Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Guerlain Meteorites Perles Du Paradis (Puder rozświetlający w kulkach - edycja wiosna 2013) 

4,4 na 517 opinii
flame9 hitów!
53% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,4 na 5
Kupi ponownie: 53% osób
  • asjaw
    asjaw
    5 / 5
    2 sierpnia 2014 o 23:33
    moje Ukochane czarodziejki :)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Zaczne od tego, że jestem maniaczka Meteorytków. Wypróbowałam juz wszystkie i uwielbiam wszystkie rozświetlajace. Te Paradis sa najlepsze ale podobnie działaja "Imperiales" , "Dragony" oraz " Pszczółki" pozostałe wersje bardziej matuja. Uwielbiam efekt po nałozeniu ale nie od razu , czesto jak wychodze z domu na 1- 2 godz np na zakupy wracam to nie moge sie na siebie napatrzec :) Gotowa jestem zakochac sie w swoim wizerunku ( żartuje oczywiscie) ... ale gdy juz połączą sie z podkładem i stopia z cera efekt jest rewelacyjny, twarz promienieje. Bardzo lubie te różowosci , które nadaja twarzy subtelnej barwy niezależnie czy jestem opalona czy zimą bledsza. Nie wspominam juz o tym , ze to taki kosmetyczny gadżet , stoi na toaletce i ozdabia sypialnie . Bo one zasługuja by byc w miesjcu szczególnym :) i widocznym ;)))) Zapch bajeczny . Przyznam sie szczerze , ze gdy mam mniej ich niż pół puderniczki szybko kupuje nową bo chyba boję sie, ze znikna i beda niedostepne - co ja wtedy zrobie ??? Oczywiscie ja tutaj je mocno zachwalam w sposób szczególny nad nimi roztkliwiam ale powaznie wg mnie to cudowny kosmetyk upiekszajacy. Trzeba tylko nauczyc sie go stosowac i odpowiednio nakładac.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 29 czerwca 2014 o 17:14
    Migoczący cukierek
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Perles du Paradis to blask, słodycz i mega kuleczki wyglądające jak małe cukierki. Ta wersja limitowana zamknięta jest w dużym, kartonowym opakowaniu utrzymanym w pastelowej tonacji. Wyposażona jest w śliczny, miękki puszek z małą, czarną kokardką na wierzchu. W opakowaniu znajdziemy meteoryty w kolorach szampańskim, lawendowym, brzoskwiniowym, różowym, buraczkowym i srebrzystym. Kuleczki zmieszane razem dają niesamowicie piękny, błyszczące efekt na skórze. Skóra promienieję, jest wygładzona, odmłodzona i zachwyca zdrowym blaskiem. Jest to dość mocno błyszcząca wersja, srebrne kulki zawierają sporo brokatu. Dla srok jest to pozycja obowiązkowa ;) Ta wersja kulek daje naprawdę ładny, bezpieczny efekt, myślę, że nada się do większości typów urody, które lubią różową kolorystykę. Podkręca makijaż, a co za tym idzie, także nasze samopoczucie, Nic tak nie poprawia nastroju, jak odrobina luksusu na co dzień - i to luksusu, który podkreśla nasze naturalne piękno. Zaznaczyłam, że nie kupię ich ponownie, ponieważ jest to edycja limitowana, a z uwagi na ogromną pojemność, będę ich używać wieki. Używam tego produktu od: kwiecień 2013 roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 całego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 lipca 2013 o 14:55
    Fajny puder, ale to nie zachwyt
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Chciałam kupić sobie Meteorytki ze standardowej kolekcji, ale pomyślałam, że ta limitowana edycja taka duża i w ogóle limitowana, to wezmę sobie te, a jak mi się spodobają, to kupię jeszcze standardowe jedynki. Ktoś tu napisał, że Meteoryty to kosmetyk z serii, że albo je się lubi, albo nienawidzi. Więc ja muszę przyznać, że odstaję całkowicie od tego shcematu, ponieważ lubię kuleczki, bardzo chciałam i pragnęłam je mieć, ale uważam, że mogłabym się bez nich obejść. Opakowanie jakie jest każdy widzi - cudowne, urocze, ale już minusem jest to, że jest papierowe, co za kwotę rzędu ponad 200zł