Ochrona przeciwsłoneczna w moim przypadku to konieczność. Posiadam skórę cienką, jasna, podatną na przebarwienia, poparzenia oraz z licznymi znamionami.
Mleczko wpierw otrzymalam w postaci probek. Mimo niecheci do marki przetestowalam. Pierwsze wrazenie bylo obiecujace wiec zakupiłam opakowanie pelnowymiarowe.W związku z koniecznością eliminacji filtra przenikajacego (ethylhexyl methoxycinnamate) w skladzie, poszukiwalam filtra idealnego, ktory nie zawieralby tego filtra chemicznego, byl zarowno dla dzieci jak i doroslych, atrakcyjny cenowo, w atrakcyjnej pojemnosci, dobrej konsystencji umozliwiajacej wygdna aplikacje oraz mozliwosc makijazu, posiadal wysoki filtr UVB ale rowniez zadeklarowany wysoki filtr UVA.
Lista oczekiwań i wymagan duza, niemniej Vichy zdaje sie spełniac powyzsze kryteria, mianowicie:
+ nie roluje się
+ posiada wysoki foto filtr UVA i UVB
+ uniwersalny- na twarz i cialo
+ cena (stosunek jakosci i wydajnosci in plus)
+ konsystencja kremu
+ pozostawie satynowe wykonczenie
+ idealny pod makijaz
+ po kilku godzinach wzmaga błyszczenie co jednak wyglada jak zdrowy glow a nie przetłuszczenie
+ wydajny
+ nie uczula
+ nie zapycha
+ bezpieczny dla dziecka
+ nie brudzi
+ neutralny zapachowo
+ hipoalergiczny
+ odporny na scieranie, wode i pot
+ zawiera filtry chemiczne i fizyczne
+/- jak kazdy filtr bieli
+/- jak kazdy filtr tłuści
+/- wchłanialność średnia, po 5 minutach mozna przypudrowywać twarz
- zawiera związki aluminium, które maja moc przenikania warstwy rogowej naskórka (aluminium starch, aluminium hydroxide) *
Vichy zamknięty jest w wygodnej tubie 100 ml oraz kartoniku (!). Konsystencja filtra jest nieco gęsta, przypomina krem o lekko zółtawym zabarwieniu. Jest bezwonny. Aplikacja jest szybka, łatwa, bez smug, bez rolowania się. Dzieki silikonom rozprowadza się łatwo.
Konsystencja delikatna sensorycznie przyjemna, nie klei się i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy.
Wchłania sie srednio szybko. Jest gęsty niczym krem połtłusty i bieli z uwagi na tlenek cynku w skladzie.
Pozostawia skóre bieloną, półtłustą, mimo zawartosci siliki nie matuje silnie ale zapewnia normalizację skorze, nie przetłuszcza w ciągu dnia ( po intensywnym przypudrowaniu), co jest jego wyjatkowym plusem. Filtr umozliwia nałozenie lekkiego makijazu, nie sciera sie, nie pogarsza rowniez makijazu w ciagu dnia. Bardzo łatwo się da go zmatować. Skora pod filtrem jest dobrze nawilzona, nie dusi się. W odróznieniu od swego brata (w załączeniu) nie powodował u mnie szczypania i podrażnień okolic oczu i samych oczu przy przepisowej aplikacji. Bieli i tłuści jak kazdy filtr, niemniej ten mimo nalozenia ilosci przepisowej nie jest tak tłusty i lejący (mokry) jak jego brat w butli 300 ml, który posiada wysoko w skladzie glicerynę i glikol propylenowy.
Wazne jest by dac conajmniej 15 minut na wchłoniecie filtra przed ekspozycją na słońce oraz ewentualnym makijazem.
Matowanie odbywa sie puszkiem i to warstwowo inaczej mozna uzyskac efekt ciasta.
Tak zafiksowany filtr trzyma sie u mnie na twarzy cały dzień, zaś lekki makijaz na nim nie wymaga poprawek.
Nie stosuje podkładów wpłynie, jedynie w pudrze wiec nie umiem ocenić jego współpracy oraz ochrony w tym kontekście.
Filtr nie wzmaga silnego przetluszczania, nie zapychał ( po przypudrowaniu). Z uwagi na filtry fizyczne wysoko w składzie i łagodny skład sprawdzi się na cerach poddawanych kwasom i retinoidom jako regularna ochrona anty UV.
Wymieszany z talkiem/pudrem dla dzieci lub skrobia ziemniaczana/kukurydziana daje efekt "dry touch"
Zestaw fitrów jest obiecujący i zapewniający fotostabilnosć faktora 50+.
