Perfecta Slim Fit, Serum wyszczuplające z efektem rozgrzewającym 

To serum jest idealne na zimę. Super rozgrzewa. Czasami wręcz "pali". Nie przeszkadza mi to, bo ze mnie straszny zmarźluch. Ale nie ma co się oszukiwać, ten preparat nie wyszczupla. Jedynie co zaobserwowałam to nieznaczne napięcie i ujędrnienie skóry. Dużym plusem jest zapach - subtelny, lekki i nienachalny. Dla mojego nosa bardzo przyjemny, nie męczący.

Cudownie ogrzewa, dość dobrze napina skórę. Używam po kąpieli na przemian z innymi balsamami. Nie próbowałam stosować go przed ćwiczeniami, ale na pewno przetestuję.

Daje bardzo fajne efekty.Przy stosowaniu codziennym można je zauważyć.Nie radzę go używać tuż po kąpieli wtedy zamiast rozgrzania pojawią się jakby palenie straszne pieczenie nie do wytrzymania.Najgorsze jest to,że bardzo szybko się wchłania i nie da go się zmyć.Piecze przez 10 około minut.Idealny przed treningiem brzucha na siłowni czy ciała. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Moim newralgicznym miejscem zawsze był brzuch, zwłaszcza brak podkreślenia talii, więc tego typu produkty są u mnie zawsze bardzo mile widziane. Kupiłam to serum w wersji rozgrzewającej z uwagi na fakt zbliżającej się zimy i owszem grzeje, ale w sposób, który jest niezbędny np. przy bólu pleców - poważnie! testowałam i sprawdza się. Testował mój mąż - na jego plecy też działa. Dla mnie nie jest to typowe grzanie to takie pieczenie z mrowieniem, dodatkowo zawsze towarzyszy mi podczas tego grzania swędzenie. A co gorsza - jeśli porządnie nie umyje się rąk po tym balsamie i nałoży się w tym czasie jakieś mazidło na twarz to pieczenie gwarantowane, a już nie wspomnę o przypadkowym przetarciu oka. Nie jest to zbyt przyjemne i z tej właśnie przyczyny balsamu tego już nie kupię. Ale z drugiej strony rzeczywiście widać bardzo wyraźne ujędrnienie i napięcie skóry, przez co brzuch robi się bardziej płaski i wygląda atrakcyjnie. To jest taki efekt wręcz natychmiastowy po zakończeniu pieczenia. Nie używam go regularnie, więc nie potrafię określić działania wyszczuplającego, ale nie oszukujmy się do talii osy to trzeba trochę potu i rozsądnej diety, a na końcu dobry krem. Nie wiem, czy kupię go ponownie - super ujędrnia, ale fatalnie "grzeje" Używam tego produktu od: 3-ch miesięcy nieregularnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Zadowolona z podobnego serum Eveline, postanowilam wyprobowac to - bylo w promocji no i ten efekt rozgrzewania - wydal mi sie idealny na zimowe wieczory. Wzielam kapiel, wmasowalam serum w skore, poczekalam az sie wchlonie i... wskoczylam znowu pod prysznic. Pieczenie bylo nie do wytrzymania! Mimo zmywania zimna woda, efekt silnego grzania utrzymywal sie dobre kilkanascie minut. Po tym myslalam, ze kosmetyk pojdzie do smieci. Postanowialam sie nie poddawac i w sumie nie zaluje. Za drugim razem uzylam mniejszej ilosci balsamu. Uczucie grzania bylo nawet przyjemne, a skora byla ladnie napieta. Efektu wyszczuplenia raczej nie zauwazylam, ale nie oszukujmy sie - sam balsam nie uczyni cudow ;) Do plusow nalezy fajna konsystencja, dobre opakowanie i to, ze balsam szybko sie wchlania i napina skore. Minusem jest wspominiany wczesniej efekt rozgrzewania i pieczenia (po goracej kapieli szczegolnie), ale przy odpowiednim dawkowaniu da sie przezyc ;) A w chlodne wieczory moze to byc nawet zaleta. Radze jednak dobrze umyc rece po wsmarowaniu. Podsumowujac, osobiscie bardziej przypadl mi do gustu balsam z Eveline, ale ten nie jest zly. W promocji moze byc :) Używam tego produktu od: miesica Ilość zużytych opakowań: 1 cala tubka

