego dozownika, pompki Używam tego produktu od: ok. 6 m-cy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mnie ten olejek wręcz zniechęcił, stoi w kącie nieżywany, bo nie wiem do czego, na pewno nie do twarzy. Po rozprowadzeniu twarz jest cała tłusta, olejek wcale nie wsiąka, a w dodatku "wędruje i spływa" i dostaje się np. do oczu i do ust. Potem przez cały dzień widzę niewyraźnie przez ten olejek a w ustach czuje jego smak. Chyba nie muszę pisać, że nie jest to przyjemne. Na noc tez się nie nadaje, bo można otłuścić nie tylko pościel, ale i włosy. Stosowałam go jedynie w soboty, a teraz już praktycznie wcale. Zniechęciła mnie jego konsystencja. Moim zdaniem powinien to byc kosmetyk zdecydowanie gęstszy. Zużyję go chyba razem z balsamem do ciała. Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Uwielbiam tłuste preparaty do skóry. Olejek świetnie pielegnuje skórę. Używam go od kwietnia 2013 roku i widzę, że świetnie nawilża skórę, odżywia ją i poprawia koloryt. Kosmetyku używam raz dziennie na noc, pod krem. Kilka kropel olejku rozcieram w dłoniach i nakładam na skórę twarzy, szyi i dekoldu. Po kilku minutach nakładam jeszcze krem na noc (z innej serii). Dodatkowo olejek pięknie pachnie i przyjemnie się go używa. Kosmetyk jest bardzo wydajny - przy stosowaniu raz dziennie wystarcza na pół roku. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: zużyłam już dwa opakowania, teraz jestem w trakcie trzeciego

to mój pierwszy olejek, kupiony z pewnym wahaniem czy aby nie zaszkodzi mojej mieszanej skórze i taka piękna niespodzianka stosuję na noc, a porankiem w lustrze oglądam zadbaną , nawilżoną skórę nie zapycha mega wydajny szybko się wchłania przyjemny zapach polecam gorąco Używam tego produktu od: od miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Będąc miłośniczką wszelkich olejków i ten wpadł w moje ręce. Przy mojej mieszanej cerze tylko i wyłącznie do stosowania na noc ale jako dodatek do kremu( jednak nie taki suchy), stosowałam również na noc na włosy. Idealny za to do ciała..Ma bardzo ładny zapach, nawet szukałam perfum pachnących podobnie:) Bardzo wydajny. Skóra po nim staje się bardzo gładka i ładnie wygląda.Myślę jednak,że więcej go nie kupie. Opakowanie jakieś nieporęczne, no i za wiele on niestety nie robi. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie

Mam skórę mieszaną z tendencją do zapychania. Kupiłam ten produkt ponieważ moja skóra lubi pielęgnację olejami. Niestety nie jestem z niego zadowolona. W czasie systematycznego używania go samodzielnie na noc zaobserwowałam widoczne pogorszenie stanu skóry - zapchanie i jej wysuszenie. Olejek zapakowany jest w estetyczne opakowanie, jednak jego aplikacja jest niewygodna i łatwo go rozlać. Używam tego produktu od: Używałam ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Obawiałam się trochę oleistości tego olejku, ale niepotrzebnie, bo o dziwo wcale tłusty nie jest. Idealnie nawilża, wygładza. Nakładam go na noc ,również na szyję i dekolt . Jest bardzo wydajny. Używam go używam, a on wciąż jest w buteleczce :) Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Plusy: - ładny ziołowy zapach ze słodką nutą - wygodne dozowanie - wydajny - nawilża, pozbyłam się suchych skórek - wygładza, skóra na drugi dzień jest jedwabista w dotyku - dostępność - cena Minusy: - tłusty, na pewno nie na dzień ani pod makijaż - po posmarowaniu powiek łzawią mi po nim oczy. Nie kupię ponieważ mimo regularnego stosowania nie zauważyłam żadnego efektu przeciwzmarszczkowego a na tym najbardziej mi zależało. Mam zamiar stworzyć własną mieszankę z naturalnych olejków. Używam tego produktu od: Ok. miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 op. 75 ml

Na wstępie coś o mojej cerze: mieszana w kierunku tłustej, ale odwodniona + nieznośna strefa T. Ten olejek uratował moją buzię, przywrócił jej blask, z ziemnistej moja cera stała się promienna i odżywiona. I tu właśnie wyjaśnie dlaczego ALE... dla mojej cery w pojedynkę jest za suchy! Dlatego świetnym rozwiązaniem okazało się mieszanie na noc tego olejku z kremem - efekt niesamowity. Budzę się z mięciutką i promienną buzią o ładnym kolorycie. Mnie osobiście zapach bardzo odpowiada i nakładając go na szyję i dekolt w ciągu dnia dostawałam masę komplementów i zapytań o markę perfum, których używam :) Podsumowując produkt ten jest godny uwagi. Mimo, że nie radził sobie w pojedynkę stał się moim ulubieńcem pielęgnacyjnym za niewielką cenę.

Olejek przyjemnie pachnie i ma bardzo fajny skład, ujednolica cerę, uspokaja i, jeśli nie mamy problemów z suchą skórą, fajnie wygładza. Niestety gdy mam suche skórki na policzkach, kompletnie sobie z nimi nie radzi. Odradzam zatem suchym, łuszczącym się cerom. Raczej natłuszcza niż nawilża. Użyty na szyję robi cuda, wygładza nierówności:) Raczej nie kupię ponownie, bo znam lepsze:) Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Nie mam wielkiego porowania z innymi olejkami, bo do tej pory oliwke mialam tylko jedna- Clarinsa z lotosem. Prownujac produkty Soraya bije Clarinsa na glowe. Przede wszystkiem cudny zapach, duza pojemnosc, tania, latwo dostepna. Najpierw robie peeling z tej samej serii i pozniej nakladam oliwke. Uzywam 2-3 razy w tygodniu. Bardzo dobrze sie wchlania, odzywia, nawilza, buzia po niej jest miekka. Spelnia swoje zadanie, nie pczukuje od takiego produktu nic wiecej. Jestem bardzo zadowlona. Jedyne co mnie irytuje to opakowanie. Jakos trudno sie wylewa przez ten otwor. Powinni zrobic butelke z jakims dziubkiem. Ja sobie ja przelalam do pojemniczka z pipetka po Clarinsie. Mam zamiar jak inne wizazanki sprobowac na do suchych lokci i skorek przy panzokciach.