Zawiera filtry:
titanium dioxide (filtr fizyczny)
bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine (Tinosorb S),
butyl methoxydibenzoylmethane, (Parsol 1789)
drometrizole trisiloxane (Mexoryl XL),
terephthalylidene dicamphor sulfonic acid (Mexoryl SX )
Deklarowana ochrona UVA/UVB jest osiągana przy ilości filtra 2 mg/1 cm2 skóry (czyli minimum 1-1,25 ml na samą twarz; 1,5-1,8 ml na twarz i szyję; ok. 30 ml na całe ciało).
Może prowadzić do trwałego przebarwienia tkanin i innych materiałów (na białych pozostawia zółtawe plamy).
Filtr posiada poza podatnym na destabilizację Parsol, również jego stabilizatory (Tinosorb S jak również Mexoryl XL oraz SX) , co oznacza, że filtr jest foto stabilny nawet jeśli wejdzie w kontakt z tlenkiem cynku, mika, talkiem, tlenkami żelaza, czy dwutlenek tytanu.
Stabilność filtrów jest bardzo zadowalajaca, nie obserwowałam objawów destabilizacji w postaci przebarwień skory pomimo stosowania "kolorówki".
Przyznam, ze Vichy mnie pozytywnie zaskoczyło i obecnie mleczko to stanowi mego faworyta pobijając w swej konkurencji mleczko Photoderm Kids Biodermy.
Filtr jest szalenie wygodny w stosowaniu na codzien - lekki w noszeniu i aplikacji. nie bieli silnie. Po kilku godzinach (okolo 5) moze lekko blyszczec ale jest to zdrowy glow a nie silne przetłuszczenie skory zatem wyglada to mimo wszystko znośnie i estetycznie. Nie zaobserwowałam zapchania ani podraznien. Dodatkowym plusem jest duza fotostabilnosc filtra. Odporny na scieranie, wodę i pot.
Nalozony w ilości przepisowej chroni bez zarzutu, łatwo go zmatowić i przedłuża trwałość lekkiego makijażu.
Moim zdaniem filtr idealny wsrod niekoloryzujacych. Jesli nie zmienie zdania pozostanie ze mna na dluzej, poki co pretendent do KWC.
Polecam!
UWAGA!
Bardzo łatwo go pomylić z filtrem dla dzieci z ochroną wysoką o podobnym opakowaniu dla skór wraliwych z napisem Haute Protection (Ochrona wysoka) Peaux sensibles (sensitive skin) Lait enfants (mleczko), lecz pojemności 300 ml w korzystnej cenie (okolo 50 zł), niemniej róznią sie znacząco skladem oraz opakowaniem - ten występuje w kartoniku!
Poniżej inci dla filtra Vichy Capital Soleil Lait enfants Peaux Sensibles.
INGRÉDIENTS : aqua/water, C12-15 alkyl benzoate, glycerin, propylene glycol, ethylhexyl salicylate, alcohol denat, butyl methoxydibenzoylmethane, octocrylene, bis ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine, titanium dioxide, ethylhexyl triazone, polyester-5, drometrizole trisiloxane, poly C 10-30 alkyl acrylate, caprylyl glycol, hydrolyzed algin, magnesium sulfate, manganese sulfate, pentasodium ethylenediamine tetramethylene phosphonate, polyacrylate-3, silica, terephthalylidene dicamphor sulfonic acid, tocopherol, triethanolamine
Oba posiadają błękitny kwadracik, który jest mylący. Poniżej w zalączeniu tuba 300 ml filtra z którym łatwo pomylić powyżej recenzowany.
Przede wszystkim recenzowany posiada w nazwie Intolerantes Solaires (skory nietolerującej słońca) Lait Doucer Enfants (delikatne mleczko dla dzieci) oraz Tres Haute Protection (Ultra wysoka ochrona) z tlenkiem cynku wysoko w składzie, jest gęstszy i ma znacznie mniejszą pojemność.
Sama osobiście uległam wyzej wymienionej pomyłce.
Posiadam oba i przyznam, że zdecydowanie mimo, iż ten drugi jest korzystniejszy cenowo, bardziej odpowiada mi własnie recenzowane wyzej mleczko.
Mam jednak mieszane odczucia co do zwiazków aluminium w skladzie.
*(http://biotechnologia.pl/kosmetologia/aktualnosci/szerokie-rozpowszechnienie-soli-aluminium-w-filtrach-przeciw-uv,7115)
_____________________________________________________________
Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi.
Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione.
Używam tego produktu od: 2 miesiace
Ilość zużytych opakowań: 4x10ml, obecnie w trakcie 1x100ml