jest trochę nie do przyjęcia, ale liczy się wnętrze, więc odpuszczam w temacie opakowania. W środku kryje się przeuroczy mięciusieńki puszek (którego użyłam raz, bo jest tak cudny, że aż mi żal używać:) ), teraz dokupiłam do meteorków pędzel, którego używam TYLKO do nich. Kuleczki.... Ach, kuleczki pachną i wyglądają cudownie, chociaż jak zapewne wiele dziewczyn przestraszyłam się tej różowości. Okazało się jednak, że na twarzy nie są różowe, więc mój strach zniknął:) A efekt? Kuleczki dają na twarzy efekt nie do opisania. Wrażenie wyfotoszopowanej twarzy, odejmują lat dosłownie. Efekt jest naprawdę super. No i ten zapach... Jednak jak powiedziałam, nie jestem do końca ślepym wielbicielem kulek, widzę bowiem, że moja cera po 4-5 godzinach już się świeci, a w dodatku zaraz po nałożeniu występuje u mnie takie dziwne wrażenie "mokrości" jeśli dotknę dłonią twarzy, ale za to nie odejmę gwiazdki, bo pewnie tak ma być, pewnie tak działają kulki. To wrażenie jednak znika i zostaje efekt fotoszopa, o którym już pisałam. Odejmuję gwiazdki za: papierowe opakowanie (trochę przesada jak produkt kosztuje tyle kasy) i cenę. Produkt jest naprawdę fajny, ale chyba nazwałabym go produktem dla koneserów, nie jest to niezbędnik, aczkolwiek przyznaję - dla mnie był zaspokojeniem mojego chciejstwa:) Używam tego produktu od: kwiecień 2013 Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • indii30
    indii30
    4 / 5
    11 czerwca 2013 o 20:41
    lepsze wrogiem dobrego
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    zacznę od tego że jestem ogromną fanką meteorytów posiadałam wcześniejszą wersje w kolorze 02 i używałam je z miłością przez 2 lata ale nadszedł czas na zmianę niestety okazało się na gorsze otóż stare meteoryty dawały efekt BARDZO naturalnego rozświetlenia, takie coś co dodawało urody;-) niestety te nie dają takiego efektu; po aplikacji skóra owszem jest rozświetlona ale nadaje różowawą poświatę z którą raczej nie wszystkim do twarzy, wyjęłam z pudełka srebrne kulki które są straszne opakowanie gorsze bo papierowe poprzednie miałam metalowe zapach mniej intensywny niestety:-) ja akurat w poprzednich meteorytach pokochałam ten fiołkowy zapach podsumowując ta wersja meteorytów nie daje takiego efektu wykończeniowego z którego słaną meteoryty właśnie, czyli brak tego woalu, który dodawał urody żałuję wydanych niemałych pieniędzy. UWAGA: kompletnie nie dla osób z cerą naczynkową i w odcieniu różowawym (moim zdaniem) Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 marca 2013 o 21:43
    kochaj albo rzuć
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Z kulkami Guerlaina to jest chyba tak że albo sie je kocha miłością wieczną, albo jest się odpornym na te wdzięki. Posiadam odsypkę standartowej wersji kulek 03 i jakos mnie nie powaliły na kolana.Fajne ale szału nie ma , bynajmniej nie za taka kase. I tych bym nie kupiła, ale koleżanka koniecznie chciała je mnieć, a ze cena z kosmosu to tak mnie urabiła żeby kupić na pół ,że po prośbach , grożbach i butelce ulubionego wina uległam. I nie wierze że to piszę ale jestem zdowolona. Na początek wyjełam te błyszczące brokatowe srebrne kulki,za które odjełam pół gwiadki(drugie pół za cenę która powala). Reszta jest bez zarzutu. Pieknie i bardzo subtenie rozświetlają twarz.Efekt naprawde jest cudowny. Ja stosuje raczej jako róż lub na róż,bo daja piekny efekt i kolor Na większe wyjścia pewnie omiotę nimi cała twarz ale nie miałam jeszcze okazji. Zresztą Guerlain Meteorites- kultowy kosmetyk- legenda. Ja pomino secetycznego nastawienia jestem zadowolona z zakupu . Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1/2 opakowania
    Produkt kupił/a w
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.