Uwielbiam ten produkt :) ten efekt rozgrzewania jest świetny oczywiście tak jak cały balsam nawilża , pięknie pachnie i ogólnie :) lubie produkty perfecta Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 3 opakowania

Produkt okropny... strasznie zagrzewa skórę, wręcz doprowadza do pieczenia skóry. Mimo, że po nałożeniu kremu zmyłam go w minutę to wciąż, a wręcz do rana czułam paskudne grzanie skóry... jakbym się nieźle poparzyła... Odradzam serdecznie... Raz użyłam i nawet za darmo bym nie chciała.... DO KOSZA, STRATA PIENIĘDZY ! Używam tego produktu od: lipiec Ilość zużytych opakowań: kropelka z jednego opakowania

Nie stosuję żadnych diet i staram się być aktywna fizycznie, ale nie zauważyłam żadnych innych efektów balsamu, niż przyjemne rozgrzewanie i napięcie skóry. Lubię go stosować podczas ćwiczeń, smaruję nim brzuch pod pas do ćwiczeń, żeby szybciej się spocić. Wtedy niemal płonę :) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: całe duże opakowanie

bardzo fajne serum rozgrzewające, a przede wszystkim działające! Opakowanie - wygodna tuba, doskonale leżąca w dłoni, nic się nie wyślizguje. Pod koniec zalecam przecięcie opakowania ;) konsystencja - zwarty żel, który nie rozalewa się wszędze gdzie popadnie. Błyskawicznie się wchłania za co kolejny plus. Działanie - serum na prawde działa w połączeniu z dieta i cwiczeniami. Napina i wyszczupla. Efekt rozgrzewającu idealny na chłodne wieczory ;) Silniejszy faktycznie po wykonaniu masażu gąbka antycellulitową. Przyjemny zapach. Duża wydajnośc. Stosunek jakości do ceny adekwatny i bardzo dobry. Minusów nie zauważam żadnych :) Używam tego produktu od: styczeń 2014 Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Świetny stosunek ceny do wydajności produktu. Wchłania się dosyć szybko - mnie osobiście wnerwia gdy produkt niejako "wymusza" na mnie masowanie - w tym przypadku po kilku ruchach ręką mamy po sprawie. Bardzo ładnie wygładza i napina skórę. Zauważyłam, że działanie rozgrzewające słabnie przy niedokładnym oczyszczeniu skóry, natomiast potęguje się w przypadku np. wykonaniu skrupulatnego peelingu lub szorowania "syreną". Ogólnie rzecz ujmując MOCNO rozgrzewa. Ja wykorzystuję przed ćwiczeniami :) Kupiłam jako odpowiednik/tańszą alternatywę dla wyrobu Bio-Essence Inchloss, który na tą chwilę jest dla mnie po prostu zbyt drogi. Efekty. Zużywam właśnie drugie opakowanie. Uda zdecydowanie zeszczuplały - żałuję, że nie robiłam pomiarów. Uprzedzam, że wprowadziłam pewne zmiany do jadłospisu i przerzuciłam się na ćwiczenia siłowe, co z pewnością ma znaczenie, jednakże zauważyłam że przy jednoczesnym stosowaniu serum efekty przychodzą zdecydowanie szybciej. Sam ten fakt motywuje mnie do kolejnego zakupu. Polecam DOKŁADNE mycie rąk po smarowaniu i zdejmowanie wszelkich pierścionków ;) Warto też pod koniec przeciąć tubę - mnóstwo produktu zostaje na ściankach ;) Podsumowując. Jak na razie w porównaniu do innych specyfików tego typu ten spełnia najwięcej obietnic producenta i nie poraża ceną - jestem na tak. Używam tego produktu od: Około 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe i połowa kolejnego

Produkt wydajny ogęstej dobrze wchłaniającej się konsystencji.Dobrze nawilża i napina.Efekt rozgrzewający jest dość silny dlatego nie wiem czy nie podrażni wrażliiwców. Opłaca się kupić w promocji Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1