AA Technologia Wieku Ultra Nawilżanie, BB krem 

Ja również nie wypowiem się pozytwnie o tym produkcie. Otrzymałam wersję w kolorze Jasnym i nie chcę wiedzieć jak musi wyglądać Ciemny, bo dla mnie Jasny był raz, że zbyt ciemny to po czasie bardziej pomarańczowy. Wyglądałam jakbym codziennie smażyła się na solarium. Druga sprawa, że to niby krem nawilżający, a on tak naprawdę matuje co mi przeszkadzało, bo nie mam cery tłustej i nie świeci się ona. Kosmetyków matujących przestałam używać kilka lat temu. Generalnie moja twarz po użyciu tego kosmetyku wyglądała źle. Nietrafiony kolor, praktycznie zerowe wyrównanie kolorytu, brak nawilżenia. Same wady.

Minusy: - Zbyt ciemny - Zbyt pomarańczowy (?) - nie dawał efektu żadnego nawilżenia wręcz bardziej matował - podkreślał suchość skórek Plusy: + cena i dostępność

Jakiś czas temu skusiłam się na krem BB marki AA o nazwie „AA Technologia Wieku Ultra Nawilżanie BB krem 9w1”. Zakupiłam wersję jasną i jakież było moje zdziwienie gdy okazało się,że moja twarz jest niemal pomarańczowa! Dałam mu jednak szansę rozjaśniając nieco pudrem i nie żałuję,bo poza tym nietrafionym kolorem jest to całkiem przyzwoity produkt. Nie jestem jednak przekonana czy jest to aż 9 w 1 ,bo choć krem nawilża i wygładza moją skórę,to nie zauważyłam rozświetlenia i na pewno z tak niskim SPF 15 nie stanowi skutecznej ochrony przed promieniowaniem UV. Uważam go jednak za dobrą alternatywę dla tradycyjnych podkładów płynnych,dla osób o może ciemniejszej karnacji lub lubiących kąpiele słoneczne. Bladziochom mogę odradzić niestety. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Dodałam ten produkt ponieważ byłam ciekawa opinii innych użytkowniczek na temat tego kremu. Mi osobiście przypadł do gustu, zwłaszcza na lato. Odcień jest troszkę ciemniejszy, jednak mam wrażenie, że dostosowuje się on trochę do kolorytu skóry. Sama jestem raczej blada jednak do mojego aktualnego letniego odcienia cery kolor kremu bardzo pasuje. Plusy: + wyrównuje koloryt, + mam wrażenie, że podkreśla opaleniznę, + zakrywa małe przebarwienia/wypryski, krycie to jest jednak lekkie (i nie oczekujmy cudów, to NIE JEST podkład). + krem mnie nie zapchał (a mam do tego tendencję) + dobrze nawilża + baaaardzo wydajny (używam go od miesiąca a końca nie widać, nie wiem czy zużyłam chociaż 1/4) + filtr 15 + nie ma w składzie alkoholu, co jest nagminne w innych kremach BB z tej samej półki cenowej Nie umiem stwierdzić czy poprawił jakoś stan mojej cery ponieważ używam go dopiero od miesiąca. Na pewno dobrze nawilża, a w duecie z pudrem twarz wygląda bardzo naturalnie i nie świeci się, a to jest to czego szukałam na lato. W pojedynkę używam go tylko na plażę ponieważ na co dzień lubię matowe wykończenie. Ogólnie jestem z niego zadowolona, ale myślę że po skończeniu opakowania przetestuje kolejną firmę.

Kolejny krem tonujący udający BB krem. Jedyne co robi to w pewnym stopniu nawilża i natłuszcza skórę. Odcień jasny jest ciemny, na twarzy wygląda fatalnie - daje efekt brudnej, zmęczonej skóry. Trwałość żadna, krycie w zasadzie zerowe. O rozświetleniu i wygładzeniu można zapomnieć. Niczego takiego nie dostrzegłam:P Chyba że rozświetlenie, to tłustawy błysk na skórze... Nawet nie wiem, co więcej można o nim napisać... Lekko mnie zapchał, ale na szczęście nie uczulił. Osobiście nie polecam. Używam tego produktu od: trzech tygodni Ilość zużytych opakowań: zaczęte pierwsze